Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Używki - alkohol którego nie lubicie

Krystyna - 2009-05-27, 12:24
Temat postu: alkohol którego nie lubicie
Na pewno jest alkohol którego nie lubicie. No więc? ^^
Ja nienawidzÄ™ np. whisky jest obrzydliwe w smaku!

Mószka - 2009-05-27, 12:27

Metaxa ;| łeee... W sumie np wódki też nie lubię. Ale i tak piję xD więc nie ważne czy dobre czy nie, zazwyczaj piję wszystko^^
doopek - 2009-05-27, 12:28

Wino wytrawne i półsłodkie. Zwłaszcza to pierwsze. Zupełnie innego się kaca po nim ma, mnie osobiście potwornie huczy we łbie zawsze^^ Poza tym chyba wszystko ujdzie.
jaco - 2009-05-27, 13:52

slodkie piwa. fuj. i rakija, taki podly balkański bimber ;)
Mószka - 2009-05-27, 14:14

O właśnie! Nie przełknę żadnego tam Karmi, Reddsa czy innych jakichś dziwactw. Piwo z sokiem to też jakaś masakra... :| zdecydowanie wolę jakieś porządne piwo typu Leszek or Carlsberg, a nie jakieś siki smakowe...
annoth - 2009-05-27, 14:45

Podczas mojego... bodajże 5-letniego doświadczenia z alkoholem, jeszcze nie spotkałem alkoholu którego bym nie lubił :)
Najgorsza była chyba do tej pory sofia i sakar muskat z Kauflandu. Ale i tak je lubię :)

Żabka - 2009-05-27, 15:23

Białe wina, czy to słodkie czy pół czy wytrawne - nie lubię jakoś.
Anoniman - 2009-05-27, 16:24

Wszelkie tanie wódki (podkreślam - Wódki!) to syf straszny. Kaco- i rzygogenne.
Eos - 2009-05-27, 16:30

Nienawidzę wytrawnych win i wermutów (oprócz dolce). Dla mnie musi być słodkie, choć trochę :roll: .
Syl_ - 2009-05-27, 16:40

Koniaku nienawidze i za ginem tez jakos nie przepadam, a tak to w sumie nie jestem wybredna ^^
lapicaroda - 2009-05-27, 19:03

Likiery! Nieważne jakie- jajeczne, czekoladowe - wszystkie są dla mnie nie do strawienia. Podobno to taki typowo kobiecy trunek- cóż, nie po raz pierwszy stwierdzę, że nie kręci mnie zdecydowanie wszystko, co ''takie kobiece''... Po prostu, mój żołądek nie akceptuje niczego, co jest połączeniem mocnego alkoholu ze słodkim ulepem.
Zaheel - 2009-05-27, 19:09

Nie lubię słodkich win - to takie niedobre, że nawet na raz się tego wypić nie da. To chyba na tyle.xD
Kya - 2009-05-27, 19:10

Hm. Tanie wódki (powstrzymuje odruch wymiotny).
I jeju, ukamienujcie mnie forumowi menele, ale ja wcale ale to wcale nie lubię tanich win (może leśny dzban i mięta jako tako, ale reszta jest ohydna i w ogóle nie widzę przyjemności w piciu takiego paskudztwa..)

Taka jedna - 2009-05-27, 20:04

Bols!
koniak
winiak
whisky(choć piłam tylko Jasia wędrowniczka red label a podobno ta najgorsza)
Pan Tadeusz
wódka polarna (z pingwinami na etykiecie)
ostatnio tanie wina odpadajÄ…
wina wytrawne również :?
nie cierpiÄ™ reddsa i desperados'a. Karmi lubiÄ™ bo kojarzy mi siÄ™ z podpiwkiem :P
likiery i nalewki w ilości nie więcej niż jeden kieliszek do wódki sa dla mnie strawialne ale nie więcej.
mdli mnie na samą myśl o drinku-wódka z bitą śmietaną :? choć podobno niezłe, nie może mi nawet przez myśl to spokojnie przejść :/
ale nie ma alkoholu którego nie wypiję...no może pierwszych 5 pozycji :P ale jak pić to z przyjemnością :) jak żołądkóweczka z gwinta na juwenaliach :lol:

eee - 2009-05-27, 20:14

hm.. nie spotkałam się chyba z niczym czego nie mogę wypić ;) Cytrynówki nie mogę pić na trzeźwo bo raz za dużo tego wypiłam i mam trochę wstręta... a co do reszty - jajokoniaku nie mogę pić w większych ilościach bo mnie mdli.. no i wina 'ziomal' - wali plastikiem jak nic innego :) a tak to lubię :) a i whisky z cola jest całkiem dobre ;D
Żabka - 2009-05-27, 20:16

Kya napisa³/a:
mięta jako tako


O, i z tanich to właśnie mieta odpada (no ale wypiję) i Cytrynowe tak samo...

somebody - 2009-05-27, 22:45

Nie lubię win, które nie są słodkie, ble. Za wódką na trzeźwo też nie przepadam- długo odchorowuję, jeszcze jakaś żubrówka, sobieski czy wyborowa ujdą, ale bols przykładowo już nie. Cytrynówki z meliny od kolegi (pozdro Rembisz oraz t-17) na trzeźwo też raczej nie. Poza tym nie wiem- whisky chyba za mało piłam, żeby polubić, ot tyle. ;]

ps Nie lubię wina "Wiśnia" z wiadomych względów.

annoth - 2009-05-27, 23:53

somebody napisa³/a:
Nie lubię wina "Wiśnia" z wiadomych względów.

omg xD wciąż?

strasznie ogólnie wybredni jesteście... ja ostatnio napiłem się alkoholu niechcący przez oko i też było fajnie ;P



no dobra, moimi ulubionymi piwami nie są piwa ciemne. Ale też można wypić. Tylko że w innych trochę kategoriach. Nie jako napój chłodzący, ale bardziej dla smaku.

Mószka - 2009-05-27, 23:56

Cytrynówka... Zależy przez kogo robiona. Mojej domowej nie mogę przełknąć, ale kojarzy mi się z wyjazdami, a tam jakoś lepiej smakuje. Ale to chyba dlatego, że organizatorka jest mistrzynią w robieniu jej ;d
somebody - 2009-05-28, 21:11

annoth napisa³/a:
omg xD wciąż?

