Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Psychologia & Filozofia - Po co żyjesz?

Dark Angel - 2006-06-09, 12:46
Temat postu: Po co żyjesz?
Proste pytanie, po co żyjesz?
buziaczek - 2006-06-09, 13:27

Żyję po to, aby móc w przyszłości zrealizować swoje plany i marzenia, założyć kochającą rodzine, i przedewszystkim, aby pomagać chorym ludzią(ponieważ zamierzam byc lekarzem) :)
asko - 2006-06-09, 18:16

nie wiem :cry: :placze:
ajs - 2006-06-10, 14:27

Po co zyje?
BY spełniac swoje marzenia....
By umrzeć
By podziekowac Bogu za to ze jestem...by zyc tak aby wszyscy byli ze mnie dumni
Zyje po to by byc sobÄ… !
Zyje po to by kochac i byc kochaym
Zyje po to .... by życ!

Deirdre - 2006-08-11, 14:45

Skoro tu jestem, to w jakimÅ› celu, prawda?
Każdy ten swój cel musi znaleźć.
Jeszcze szukam, ale myślę, że jestem blisko. :)

Krystyna - 2006-08-11, 15:31

asko napisa³/a:
nie wiem :cry: :placze:

Jak wyżej. Nie mam pojęcia po co żyję.

ajs - 2006-08-11, 17:56

Mazina napisa³/a:
Nie mam pojęcia po co żyję.

aby zyc...
dorastac
kochac i snic ?
aby miec meza a pozniej dziecko ? aby dac nowe zycie..
aby smaic sie i plakac..
aby kogos pocieszac i trzymac za reke...
?
nadal nie wiesz :* ?

Fantasia - 2006-08-11, 21:09

Na proste pytanie zawsze najtrudniej odpowiedzieć!
Szczególnie na pytania ezgzystencjonalne...
...... :?:
żyję chyba po to, by codziennie się doskonalić, poznać radośc i łzy, wyciągać do innych pomocną dłoń w potrzebie, kochać i byc kochaną...

Rocamoya - 2006-08-11, 22:16

Żyję po to aby zostać kimś... żeby spotkać kogoś, żeby życie mnie cieszyło i sprawiało mi przyjemność. Żyję też bo ten świat jest bardzo ciekawy.
Krystyna - 2006-08-12, 10:31

ajs napisa³/a:
aby zyc...
dorastac
kochac i snic ?
aby miec meza a pozniej dziecko ? aby dac nowe zycie..
aby smaic sie i plakac..
aby kogos pocieszac i trzymac za reke...
?
nadal nie wiesz :*

hmm... ja chyba po to nie żyję :|

Blanca - 2006-08-12, 11:34

Dark Angel napisa³/a:
po co żyjesz?

żeby w końcu dojść do celu, którego jeszcze niestety nie odnalazłam...

Ale już chyba niedługo ... :)

MeRQuR - 2006-08-12, 11:38

Aby spełnić marzenia ... może coś zmienić tutaj :spoko:

Look podpis ...

Unconventional - 2006-08-12, 12:55

Na pytanie: dlaczego żyję? mogę odpowiedzieć: bo muszę :P Bo tak wyszło, ktoś dał mi życie i muszę jakoś je wytrzymać do końca, przy tym starać się z niego zaczerpnąć jak najwięcej przyjemności, ale też przejsć przez nie w miarę godnie, czasem zrobić coś pożytecznego.

Ale na pytanie: po co? odpowiedzi już nie znajduję.

Lukas1990 - 2006-08-12, 14:31
Temat postu: Re: Po co żyjesz?
Dark Angel napisa³/a:
Proste pytanie, po co żyjesz?


Dorastac
By umrzeć
Żyje po to by życ!
Żyje po to by byc sobą
Dla kogoÅ›...ale jeszcze nie wiem dla kogo

Białogłowa - 2006-08-12, 14:44

Żyję, aby umrzeć :P
a tak na serio to zyję bo chcę wszystkiego spróbować w życiu.. dosłownie wszystkiego !! i bólu i smutku i cierpienia rozpaczy, łez, ale też i tych miłych chwil jakimi sa miłość, przyjaźń, oddanie, szczęście, uśmiech itd..

jockey - 2006-08-17, 09:46

żyję dla WAS :D !
Blanca - 2006-08-17, 09:51

jockey napisa³/a:
żyję dla WAS :D

heh miło usłyszec :D

A gdyby nas nie było.. ?
Po co byś wtedy żył ?

