Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Pogawędki & HydePark - Sylwester

eta - 2006-12-01, 15:59
Temat postu: Sylwester
hallo co robicie w sylwestra ?
macie jakies plany? czy jeszcze za wczesnie by planowac?

no my w 11 osob jedziemy do Epsilona na Dyskoteke :) 30 zl wejscie + po 5 zl na loze od kazdego.. i busa zamawiamy :)
mielismy do Zakopca jechac ale juz troszke za pozno....
a wy?

*perełka* - 2006-12-01, 17:33

Ryneczek+ szampanik ^^

Wejście za darmo, a szampanik, to już się w sklepie zobaczy :P

Deirdre - 2006-12-01, 18:07

Koleżanka robi u siebie w domu.^^
Eos - 2006-12-01, 18:11

Jadę hen, daleko, do Krakowa ze znajomymi i się bawię w miłym towarzystwie ... :P
Fantasia - 2006-12-01, 18:30

Wczoraj rozstałam się chyba z moim facetem, bynajmniej wszystko na to wskazuje i teraz wyglada na to, że nie mam planów na Sylwestra wogóle bo planowaliśmy wspólny wyjazd :cry:
Do tego czasu napewno jeszcze przyjaciela mnie przygarną na jakąs imprezę ale będzie jakos tak... ehhh smutno :(

Jakby co czekam na propozyjce :lol: :lol: taki joke :wink:

Żabka - 2006-12-01, 18:33

A ja chyba pójdę na impreze do kumpla z klasy, bo coś robi. Oj u niego to bedzie baaardzo szampańska zabawa ;)
Pica - 2006-12-01, 19:10

Heh, a ja nie robię nic ;/ Chyba nawet kompa nie włączę bo i po co. Z rodzicami przed telewizorem siedziec mi się nie chce, więc bedzie sylwester polegający na słuchaniu Bajmu [ no w zeszłym roku było Roxette to jednyna zmiana ] i ryczeniu w poduszkę gdy będą buchać fajerwerki :roll:
Mkj - 2006-12-01, 20:34

Aneta: Ja dlugi czas (do 15stki) tez siedzialem w domu ale w sumie nie bylo zle.. bo to ja zawsze kupowalem fajerwerki (za 200zl co najmniej.. rozpusta pfft) no i sobie z tata strzelalem. :P

W tym roku albo do kumpeli, ale nie wie czy wypali, albo do wisly z kolegami, albo z nimi na wies, albo do szczecina.. ale na razie cicho. D:

Lukas1990 - 2006-12-01, 20:37

Ja siedze w chacie, chciałem sie wbić do starych kumpli ale oni mnie nie chcieli :P
Krystyna - 2006-12-01, 20:49

A ja jadę gdzieś do kuzyna i tam ze znajomymi chyba zorganizujemy imprezę :D
guevara - 2006-12-01, 22:27

Dobra, to pytanie było złe, bo jeszcze nie wiem co z sylwkiem :/ No i mam teraz doła :cry: :cry: :cry: :cry: Chyba będę szukał w K-zach jeszcze paru osób, które nie mają co ze sobą zrobic i wykręcimy alternatywną imprezę. Na razie jest nas niewiele. Fantasia - masz zaproszenie.
Fantasia - 2006-12-01, 22:49

No ja też się zdołowałam, bo chyba jest coś ze mną źle, ze tak co roku nikt się nie zabija o moje towarzystwo na imprezach sylwestrowych :(
No cóż, niektórzy tak mają :cry:
guevara napisa/a:
Fantasia - masz zaproszenie.
Dziękuję bardzo :P jeśli będe zdatna do towarzystwa innych to kto wie, kto wie... :wink:
Mkj - 2006-12-01, 22:53

Fantasia napisa/a:
nikt się nie zabija o moje towarzystwo na imprezach sylwestrowych

guevara napisa/a:
Fantasia - masz zaproszenie


Bez komentarza. :P

Never - 2006-12-02, 09:57

ja też będę prawdopodobnie siedzieć w domu:/
no chyba że moja przyjaciółka zrobi impreze u siebie i, tak jak to wcześniej planowaliśmy, zrobimy spotkanie "po latach" czyli ludzi z gimnazjum...
albo mój kumpel z klasy też coś tam mówił, że może coś zrobi...
może w sumie nie będzie tak źle...:)

omlet - 2006-12-02, 13:08

jedziemy ekipa około 30 osobowa w góry :D :D na 5 dni, oj bedzie balet
Fantasia - 2006-12-02, 18:05

omlet napisa/a:
jedziemy ekipa około 30 osobowa w góry :D na 5 dni, oj bedzie balet
I uwaga! na trzy cztery wszyscy na forum zazdrościmy Omletowi...
Ja zazdroszczę bardzo :cry:
Ale życzę miłej zabawy, chiociaż chyba nie ma takiej opcji żeby była zła :P

jaco - 2006-12-02, 18:36

ja narazie planow niemam, ale pewnie skoncze tak jak perelka, na rynku :D
omlet - 2006-12-03, 17:41

Fantasia napisa/a:
omlet napisa/a:
jedziemy ekipa około 30 osobowa w góry :D na 5 dni, oj bedzie balet
I uwaga! na trzy cztery wszyscy na forum zazdrościmy Omletowi...
Ja zazdroszczę bardzo :cry:
Ale życzę miłej zabawy, chiociaż chyba nie ma takiej opcji żeby była zła :P