To mi nigdy nie przejdzie chyba. :D

Asik - 2009-05-29, 23:11

Nie lubię wódki - szczególnie tej najtańszej. Nie przepadam także za słodkimi winami.
Mała_Adu - 2009-05-30, 11:52

Ja tam nie jestem wybredna.. pije co jest :p chociaż nie przepadam za drogimi winami.. jakoś tak mniej mi podchodzą.
BazyL - 2009-05-30, 12:40

Nienawidzę tanich win, pryt i jak to kto sobie będzie nazywał. Nie lubię wódek ziemniaczanych [pan tadeusz], oraz ciepłej wódki niegatunkowej. Nie lubię bełtów piwnych z biedronki. Nie przepadam za cierpkimi winami.
Nena - 2009-06-01, 19:29

Chyba zostanę tutaj wyklęta ale nie cierpię "win" Ostrowin z mojego miasta. Wszelkie Komandosy, Grzańce itp. odpadają.
Nie przepadam też za wytrawnymi winami i piwem(z wyjątkiem słodkiego)

Straho - 2009-06-01, 19:31

Każdy alkohol jest dobry bo kopie nieźle :D

Nie lubiÄ™ jednak wody po goleniu, perfum oraz denaturatu no i rozpuszczalnika. JakoÅ› mi nie smakuje.

lapicaroda - 2009-06-01, 19:36

Straho napisa³/a:
Nie lubiÄ™ jednak wody po goleniu, perfum
Mój znajomy z braku laku, doprawił sobie pastą do zębów...stwierdził, że prawie jak likier miętowy :mg:
Straho - 2009-06-01, 19:38

lapicaroda napisa³/a:
Mój znajomy z braku laku, doprawił sobie pastą do zębów...stwierdził, że prawie jak likier miętowy

Dzięki za radę, na kaca może będzie dobre.

Też nie przepadam zbytnio za domestosem. Ma za mało procentów

lapicaroda - 2009-06-01, 20:13

Cytat:

Też nie przepadam zbytnio za domestosem. Ma za mało procentów
A spirytus techniczny? Technik w pracy u mojego ojca, naprawdę regularnie podkradał go z magazynu i pijał. Przez pół roku jeszcze żył. :mg:
Bastet - 2009-06-13, 12:45

;)

nie lubię czystej wódki, ani turboptysiów.
Poza tym wszystko w siebie wlejÄ™ ;)

korfusia - 2009-06-22, 11:50

Nie lubię czerwonego wina, tequili, i drinków na wódce...
Co innego oczywiście jeśli są te drinki na bacardi superior.Ale wiadomo, że rum jest dobry w drinkach... :roll:
A i jeszcze nie lubię alkoholi z mlekiem...jakichkolwiek....o np. nie przepadam za malibu... chyba, że do ciasteczek... :twisted:

Straho - 2009-06-22, 11:51

Wczoraj się dowiedziałem, że nie lubię wódki złoty kłos.
Taka jedna - 2009-06-22, 11:56

co to sÄ… turboptysie :shock: ?
a złoty kłos fakt..nie za luksusowy :/ i wódka polarna z etykietą drukowana na domowej drukarce :lol:

Straho - 2009-06-22, 12:02

Taka jedna napisa³/a:
a złoty kłos fakt..nie za luksusowy

Lepsza w smaku od wyborowej ale mdli strasznie bleee

Bastet - 2009-06-22, 12:21

Taka jedna napisa³/a:
co to sÄ… turboptysie :shock: ?

tanie wina

Mietek - 2009-06-25, 23:25

A ja osobiście nie przepadam za wszelakiego rodzaju winami. Oczywiście takich tanich piw poniżej 1,5zł i flaszek poniżej 15zł (chyba, że spod lady, ale to już co innego) też nie tykam.
Lukas1990 - 2009-06-27, 15:45

ja tylko browar i wódeczka a reszta to nic dobrego
maliinka - 2009-06-27, 23:07

NienawidzÄ™ Amaretto, czy jakoÅ› tak to siÄ™ zwie.
Nena - 2009-07-12, 00:30

Generalnie nie przepadam za ubóstwianym tutaj piwem. I pewnie większość mnie zabije, ale nie smakuje mi piwo Okocim mocne. A już najgorsze paskudztwo z dziś to piwo Plum (powiedzmy, że o smaku śliwki), jak lubię słodkie piwo, tak to jest okropne.
Taka jedna - 2009-07-12, 19:17

Nena napisa³/a:
ale nie smakuje mi piwo Okocim mocne.
mi tysz nie :) ale piwo to ze średniej półki wszystko jestem w stanie wypić...z niższej niekoniecznie, ale to niezależnie od ceny :) piwo za 1,20 też nie raz niezłe :P
przypomniało mi sie jeszcze jedno paskudztwo...Warka winna :? rzygałam dalej niż widzę a nawet jednej butelki całej nie wypiłam :?

jaco - 2009-07-12, 22:14

Taka jedna napisa³/a:
Warka winna :? rzygałam dalej niż widzę a nawet jednej butelki całej nie wypiłam :?
a ja wypiłem 4 i pół :P
zdecydowanie nie lubie słodkich piw(np. Warka Strong) i baaardzo taniej wódki gdy jest ciepła. A i za Żubrówką nie przepadam ;)

doopek - 2009-07-14, 03:32

Warka winna jest supcio, całkiem niedawno z mjuzikiem i annothem dobiliśmy do 4 na głowę^^ A i fakt, słodkich piw tez nie bardzo lubię. Chociaż od Warki Strong zaczynałem :? Z pół roku temu z ciekawości kupiłem ją sobie. Nie wiem, jak kiedyś mogłem to pić. Natychmiast oddałem komuś innemu :D
BazyL - 2009-07-14, 15:55

odkryłem, że nie lubię żadnej wódki.
Oczywiście nie lubię metanolu, dezodorantów, zmywaczy do paznokci, szamponów.

