Fantasia - 2007-07-31, 18:27 Temat postu: Filmowanie, fotografowanie. Zgodzillibyście/ły się gdyby partner/ka zaproponował/a wam filmowanie (oczywiście bez udziału osoby trzeciej, bo to byłoby na pewno krepujące dla większości) czy robienie zdjęć podczas intymnych chwil? Chcielibyście/ły mieć takie zdjęcia partnera, czy nie widzicie takiej potrzeby? Kya - 2007-07-31, 18:58 Nie widzę takiej potrzeby i nie zgodziłabym się na takie coś. Już sama myśl o późniejszym oglądaniu takiego filmu wydaje mi się dziwna... No i jakoś niezbyt chciałabym, żeby takie zdjęcia/filmy dostały się do osób trzecich... Deirdre - 2007-07-31, 22:52 Czy temat w tych klimatach już nie był? 
Ale znaleźć nie mogę... xD Nie, nie zgodziłabym się. Bo... Po co tak w ogóle? xD Darkness - 2007-08-01, 01:15 Mało było przypadków, że chłopak rzucony przez dziewczynę wysłał jej nagie zdjęcia do internetu? Nie zgodziłbym się. Fantasia - 2007-08-01, 09:01 Na filomowanie bym się nie zgodziła  mowy nie ma.
Ale co zdjęć to już chyba coś innego. Mogłabym mieć takie, które niby wszystko pokazują a jednek zakrywają  , typu:
http://alteregode.blox.pl/resource/akt_meski3.jpg http://www.fototok.tkb.pl/pt/2/68/68991_3.jpg Jakbym go nie było przy mnie to mogłabym sobie zerknąć jaki cudeńko mam A ponieważ mam silne skłonności do idelizowania obiektu swoich uczuć, (szczególnie pod kątem wyglądu) to pewnie każdy mój facet byłby dla mnie cudem równym z idealnie wyrzeźbionymi herosami 
A swoją drogą filmy podobno są popularne wśród ludzi wyjeżdżających za granicę do pracy 
somebody - 2007-08-01, 12:08 Jedyny podobny temat jaki znalazłam to ten: http://www.mportalik.net/...der=asc&start=0 ale tam chodzi o osobę trzecią- tutaj nie, poza tym nic podobnego nie znalazłam... A do tematu to chyba bym się nie zgodziła- przynajmniej nie na filmowanie, bo i po co? Żeby sobie obejrzeć kiedyś z facetem to co robimy i analizować wszystkie ruchy...raczej by mnie to nie kręciło. Mószka - 2007-08-01, 16:07 Raczej nie zgodziłabym się. Moja przyjaciółka się zgodziła na coś takiego i niestety trafiła na palanta, który wrzucił jej zdjęcia na internet. Wybuchła afera na miarę ,,One night in Paris'' (chyba każdy wie o co kaman?) i całe miasto wiedziało o tym incydencie. No i opinie przy okazji odpowiednia już ma  dlatego stanowczo NIE zgodziłabym się.
Unconventional - 2007-08-06, 21:55 O nie, nigdy w życiu bym się nie zgodziła. Gdyby partner mi zaproponował coś takiego, uznałabym, że jest nienormalny. Nie wyobrażam sobie, żebym miała taki film oglądać (tym bardziej wspólnie z kolesiem), a co dopiero gdyby miał się dostać do kogoś innego......A przecież zawsze jest takie ryzyko.
...Nie musi być nawet w internecie, wystarczy, że będzie chciał się pochwalić przed kumplami...
Eos - 2007-08-08, 18:10
Nigdy. Fallen - 2007-09-10, 23:00 eee na coÅ› takiego nie ma mowy bo sa ludzie i parapety afery typu
tak wiec nigdy w zyciu cio to tio nie Rivenris - 2007-09-11, 14:11 Ja nawet nie bardzo kapuję po co takie rzeczy robić dla siebie, jeśli pominiemy przypadki publikacji tego... Nie sądzę, żeby mnie to miało dodatkowo podniecać, ani wprowadzać ciekawe urozmaicenie... Bezsensowne. Unconventional - 2007-09-12, 15:50
Mnie też by to nie podniecało, raczej, hmm, wydaje mi się lekko...ee...zboczone i obrzydliwe.
Rivenris - 2007-09-12, 23:32
Racja, a wydaje mi się, że mnie by to dodatkowo jeszcze chyba krępowało.... Nie czułbym się chyba dobrze w takiej sytuacji... Maciooj - 2007-09-13, 15:28 Dla mnie jest to kompletnie chore. Nie zgodziłbym się nawet za pieniądze... Taka jedna - 2007-09-29, 08:27 A ja się nad czymś takim zastanawiam Znam mojego chłopaka już zbyt dobrze by go o coś takiego jak publiczna zemsta podejrzewać  Nie zaleznie co bym odwaliła nie zrobiłby mi tego  więc nie mam dylematów jak powyżej a nie uważam by to było chore...znacznie bardziej chore jest onanizowac się przy zwykłym pornolu 
bez_cenzury - 2007-10-01, 21:56 No jasne że bym się zgodził jak by mi zapłacili z 2 mln Euro poza tym musiałbym być nawalony totalnie ... no i mogę iść do wyra ... poza tym ta myśl że ktoś klepie sobie na filmie w którym Ty grasz to coś wspaniałego zawsze chciałem robić coś dla ludzi ... Jestem zdecydowanie na Tak ;>
no muszę przyznać że nieźle się bawisz w internecie ...niezłe obrazki ;> Nicola - 2007-10-23, 15:57 Nie zgodzilabym sie za zadne skarby swiata zbyt intymne by to bylo dla mnie jeszcze jak by zobaczyl to ktos obcy koszmar
Gigabytes - 2007-11-11, 18:59 Ech... jak czytam niektóre wypowiedzi to szczerze niektórym z Was współczuje zaufania do tych, którzy mieliby ewentualnie stanąć za aparatem/kamerą. Ja swoją połówkę namówiłem na sesję zdjęciową i uważam, że to przedni pomysł. Obydwoje sie znakomicie bawiliśmy. Kręcenie filmów jakoś nie wydaje mi się uzasadnione. Co do obaw o "wypłynięcie" zarejestrowanych materiałów to ja już dbam o to, żeby nikt niepowołany nie miał do nich dostępu a sam ich na pewno nigdy nie rozpowszechnię bo to zwyczajnie uwłaczałoby poczuciu własnej przyzwoitości
Fantasia - 2007-11-30, 23:07
JoaU - 2022-06-14, 08:15
No niestety tak bywa.... 
_________ https://www.polgloss.pl/w...eksza-sprzedaz/ |