Gdybysmy sie znali chetnie bym Cie zabrał :)

cichy - 2006-12-04, 00:02

ja tez nie mam planow ale mozliwe ze pojade sobie na molo w Sopocie.. ;>
niewidzialna18 - 2006-12-04, 17:16

Ja caly czas mysle nad sylwestrem hmmm.... narazie pare pomyslow mam i trzeba sie zdecydowac :D
buziaczek - 2006-12-04, 17:38

Ja narazie nie mam planów na sylwestra ... ale napewno coś się wymyśli :)
Krystyna - 2006-12-05, 14:34

hehe ja jednak nie wiem :P Może jednak zostanę w domu bo kumpel robi u siebie impreze :)
SKAza - 2006-12-05, 15:45

Prawdopodobnie urządzamy sobie ze znajomymi z całej Polski zjazd. (;
Z dnia na dzień ekipa się powiększa, więc... zobaczymy. (;

Agentka - 2006-12-05, 22:03

No ja chyba postawię na sopockie molo albo gdyński skwer!
Chociaż znając życie to pewnie dziń przed Sylwestrem wyjdzie całkowicie co innego.. jak zwykle zresztą! :roll:

guevara - 2006-12-05, 22:44

Agentka, Ha! Dobry pomysł, jak mi nic nie wypali to tak właśnie zrobię.
eta - 2006-12-06, 13:06

Fantasia napisa/a:
Wczoraj rozstałam się chyba z moim facetem, bynajmniej wszystko na to wskazuje i teraz wyglada na to, że nie mam planów na Sylwestra wogóle bo planowaliśmy wspólny wyjazd :cry:


spokojnie jeszcze sie moze wszystko zmienic...
ja w ta niedziele tez myslalam ze sie rozpadnie moj zwiazek.. tzn przez smsy, na to wskazywalo... ale ja musialam miec kase w niedziele na sylwka...
wiec musielismy sie spotkac.. te zmi powiedzial ze nie jedzie itp...
ale jaksie spotkalismy bez slowa dal kase :)
bedzie dobrze!

guevara - 2006-12-07, 22:10

Tja, znalazłem sobie sobie imprezę. Tzn organizujemy się w K-zach. Jest nas czworo na 100% i jeszcze dwoje ma potwierdzić (lub zaprzeczyć). Zbieramy ludzi, którzy nie słuchają hip-hopów, technów i disko-polów. Czyli zapraszam ludzi z Kartuz, lub okolic, jeżeli zamierzacie się nudzić to już lepiej zróbmy sobie fajną imprezę.
Pica - 2006-12-15, 21:59

A ja jednak spędzę sylwester przed ekranem :D Już się pytałam o to kumpla i skoro on będzie na gg to i ja również :D
Żabka - 2006-12-15, 22:01

No a moje plany zniszczyli...rodzice :/
Powiedzieli,że jednak nie pójde do kumpla :( Myślałam że ich zagryzę...

Lukas1990 - 2006-12-15, 22:04

A ja już wiem gdzie sylwek :)
Miejsce: Dom kumpla
Towarzystwo: 6 kumpli w tym ja :)
Czas akcji: 31grudnia 06r ok. godz. 19:00 do 3:00 1stycznia 07r
3 Litry wódki
2 skrzynki piwa
2 szampany
Jakaś zagrycha
:) :) :) a ja ide za darmo :P

*perełka* - 2006-12-15, 22:50

Aneta napisa/a:
A ja jednak spędzę sylwester przed ekranem :D Już się pytałam o to kumpla i skoro on będzie na gg to i ja również :D


To po co siedzieć na gg? Spotkajcie się w realu! (chyba,że on daleko mieszka)

Lukas1990 napisa/a:
3 Litry wódki
2 skrzynki piwa
2 szampany


proponuje wlać do jednego garnka, wymieszać i zrobić mini kamikadze! :arrow: To będzie niezapomniany Sylwek!

Eos - 2006-12-16, 02:06

Impreza bez Komandosa jest absolutnie nieudaną imprezą xD
Proponuję zakupić pare, nie są drogie ... :D

jaco - 2006-12-16, 14:14

Eos napisa/a:
Impreza bez Komandosa jest absolutnie nieudaną imprezą xD
Proponuję zakupić pare, nie są drogie ... :D
tak tak tak! moze zrobimy: Sylwester Jabol Party? :D
ajs - 2006-12-16, 14:24

OOO w tym roku sylwek zapowiada się niesamowicie :)
U mojej kochanej przyjaciółeczki :)
Bedą tylko cztery osoby, źle za to JAKIE!!!
a i jeszcze plus urodziny dwóch koleżanek ( jedna ma urodziny 1 stycznia , druga 20 stycznia ) ooo już nie mogę się doczekać ;)

jaco - 2006-12-16, 14:28

U mnie plany sie ostatnio troche rozjasnily. Robimy ze znajomymi imprezke u mnie na mieszkanku a troche przed 12 na rynek :D
Pica - 2006-12-16, 18:45

*perełka* napisa/a:
To po co siedzieć na gg? Spotkajcie się w realu! (chyba,że on daleko mieszka)


Absolutnie nie , zaledwie jakieś 1500 km :D

Cytat:
mpreza bez Komandosa jest absolutnie nieudaną imprezą xD


Taaak :] Wystrczy jeden łyk a w stanie upojenia się jest jak po ćwiartce :roll:

Eos - 2006-12-16, 22:35

jaco rasta napisa/a:
tak tak tak! moze zrobimy: Sylwester Jabol Party? :D

Jestem absolutnie za :P

Aneta napisa/a:
Wystrczy jeden łyk a w stanie upojenia się jest jak po ćwiartce

Nie, w końcu to tylko 13% ...