Eos - 2009-07-14, 17:44

Ja Cię kręcę, nie wiem, jak można nie lubić warki winnej :serce: ! Uwielbiam, mmm :D A jezeli chodzi o piwa, to ja z kolei nie lubię bardzo, bardzo gorzkich. Odrzuca mnie na kilometr i dużo nie wypiję, niestety. :(

[ Dodano: 2009-07-14, 17:44 ]
(albo stety, cholera wie XD)

Yenna - 2009-07-15, 15:05

Ja nie lubię piwa, bo śmierdzi i po kilku razach robi się duży brzuch i wódki, bo też śmierdzi i jest dla mnie taka niesmaczna. Lubię likier :brawo:
Krystyna - 2009-07-15, 19:27

Yenna napisa³/a:
po kilku razach robi się duży brzuch

Co Ty mówisz spójrz na brzuch móhy ;p

Ja kiedyś kupiłam sobie likier bo miałam ochotę na coś słodkiego ale z alkoholem, i był ohydny, może dlatego, że kupiony w pierdonce ;)

Mószka - 2009-07-15, 19:31

Mazin napisa³/a:
Co Ty mówisz spójrz na brzuch móhy ;p

No właśnie! xDDD rotfl

A ja dochodzę do wniosku, że nie lubię już wódki. Żadnej. No chyba, że w drinkach.

Żabka - 2009-07-15, 19:46

Warki Strong nie lubie, jest słodka, kiedyś w ogóle miała lepszy smak...
Czystej wódki..znaczy w sumie ostatnim czasy toleruję tylko Gorzką Żołądkową zwykłą i miętową.

Lawenda - 2009-07-15, 21:38

Ja lubię każdy alkohol w sumie - byleby był dobrze podany i nie śmierdział siarką.
vicky - 2009-07-16, 17:37

hmmm ja tam lubię każdy alkohol :) ale najmniej piwo
Agu - 2009-07-18, 09:29

Nie lubię czystej wódki, ale w postaci drinków, owszem :D
Ann_ - 2009-07-24, 14:20

Nie idzie mi żadna wódka, w jakiejkolwiek postaci.

Trawie tylko od czasu do czasu karmi classic, lecha, albo heinekena (ale muszą byc małe) i raz na jakiś czas jakieś winko półwytrawne ; ))

Wszystko inne jest blee...

A i jeszcze lubię malibu i ten jakiś na B o smaku malibu i drinki z nich. Są pyszne. Potrafiłam w tamte wakacje wypic z 10 w jeden wieczór :oops: . Drin za drinem haha

Żabka - 2009-07-24, 14:29

Tanie wino o nazwie "Toast" - coÅ› strasznego.
doopek - 2009-07-25, 14:44

Żabka, no wiesz... o_O Będziesz musiała się przyzwyczaić xD
Wódka o szatańskiej nazwie "Krakowska". Póki co jedyna, którą się brzydzę. Dwa pojedynki w życiu, dwie sromotne klęski...

Krystyna - 2009-07-25, 14:47

Wczoraj piłam ciepłą wódkę i to może być nawet moja ukochana finlandia ale tego nie da się przełknąć. Za to jak ostatnio byłam na imprezie urodzinowej, wódka była tak zmrożona, że nie czuło się co wlatuje do gardła.. ani tym bardziej jak szybko ścina xD
Ann_ - 2009-07-25, 15:28

Ja taką zmrożoną piłam na sylwestra, właśnie finlandię, ale grejpfrutową, była taka zimna, że czuło się jakby piło sok o tym smaku z dużą ilością lodu, więc kieliszków wypiło się dużo i to był błąd.. hah
kojot1906 - 2009-08-13, 07:10

doopek napisa³/a:
Żabka, no wiesz... o_O Będziesz musiała się przyzwyczaić xD
Wódka o szatańskiej nazwie "Krakowska". Póki co jedyna, którą się brzydzę. Dwa pojedynki w życiu, dwie sromotne klęski...


Heh ja tam nie żałuje spotkań z tą vódką :D Ale to pewnie dlatego że mieszkam w strefie przygranicznej i pijam często alkohol pochodzenia ukraińskiego. Medoff, Smirnoff, Finlandia, SV , Bajka, Blackoff to tylko część tych szlachetnych trunków które posmakowałem :drunk:
A co do tematu to nienawidze wszelakiej maści "win" za ok 5 zeta.Mam po tym syfie straszne sensacje ze strony układu pokarmowego.Ale swoje winko jak najbardziej. Na stryszku właśnie dochodzi 40 litrów winka z porzeczki. Potem zrobię z winogrona, także będę zaopatrzony na całą zimę.
PzDr

kyoko. - 2009-11-02, 16:49

Metaxy nie tknÄ™. nigdy.
i 'drogiego' wina - wszystko co tanie jest dobre. i tanie.
ogolnie nie piłam wódki przez pół roku, ale jest już zimno, także pora zacząć :) .

Mószka - 2010-03-06, 16:38

Nienawidzę Desperadosa, który ostatnio robi wśród moich znajomych wielką furorę. Nienawidzę piwa z sokiem. Nienawidzę ciepłego piwa. Piwo to piwo. Musi być zwykłe, bez jakichś takich dodatków smakowych.
annoth - 2010-03-06, 16:47

Mószka napisa³/a:
Piwo to piwo.

Zgadzam siÄ™. Dlatego nie rozpatrujÄ™ Desperadosa w kategoriach browara ;)
A w sumie go lubiÄ™ :)

Hellnen - 2010-03-08, 21:55

wiśniówka lubelska brrrr........ :(
Source - 2010-03-10, 21:11

A może jednak metaxa? ^^ Może jednak nie :P
Nie lubiÄ™:
-taniego piwa z biedronkopodobnych sklepów,
-wystarczy, że powącham metaxe i mnie mdli,
-wszelkich likierów no i alkoholi, które mają zagęszczenie większe niż likier,
-soplicy-kaplicy,
-domowych trunków bo w 83% to zwykła gorzoła, która nie ma żadnych walorów smakowych.
-jak ktoś wcześniej mówił, kacogennych tanich wódek,
-słodkich piw.

