Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Kulinaria - Jedzenie w proszku

radio - 2007-06-12, 21:35
Temat postu: Jedzenie w proszku
Lubicie jedzenie w proszku? uznajecie je w ogóle? Znacie jakieś przepisy z tego typu jedzeniem?
Pica - 2007-06-12, 22:09

Zupy chińskie w proszku ? O to chodzi ? Nie lubię, szkodzą na żołądek i wszystkie smakują tak samo.
Madame Bovary - 2007-06-12, 22:33

Od wielkiego święta (czyt. wyjazdy na wakacje), bo na codzień - nie dziękuję. Uwielbiam sosy z proszku, moja największa słabość.. :roll:
Krystyna - 2007-06-12, 23:10

Kocham zupki chińskie z vifonu! Kocham gorące kubki! :P Sosy wszelkie z paczek też są pycha!
cichy - 2007-06-12, 23:24

hmm.. staram się tego nie jeść mimo tego że mi smakują.. mam wrażenie że źle wpływa to na mój organizm :|
Blanca - 2007-06-13, 12:00

A kisiel to też jedzenie w proszku? Jeśli tak to tylko tym się zajadam ^^
Zupki chińskie, gorące kubki po prostu mi nie smakują.

Kya - 2007-06-13, 14:51

Ja lubię makaron z zupek w proszku, same zupki sa obrzydliwe, chociaż coś w stylu serowa z ziołami jest całkiem niezła :)
Krystyna - 2007-06-13, 16:35

Kya napisa³/a:
chociaż coś w stylu serowa z ziołami jest całkiem niezła :)

Z tych knorra itp to właśnie tylko ser w ziołach mi smakuje ^^

somebody - 2007-06-13, 20:26

Kya napisa³/a:
Ja lubiÄ™ makaron z zupek w proszku

Ja znowu nie bardzo, tektura jakoś mi nie podchodzi. Zupki w proszku jadam z musu i w ekstremalnych warunkach jak już ;]

annoth - 2007-06-13, 20:30

somebody napisa³/a:
tektura jakoÅ› mi nie podchodzi
:lol:

Kac-zupki. Mnie tam smakują, chociaż nie jadam zbyt często, bo wolę normalne zupy...

Mixmonia - 2007-06-13, 20:54

Ja nie jadam nic w proszku. Chociaż podczas mojego ostatniego pobytu w Polsce mój chłopak miał zupke, a On nie przepada za nimi, więc mi ją dał, żebym sobie przygotowała... Jasne, łatwo!- wkońcu zagotować wodę i zalać makaron... no i to zrobiłam, ale najlepsze było jak się go pytam po co ta druga torebeczka :lol: -a to przecież zupa!-bo tylko makaron wsypałam i wodą zalałam, no i by nie było smaku... Muszę się przyznać, że było mi troche głupio wtedy :lol: :oops:
Deirdre - 2007-06-13, 22:31

Jadam, jak muszÄ™, czyli rzadko.
Nie przepadam.

Taka jedna - 2007-06-15, 19:36

ja jadam to tylko na wakacjach :) mi bardzo osobiście smakuje diabolo pomidoro :twisted: chociarz kojarzy mi się z sosem do gołąbków :P wkładka mięsna by się przydała :lol: ale chińskich nie dziękuję :?
Nena - 2007-06-15, 23:15

Z zupek w proszku smakuje mi najbardziej zupka Vifion warzywna :roll:
Taka jedna napisa³/a:
ale chińskich nie dziękuję :?
Phi ja lubię , krewetkowa czy krabowa (chociaż w połowie nawet tak nie smakują :P ) są dobre
Fantasia - 2007-06-19, 11:34

Lubie jedzenie w proszku choć nie za często. Nic nie zastąpi domowej zupy mojej albo mojej mamy :roll:
A jak juz to najczęsciej Amino barczsz czerwony tylko ze trzymam go pod przykryciem dwa razy dłużej niż jest na opakowaniu wtedy makaron dosłownie rozpływa się w ustach :P a opróc tego barszcz czy rosołek do picia na zimny wieczór no i oczywisćie koniecznie na wszelkie wyjazdy ze znajomymi żeby z głodu nie umrzeć :lol:

radio - 2007-06-20, 16:03

Ja bardzo lubię nudle ser w ziołach. A czasem mam ochotę na rosołek, a nie chce mi się gotować (dużo roboty), to zalewam. Oczywiście kora kubek :p
eve - 2008-02-27, 16:44