Blanca - 2006-12-17, 12:22

Nie mam pojęcia gdzie spędzę tego sylwka, pewnie znowu wyjdzie coś kilka dni przed :P

Tylko na pewno nie będę już tyle piła % .. chcę pamiętać przynajmniej sztuczne ognie :zawstydzony: heheh ale to tylko raz zdarzyła mi się taka wtopa .. ;)
:szczesliwy:

omlet - 2006-12-20, 12:23

Czuje, ze w górach mocno popije sie :) 5 dni non stop melanz
jaco - 2006-12-20, 13:21

omlet napisa/a:
Czuje, ze w górach mocno popije sie :) 5 dni non stop melanz
eh, wakacje sie przpominaja :roll:

u mnie szykuje sie fajna imprezka, troche znajomych sie zjazdza:D

Paulus - 2006-12-28, 22:49

Siedzę w domu, po raz 123. oglądam "Aquirre - Gniew Boży" i spróbuję wypić moje wino, które trzymam w szafie od pół roku.
omlet - 2006-12-28, 23:06

Paulus to masz kozackiego sylwestra
Paulus - 2006-12-28, 23:08

Kozacki sylwester to był rok temu.
Skutki czuję dosłownie do dzisiaj.

omlet - 2006-12-29, 18:29

Nadszedł czas sie porzegnac na 5 dni :) wybywam w góry emano wszystkim i happy new year
ajs - 2006-12-29, 19:05

a ja dzis sobie robilam zakupy na sylwka...
hm...ja chyba jestem inna...ale nie wiem czemu kazda impreza musi byc nakrapiana%%% bo inaczej to wtopa itp...
a to chyba lepiej jak ktos umie sie bawic bez alkoholi?...
moze ja jeszcze za mloda jestem...mozliwe i dlatego tak mysle..ale moje znajome juz nie raz byly mocno najeb*ne

Paulus - 2006-12-29, 19:05

A ile masz lat?
ajs - 2006-12-29, 19:11

oh Paulus...po co takie OT.....w Marcu bede miala 15 urodzinki..( takie rzeczy to na pw )


co do sylwka...to jakie polecacie petardy?

Paulus - 2006-12-29, 19:14

Gdy miałem 14 lat to też byłem bardzo sceptycznie nastawiony do alkoholu. Za rok pewnie będziesz inaczej na to patrzeć.
Mkj - 2006-12-29, 19:18

Torpedy... sa w miare tanie, dosc fajne i raczej wypalają. :lol:
To jest taka "puszka" i pisze często '7 strzałow' '14 strzałow' itd... Odpalasz lont i to strzela sobie po kolei jeden za drugim... im wieksza puszka tym wyzej, wiecej odpryskow i strzalow. :D

A co do alkoholu... hmm... mowisz, ze nie kazda impreza musi byc zakrapiana.. powiem inaczej... od alkoholu czlowiek nie jest pijany.. tylko od nadmiaru... to, ze jest alkohol na imprezie to nie swiadczy o tej imprezie zle.. jezeli ludzie sie przewracaja i wymiotuja to juz jest nadmiar i to jest złe.

Pica - 2006-12-29, 19:50

A ja dostałam zaproszenie na babskiego sylwestra . ale nie pójdę. Nie mam zamiaru umrzeć z nudów :] Spotkać z nimi i słuchac głupot o których bredzą mogę codzień. :D
Mkj - 2006-12-29, 19:51

Aaa! Ja chce isc na tego sylwestra. :lol: .. w ogloe nie bedzie facetow? A ile dziewczyn bedzie? :lol: :D :D
Paulus - 2006-12-29, 19:56

Ja wolę kameralne dyskusje sam ze sobą.
Deirdre - 2006-12-29, 20:07

Ha, a ja zamierzam rewelacyjnie się bawić do białego rana w gronie znajomych i nieznajomych.^^
Alkohol jak będzie to dobrze, jak nie będzie to też dobrze.
Dobra, nie łudzę się. Alkohol na pewno będzie.^^ Liczę też na obecność zdrowego rozsądku.
Myślę, że ajs bardziej chodziło o to, że niektórzy po prostu nie potrafią się bawić, jeśli się nie upiją. I tyle.

Coś czuję, że ustawisz ten opis na tydzień, Mkj.^^

Mkj - 2006-12-29, 20:12

Zobaczymy. :) Ja wierze w swoje mozliwosci.. i mam przygotowanie. :lol:

No ja 2 razy w zyciu przesadzilem z %%... nie na sylwestrze akurat ale teraz mam tylko 1 szampana i raczej nie dokupuje nic. :]

11% czyli bedzie lajtowo. :) Mam mocna glowe. ^_^ No... a skoro do 5 co najmniej bede siedzial to nawet 'fajnie' nie bede mial. :P ...chociaz jja zawsze w sumie mam fajnie. :lol:

Pica - 2006-12-29, 20:15

Mkj napisa/a:
Aaa! Ja chce isc na tego sylwestra. :lol: .. w ogloe nie bedzie facetow? A ile dziewczyn bedzie? :lol: :D :D
Aż dwie, uwielbiające dyskutować na tak interesujące tematy jak faceci, bądź zakupy, ale to juz naprawdę w ostateczności :]
Agentka - 2006-12-29, 21:51

Aneta napisa/a:
A ja dostałam zaproszenie na babskiego sylwestra . ale nie pójdę. Nie mam zamiaru umrzeć z nudów :] Spotkać z nimi i słuchac głupot o których bredzą mogę codzień. :D