Więcej świństw nie pamiętam ale za wszystkie wypite szczerze żałuje i proszę o odpuszczenie mi obowiązku ich picia ;)

Moon - 2010-03-16, 18:09

nie lubię reddsów, lecha, heinekena, carlsberga, martini i tanich win xD raz w życiu chciałem przykozaczyć pijąc winiacza pod żołądkową brrrrrrr :wstyd:
Mószka - 2010-03-16, 22:37

Moon napisa³/a:
nie lubiÄ™

Moon napisa³/a:
heinekena,
;o
Moon napisa³/a:
carlsberga,
;o
Moon napisa³/a:
lecha,
;ooooo
Trzy moje ulubione browarki ;o
Nie lubię wódki z sokiem porzeczkowym. Zło.

jaco - 2010-03-17, 08:28

Mószka napisa³/a:
Nie lubię wódki z sokiem porzeczkowym. Zło.
shot 50/50 voda + porzeczka = 'czarna dziwka' ;) mniam ;)

wiśnia mi się ostatnimi czasy przepiła, ale jakos dajemy radę :) a poza tym to chyba wszystko wypiję ;) (nie licząc jabcoków, których od pewnego czasu raczej nie tykam... )

mjuzik - 2010-03-17, 15:13

Pilsnera nie lubiÄ™. Za gorzki jak dla mnie.
lapicaroda - 2010-03-17, 19:57

Ja dodaję do listy Wojaka 9%. Nie wiem, co w tym jest, ale zasnęłam u koleżanki na łóżku po dwóch butelkach i nie można mnie było dobudzić, a czasem po flaszce wódki nic mi nie jest...
Anoniman - 2010-03-17, 21:20

lapicaroda napisa³/a:
Ja dodaję do listy Wojaka 9%. Nie wiem, co w tym jest, ale zasnęłam u koleżanki na łóżku po dwóch butelkach i nie można mnie było dobudzić, a czasem po flaszce wódki nic mi nie jest...


9% piwo w butelce 0,66 ma osiągi winiacza, a więc pite pojedynczo może to spowodować. Po winie się nie zasypia tak szybko, bo krąży xD

Moon napisa³/a:
tanich win xD raz w życiu chciałem przykozaczyć pijąc winiacza pod żołądkową brrrrrrr :wstyd:


Nikagda! Wino nie jest do zapijania!

Kya - 2010-03-17, 22:42

Moon napisa³/a:
reddsów(....) martini


Moje ukochanee.. :P

No więc wódka. Stanowczo nie tknę. Teraz to już pod żadną postacią.

Moon - 2010-03-18, 22:40

Moon napisa³/a:
tanich win xD raz w życiu chciałem przykozaczyć pijąc winiacza pod żołądkową brrrrrrr :wstyd:


Nikagda! Wino nie jest do zapijania![/quote]

no co ty nie powiesz ;D

kyoko. - 2010-04-04, 20:15

Source napisa³/a:

-wystarczy, że powącham metaxe i mnie mdli,
[...]
-domowych trunków bo w 83% to zwykła gorzoła, która nie ma żadnych walorów smakowych.



a specyfik mego ojca podobno ci smakował... ;d.

Rasol - 2010-04-05, 03:37

Byłem rozdarty czy tu pisać ^.^
Z jednej strony z tematem jestem oblatany i mam wyrobione pewne opinie
Z drugiej 14-latek piszący o lubianych/nielubianych alkoholach, jest jakoś tak nie do końca normalnie
Mimo to napiszę, że najbardziej nielubiany przeze mnie alkohol to czysty spirytus, pociągnąłem kiedyś z gwinta i trochę spiekłem sobie gardło ^.^

PS. przepraszam wszystkich krzewicieli moralności, musiałem :oops:

annoth - 2010-04-06, 14:17

Luz, mjuzik - lubiany i szanowany (ta... :D ) użytkownik tego forum, w wieku 14 lat spirytusem stracił swoje alkoholowe dziewictwo i to z hukiem :D A takich jak on jest więcej ;)
Rasol - 2010-04-06, 19:14

Lepiej się nie będę przyznawał kiedy pierwszy raz piłem :)

No, ale alkohol to teraz popularny problem młodzieży (i braci studenckiej - pozdro IRC ;) )

BiałaRóża - 2010-04-07, 18:25

Martini, whisky, tanie wódki, zwłaszcza Absolwent, większość win...
cichy - 2010-04-19, 11:30

Likiery.. to jest coś co nie znoszę i nie mogę przeżyć.. miodku też niezbyt wypiję , właściwie to w ogóle.. powodują u mnie efekt odwrotny do zamierzonego :>
Mószka - 2010-09-10, 16:18

Bimber. Z Grecji. Fuuu.
Troy - 2010-09-15, 01:22

Nie lubiÄ™ Bimbru, nie przepadam za Szampanem (tzn. winem musujÄ…cym).
paTrisHa - 2010-11-20, 00:12

Nie trawię wódki! W drinku jeszcze mi przejdzie,ale czyściochy nie ruszę :?
Intro - 2010-11-20, 00:12

Ciepłego piwa.
Taniego wina.

gandi - 2010-11-30, 15:15

każdy..bo to trucizna, b.silnie uzależniająca i nieodwracalnie niszcząca komórki zwłaszcza nerwowe w mózgu, a "każdy przyzna że trucizna nikomu nie służy" :)

btw. stąd dla mnie, każdy kto pije % jest alkoholikiem, sorki winnetou :p

Taka jedna - 2010-11-30, 19:04

gandi napisa³/a:
stąd dla mnie, każdy kto pije % jest alkoholikiem
znaczy, że używasz tego pojęcia poza obrębem desygnatów nazwy "alkoholik" :) a to smutne, bo to przecież nie jest skomplikowane pojęcie i na pewno taka słownikowa dysfunkcja musi ci utrudniać komunikacje. :)
gandi napisa³/a:
nieodwracalnie niszcząca komórki zwłaszcza nerwowe w mózgu

nawet komórki nerwowe się regenerują, więc nieodwracalny, może być co najwyżej zgon. Samo założenie wywodu jest nieco kontrowersyjne ;) nie zgadzam się z utożsamieniem alkoholu z trucizną ergo. twój wywód jest dla mnie błędny :P
Wolny kraj. Tylko nie nazywaj ludzi alkoholikami, bo można za to oberwać (ja bym nie próbowała).
Nie lubię piwa Fox :? jest straszne....w ogóle za czyściochami nie przepadam ostatnio i nie lubię win wytrawnych :) to znaczy lubię tylko do sosu :P