Jedzenie z proszku nie jest takie złe, pod warunkiem, że nie je się tego codziennie.
Mietek - 2008-02-27, 21:32

A ja lubię zalewać.
Chociaż na sucho też.
Najczęściej to Vifony wszystkie smaki chyba :D

Krystyna - 2008-02-28, 12:11

ja sie nikogo nie moge doprosic zeby przyslali mi jedna zupke knora w plastikowym kubeczku. Smak serowo smietanowy z makaronem :P

Uwielbiam. ;)

Costelavena - 2008-03-01, 22:01

Ja próbowałam sobie dzisiaj zrobić gofry w proszku.
:| Nie popełnię drugi raz tego błędu. Przylepiły się do gofrownicy i za nic nie chciały odejść :shock: Musiałam jeść z gofrownicy ;] I to nie było wcale takie lekkie... Bo nieźle przywarło. Ale jakoś mi się udało... chociaż później musiałam gofrownicę namoczyć.
Jednym słowem: kicz. :?

Fantasia - 2008-03-02, 11:14

Mazin, bo mnie nie prosiłaś :lol: nigdy nie słyszałam o takim czymś ale jak znajdę w sklepie kiedyś przy okazji, to Ci wyśle :P

ja jakoś specjalnie nie przepadam (oprócz barszczu amino :P ) ale doceniam takie wynalazki jak gdzieś wyjeżdżam i jedzenie tego jest dla mnie najzwyczajniej wygodne, niektóre nawet zjadliwe xD

Shezz - 2008-03-02, 20:51

A ja wręcz uwielbiam zupki w proszku. ^^ A zwłaszcza wegetariańskie, oryginalne - firmy TESCO. xD Co jak co, ale zupki w proszku za 0,54zł. z TESCO w Częstochowie są nadzwyczaj pyszne. :) Polecam!! ^^
Rivenris - 2008-03-03, 11:57

Złoty Kurczak jest najlepszy xD Ileż tego się zjadło "drugiego dnia" w pracowni... :roll:
Syl_ - 2008-03-03, 12:13

Ser w ziolach! I wegetarianska.. Pysznosci ^_^
ergates - 2008-03-11, 17:28

uwielbiam zupki w proszku, szczególnie nudle knorra, mam nawet przepis na pyszne danie z nimi:
parę pomidorów, papryka, pieczarki, cebulka i mielone podsmażamy razem, dodajemy wodę i rozdrobniony makaron z nudli knorra razem z przyprawa z tej zupy. można dodać trochę ziół, jakieś inne przyprawy - co kto lubi. ja robiłam to z nudlami czosnkowymi - pychota!!

Lena_no - 2008-03-11, 17:35

oj zupki chińskie to jem na potęgę :D
uwielbiam je odkąd pamiętam ;)
za niedługo wyprowadzam się na swoje a że kiepski ze mnie to kucharz to zupki staną się dla mnie codziennością :lol:

eve - 2008-03-11, 22:20

No te zupki są niezastąpione, ale ja chińskich nie jem bo są dla mnie za ostre, wybieram te tradycyjne amino albo knorra.
ergates ja to sałatki z nudlami robię :lol:

ergates - 2008-03-13, 14:04

salatki z nudlami??? tego jeszcze nie probowalam, ale jak dla mnie wszystko co ma zwiazek z zupkami w proszku jest dobre...tak jak tewn konkurs nudli...:)
eve - 2008-03-13, 15:56

Polecam sałatki z nudlami, bo są naprawdę dobre. Z resztą jak każde salatki :D Ja znam 2 przepisy, ale zawsze można stworzyć coś nowego wg własnych upodobań.
Zaheel - 2008-03-13, 20:57

Proszek? Preferuję Żurek z Knorra i Pomidorową z Amino - Konieczkie z tymi "zprasowanymi" kluskami, które nawet na surowo są pyszne ;) Pozatym mogłabym dorzucić parę ciast, a nade wszystko karpatkę... No to chyba tyle ;]
eve - 2008-03-13, 21:32

A zgodzicie się ze mną, że to właśnie z zupek amino i knorra makaron jest najlepszy (na sucho też)? Ten z chińskich zupek już mi tak nie smakuje.
Lena_no - 2008-03-14, 11:48

eve napisa³/a:
A zgodzicie się ze mną, że to właśnie z zupek amino i knorra makaron jest najlepszy (na sucho też)? Ten z chińskich zupek już mi tak nie smakuje.


o tak.
Amino ma najlepszy makaron.
Te z takich jak Vifon maja taki cienki, niedobry makaraon :?

