|
Forum Dyskusyjne dla wszystkich! |
|
Psychologia & Filozofia - Starość
Krystyna - 2006-11-27, 21:19 Temat postu: Starość Czy boicie się starości? Wiem, ze dopiero mamy naście lat i nie powinniśmy o tym myśleć... ale czasem są chwile, że ja np. myślę o starości nie wiem jak wy
Nie przeraża was fakt starości? Zawsze mówię "dziadek przestań, zaraz wrócę" a później myślę sobie, że też taka nadopiekuńcza będę w tym wieku
Mkj - 2006-11-27, 21:28
Hmm, ja juz kiedys planowalem co bede robil jak bede starym dziadkiem. Ale pewnie bede robil zupelnie cos innego, ale pare rzeczy na starosc chce zrobic i wiem, ze zrobie.. jak bedem mial czas.. no i jak dozyje. Ale na razie tak jak mowisz, trzeba myslec o bliskiej przyszlosci jak sie jest mlodym a nie o dalekiej starosci.
Moja jedyna obawa starosci to nie poczucie zmarnowanego zycia czy zbliuzajaca sie smierc.. ale boje sie, ze sie wypale. Ale... carpe diem.
SKAza - 2006-11-27, 21:57
Żyję z dnia na dzień, a co tu o starości mówić, ech.
Mkj ma racjÄ™ - 'carpe diem'! (;
guevara - 2006-11-27, 22:13
Boje się starości. Nie chcę być starym, niedołężnym dziadkiem sikającym w pampersy. Mam wizję: fotel bujany i aparat tlenowy. Kurczę i mloda, pełna energii wnuczka, która zmienia mi plastikowe gacie. Nie chcę być stary.
*perełka* - 2006-11-27, 22:29
Starości, nie bardziej niedołężności. Boję się tego,że kiedyś będę żyć jako roślinka uzależniona od innych.
A że umrę to wiem, czasami wolałabym młodo.
Eos - 2006-11-28, 12:26
Boję się starości.
I związanej z nią samotności.
Unconventional - 2006-12-01, 16:53
Boję się starości...Przeraża mnie fakt, że kiedyś mogę być zeschizowaną schorowaną staruszką plotkującą z innymi babciami, opowiadajacą, co ugotowałam na obiad, że wyszłam z pieskiem, dostałam emeryture (byle nie rente) , narzekajaca na łamanie w kościach i na młode pokolenie, biegającą codziennie do kościoła......Z drugiej strony, lepsze to niż niedołężność...Tego już w ogole sobie nie wyobrażam.....Mam nadzieję, ze nie dożyję dalej niż do ok. 65 lat
Deirdre - 2006-12-01, 18:13
Jakoś o tym nie myślę.
Ale nie chciałabym być na starość samotna...
Fantasia - 2006-12-01, 19:04
Najgorzej jest życ na starośc z przeświadczeniem, że jest się dla kogoś ciężarem
Zgadzam się także z tym, że samotmośc to kolejny nieprzyjemny aspekt tego okresu życia, dlatego chciałabym miec dzieci, które może czasem by mnie dowiedziły i pomogły
Chciałabym byc mądra, pogodna struszką, do której każdy chętnie przyszedłby po radę wtedy byłabym szczęsliwa
ajs - 2006-12-02, 21:04
starosc...
boje sie ze bede starą babcią ktorą trzega karmic...ktora nie kontatkuje....i jest wogole nie dolęzna...tego sie boje...
moja taka mala wizja na starosc to duuuzo wnuczÄ…t....ja w siwych wloskach na fotelu bujanym robiÄ…ca skarpetki na drutach...albo czytajÄ…ca stare dobre bajki ... aa no i jeszcze taka lubiana i wogole....bede napewno chciala poznac tamtejsze zywczaje mlodych...abych ich zrozumiec;p
jaco - 2006-12-03, 12:32
SKAza napisa³/a: | Å»yjÄ™ z dnia na dzieÅ„, a co tu o staroÅ›ci mówić, ech.