No to co Ty masz za znajome?? :shock:
Ja właśnie organizuję taki BABSKI SYLWESTER!! W pewnym sensie jest to wymuszony Sylwester bez panów.. są w pracy! Więc zebrałam te opuszczone w tą noc kobietki i imprezujemy raaazem!! A juz wiem ze będzie baaardzo wesoło!! :lol:

Bo jak może nie być... 5 babeczek i %%%% to sie musi śmiesznie skończyć!! :lol:

Krystyna - 2006-12-30, 16:39

A ja jestem u kuzyna ma być wielka imprezy ale jeszcze sala nie została wynajęta. Śmiech na sali :P mam tylko nadzieję, że jednak sylwester się odbędzie i będzie tak jak go sobie zaplanowaliśmy ;)

A tak w ogóle to Szczęśliwego Nowego Roku Go :*

Mkj - 2006-12-30, 16:41

Dzieki. :*
Ale mnie spotkal zaszczyt wyroznienia tutaj.. z jakiej okazji? ^.^

No no... Tobie tez Do Siego.

Luiza - 2006-12-30, 17:04

ajs napisa/a:
a to chyba lepiej jak ktos umie sie bawic bez alkoholi?...


Pewnie, że lepiej. Ja zawsze bawię się bez alkoholu, bo go nienawidzę. Mam straszne wspomnienia z nim związane, więc nie tykam. Ale innym nie zabraniam- ich wybór, ich wątroba :D

Mazina napisa/a:
A tak w ogóle to Szczęśliwego Nowego Roku Luiza


W pierwszej chwili pomyślałam, że to do mnie O.o. Ktoś tu ma jeszcze na imię Luiza? :D Ale i tak dziękuję :roll: I nawzajem wszystkim :spoko:

Mkj - 2006-12-30, 17:30

Ahhhhh... ja myslalem, ze zostalem wyrozniony a to komenta 'ty' :lol: .. i kazdy widzi swojego nika. :lol: No no Mazinko! :lol:
Szesliwego wszystkim!

Eos - 2006-12-30, 17:31

Mazina napisa/a:
A tak w ogóle to Szczęśliwego Nowego Roku Eos :*

Dziękuję :D !

:*

Deirdre - 2006-12-30, 17:31

Dzięki, Mazinko. Tobie również.^^

Tak w ogóle, to wszystkim samych radości w tym Nowym Roku! :*

Pica - 2006-12-30, 19:17

No to ja się również dołączam do forumowych życzonek ! :* Chyba w sylwestrowy wieczór poczytam trochę zaległych postów, bo na forum zajrzę of course, jeśli będę mieć dostęp do neta, co raczej nastąpi :)
guevara - 2006-12-30, 20:02

Właśnie zrobiłem zakupy na sylwka, jeszcze jutro muszę te litry przytargać na miejsce imprezy :D Stosunek ilości imprezujących do ilości alkoholu jest tak nietypowy, że albo będziemy to wylewać, albo leczyć kaca do sylwestra 2008 :twisted:
Paulus - 2006-12-30, 20:42

Ile razy Miller skłamał,
Ile Kwach obietnic złamał,
Ile Beger owsa zjadła,
Ile Kalisz nosi sadła,
Ile Pęczak wziął na boku
...TYLE SZCZĘŚCIA W NOWYM ROKU!

Pica - 2006-12-30, 21:10

guevara napisa/a:
Stosunek ilości imprezujących do ilości alkoholu jest tak nietypowy, że albo będziemy to wylewać, albo leczyć kaca do sylwestra 2008 :twisted:
Odsprzedajcie mi ! :D Będę mogła wznieść toast do lusterka :P
Agentka - 2006-12-30, 21:31

Cytat:
Stosunek ilości imprezujących do ilości alkoholu jest tak nietypowy, że albo będziemy to wylewać, albo leczyć kaca do sylwestra 2008 :twisted:

Ty masz nadmiar a ja sie troszkę obawiam czy nam wystarczy!! :twisted:
Ale od czego ma się zapasy tatusia no nie!!?? :lol: :lol:

Przy okazji wszystkim Wam życzę Udanego Sylwestra oraz zadowolenia, spokoju i w miarę możliwości spełnienia Noworocznych postanowień, a przede wszystkim szczęścia w tym Nowym Roku!! :*

Żabka - 2006-12-31, 13:53

Szczęśliwego Nowego Roku kochani :* :wino:
No mój kumpel (do którego na impreze miałam iść) zakupił asortyment na jutro - wódke, fajki i..prezerwatywy :| Oj, bedzie się tam działo...

Agentka - 2006-12-31, 14:16

Żabka160 napisa/a:
No mój kumpel (do którego na impreze miałam iść) zakupił asortyment na jutro - wódke, fajki i..prezerwatywy

Wódka... rozumiem!!
Fajki... no jak kto woli!!
Ale po co u licha potrzebne mu prezerwatywy?? Co będzie pić z nich wódkę?? :| :lol:

Żabka160 napisa/a:
Oj, bedzie się tam działo...