Krystyna - 2008-03-14, 12:11

ja np. nie cierpię makaronu z amino ;) jest taki mdły :P wole o sto razy z vifonu :P
Lena_no - 2008-03-14, 12:22

Mazin, idz niewierny :D
ten z Vifonu przypomina mi takie male glistki :?
wole grubszy makaron bo szczerze to ja zawsze nienaiwdzilam cienkiego makaronu :D

Syl_ - 2008-03-14, 13:35

Mazin napisa³/a:
ja np. nie cierpię makaronu z amino ;) jest taki mdły :P wole o sto razy z vifonu :P


Mazinko dobrze prawisz :D Makaron Vifon jest po prostu przepyszny. I chociaz jakis smak ma. Ja jesli zamierzam zjesc zupke na sucho, to tylko i wylacznie Vifon ;D A jesli juz w postaci 'zupnej' to Vifon albo knorra.

Nena - 2008-03-14, 15:22

[quote="Syl_"]Makaron Vifon jest po prostu przepyszny. /quote]
Dokładnie.
W sumie jak jadam zupki chińskie staram się wybierać te z Vifonu, bo są jak dla mnie najlepsze.
Amino dla mnie nie ma smaku.

eve - 2008-03-19, 22:33

Ja vifonu jeszcze nie jadłam, bo jem tylko knorra albo amino. Kiedyś jadłam jakieś chińskie, ale nie wiem jakiej firmy (jakieś robaczki były napisane :wink: ) ale jak dla mnie za ostra była. Jak nie dodałam tego "oleju" tylko same przyprawy to była ok.
ziarenko - 2008-04-11, 00:23
Temat postu: Knorr
Tak, knorr ma super produkty - ja dziś zajadałam Morowego Borowego -maj fejv!
i w ogóle mają fajne akcje jak ostatnio brałam udział w namiotobraniu to wygrałam koszulkę:P To był drugi raz w życiu, bo raz trafiłam 3kę w totolotka

A teraz też szykują coś i na stówę wezmę udziałobczajcie - kolega mi przysłał, ja już się zapisałam, co mi szkodzi :D

Miminka - 2008-04-11, 11:40

Jedzenie w proszku stanowi co najmniej połowę moich posiłków jednak często kupuje jakieś tanie, czy to zupy czy sosy i je doprawiam po swojemu
eve - 2008-04-11, 19:50

ziarenko dobre, dobre. Ciekawe co tym razem wymyślili. Fajną muzykę dali. Czyli teraz czas na przygodożerców.
ziarenko - 2008-04-12, 15:28

eve, nie wiem, zalogowałam się na stronie i teraz czekam czy coś mi przyślą, bo chyba na tym to polega. I świetna nazwa :) )

[ Dodano: 2008-04-30, 13:10 ]
Dobra, wołam! - Help! - czy ktoś wie co dalej z tym konkursem?

eve - 2008-05-24, 23:24

ziarenko nie wiem czy to jest ciąg dalszy tego samego konkursu, czy już coś innego, ale teraz logujesz się na stronie nudli i wybierasz sobie jakąś postać np. Brydzię Pląs.
KungfuJeż - 2008-07-01, 23:45

Z jedzenia "w proszku" najbardziej smakowo odpowiadają mi dania w 5 minut. Szczególnie spaghetti po bolońsku :)
agus141 - 2008-07-02, 20:12

Jedzenia w proszku nie znoszę, a szczególnie zupek chińskich, na sam widok dostaje obrzydzenia :/ . Raz jak byłam bardzo głodna i nic innego do jedzenia nie było to spróbowałam spaghetti po bolońsku i po tym byłam jeszcze bardziej głodna :(
KungfuJeż - 2008-07-03, 16:16

Dania takie w moim przypadku zdały egzamin na wyjazdach ze znajomymi i w akademiku. ...Na szczęście jest dużo smaków:)
Krystyna - 2009-06-10, 10:48

z racji tego, że ostatnio obiady jadam tylko w soboty (i to nie zawsze!) to w pracy muszę żywić się proszkowymi zupkami. Kiedyś jadłam je raz na jakiś czas i bardzo mi smakowały a teraz.. jak zjem zupkę z proszku od razu boli mnie masakrycznie brzuch, nie wspominając o tym, że już mi one nie smakują...
Kya - 2009-06-10, 11:08

