MeRQuR - 2006-08-31, 23:56 Temat postu: Świnki morskie A co! Świniaki morskie to świetne zwierzaki, jak dla mnie dość mądre i przyjazne  Miałem kiedyś parkę tych gryzoni i bardzo sympatycznie je wspominam
Co Wy sądzicie o tym zwierzu pochodzenia peruwiańskiego? Jaki rodzaj się wam najbardziej podoba? Edit: poprawa (: Napaane - 2006-08-31, 23:58 Ja mam obecnie Świnkę morską długowłosą. Jest prawie cała czarna  Nazywa się Maniek:D co do imienia zainspirowała mnie Epoka Lodowcowa^^
k. - 2006-08-31, 23:58
z małej litery... Długo włosa rozetkowa;) Deirdre - 2006-09-01, 12:53 Miałam świnkę morską. Rozetkę białą w jasnobrązowe plamy. Przesympatyczne zwierzątka i bardzo towarzyskie. 
Blanca - 2006-09-03, 16:45 Nigdy mi się nie podo0bały świnki morskie.. takie twarde maję futerko (?) a ja kocham przytulać zwierzaczki  heh
moja siostra miała świnkę morską, ale przez kilka miesięcy, kiedy była w domu, ani razu nie wzięłam jej na ręce Pica - 2006-09-03, 19:13 Użytkownik Karol mógłby tu się wypowiedzieć, szkoda że ostatnio malo pisze.Widzialam na zdjeciu jego śwnki, są urocze.
k. - 2006-09-03, 22:51
Krystyna - 2006-09-03, 23:04 Ja miałam chomika, dlatego, że tak nie śmierdzi jak świnka i był cudny znał wiele sztuczek!
k. - 2006-09-03, 23:23
Moje świnki nie śmierdziały...może dla tego, że im często wiórki zmieniałem?
Tyle powiem o wykonywaniu sztuczek. Krystyna - 2006-09-03, 23:27
Możliwe, zeresztą nie mówie o wielkim smrodzie, ale chomiki mniej śmierdzą
On odczuwał przyjemność z gdy je wykonywał
k. - 2006-09-03, 23:41
Eh... Krystyna - 2006-09-03, 23:45
Oj Ty pewnie wyobrażasz sobie, że skakał przez skakanke lub coś  Po prostu jak wchodził w jeden rękaw wychodził drugim
k. - 2006-09-03, 23:47
To nie nazywaj tego sztuczkami bo mi się agresor włącza;) Blanca - 2006-09-04, 06:56
heh no ja tez miałam chomika tylko mój niestety żadnych sztuczek nie potrafił robić
A zginął śmiercią tragiczną.. w takiej karuzeli 
jockey - 2006-09-04, 07:34 a ja mam świnke morską i mówię na nią "świiiinka"  zawsze gdy słyszy szelest reklamówki piszczy jak najgłośniej się da, albo przy otwieraniu i zamykaniu drzwi wejściowych, albo gdy delikantym głosem wołam do niej "świiiinka"
Karol - 2006-09-05, 20:53 Zmotywowany przez Anette wypowiadam się: mam 3 świnki morskie, niedawno miałem całą rodzinę teraz został niestety tylko ojciec i jego dzieci.Tak więc 2 gładkowłose jedna czarna z dodatkiem rudego, druga taka popielato-rudawa i ruda rozetkowa. Byłem świadkiem narodzin świnek morskich nawet, wtedy miałem 4 ale miesiąc temu samica sie pochorowała i nie żyje... Ogólnie bardzo lubię te stworzenie, zajmuję sie ich podkarmianiem i jakoże nie ma kto, nieraz trzeba im poświęcić troche uwagi, póki mam wolne. Ogólenie lubie wszelkie gryzonie
Medea - 2006-09-08, 20:08 Świnki są kochane, miałam kiedyś 2, obecnie nie posiadam żadnej.. Tak fajnie gruchotały jak się je głaskało 
SKAza - 2006-09-18, 21:01 Jestem szczęśliwą posiadaczką świnki morskiej, długowłosej o umaszczeniu czarno-białym. (; Przecudowne stworzonko! (; Nie żałuję, że przygarnęłam ją pod swój dach, choć początkowo miałyśmy z sobą małe 'zatargi'. (;