Oby się nie przeliczył!! :lol:

Lukas1990 - 2006-12-31, 18:45

No wiesz prezerwatywy nie są chyba specjalnie potrzebne w sylwestra :P :P no może będzie pił, jak sie napije to pewnie zapomni i będzie miał niespodzianke po kilku miesiącach :P
Pozatym mi sie wydaje skoro je kupił i sie chwali to pewnie ich nawet nie użyje, tylko tak na pokaz :P

Pica - 2006-12-31, 20:39

Zostałam w domu i raczej nie żałuję. Tzn, niby bym chciała gdzieś wyjść...no ale po cholerę że juz tak powiem ? :roll:
Blanca - 2006-12-31, 21:04

hmmm a ja właśnie się wybieram :) heh
ale bedzie dziwnie,... dwuosobowy sylwester :lol: kumpel zrobił niespodzianke :P

bawcie się dobrze :* i żeby was jutro głowa nie bolała :)

Żabka - 2006-12-31, 21:17

ja własnie wróciłam od babci, piłam ze znajomymi i moimi rodzicami, a teraz reszte wieczoru spędzam przed komputerem, w towarzystwie bliskiej mi osoby (on na gg i ja na gg :P )
Lukas1990 - 2007-01-01, 02:47

A ja właśnie wróciłem z imprezy :P i jest OK :) Musiałem odprowadzić kilka pijaków ale to nic :P
ajs - 2007-01-01, 11:10

ja sie chyba poplacze :cry:
złapała mnie grypa żołądkowa..i lipa:(..
sylwester w domku pod pieżynka...:(
nawet do 24 nie doczekalam....mialam 39 i 5..wiec troche zle sie czulam..
a buu..
ale jako optymista musze powiedziec jeden plus tego...schudlam 3 kg...
bleh....
szczesliwego roku2007:*

Krystyna - 2007-01-01, 13:14

i jak po? :D

U mnie było całkiem inaczej niż zaplanowaliśmy... :D ale było Fajnie! Teraz idę spać! :D

guevara - 2007-01-01, 13:46

Jednak nie miałem aż tak kosmicznego kaca. Hiciorem wieczoru było My Wild Love - The Doors... ten kawałek jeszcze mi w głowie się obija.
Blanca - 2007-01-01, 14:47

Mazina napisa/a:
i jak po? :D

tak ja myślałam ... 8) przeżyje jakos :)
Impreza przednia, :D

Fantasia - 2007-01-01, 15:36

:spoko: :spoko: :spoko:
Suuuuper. Wyszedł wiadomo spontan jak co roku ale zabawa była przednia, chyba najlepszy jak dotąd. Zadowolona, wytańczona, leczę kaca po mieszaniu każdego możliwego alku, ale i tak jest ok :wink:

Deirdre - 2007-01-01, 16:04

Uff.
U mnie bardzo średnio, żeby nie powiedzieć, że beznadziejnie.
Cóż bywa i tak.

Ale cieszę się, że Wam udał się sylwester.^^

Luiza - 2007-01-01, 20:21

U mnie beznadziejnie <podaje rękę Dei>. No cóż, ja nie piję a towarzystwo owszem. To się musiało tak skończyć. Szczególnie, że trafiłam na technomłoty. A moja mp3 zawiodła. I nawet nie miałam wolnego kąta, żeby się gdzieś zaszyć z lekturą, jak zwykle robię, gdy na imprezach jest beznadziejnie (a zwykle jest, gdy ja na nich jestem... Czy ja o czymś nie wiem? :| ). Porażka na całej linii, jeśli cały rok będzie taki, to ja podziękuję.
Eos - 2007-01-01, 20:27

A u mnie aż za dobrze.
Pica - 2007-01-01, 20:45

Jak ja spędzałam Sylwestra widac na forum, po postach :D Tylko o północy wypiłam szampana , nawet nie wzniosłam toastu :roll:
Deirdre - 2007-01-01, 21:59

Luiza napisa/a:
U mnie beznadziejnie <podaje rękę Dei>. No cóż, ja nie piję a towarzystwo owszem. To się musiało tak skończyć.

Dobra, duszyczko[?!], Ty mnie rozumiesz!

Przydały się te kursy na ratownika. Oj, przydały. Zamiłowanie do psycholgii też.

niewidzialna18 - 2007-01-03, 18:18

U mnie sylwester byl 100% lepszy niz rok temu. Byłam z facetem u kumpla , a potem przenieslismy sie wszyscy na inna domowke i było super. U mnie sylwek jeszcze trwa :) :) echhh czuje ze bedzie to cudowny rok. :) Tego życze takze Wam wszystkim. :D
jaco - 2007-01-03, 18:28

Eh... fajnie było, impreza super ;] tylko rano już tak pięknie nie było ;/
eta - 2007-01-03, 20:53

a ja w epsi....
bylo fajnie... wytanczylam sie jak malo kiedy na 5 rano bylimy w domu... :)
kac tylko w nocy...

omlet - 2007-01-04, 11:04

WROCILEM!
KOZACKI MELANZ PRZEZ 5 DNI AHH :) SYLWESTER oczywisce był głowna impreza, ale jak powiedialem melanz trwal 5 dni :) teraz czas na detox hehehe ale bylo zaje**iscie
ps. ostatio cos spotykam dziewczyny z calej europy :lol: latem z niemiec teraz z angli dwie panienki zapoznalem hehe niema to jak pokaleczyć jezyk angielski po pijaku :) :)
pozdro dla was.

[ Dodano: 2007-01-07, 20:19 ]
Luiza napisa/a:
U mnie beznadziejnie <podaje rękę Dei>. No cóż, ja nie piję a towarzystwo owszem. To się musiało tak skończyć. Szczególnie, że trafiłam na technomłoty. A moja mp3 zawiodła. I nawet nie miałam wolnego kąta, żeby się gdzieś zaszyć z lekturą, jak zwykle robię, gdy na imprezach jest beznadziejnie (a zwykle jest, gdy ja na nich jestem... Czy ja o czymś nie wiem? :| ). Porażka na całej linii, jeśli cały rok będzie taki, to ja podziękuję.