Ja też tak miałam. Pojechałyśmy z koleżanką na ferie na tydzień. Ja po drugim dniu jedzenia zupek powiedziałam, że wolę już nic nie jeść, albo spróbować coś ugotować niż się z tym syfem męczyć. Ona jeszcze jeden dzień wytrzymała i jej się taka masakryczna wysypka zrobiła, że też dała sobie spokój.. ;)
Eos - 2009-06-12, 14:30

Cytat:
Kiedyś jadłam je raz na jakiś czas i bardzo mi smakowały a teraz.. jak zjem zupkę z proszku od razu boli mnie masakrycznie brzuch, nie wspominając o tym, że już mi one nie smakują...

Mam dokładnie tak samo :/ Ostatnio robi mi się mdło na samą myśl o czymś sproszkowanym i chińskim. W dodatku wszystko mi ostatnio smakuje tak samo i wolę już nic nie jeść... :?

Asik - 2009-06-12, 18:56

Zupki chińskie są takie nijakie, bez smaku ;/ . Od pewnego czasu w ogóle ich nie jadam.
Nena - 2010-03-02, 09:59

Asik napisa³/a:
Zupki chińskie są takie nijakie, bez smaku

Kya napisa³/a:
Ona jeszcze jeden dzień wytrzymała i jej się taka masakryczna wysypka zrobiła
Mazin napisa³/a:
Kiedyś jadłam je raz na jakiś czas i bardzo mi smakowały a teraz.. jak zjem zupkę z proszku od razu boli mnie masakrycznie brzuch, nie wspominając o tym, że już mi one nie smakują...

Pierdzielicie głupoty.
Zupki chińskie a dokładniej makaron z nich jest moim pożywieniem już od ponad 8miesięcy. Przetestowałam już wszystkie możliwe smaki, firmy itp. I mi jakoś nic nie jest, mam wspaniałe wyniki badań, schudłam (yeah!) nic mnie nie boli, smakuje mi i nie uważam, że jest mdły i każdy smakuje tak samo. Ba! Ja powiem nawet, że zwykły makaron tak nie smakuje jak ten z zupki. Moi znajomi którzy na początku pisali tak jak wy, teraz sami jedzą mój makaron i mają takie samo zdanie jak ja.
Moi faworyci to:
Tao-Tao najlepszy makaron, nawet są z makaronem ryżowym.
Vifon, również b.dobry.
Jak dwa powyższe się skończą to wole nie jeść nic, niż mieć do wyboru Amino czy Knorra(poza dobrymi przyprawami, makaron jest nie smaczny).

[ Dodano: 2010-03-02, 10:01 ]
Aaa pomijając to, że uwielbiam wszystkie dania w 5minut Winiar, czy Knorra.

Mószka - 2010-03-02, 12:01

Oj przecież to pewnie zależy od organizmu, każdy może inaczej reagować na wszystko. No i każdy ma inny gust :)
Ostatnio częściej jadam zupki w proszku, bo nie zawsze mam czas, żeby upichcić sobie coś konkretnego. Jeśli chodzi o makaron z zupek chińskich to też uwieeeeeeeelbiam nad życie! :D Ba, nawet śmiem twierdzić, że gdyby nie ten makaron, to wcale nie jadałabym tych zupek ;d Ale ograniczam się tylko do grzybowej z Amino i rosołu gorący kubek Knorra. Pewnie inne też by mi smakowały, ale jestem osobą, która boi się eksperymentów kulinarnych :P zawsze wolę się trzymać tylko tego, co lubię ;d
No dobra, ostatnio poeksperymentowałam z Pomysłem na zapiekankę ziemniaczaną (czy tam serową... nvm) z Winiar i powiem szczerze, że byłam zaaaachwycona :)