Mkj ma racjÄ™ - 'carpe diem'! (; |
Popieram i tez zyje z dnia na dzien:D
starosci sie nie boje, bo tak jak smierc jest nieunikniona( chyba ze umre mlodo). Jesli na starosc mialbym byc dla kogos ciezarem to wolal bym umrzec wczesniej
niewidzialna18 - 2006-12-04, 17:44
Starosc echh....... mam nadzieje ze nie dotrwam tego okropnego czasu. Teraz jestem mloda i to najwazniejsze..
Żabka - 2006-12-17, 12:19
Jak narazie jestem młoda, ale czasami myślę o starości, i powiem jedno - chce być taka jak moja babcia, mimo dojrzałego wieku pełna energii, uśmiechnieta i bardzo nowoczesna
Lukas1990 - 2006-12-17, 18:50
Tak boje sie starości, że będe stary, nic nie będe mógł zrobić i że zostane sam.
Aska1708 - 2007-01-14, 18:06
ktoś kiedyś powiedział "młodość przemija szybko,starość przemija powoli..."taka kolej rzeczy,ale fakt mysląc o tym teraz boję sie starośći,nie chciałabym byc uzależniona od innych...nie wyobrażam sobie tego,że mam byc dla kogoś ciężarem
Zaheel - 2007-01-14, 18:15
W starości przeraża mnie przede wszytskim zalezność od kogoś, szczególnie jeśli ta osoba będzie najmować się mną tylko z poczucio obowiązku.
Starość to jedna z niewielu rzeczy, której się boję. Satośc przynosi też choroby. Jeśli to będzie tylko fizyczna niemoc to nic wielkiego, ale jeśli choroba przejdzie też na mózg wtedy gorzej. Ale do tego jeszcze daleko. Chyba...
Igriana - 2007-01-16, 22:34
W Starości najgorsze jest to, że zależysz od innych... Dlatego nie chciałabym się nigdy stać niedołężną staruszką. Ale jeśli już tak mi jest pisane, postaram się jakoś odwdzięczyć i być może umrę z czystym rachunkiem i sumieniem...
Krystyna - 2007-06-10, 19:53
A boicie opiekować się starszymi? Nie lubicie? Brzydzi to was? że trzeba posmarować kremem tam i tam, nakarmić kiedy starsza osoba zaraz wypluwa itp?
Judith - 2007-06-10, 21:07
Tak ja się boję starości, nie zgadzam się z własnym przemijaniem
Boję się, że będę sama, że nie będę sobie umiała poradzić... Ja za dużo myślę, przecież w moim wieku powinno się zcekać na 18 i cieszyć się, że się będzie dorosłym!
Nie miałam jeszcze okazji opiekować się starszą osobą...Bałbym sie podjąć tego, nie wiedziałabym jak to zrobić, żeby jej nie urazić, co powiedzieć, aloe myślę, że jakbym musiała to na pewno zaopiekowałabym się np. własną babcią, czy dziadkiem...
somebody - 2007-06-11, 18:54
Mieszkam z chorym dziadkiem, jeśli trzeb się Nim zająć to robię to bez problemu.
Mazina napisa³/a: | Brzydzi to was? |
Absolutnie nie, to osoba, którą kocham i jakoś mi nie przeszkadza to, że muszę,np:
Mazina napisa³/a: | nakarmić kiedy starsza osoba zaraz wypluwa itp |
Krystyna - 2010-06-02, 11:39
Nigdy, przenigdy nie chcę być stara... wolę umrzeć.
Zawsze jak o tym myślę, przypomina mi się mój pradziadek, który zmarł mając 97 lat. Każdy 'spacer' do kuchni od pewnego momentu był już dla niego męczący, nie wspomną o ubraniu się, uszykowaniu jedzenia. Wiadomo, że mieszkał ze mną, moją mamą więc zawsze każdy mu pomagał, ale był zdany tylko na nas, jego organizm nie był w stanie już mu pomóc.
Mietek - 2010-06-02, 15:31
To jacy będziemy na starość zależy tylko i wyłącznie od nas i naprawdę z tego wieku można wyciągnąć wiele pozytywów.
Nierzadko spotyka się staruszków, którzy z uśmiechem na twarzy, bezproblemowo dogadują się z młodzieżą.
Mnie osobiście na dzień dzisiejszy starość nie przeraża, aczkolwiek mój szósty zmysł mówi mi, że coś nie bardzo dożyje do takiego wieku.