gandi - 2010-11-30, 21:31

Taka jedna napisa³/a:
gandi napisa³/a:
stąd dla mnie, każdy kto pije % jest alkoholikiem
znaczy, że używasz tego pojęcia poza obrębem desygnatów nazwy "alkoholik" :) a to smutne, bo to przecież nie jest skomplikowane pojęcie i na pewno taka słownikowa dysfunkcja musi ci utrudniać komunikacje. :)
słownikowe pojęcie jest ogólnikowe i posiada za mało const., za dużo zmiennych indywidualnych, zamiast raz a dobrze określić - prawdę trzeba rąbać prosto z mostu między oczy :p zresztą cóż, nie utrudnia to komunikacji tylko wzmacnia i kieruj na właściwe tory szacunku zdrowia

Taka jedna napisa³/a:
gandi napisa³/a:
nieodwracalnie niszcząca komórki zwłaszcza nerwowe w mózgu
nawet komórki nerwowe się regenerują, więc nieodwracalny, może być co najwyżej zgon. Samo założenie wywodu jest nieco kontrowersyjne ;) nie zgadzam się z utożsamieniem alkoholu z trucizną ergo. twój wywód jest dla mnie błędny :P
dla Cb błędny, dla medyka już niekoniecznie. nerwowe regenerują się pod warunkiem że nie są wypalone alkoholem, specjalnie to sprawdzałem... alkohol to trucizna!, gorsza niż narkotyki ;) że ktoś się truje na własne życzenie, to trudno :( ma jednak prawo wiedzieć o wszystkich konsekwencjach, a ja mam prawo do realnego poglądu :)

Taka jedna napisa³/a:
Wolny kraj. Tylko nie nazywaj ludzi alkoholikami, bo można za to oberwać (ja bym nie próbowała).
To wolny czy nie, ten kraj? :> "prawdę trzeba rąbać prosto z mostu między oczy" a rzeczy/zjawiska/ludzi nazywać po imieniu, zamiast owijać w bawełnę w imię fałszywych wartości
Taka jedna - 2010-12-01, 09:08

Tylko że "jesteś alkoholikiem bo pijesz kiedykolwiek" nie jest prawdą a twoim subiektywnym i błędnym używaniem pojęć, które jest krzywdzące. :)
Strasznie często używasz słów "prawda", "fałsz", "realnego" na określenie twoich widzimisię i subiektywnych ocen innego trybu życia. Nic post kantowskiej skromności...Ja wiem, że alkohol szkodzi, ale nie jestem od niego uzależniona ani psychicznie ani fizycznie znaczy nie jestem alkoholikiem ze słownikowego (i kulturowego) punktu widzenia. Alkoholik to osoba uzależniona, nie mogąca normalnie funkcjonować bez alkoholu ergo obrażasz mnie gdy mówisz, że wszyscy, którzy skazili swoje usta alkoholem to alkoholicy.
ale łot ewer. Przyznaję, że swoją kategorycznością działasz mi na nerwy, a używanie przez ludzi słów których nie rozumieją również, więc sam rozumiesz (oby)
jednak b nie robić oftopów:
Cytat:
Bols!
koniak
winiak
whisky(choć piłam tylko Jasia wędrowniczka red label a podobno ta najgorsza)
Pan Tadeusz
wódka polarna (z pingwinami na etykiecie)
ostatnio tanie wina odpadajÄ…
wina wytrawne również :?
nie cierpiÄ™ reddsa i desperados'a. Karmi lubiÄ™ bo kojarzy mi siÄ™ z podpiwkiem :P
likiery i nalewki w ilości nie więcej niż jeden kieliszek do wódki sa dla mnie strawialne ale nie więcej.
mdli mnie na samą myśl o drinku-wódka z bitą śmietaną :? choć podobno niezłe, nie może mi nawet przez myśl to spokojnie przejść :/
ale nie ma alkoholu którego nie wypiję...no może pierwszych 5 pozycji :P ale jak pić to z przyjemnością :) jak żołądkóweczka z gwinta na juwenaliach :lol:


Tak pisałam jakiś czas temu. od tego momentu przekonałam się, że bywają dobre Whiskacze, przestałam pijać czyściuchę i znowu polubiłam tanie winiasze acz nie wszystkie.

gandi - 2010-12-01, 11:58

Taka jedna napisa³/a:
jednak b nie robić oftopów:
więc ustosunkowałem się na http://mportalik.net.pl/v...p=167827#167827
włochaty - 2010-12-01, 12:29

Nie lubie każdego alkoholu! Nie piję!
Zaheel - 2010-12-01, 12:44

wÅ‚ochaty napisa³/a:
Nie lubie każdego alkoholu! Nie piję!


:lol:

Nie smakuje mi ostatnio wytrawne wino... A to dziwne, bo zawsze lubiłam kieliszek, bądź dwa wypić.

eee - 2010-12-01, 18:18

wÅ‚ochaty napisa³/a:
Nie lubie każdego alkoholu! Nie piję!

Ja dokładnie tak samo jak ten Pan. Alkohol jest zuem.

annoth - 2010-12-01, 19:08

Ja też nie lubię żadnego alkoholu. Alkohol to zło. Więcej nie piję.
Krystyna - 2010-12-01, 22:33

Dziwni jesteście.
Mixmonia - 2011-03-12, 23:50

Ja też nie piję w ogóle - dołączam do tych dziwnych! :dance:
illusion - 2011-06-27, 21:26

nienawidzę wódki, w gardle mnie ściska kiedy poczuję ten zapach, albo jak widzę lejących w siebie kielonami bez popitki... nie mówiąc o whisky, albo martini. w ogóle to nie pamiętam, kiedy coś ostatnio piłam.
Taka jedna - 2011-06-28, 12:37

Wczoraj została mi polecona "studencka" miała być dobra i tania... To było straszne! Do tej pory mi siedzi na żołądku. Syf jakich mało. My potem patrzymy z tyłu a tam "napój alkoholowy aromatyzowany :?
jaco - 2011-07-01, 15:28