Tak zapytam a czemu nie pijesz? co sie dziwisz, ze masz zwałe na imprezie jak kazdy sie dobrze bawi i ma juz w bani wyje** a ty na trzezwo

Krystyna - 2009-01-01, 15:19

I jak Po? Nowe postanowienia? :P Bawiliście się dobrze?

Ja powiem, że nigdy więcej rynków placów itp. Jak ja się boję fajerwerków :( i to nie chodzi o te pokazy bo są piękne i bezpieczne, ale wszędzie pełno pijanych osób z fajerwerkami w dłoniach lekko źle skierują i już ktoś jest poparzony :/

Szczęśliwego Nowego Roku Kochani :)

Syl_ - 2009-01-01, 16:39

Postanowień na razie ni ma ;p A Sylwester wyśmienity. Nic nie planowane, byliśmy pod okiem Londyńskim, a pokaz fajerwerków po prostu CUUUDO! Wesołego ;)
Fantasia - 2009-01-01, 18:06

Ja bawiłam się świetnie :D :D chciałabym żeby cały rok taki był... :roll: :sweet:

Mazin napisa/a:
wszędzie pełno pijanych osób z fajerwerkami w dłoniach lekko źle skierują i już ktoś jest poparzony :/
dokładnie. Dlatego unikam tłumów w taki dzień. Reszta ja dość ciepłolubna jestem i picie zimą na dworze średnio mi pasuje 8)
Eos - 2009-01-01, 20:00

Przez całą imprezę leżałam i kwiczałam ze śmiechu, tak dobrze nie bawiłam się bardzo dawno. Do tej pory jak przypomnę sobie jakiś z lecących tekstów to zwijam się ze śmiechu :D Ach, a dziś wzięłam parę tabletek, głowa nawet nie boli. Przyjemnie, oj, żeby cały rok był taki... :D
Asik - 2009-01-01, 20:37

Sylwester należał do udanych. Zabawa w gronie przyjaciół, mnóstwo szampana, nie potrzeba nic więcej.
Ale dzisiaj już znacznie gorzej :-P .

Mószka - 2009-01-02, 10:39

Impreza w cudnym gronie. Ale nie taka jak miała być. Za dużo alkoholu, coniektórzy nie doczekali nawet północy. Ja pierwszy raz byłam na sylwestrze poza miastem i nie widziałam fajerwerków na placu :( no ale te u nas też były fajne :) Gdyby nie to, że musiałam co chwilę podtrzymywać kogoś nad miską i szukać wszystkiego, to by było udanie :D ale i tak nie było źle :P

Postanowień na nowy rok nie mam, bo jak zobaczyłam zeszłoroczne, to stwierdziłam, że to nie ma sensu, bo i tak ich nie spełniam :D

Taka jedna - 2009-01-02, 12:24

postanowień brak :D sylwester 24h bo czekaliśmy na trzeźwienie kierowcy :P jak wychodziliśmy wczoraj o 20.00 to była jeszcze połowa gości :D
Miałam obawy. Bo z 25 gości znałam tylko gospodarza ( i to właściwie nie za dobrze) jedną koleżankę i tych co ze sobą wzięłam (3 sztuki)
to był najlepszy sylwek w mojej historii :D nie licząc tego ze upadłam na tą moją koleżankę i coś jej z nogą zrobiłam :? spuchła jej i w_ogóle...ech
fajerwerki choć przed blokiem były naprawdę świetne :D ludziki kochane nie licząc gotek co tam były bo albo typ 'jestem zua taka mhroczna" albo "niech mnie ktoś przeleci" ale faceci przekochani :P

jaco - 2009-01-04, 14:50

Sam sylwek tak średnio, niespecjalnie udany. AfterParty następnego dnia o wiele lepsze ;) dużo mniej ludzi, sami znajomi ^^
eee - 2009-01-04, 14:51

u mnie sylwester w pracy, a po pracy od 5 rano after party z kumplami :D ogólnie bardzo pozytywnie ;)
Mixmonia - 2009-01-04, 23:35

Ja byłam z moim skarbem na rynku w Opolu i było fajnie :mg: Szkoda, że większość ludzi umie się tylko tak upić, że potem nie wie nawet co robi... m.in. tacy, którzy rzucają szklanymi butelkami po szampanie lub puszczają fajerwerki z środka rynku, a nie z miejsca do tego przeznaczonego powodując zagrożenie dla innych ludzi... no cóż, ludzka głupota nie ma granic :P Ale i tak było warto iść!
Taka jedna - 2009-01-05, 08:05

Mixmonia napisa/a:
m.in. tacy, którzy rzucają szklanymi butelkami po szampanie lub puszczają fajerwerki z środka rynku, a nie z miejsca do tego przeznaczonego powodując zagrożenie dla innych ludzi..
i dlatego nigdy nie poszłam na takiego sylwka :? ...no również dlatego, że w Łodzi nie ma rynku głównego :P ja nawet ostro już wcięta nie mogłam z bliska patrzeć jak puszczają fajerwerki bo od razu widziałam jak lecą prosto na mnie :shock: jak można az tak nie mieć wyobraźni :?
cichy - 2009-02-25, 00:44

żadnych postanowień.. sylwester udany bo nieplanowany.. i wiem jedno.. więcej nie mieszać alkoholi, nawet łyka ! bo śmierć od razu .. prawie na schodach w akademcu zasnąłem xD
Krystyna - 2010-12-05, 14:16