Pica - 2006-08-17, 19:58

Jaki oddany forumowicz :roll:
ajs - 2006-08-17, 20:10

a ja do mojej wypowiedzi dodam jeszcze :
zyje po to aby dac nowe zycie :)

Pica - 2006-08-17, 20:35

A ja po to ..żeby móc je kiedyś z kims dzielić..
ajs - 2006-08-17, 21:21

a i jeszczze....zeby dzieki mnie ktos doznal ze ktos kocha go ponad zycia....
Pica - 2006-08-17, 21:24

właśnie..czekanie na tą jedyna osobę.. :roll:
jockey - 2006-08-17, 23:33

Blanca napisa³/a:
jockey napisa³/a:
żyję dla WAS :D

heh miło usłyszec :D

A gdyby nas nie było.. ?
Po co byś wtedy żył ?


a nie zastanawiałem się nad tym, i to nie ma raczej sensu ;) wierze że będziecie trwać ze mną :P życie płata figle.

Iza - 2006-08-22, 15:13

a ja niewiem poco zyje...zeby sie inni na mnie mogli wyzywac :) chyba poto:p
Pica - 2006-08-22, 18:53

Iza napisa³/a:
a ja niewiem poco zyje...zeby sie inni na mnie mogli wyzywac
o tak ;/ skądś to znam :lol: Uważam, że niestety, ludzie muszą znajdować sobie jakiegoś kozła ofiarnego. :roll:
Mixmonia - 2007-02-16, 20:06

Żyję po to, żeby spełniać moje marzenia i marzenia innych :wink: Też żyję, żeby sie wyuczyć, potem mieć dobrą pracę, zarobić, mieć swój własny kącik, ożenić się z osobą która będzie mnie kochała i ja tą osobę i mieć dzidzie :D (pragnę tego wkrótce :wink: )
Pica - 2007-02-16, 20:15

A ja żyję...sama nie wiem po co. Może pewnego dnia to wszystko co się dzieje, zleje się w jedną całośc i moje dziwne życie jakoś się poukłada. Może daję sobie jeszcze czas dlatego że liczę na jakieś zmiany. A może żyję, bo cały czas czekam.
annoth - 2007-02-16, 20:30

nie żyję po nic... żyję bo żyję...
rozlatują mi się kolejne rzeczywistości uświadamiając mnie o niedorzeczności dotychczasowych prób znalezienia sensu...
nie jestem w stanie teraz wydać najodpowiedniejszego wyroku dla swojego istnienia, wszystko się zmieni...

Mkj - 2007-02-16, 21:58

Po co żyje?
Tak dla jaj. -.-

Antoine - 2007-02-16, 22:30

Żyję, aby być szczęśliwa, osiągnąć wszystko to co chcę, aby założyć rodzinę opartą na miłości, dobroci i oddaniu.
kakti - 2007-02-16, 22:31

po nic :(
nie widzie głębszego sensu ludzkiej egzystencji :(

Mixmonia - 2007-02-16, 23:04

kakti napisa³/a:
po nic :(
nie widzie głębszego sensu ludzkiej egzystencji :(


Ej czemu tyle pesymizmu w Twoich postach?? Czego Ci brakuje? :(
Wiadomo, że sa nieraz cięższe chwile itd...itp... ale przecież człowieku żyjesz na tym świecie, masz szanse odkrywać co nas otacza, masz szanse dostać edukacji, masz szanse jeśc codziennie, masz szanse robić cokolwiek co inni nawet tej połowy nie mogą! Weź lepiej pomyśl o tych dobrych i miłych chwilach i zrozum, że chociaż nieraz jest źle to i tak będzie potem lepiej :wink: :*

Luiza - 2007-02-16, 23:45

Dla książek, bo tyle jest ich jeszcze przeze mnie nie odkrytych. Chcę je przeczytać. Pochłonąć. Wiem, że to niemożliwe, przeczytać je wszystkie, ale mogę się chociaż zbliżyć do poznania tej małej cząstki.

Dla przyjaciół. Dla pewnego forum, gdzie poznałam wspaniałych ludzi. Aby doczekać wydania dzieł Igriany. Żeby spełnić choć parę marzeń.