Taka jedna napisa³/a:
studencka
jabol wymieszany z podłej jakości spirolem ;)

Ja nie przepadam za tzw ruskimi szampanami, tanią ciepłą wódką.
Do listy dodam jeszcze Soplicę Orzech Laskowy. Niby to smaczne ale jak się człowiek raz tym przepije to więcej nie chce tego pić

Eos - 2011-07-01, 23:27

Jaco 3 lata temu napisa³/a:
slodkie piwa. fuj. i rakija, taki podly balkański bimber

hue hue

Po wielu próbach i błędach mam już jakiś konkretniejszy pogląd na różne alkohole i mogę stwierdzić, że whisky raczej nie do przetrawienia, chyba, że z dużą ilością coli, albo jak jestem już pijana :) . Szkoda, bo fajnie się z nią lansuje :( . Koniak mi nie podchodzi, rakija masakra, śliwowicy też nie wypiję. Reszta spoko, rum - wielka miłość. Do soplicy laskowej też mam stosunek lekko nieprzychylny, ale pewnie po paru miesiącach przerwy przejdzie.

annoth - 2011-07-01, 23:30

Jedno słowo: cytrynówka. Jezu, trzęsie mną na sam dźwięk.
Mószka - 2011-07-01, 23:36

Eos napisa³/a:
mogę stwierdzić, że whisky raczej nie do przetrawienia, chyba, że z dużą ilością coli, albo jak jestem już pijana :) .

;o łiskacz to moja wieeeeeelka miłość <3

Na chwilę obecną alkohol którego nie lubię, to po prostu alkohol. Od 24 godzin nie piję i mam wstręt. Może jutro zmienię zdanie ;d

Eroll - 2011-07-05, 20:21

Whisky - nienawidzę. Znajomi prawie wywali mnie z imprezy jak zaczęłam "pluć" Jackiem Danielsem. Nie lubię tego smaku fuj.
A oprócz tego nie mogę pić tych wszystkich smakowych gotowych drinków w buteleczkach.

Krystyna - 2011-07-05, 20:26

Eroll napisa³/a:
A oprócz tego nie mogę pić tych wszystkich smakowych gotowych drinków w buteleczkach.

no co ty, breezer arubzowy jest przepyszny :)

Eroll - 2011-07-05, 20:31

Mazin napisa³/a:
no co ty, breezer arubzowy jest przepyszny

Nie próbowałam.
Ale cofam! Rachmaninoff jest dobry :D

ankaanka - 2011-07-06, 09:43

Wódka. Nie, że nie wchodzi, po niej się po prostu słaba psychicznie czuję :P
BazyL - 2011-07-06, 14:19

ankaanka napisa³/a:
Wódka. Nie, że nie wchodzi, po niej się po prostu słaba psychicznie czuję :P

Ja już na czystą patrzeć nie mogę. :/
alkohol którego nie znoszę...wszelkie podróbki. :F

jaco - 2011-07-06, 17:20

BazyL napisa³/a:
Ja już na czystą patrzeć nie mogę. :/
czysta dobra :D
przypomniała mi się jeszcze Porzeczkówka Lubelska. fuj fuj fuj najtańszy ohydny sok porzeczkowy z najtańszym ohydnym spirolem. a przynajmniej tak to smakuje moim skromnym zdaniem ;)

Mietek - 2011-07-06, 17:21

jaco napisa³/a:
BazyL napisa³/a:
Ja już na czystą patrzeć nie mogę. :/
czysta dobra :D
przypomniała mi się jeszcze Porzeczkówka Lubelska. fuj fuj fuj najtańszy ohydny sok porzeczkowy z najtańszym ohydnym spirolem. a przynajmniej tak to smakuje moim skromnym zdaniem ;)


Toś chyba Barmańskiej nie pił ;d

Taka jedna - 2011-07-06, 17:35

jaco napisa³/a:
przypomniała mi się jeszcze Porzeczkówka Lubelska. fuj fuj fuj najtańszy ohydny sok porzeczkowy z najtańszym ohydnym spirolem. a przynajmniej tak to smakuje moim skromnym zdaniem ;)
ale cytrynówka lubelska już zacna :P ostatnio stwierdziłam że piwo Van Horn jest paskudne :)
jaco - 2011-07-06, 17:38

O TJ mi przypomniała ;)
Z piw nie lubię: Żywca, Lecha i ogólnie piw 'sieciowych'. Oraz wszelkich słodkich piw(fuj, fuj), piwo ma być gorzkie :)

Taka jedna - 2011-07-06, 17:58

jaco napisa³/a:
Oraz wszelkich słodkich piw(fuj, fuj), piwo ma być gorzkie :)
no co ty :P ciechan wiodowy :aaa: łomża miodowa :aaa: Warka strong :aaa: (choć ostatnio się popsuła :maruda: )
Nie lubię także piw pszennych :) (tak mnie natchnęło) wydają mi się jakieś kwaśne...niby fajny ten posmak, nieco mączny, ale główna nuta jakaś porypana :?

Mószka - 2011-07-07, 13:57

Tj, cytrynówka lubelska jest wspaniała do czasu, kiedy przesadzisz ;d
Kiedyś piłam ją z ogromną chęcią, bo czystej nie tykam, ale niestety od września nie mogę na nią już patrzeć :D

mjuzik - 2011-07-07, 14:13

Mószka napisa³/a:
lubelska jest wspaniała do czasu, kiedy przesadzisz
Tak jest z każdym mocniejszym alkoholem.
Eos - 2011-07-07, 14:29

Ej, Pawcio, a co to było żurawinowego, co taki oblech na maksa? Luksusowa?