Jakie plany na nadchodzącą imprezę sylwestrową? :)
Mószka - 2010-12-05, 14:19

Spore i fajne. Jadę z grupką znajomych nad morze na kilka dni :) Co prawda właśnie przed momentem się dowiedziałam, że dwie moje najlepsze kumpele w nocy stwierdziły nagle, że jednak nie chcą jechać i to trochę komplikuje wszystko, ale mam nadzieję, że wyjazzd i tak dojdzie do skutku i będzie cudownie :P
putcat - 2010-12-05, 15:54

Beszczady ;)
Żabka - 2010-12-05, 19:26

Niestety jak na razie brak konkretnych planów :/ Ale mam nadzieję, że coś się wykombinuje większą grupą. A jak nie to będzie sylwester we dwoje :)
Taka jedna - 2010-12-06, 19:32

mam jedną koncepcję do kumpeli i jej mężusia.Będzie zapewne świetnie ale wiem, że ona nie pije, naszych wspólnych znajomych raczej nie będzie i troszkę się obawiam jej własnych prywatnych znajomych...
inną opcją jest robienie sylwka w nowo wykupionym mieszkaniu M. póki jest przed remontem, można trochę ludu bez obaw wpuścić :P i to byłoby miłe...dawno nie robiliśmy sylwestra :)

Eos - 2010-12-09, 00:38

Home, sweet home. W końcu! I przyjaciele, dużo przyjaciół. :)
Mixmonia - 2010-12-26, 09:25

A ja spędzę Sylwka w pracy, gdzie zapowiada się impreza. Mam nadzieję, że będzie spokojnie :-P Mężuś będzie przy mnie w tych godzinach, więc nie będzie aż tak źle.
ankaanka - 2010-12-26, 16:04

W Krakowie. Na Prokocimiu. Będzie kilka osób, które znam, ale chyba większośc mi obcych... Mam nadzieję, że będzie pozytywnie :D
Mószka - 2010-12-26, 16:14

Z różnych względów wypad nad morze nie wypalił. Więc mam wszystko gdzieś i zostaję sama w domu. Najprawdopodobniej ktoś wpadnie. W tym roku wyjątkowo kameralnie, bezalkoholowo i grzecznie :)
Taka jedna - 2010-12-27, 17:47

staneło na 20 ludzi w przed remontowym mieszkaniu M. :cwaniak2:
dodajmy, że to M2 :P
upichcę coś na ciepło, ludki mają przynieść przekąski i alkohol :)
Będzie miło mam nadzieje :)

Eos - 2010-12-28, 14:03

Mószka napisa/a:
W tym roku wyjątkowo kameralnie, bezalkoholowo i grzecznie

hehehahahihih, wyjdzie jak zawsze :D .

Mószka - 2010-12-28, 15:21

Cytat:
hehehahahihih, wyjdzie jak zawsze :D .

Not this time :P antybiotyki i ani łyczka szampana. Poza tym siedzę sama w domu, a kijowo tak pić samemu ze sobą ;d

Eos - 2010-12-29, 21:02

ZOBACZYMY :D !
annoth - 2010-12-31, 05:27

A ja jeszcze nie wiem. Pewnie będę w Krakowie i wybiorę się na samotną wycieczkę na rynek. A później poszedłbym spać, ale u mnie na piętrze będzie impreza więc średnio się da.
Source - 2010-12-31, 08:01

Ja to pierdziule, jak sobie pomyśle, że 93% osób zapraszających mnie na takową imprezę ma docelowo w planie uchlać się jak wieprze to ja dziękuje. Dodatkiem jest fakt, że mam niemożność spędzenie tego czasu z ukochaną osobą więc dalsza część mnie nie intererere. Wsiądę z przyjacielem do auta i pojedziemy do pierwszego lepszego clubu potańczyć, żeby potem wrócić trzeźwym do oazy spokoju znaczy domu i się porządnie wyspać. Rano wstając będą sobie jeszcze chwalił takie postanowienie :)
Mietek - 2010-12-31, 14:39

Co by nie mówić w tym roku spędzę sylwester w domowym zaciszu.
ankaanka - 2010-12-31, 16:03

Szykuje się sześcioosobowa posiadówa u psiapsióła. Miało to wyglądać inaczej, no ale... Tak więc annoth, jak chcesz to wpadaj na Prokocim :P
Nena - 2010-12-31, 16:08

Idę do klubu. Oficjalnie loże mamy na sześć osób. Choć większość znajomych idzie w to samo miejsce, więc łącznie będzie nas trochę więcej.
włochaty - 2010-12-31, 16:25

Praca.
annoth - 2011-01-01, 03:58

ankaanka napisa/a:
Tak więc annoth, jak chcesz to wpadaj na Prokocim :P

Późno dałaś znać :)

eee - 2011-01-04, 02:04

We Zakopcu bylam, ale powiem, że szalu nie bylo. Ogólnie to nie lubie sylwestra.
Żabka - 2011-01-04, 02:10

U mnie też bez szaleństw. Domówka u znajomych, o północy pokaz ogni na rynku i powrót do mieszkania. W ogóle to nie byłam pozytywnie nastawiona na tego sylwestra, więc minął mi praktycznie obojętnie i na trzeźwo.
Taka jedna - 2011-01-04, 08:56

zobaczyłam zdjęcia z sylwka i mogę powiedzieć jedną rzecz-nawet jak jest zajebiście to w sylwestra zawsze coś sie dzieje, czego żałuję, a do tego zawsze z jakiegoś powodu mi wstyd :wstyd:
Krystyna - 2011-02-03, 20:28