Krystyna - 2010-06-02, 15:46
Mietek napisa³/a: | To jacy bÄ™dziemy na starość zależy tylko i wyÅ‚Ä…cznie od nas i naprawdÄ™ z tego wieku można wyciÄ…gnąć wiele pozytywów.
Nierzadko spotyka się staruszków, którzy z uśmiechem na twarzy, bezproblemowo dogadują się z młodzieżą.
Mnie osobiście na dzień dzisiejszy starość nie przeraża, aczkolwiek mój szósty zmysł mówi mi, że coś nie bardzo dożyje do takiego wieku. |
Jasne, ale chodzi o to, że w pewnym momencie nasze ciało po prostu zaczyna odmawiać posłuszeństwa... i wtedy świat nie jest już taki kolorowy.
Mietek - 2010-06-02, 16:27
Mazin napisa³/a: |
Jasne, ale chodzi o to, że w pewnym momencie nasze ciało po prostu zaczyna odmawiać posłuszeństwa... i wtedy świat nie jest już taki kolorowy. |
Wiesz według mnie właśnie ten okres dla większości jest najlepszą okazją żeby docenić jak bardzo ważna jest dla nas rodzina i zobaczyć jak bardzo człowiek potrafi bezinteresownie kochać. Niestety najcenniejsze rzeczy doceniamy dopiero wtedy, gdy nie możemy bez nich żyć i to dosłownie. I właśnie taka miłość rodziny, córek, synów, wnuków, potrafi dać uczucie spełnienia i radości. Bo chyba każdemu z Nas nie raz się zdarzyło i nie raz się zdarzy, że otrzymując od kogoś pomoc będziemy doszukiwać się drugiego dna. Wtedy takiego problemu nie będziemy mieli, chyba, że zostawiamy po sobie duży spadek
annoth - 2010-06-02, 20:49
Mazin napisa³/a: | Nigdy, przenigdy nie chcÄ™ być stara... wolÄ™ umrzeć. |
Dokładnie. Świadomość że jestem dla kogoś ciężarem to najbardziej dobijająca rzecz w moim życiu. Nie wytrzymałbym, gdybym musiał z taką świadomością żyć przez iks lat.
Poza tym "żyj szybko, umieraj młodo". Chcę żeby było fajnie, a później dobranoc.
Mószka - 2010-06-04, 14:20
Cytat: | Nigdy, przenigdy nie chcę być stara... wolę umrzeć. |
Też tak zawsze mówiłam. Nie chcę mieć takich strasznych problemów zdrowotnych. Bo już mam, a co dopiero jak będę stara ;o Ale może mimo wszystko warto przeżyć piękną starość?
Taka jedna - 2010-06-04, 20:52
ja tam mogę być stara byle nie samotna jeśli bachory wychowam tak jak mi sie marzy i wpoję im to co mi się marzy to będzie miła starość.
Asik - 2010-06-08, 22:44
Starości się nie boję.
Ale samotnej starości już tak.
hamik - 2016-04-02, 15:23
Tez sie bardzo boje starości, ale niestety to nieuniknione. Mam jednak tylko nadzieje ze ktoś będzie się o mnie troszczył tak jak ja o rodziców Ostatnio zmieniłam wszystko do łazienki, a mianowicie wyposażyłam ich łazienkę w odpowiednie umywalki, prysznic, krzesło żeby było im łatwiej. Male rzeczy a cieszą:)
mirabelka - 2016-05-15, 15:37
no niestety, każdego z nas to czeka, tak jest ten świat skonstruowany.
Mononoke - 2016-08-22, 09:17
W starości chyba najgorsza jest bezradność i zależność, to, że człowiek nie ma już na nic siły.
Ewefaa - 2023-07-25, 22:47
Ta firma https://humanpower.pl/oferta-zarzadzanie-energia-witalna/ ma fajne szkolenia, dzieki którym można nauczyć się zarządzać energią witalną i niwelowac poziom swojego zmęczenia. sesje szkoleniowe i wykładowe realizujemy w formule online i offline. Sesje one2one realizujemy w formule online. Istnieje możliwość dostosowania formy, czasu trwania (od 1 do 7 godzin) oraz zakresu merytorycznego sesji szkoleniowej do potrzeb Klienta.
|
|