Nie do wypicia :/ . (No dobra, do wypicia, ale wolałabym NIE.)

ankaanka - 2011-07-07, 18:53

Co do piw z jednej strony podpisuję się pod jacem, piwo ma być gorzkie :P Ale żywca piję chyba najczęściej.
mjuzik - 2011-07-08, 08:04

Eos napisa³/a:
Ej, Pawcio, a co to było żurawinowego, co taki oblech na maksa? Luksusowa?
Luksusowa.
Kya - 2011-07-08, 10:36

z piw Lecha nie znoszę. Każde inne przejdzie, ale Lech jest paskudny, nawet jak się go z sokiem pije...
Lilu - 2011-07-16, 19:14

uwielbiam wiśnię w piwie i whisky z colą!
Ale nie jestem w stanie wypić czystej wódki trzęsie mną, kiedyś się strasznie strułam i trzyma mnie i trzyma ;/

Asik - 2011-07-19, 01:04

Lilu napisa³/a:

Ale nie jestem w stanie wypić czystej wódki


Też wszystko zniosę (chyba) oprócz czystej.

putcat - 2011-07-19, 18:52

EEE. Po pierwsze zmusiłem się do napisania w tym temacie bo przypomniałem sobie, że istniało coś takiego. Może alkohol którego nie to była to pół szklanki wódki na raz po pieciu piwach? :D
Balsam Pomorski.
Po wytrawnych ogólnie mnie skreca też, ale do obiadu to wypije.

sweet.talk - 2011-07-20, 17:06

Whisky. Nie potrafię tego pić.
Taniej wódki, ruskiej wódki i nieudanych samogonek.
Taniego piwa tudzież tego wysokoprocentowego, które smakuje i składa się głównie z czystego spirytusu.
Wytrawnych win. Pół-wytrawne jeszcze ujdzie.

Taka jedna - 2011-07-21, 13:09

rozcieńczone piwo. Wypiję, ale zdycham dnia następnego choćby to było tylko jedno.
Mószka - 2012-06-09, 21:01

Żubr ciemnozłoty :( kupiłam czteropak, bo w gratisie dodawali flagę na euro. Myślałam, że skoro Żubr zwykły jest taki pyszny, to ten ciemnozłoty będzie nienajgorszy, ale jest okropny. Pierwsze piwo przegryzałam białą czekoladą, drugie przepijam krzysiem pomarańczowym. No ale prędzej się zerzygam niż wyrzucę piwo...
Krystyna - 2012-07-08, 19:40

Po wczorajszej imprezie mam wstręt do każdego alkoholu!!!
Asik - 2012-07-16, 14:34

Krystyna napisa³/a:
Po wczorajszej imprezie mam wstręt do każdego alkoholu!!!


Hehe, zawsze się tak mówi na drugi dzień :D

A ja za nic w świecie nie wypije zwykłej czystej.

renata18 - 2012-08-20, 15:50

ja niecierpię whisky, ohydnie to smakuje, nawet z colą i innymi dodatkami w drinku. polska wódeczka jednak lepsza :-)
ewehuczek - 2012-08-31, 11:59

ja w ogóle nie lubię alkoholu :P smakowałam sporą ilość trunków , ale żaden nie jest dla mnie smaczny :P
Troy - 2012-10-05, 12:48

Bimber, ble!
Krystyna - 2012-12-15, 10:55

gin!!!!!!!!!!! tak nim rzygałam jak żadnym innym alkoholem, nigdy więcej!!!!!
włochaty - 2012-12-16, 01:06

Krystyna napisa³/a:
gin!!!!!!!!!!!
A taka fajna promocja na Gordonsa w Tesco :D
krasnaltrn - 2012-12-17, 09:47

Alkohol nie ma smakować tylko ma szarpać i sponiewierać :P
wolter - 2012-12-18, 14:57

Gin z tonikiem mi nie bardzo smakuje.
bizzuu - 2013-02-05, 11:22

whiskey, metaxa, absynt, wódka
krasnaltrn - 2013-02-06, 09:49

Prawda jest taka że jesli komuś smakuje alkohol to znaczy że ma problem...
Natalka - 2013-02-14, 11:13

raczej mi smakuje :) jednak nie przepadam za grappÄ…
Effie - 2013-02-14, 14:43

krasnaltrn napisa³/a:
Prawda jest taka że jesli komuś smakuje alkohol to znaczy że ma problem...


chyba jak mu nie smakuje!!!

Natalka - 2013-03-05, 08:57

tak, jak alkohol smakuje to może być zły sygnał :P
bizzuu - 2013-03-06, 14:37

Nie cierpię ziołowych alkoholi w stylu whiskey, ich zapach i smak jest dla mnie obrzydliwy.
Eberholt - 2013-03-10, 17:04

Nie cierpię alkoholu, który się zwraca na drugi dzień, albo jeszcze w ten sam dzień.
Natalka - 2013-03-13, 09:30

hehe to trzeba pić rozważnie, żeby go nie zwracać :beer:
Sobil - 2013-03-13, 09:47

Nie lubię whisky i wszelkich pochodnych, to za drogi alkohol na moje gardło :)
Miriks - 2013-03-24, 17:59

Ja nie lubiÄ™ wina wytrawnego, to nie dla mnie, za cierpkie.
renata18 - 2013-05-08, 13:18

Sobil napisa³/a:
Nie lubię whisky i wszelkich pochodnych, to za drogi alkohol na moje gardło :)


Ojej ale szkoda ;) Ja za to uwielbiam!

Ale co do tematu - Martini i koniak blehh :P

elfik - 2013-05-10, 07:52

Ostatnimi czasy nie wchodzą mi słodkie trunki wole coś orzeźwiającego albo gorzkie piwo:)
Szybki11 - 2013-05-29, 12:29

Najbardziej nie lubię wódki...coś strasznego. Wiadomo jak trzeba pić to się pije, ale bez większej przyjemności. Nic nie zastąpi zimnego piwa :D
KalinaBog - 2013-05-30, 10:57

Mnie odrzuca whiskey, kompletnie nie przyjmuję tego alkoholu, ohyda ... kiedyś byłam piwoszką, ale ostatnia choroba nie pozwala mi na alkohol a szczególnie piwo i jak już piję to wódkę
Dymholt - 2013-05-31, 14:30

Ja osobiście nie przepadam za bardzo za piwem smakowym ;p
asiamach - 2013-06-07, 10:20