lapicaroda - 2010-03-02, 15:07

A jeśli już mowa o jedzeniu w proszku- miał ktoś do czynienia z zupką ''Ser w ziołach'' aka ''Ser w ziole'', jak ja to nazywam? Strasznie śmierdzi...o dziwo znajduje swoich smakoszy. Mój znajomy wcinał to tydzień non stop z braku funduszy, a później również jakiś tydzień niemal, mieszkał w WC.
Nena napisa³/a:
Zupki chińskie a dokładniej makaron z nich jest moim pożywieniem już od ponad 8miesięcy. Przetestowałam już wszystkie możliwe smaki, firmy itp. I mi jakoś nic nie jest, mam wspaniałe wyniki badań, schudłam (yeah!) nic mnie nie boli, smakuje mi i nie uważam, że jest mdły i każdy smakuje tak samo. Ba! Ja powiem nawet, że zwykły makaron tak nie smakuje jak ten z zupki. Moi znajomi którzy na początku pisali tak jak wy, teraz sami jedzą mój makaron i mają takie samo zdanie jak ja.
Nie no, bo makaron to zawsze makaron, nie różni się niczym od innych makaronów, najgorsza chemia to ten proszek...Mnie tam boli wątroba, mam zgagę jak po jabcoku. Wywar służy mi tylko do tego, żeby mi się makaron w nim rozmoczył, a później go odcedzam. Zawsze znajdzie się o dziwo się ktoś, kto drze się na mnie, że ''jedzenie się zmarnowało, mogłaś mi oddać tę zupę''...
Nena - 2010-03-02, 15:09

lapicaroda napisa³/a:
Wywar służy mi tylko do tego, żeby mi się makaron w nim rozmoczył, a później go odcedzam. Zawsze znajdzie się o dziwo się ktoś, kto drze się na mnie, że ''jedzenie się zmarnowało, mogłaś mi oddać tę zupę''...

A kto Ci pokazał, że tak się robi? No kto?! Ja :D
Btw. Hej Aneta :D

lapicaroda - 2010-03-02, 15:20

Cytat:
A kto Ci pokazał, że tak się robi? No kto?! Ja
Taaa. Ale z drugiej strony, ja bym nie mogła przejść na monodietę, złożoną z czegokolwiek. Makaron + warzywa to zdrowe, ale lubię to zjeść raz na jakiś czas, tak non stop- robi mi się niedobrze.
A sporo ludzi uważa że zjadanie samego makaronu z zupki błyskawicznej, to jakieś dziwactwo! Chociaż, osoba która mi to wytyka, drze też mordę, gdy...wyrzucam z lodówki swój spleśniały chleb sprzed tygodnia, albo jajka kolegi sprzed miesiąca. (nabiał, nabiał!) Jak ty możesz wyrzucać jedzenie! Jak tak nie mogę wiedząc że dzieci w Afryce głodują! :D

Nena - 2010-03-02, 15:25

Cytat:
Makaron + warzywa to zdrowe, ale lubię to zjeść raz na jakiś czas, tak non stop- robi mi się niedobrze.
A sporo ludzi uważa że zjadanie samego makaronu z zupki błyskawicznej, to jakieś dziwactwo!

Nie wiedzÄ… co dobre o! :<
Entschuldigung za OT.

Kya - 2010-04-25, 18:03

Nena nie pierdziele głupot z tą wysypką- widziałam na własne oczy ;)
Ogólnie to zależy głównie od organizmu, jednym nic nie szkodzi, a nawet jeszcze w sumie pomaga, inni zjedzą raz na jakiś czas i zdychać będą.
Ogólnie taka zupka dla mnie jest dobra, jak jestem na wyjeździe i mi się nie chce gotować, a oszczędzam i nie będę w knajpie jadła. Bo tak poza tym to jednak wolę już coś ugotować, albo zjeść kanapki zamiast obiadu. Raz na jakiś czas mi smakuje, ale gdybym tak miała regularnie raz na tydzień jeść to by mi obrzydły...

Mixmonia - 2010-04-26, 14:10

A mi te różne dania w proszku raczej nie szkodzą, ale już mnie brzydzą :P
Jadłam je kiedyś jak zaczynałam pracować pierwszy raz w życiu, ale szybko z nich zrezygnowałam, bo po prostu wolę już te nasze domowe kanapeczki :D

A jeżeli chodzi o te zupki w proszku to jadłam rosół i pure oraz spagetti, też serowa mi smakowała... ale nie ma co porównywać do prawdziwej zupy i ogólnie do domowych dań!