No właśnie! Moja świnka też nie śmierdzi. ;| Jeżeli zwierze ma jakiś nieprzyjemny zapach to wiąże się to z nieodpowiednią jego higieną. k. - 2006-09-18, 23:48
True...True... True... Żabka - 2006-11-11, 18:16 ja mam świnkę morską.Jest to biała rozetka z czarną malutką plamką na głowce,jest już stara i bardzo duża(jak na mój gust)waży około kilograma.Całe dnie śpi,albo wydaje śmieszne,piskliwe i głośne dźwięki.Ogólnie to nawet ją lubie Acha,nazywa się Basia
Lukas1990 - 2006-11-11, 18:21 Ja miałem kiedyś chomika i świńke wszystki zmarły tragicznie, chomik złamał krengosłp bo spadł z wysokości a świńka sie potpaliła a i jeszcze miałem żółwia zakopałem go rzywcem bo myślałem że zdechł a spał i jeszcze dwa psy które wpadły pod ciężarówke w przeciągu dwóch lat
dizzer - 2006-11-15, 15:15 Ja za bardzo swinek morskich nie lubie, ale zwirek je uwielbia, potrafi sie z nimi bawic tak dlugo jak im wystarcza sil..... Kto zgadnie kim jest ten tajemniczy zwirek? hyhy =] cichy - 2006-11-15, 15:28 żwirek.. mooooże kotecek 
dizzer - 2006-11-15, 21:36 nie
wąż ^^ Smugowy... piękny okaz )
*perełka* - 2006-11-15, 21:52 To ja się domyślam już dlaczego 
Ale to nie temat o wężach 
dizzer - 2006-11-15, 22:38 Myślałem, że to temat o świnkach morskich... Otóż są one doskonałym urozmaiceniem diety żwirka. Posypuję takową świnkę Witaminkami w proszku(najwiecej na oczy, zeby sie nie spodziala co sie za chwilke zdarzy - to bardziej humanitarne podejscie do sprawy, a przy okazji nie zrani węża pazurkami). Następnie wkładam do terrarium i delektuje się widokami
Pozdr dizzer PS: Delektuje się to taki sarkazm ; p Nie sprawia mi to większej przyjemności;p wiolka7345 - 2007-07-14, 15:32 heh,mój kumpel opowiadał,że jak był mały,to wypuścil 2 świnki morskie na podwórko by sobie polatały,a zapomnial o nich,i pod wieczór zoabczyła,a te się spaliły na słońcu i zdechły-hehe,poporsu uschły
Fridita - 2007-09-14, 23:47 Mam dwie świnki morskie krótkowłose. Kupiłam jedną, ale po trzech miesiącach okazało się, że była w ciąży...  O mało nie zemdlałam jak rano nagle w klatce zobaczyłam drugą świnkę...
menima - 2008-11-22, 23:08 Przez dobrych 7 lat miałam taktową. Z tego co pamiętam była to rozetka. Była oswojona, spędzałam z nią naprawdę dużo czasu. Z racji tego, iż mieszkam w domku, mam ogród... w pogodne i słoneczne dni zostawiałam ją na trawce w specjalnej, zbudowanej przeze mnie klatce. Myślę, że źle nie miała codziennie dostawała ogrodową sałatę oraz marchewki, a prócz tego różnego rodzaju karmy dla świnek itd. kustoszo - 2013-04-26, 08:53 też kiedyś miałem 2 świneczki,ale pozdychały --------- http://www.ter-went.com/ pupilowy - 2014-10-31, 14:02 Kilka latek temu miałam świnkę morską. Była to albinoska o czerwonych oczach. Zresztą mam wrzucone na http://www.pupilowy.pl kilka jej fotek. Strasznie ją lubiłam. Szkoda mi było jej jak zdechła. Jak ją dostałam miała już kilka lat... Zdechła ze starości. Potem miałam jeszcze dwa chomiki i myszy domowe... Teraz mam tylko psa. |