Nie lubię piwa i koniaku. Za whisky też średnio przepadam.
Tomasz33 - 2013-06-07, 13:29

wino zdecydowanie...
radeksuchanek - 2013-06-10, 21:21

Zdecydowanie szampan. najgorsze ohydztwo jakie można nazwać alkoholem.
KalinaBog - 2013-06-19, 12:00

whiskey!! bleee piłam z 2 razy aby nie było, ze za pierwszym to się nie liczy i nadal się nie przekonałam, ogólnie pijam tylko vodke, bo piwa nie mogę, żadnego nie mogę ale jak już piję to właśnie czysta...
jokua - 2013-06-20, 12:35

Whisky i inne, które mją po 80% alkoholu.
Slooonko7 - 2013-07-15, 12:20

ja nie potrafię wypic ani łyka wódki, bleeeh ;/
pistacja44 - 2013-07-22, 20:41

ja ogolnie lubie alkohol, ale pijÄ™ z umiarem :)
Nie znoszÄ™ whisky !! :P

nowicjusz230 - 2013-07-24, 14:49

Nie wiem co wy z tym whisky, to akurat moje ulubione jest :)

A czego nie lubie...campari, mega gorzkie, i jakiś miętowych likierów czy innych dziadostw, fuj :P

metro - 2013-09-20, 12:30

Gusta są różne, ja np anyżówki uwielbiam ;d. To nic, że większość twierdzi, że pachnie jak ohydny syrop. Za to wszelkiego rodzaju likiery, są dla mnie nie do przyjęcia
Rudeo98 - 2013-09-25, 09:49

Szampan!!! Cichy zabójca... Nie tykam tego nawet patykiem przez szmatkę..
jul.7 - 2013-11-16, 17:58

zgadzam siÄ™, ble :) i wino ochyda
kryspian - 2013-11-19, 10:42

cytrynówka... jest fajna, ale nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie kres możliwości :D :twisted:
felicia - 2013-12-05, 10:02

A ja nie lubię piwa, za gorzkie dla mnie :D jedyne które lubię to Desperados :P wolę wino albo jakiegoś drinka ze smaczkiem ;)
Krystyna - 2013-12-07, 20:28

ja jakos ostatnio nie przepadalam za winem, ani za piwem, nie wspominajac o wodce czy innych wymyslach, ale od okolo 4mc nie mialam alkoholu w ustach i tak mi sie chce piwa, ze to szok :)
kamila.be1 - 2013-12-09, 17:13

Ja mam dopiero pecha. Nie lubię żadnego alkoholu, mój organizm go po prostu nie toleruje, nawet po kieliszku szampana mnie okropnie mdli...
dmn97 - 2013-12-12, 19:59

Nie lubię niektórych gatunków piw, szczególnie tych najtańszych. Nie przepadam też za wódką.
nerevar007 - 2013-12-13, 19:21

Ja nie znoszę wódki, za to bardzo lubię piwo.
dzikada - 2013-12-18, 07:22

nie lubiÄ™ grappy i ouzo
zabzyg - 2013-12-18, 10:39

Nie lubię win innych niż słodkie i średnio mi smakuje szampan, ale to może dlatego że nigdy nie piłem innego niż ruski :lol:
dzikada - 2013-12-19, 07:44

to powiem Ci tak, spróbuj czegoś dobrego a polubisz szampana :) może być martini asti na początek, jest pyszne
Nela - 2014-03-23, 01:10

Nie przepadam za cięzkimi, słodkimi winami. Cała reszta w zasadzie ok. Mniej lub bardziej , ale do przodu :D
Mononoke - 2014-03-25, 12:24

Nie lubię whisky i piwa. Za to smakuje mi prawie każde wino i wódka. ;)
portfelik - 2014-03-26, 16:15

ja nie lubię słodkich alkoholi, likierów, słodkiego wina
Nadrian90 - 2014-05-12, 18:21

Nie lubie Desperadosa. Odrzuca mnie już na samą myśl o tym
onekind - 2014-05-16, 09:20

ja chyba nie wybredny jestem, kiedyś piło się i najgorsze wińsko za pare zł i najtańszą wódke. chyba 14 zł za flache.. ale to jak się czuje na drugi dzień świadczy o tym, że organizm źle to znosi:)
mickey - 2014-05-30, 12:19

Tanie winko, blah
Diabełek - 2014-06-10, 15:21

alkohol ogólnie nie może być dobry :D
NewNeo - 2014-06-11, 09:56

Jakiejkolwiek wódki i wszystkiego co od niej mocniejsze.
naliana - 2014-07-04, 17:57

Ja nie lubiÄ™ Whisky. Niby drogie i chwalÄ… a jak dla mnie mega niedobre.


____________________
Najlepsza nauka jazdy wrocław.

bogumiladab - 2014-07-09, 00:18

Ja mam tak samo, bardzo mi nie smakuje
poprydzień - 2014-07-29, 14:18

kiedyś to się piło niemal wszystko (oczywiście w granicach rozsądku, denaturatowi - mówimy NIE!), niejedna posiadówka przy tanim winku bardzo mile zapisała mi się w pamięci :) A teraz to musi mnie naprawdę najść ochota na jakieś piwko żebym do alkoholu podszedł. Bardziej pufanie mnie kręci :P
annoth - 2014-07-30, 12:08

W czasach licealnych i początkami studiów człowiek miał bardzo niewybredne gardło jakoś. Tanie wina i podrzędna wóda to był standard.
Ostatnio z kumplem kupiliśmy Absolwenta i... to było straszne przeżycie. Nie wiem jak na pierwszym roku studiów mogliśmy pić ciepłą starogardzką. Aż mam dreszcze na samo wspomnienie.

Marrrikka22 - 2014-10-15, 11:30

Nie lubię Szkockiej. Burbon mogę pić wiadrami, ale na samą myśl o Walkerze odechciewa mi się wszystkiego :)
jordan - 2015-05-06, 07:33

Najlepszy jest ten produkowany na własne potrzeby, zobaczcie to - http://bimbrownicy.pl/ Wiele zależy oczywiście od umiejętności produkcji, doświadczenia, ale generalnie to w taki sposób produkuje się wartościowe alkohole.
noka - 2015-06-05, 20:07

Nie znoszę whisky, cydru i wszelkiego rodzaju likierów. Reszta ujdzie :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group