Krystyna - 2010-05-06, 13:27

Nena napisa³/a:
Przetestowałam już wszystkie możliwe smaki, firmy itp. I mi jakoś nic nie jest, mam wspaniałe wyniki badań, schudłam (yeah!)

jak się odchudzałam też jadłam zupki z paczek, one mają stosunkowo mało kalorii :P

Nena - 2010-05-06, 13:28

Mazin napisa³/a:
jak się odchudzałam też jadłam zupki z paczek, one mają stosunkowo mało kalorii

A Ty myślisz, że po co je jadłam/jadam? :P

Krystyna - 2010-05-06, 13:34

Nena napisa³/a:
Mazin napisał/a:
jak się odchudzałam też jadłam zupki z paczek, one mają stosunkowo mało kalorii

A Ty myślisz, że po co je jadłam/jadam? :P

by się najeść małą ilością kalorii, czyli schudnąć :P

Nena napisa³/a:
Pierdzielicie głupoty.

oj tam widocznie masz silny organizm mi w końcu jelita zaczęły wariować po chińskich zupkach, aczkolwiek chyba się już w miare zregenerowały bo co jakiś czas jem je, i nie mam żadnych problemów ;)

Nena - 2010-05-06, 13:38

Dokładnie, ja je jem codziennie już ponad rok i tak jak mówiłam wyniki badan mam doskonałe. Lekarka aż chwaliła mnie za takie dobre ;d
Ja tak jak pisałam, nie jem tej 'wody' z makaronu, tylko ją odcedzam i dodaje do niego warzywa. Różne, zależnie od pory roku.
Btw. Miałam nawet okresy, gdzie dziennie wystarczały mi 2 gorące kubki^^.

Ps.
Maz, jesteś głodna? Bo cały czas widzę Cię w dziale kulinaria ;d

contacto1 - 2010-05-16, 00:07

A czy np. sosy w proszku tez sie zaliczaja do tego jedzenia? :P Bo jesli tak to zdarza sie ;) A zupki i tym podobne to juz bardzo sporadycznie - nie smakuja mi ;p
Asik - 2010-08-17, 14:43

Ostatnio zdarza się coraz częściej jeść wszelkie zupki w proszku. Do smaku można się przyzwyczaić :-P . A wszelakie sosy też są dobre.
Krystyna - 2011-02-04, 15:47

Rzygam już serem w ziołach. Mam uraz już do tej zupki. Ogólnie od pewnego czasu mam uraz do wszystkich zupek. Chociaż niedawno zasmakowała mi ogromnie zupka z vifonu o smaku słodko-ostrym, jest mega i tylko właśnie ją toleruję. :)
Dragonka - 2011-02-05, 15:26

Czasem najdzie mnie na taką zupkę.. ale jednak jak nie mam czasu niczego zrobić, to wole warzywa na patelnię.. czy szybko jakieś mięso zrobić..
Kya - 2011-02-24, 20:06

Vifon wegetariańska jest cudownaaaaaaa :)
Linka - 2011-02-24, 21:40

Vifon krewetkowa ostra! :twisted:
Krystyna - 2011-05-28, 11:25

Odnośnie jedzenia w proszku ja uwielbiam te kaszki w proszku tylko do zalania wrzątkiem. Najlepszy smak to bananowy. Pycha!
Linka - 2011-06-11, 16:56

Te które udają kaszę mannę? Też od czasu do czasu je kupuję. W sumie jak zrobić samemu kaszę mannę dodać syrop malinowy albo wiśniowy to jest o niebo lepsze.
Dragonka - 2011-10-13, 20:07

Linka napisa³/a:
Te które udają kaszę mannę? Też od czasu do czasu je kupuję. W sumie jak zrobić samemu kaszę mannę dodać syrop malinowy albo wiśniowy to jest o niebo lepsze.


Zgodzę sie, ale kaszka smakija to niebo w gębie:D

marania - 2011-10-19, 20:52

Taaaa jedzenie proszku... nie ma to, jak szeroka gama E-XXX na talerzu :P
Zaheel - 2011-10-22, 14:22

Kya napisa³/a:
Vifon wegetariańska jest cudownaaaaaaa :)


Owszem, nawet bym powiedziała, że prawie najlepsza z tych wszystkich tego typu dań.

Pycha są wszelkiego rodzaju puree z Knorra - z cebulką, z brokułami, z warzywami. Dobroci. :D

ela231 - 2016-12-21, 10:28

Ja nie lubię takich dań z proszków, muszę mieć ugotowane i pyszne. Wiele takich dań nawet zabieram do pracy świeżych do jedzenia niż kupne w specjalnych pojemniczkach https://twojlunchbox.pl/83-pudelka-plastikowe . Rozwiązanie bardzo fajne i bezpieczne.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group