Powodów jest sporo, jednak równie dużo jest powodów aby umrzeć. Ot, równowaga zachowana być musi.

Zaheel - 2007-02-17, 10:18

Nie masz po co żyć, żyj na złość innym. :wink:
NIe mam konkretnego powodu, by żyć, ale tu jest poprostu ciekawiej. Tyle rzeczy chciałabym zobaczeć, wieli ludzi poznać albo zaznajomiś się lepiej, przeżyć jakąś przygodę.

Igriana - 2007-02-17, 10:55

Żyję dla innych.
Dla rodziców, siostry, przyjaciół, dla ludzi, których znam i dla tych, których nie znam. Żyję po to, żeby sprawić im przyjemność, żeby byli szczęśliwi, żeby czuli się ze mną dobrze.

Żyję po to, żeby świat beze mnie był nieco smutniejszy ;)

Achti - 2007-02-17, 14:18

A ja żyję na złość innym. Żeby na złość wszystkim zostać kimś. Na przekór.
Zły Człowiek - 2007-02-17, 14:37

Cytat:
A ja żyję na złość innym. Żeby na złość wszystkim zostać kimś. Na przekór.

ambitne.

zyje dla siebie, jeszcze kilka hedonistycznych uciech mnie czeka. dla muzyki. dlatego ze moge

Nena - 2007-02-17, 15:02

Żyję bo wierze że ma jakiś sens to życie na ziemi :roll:
Unconventional - 2007-02-17, 15:04

kakti napisa³/a:
po nic :(
nie widzie głębszego sensu ludzkiej egzystencji :(
:brawo: wreszcie ktoś, kto uważa tak samo jak ja ;)

I wcale nie trzeba być pesymistą ani nieszczęśliwym człowiekiem, aby tak myśleć.

annoth - 2007-02-17, 18:47

Igriana napisa³/a:
Żyję po to, żeby świat beze mnie był nieco smutniejszy

podoba mi siÄ™ :D bardzo ambitnie

kakti - 2007-02-17, 18:59

Unconventional, ale ja jestem pesymistÄ… :(
ale przy okazji jestem szczęśliwy
taki mały dziwak ze mnie (no może nie mały, ja jestem dziwny, szalony, inny niż wszyscy i jestem z tego dumny :D )

Mixmonia, myśle o tych dobrych chwilach, ale zaraz potem myśle o tych złych, a nawet jeśli nie to odzywa się w głośnikach Hunter lub Kaczmarski i tyle z mojego dobrego humoru :(

ale może minie, w ten poniedziałek do psychologa ide :)

Taka jedna - 2007-02-22, 22:40

żyję bo nieumiałabym przestać. kto wie może dzień który uczyniłabym swoim ostatnim był "wczorajszym" dla mojego największego szczęścia?...czy nie warto życ by zobaczyć jutro? tak z ciekawości :wink:
Kropka... - 2007-02-22, 23:16

Nie wiem po co żyję. ;/ Zwykle widzę świat w ponurych barwach, widzę samo zło, ból, śmierć...niby pamiętam też dobre chwile, bo było ich nie mało, ale jakoś te złe mną 'kierują'.


Chociaż może mam powód, dla którego żyję-by coś osiągnąć...ale wątpię, że mi się to uda, a nawet jeśli to po co skoro umrę i wszystko pójdzie na marne. ;/

scarlet - 2007-02-23, 14:15

Po co żyje? Dobre pytanie, tylko nie wiem jaka może być odpowiedz........... Może dlatego że jeszcze mam nadzieje że będzie lepiej :)
Żabka - 2007-03-14, 16:32

Żyje na złośc innym, żyje żeby wkurzac ludzi. A także po to żeby dawac pewnym osobą radośc..Żyje po to, żeby przezyć życie, a nie przetrwać...Żyję po to, zeby czerpac z życia jak najwięcej :)
Kya - 2007-05-27, 21:03

W krytycznych chwilach żyję na złość innym :)
A tak na co dzień po to, żeby spełniać swoje marzenia.

Wampirza - 2007-05-27, 23:04

Kya napisa³/a:
W krytycznych chwilach żyję na złość innym :)


a tak pozatym : bo zycie kocham Cie nad zycie :)

famme - 2007-05-27, 23:10

Bo nie mam nic lepszego do roboty! :w00t:
I, żeby sprawiać radość ludziom, którym pomaga moja obecność. :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group