U mnie również bez szału. Kameralnie. Zgon dość szybki.
Ale i tak fajnie. Wódka przed północą się skończyła, więc nawet jeszcze była wyprawa na stację benzynową. :)

Taka jedna - 2011-12-30, 20:48

M. w tym roku znowu robi domówkę, znowu ma problemy z definicją "niewielu osób" czyli jestem znowu na posterunku tym razem mam jednak zamiar mieć to w nosie i świetnie się bawić :)
Mószka - 2011-12-30, 21:08

Ja miałam zamiar siedzieć w domu i użalać się nad tym jaki ten rok był chjuowy, ale jednak gdzieś wyjdę. Najprawdopodobniej domówka z ludźmi z pracy i będziemy się jarać tym, że mamy za sobą świetny rok!
ankaanka - 2011-12-30, 21:55

W tym roku ja i moja współlokatorka organizujemy u siebie w Krk Sylwestra. Temat przewodni to Tap Madl; Łącznie z nami ma być 10 osób, w tym 2 facetów (mają robić za Tyszkę i Wolińskiego :P ). Generalnie to będzie kameralne towarzystwo, gotowe do sprzątania po sobie 8) Póki co, zapowiada się przyjemnie :D
doopek - 2012-01-01, 19:27

Mószka napisa/a:
Ja miałam zamiar siedzieć w domu i użalać się nad tym jaki ten rok był chjuowy, ale jednak gdzieś wyjdę. Najprawdopodobniej domówka z ludźmi z pracy i będziemy się jarać tym, że mamy za sobą świetny rok!


wtf?

Mószka - 2012-01-01, 19:30

Wiesz no, będąc z ludźmi beznadziejnie byłoby się użalać nad sobą, więc trzeba było mieć inną koncepcję.

I cieszę się, że byłam ze znajomymi, impreza dobra, szaleństwa dobre i w ogóle fajnie było.
Aa, i przegapiłam odliczanie.

Mixmonia - 2012-01-21, 05:47

Mószka napisa/a:
Aa, i przegapiłam odliczanie.


A my weszliśmy w Nowy Rok i opuściliśmy stary całując się z mężusiem :D

A Sylwek spędzony z mężusiem i szwagrem, który przyjechał do nas do domu na noc. Ogólnie było super, zabawnie, miło, robiliśmy śmieszno-ciekawe zdjęcia, wcześniej oglądali mecz, a ja się stroiłam :D No i było ok aż do momentu, kiedy dały znaki wódka wymieszana z szampanem, ale tu mówię za tych dwóch... Bo ja jedynie wypiłam pół lampki szampana a najbardziej przecierpiałam tę noc, nie śpiąc w ogóle.. czuwając nad mężusiem, który nie czuł się dobrze :-P A w noworoczny poranek musiałam wstać do pracy na dniówkę :wstyd:

Chyba zapamiętam tego Sylwka tylko do godziny 2, a o późniejszych godzinach lepiej zapomnę :-P

Krystyna - 2012-02-09, 20:37

Mószka napisa/a:
Aa, i przegapiłam odliczanie.

Ja też!
Ogólnie plany były wielkie, a wyszło średnio. Ale co tam. Za rok będzie lepiej.

Wampirek - 2012-02-11, 15:22

Krystyna napisa/a:
Mószka napisa/a:
Aa, i przegapiłam odliczanie.

Ja też!
Ogólnie plany były wielkie, a wyszło średnio. Ale co tam. Za rok będzie lepiej.

i ja również. :maruda:

Inaia - 2012-03-14, 22:04

Ja się wybrałam z kolegą z roku do Berlina na imprezę na świeżym powietrzu. Było naprawdę fajnie, pierwszy raz byłam w stolicy Niemiec, trochę pochodziliśmy po mieście, później wbiliśmy się w tłum bardzo niedaleko sceny, poznaliśmy jakichś przypadkowych ludzi z którymi przegadaliśmy mnóstwo czasu. A później spaliśmy na dworcu, następnego dnia pojeździliśmy metrem i wróciliśmy do siebie. Przypłaciłam ten wyjazd tygodniową grypą (bo Hauptbanhof jest nieogrzewany, co nawet nam nie przyszło do głowy, tak to pewnie załatwilibyśmy jakiś nocleg) ale nie żałuję :-P
Trisha - 2022-10-10, 19:50

Ja też ostatnio średnio przepadam za Sylwestrem. Ale od czasu do czasu lubie gdzies po prostu wyjechać itd. Fajną opcją są też Mazury https://kutno.net.pl/lifestyle/spedz-sylwestra-w-wyjatkowy-sposob-wybierz-sie-na-mazury/0tV6L15X1mUeRFKsKACN
Ewefaa - 2023-12-31, 12:16

My z mężem w tym roku postanowiliśmy spędzić sylwestra w Warszawie. Idziemy na bankiet. Zatrzymaliśmy się w tym hotelu https://www.sofitel-victo...er-w-warszawie/ . Mają tu naprawdę wiele atrakcji, więc polecam zapoznać się z ich ofertą.
Caroline - 2024-04-15, 13:54

Planujesz spędzić sylwestra aktywnie? Wybierz ofertę sylwestrową w górach od https://www.sylwester-tra...je-sylwestrowe/ i skorzystaj z kuligu, wycieczek fakultatywnych i innych atrakcji. W każdej z miejscowości czekają na was inne propozycje. Po dniu pełnym emocji czeka Cię wieczór przy ognisku lub sylwestrowa zabawa w pensjonacie z widokiem na szczyty.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group