Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Rymowane - Rzygu rzyg..

Gość - 2009-12-11, 01:32
Temat postu: Rzygu rzyg..
Nie wiesz kur** co jest grane?
Tu od rana jest rzygane
"O co chodzi?" - przestań pytać
Wkładaj palca zacznij rzygać

Z każdym rzygiem z nami dziel się
Narzygane w każdym wersie
Przestań w końcu wąchać klej
Zacznij rzygać będzie lżej

Rzygaj ostro na FULL KUR***
Rzygaj - zaraz coś się urwie
Rzygaj mocno, rzygaj śmiało
Rzygów ciągle jest za mało

Rzygniesz sobie w nowym mercu
I od razu lżej na sercu
Weź już przestań dymać suki
Zacznij rzygać jak z bazooki

Gęsty rzygów deszczyk leje
Tylko zobacz co się dzieje
Rzyga tata, rzyga mama
Uje*** cała ściana
Rzyga szwagier, rzyga stryj
Dzisiaj rzyga każdy ryj

Nie ma mowy - żaden gnój
Tylko rzygów ma być w ch**
Trzeba rzygać mówi moda:
"Tak jak z kranu leci woda"
Zaraz będziem bardziej modni
Narzygamy se do spodni

Tamten dzieciak jest za młody:
Rzygnął słabiej - ściekło z brody
Skup się bardziej - pełna siła
Tona rzygów już przybyła

Wszędzie możesz to oglądać
Rzygi trzeba już posprzątać
Jak porządek będzie super
Jutro będziem robić kupę

mjuzik - 2009-12-11, 02:00

Nie wiem jak inni, ale ja rzygłem.
BazyL - 2009-12-11, 16:18

Znasz inne słowo niż "rzygi"??
Mierne to i tak na wyrost.

Gość - 2009-12-11, 21:56

BazyL napisa/a:
Znasz inne słowo niż "rzygi"??
Znasz inne pojecie niż "czepianie się"?? Skoro jest o tym to musi o tym opowiadać.. Oceniasz moje słownictwo na podstawie tego wiersza :shock: ? To nie jest kolejny wiersz o niespełnionej miłości, upływie czasu, melancholii, tylko taka ciekawostka sezonowa, więc wyluzuj.
ankaanka - 2009-12-11, 22:43

Gość napisa/a:
moje słownictwo na podstawie tego wiersza

Mi się wydaje, że ocenia wiersz na podstawie słownictwa, przy okazji trochę uogólniając.

Gość napisa/a:
To nie jest kolejny wiersz o niespełnionej miłości, upływie czasu, melancholii, tylko taka ciekawostka sezonowa, więc wyluzuj.

Ciekawostki sezonowe są mniej lub bardziej przyjemne, mniej lub bardziej interesujące. Ta jest zdecydowanie "mniej".

Gość - 2009-12-12, 10:19

ankaanka napisa/a:
Mi się wydaje, że ocenia wiersz na podstawie słownictwa, przy okazji trochę uogólniając.
No to ja ocenię jego poziom IQ na podstawie jego posta i trochę uogólnię, ale nie napiszę tutaj o tym.

ankaanka napisa/a:
Ciekawostki sezonowe są mniej lub bardziej przyjemne, mniej lub bardziej interesujące. Ta jest zdecydowanie "mniej".
Dziękuję za szczerą opinię.
MichałPro - 2009-12-12, 11:33

Niby co ten wiersz ma przekazać!? Że rzyganie jest fajne?Bez sensu...
Gość - 2009-12-12, 12:06

MichałPro napisa/a:
Niby co ten wiersz ma przekazać!? Że rzyganie jest fajne?
Nie.
MichałPro napisa/a:
Bez sensu...
Tak.
BazyL - 2009-12-12, 12:13

Gość napisa/a:
Oceniasz moje słownictwo na podstawie tego wiersza :shock: ?

Nie, oceniam wiersz. Wierzę w to, że zasób Twojego słownictwa przerasta te wymiociny powyżej.

Co prawda pierwsze wrażenie jest najważniejsze i nie za bardzo mi przypadłeś do gustu.

Gość napisa/a:
To nie jest kolejny wiersz

to nie jest wiersz.
Prędzej zakwalifikowałbym to jako tekst jakiejś piosenki typu Jak jesteś chory to się k*rwa lecz" albo podobnych.

Gość napisa/a:
No to ja ocenię jego poziom IQ na podstawie jego posta i trochę uogólnię, ale nie napiszę tutaj o tym.

Post wyraża moją opinię, wiersz wyraża intencję przekazu poety, a Twój tekst wykazuje lubowanie się w prostocie, wulgaryzmie i tandecie. Dając swoje słowo do oceny trzeba się liczyć z krytyką i niezrozumieniem.

Pisałem to wielu i tobie napiszę: Nie wiek, a słowa i czyny decydują o dojrzałości.

Gość - 2009-12-12, 12:51

BazyL napisa/a:
Nie, oceniam wiersz. Wierzę w to, że zasób Twojego słownictwa przerasta te wymiociny powyżej.
Sedno sprawy: Napisanie wierszu o wymiocinach daje mi więcej radości niż gdybym miał pisać posługując się samymi inwektywami.
BazyL napisa/a:
to nie jest wiersz.
Zaskoczę Cię. To JEST wiersz.
BazyL napisa/a:
wiersz wyraża intencję przekazu poety, a Twój tekst wykazuje lubowanie się w prostocie, wulgaryzmie i tandecie.
Najpierw piszesz, że to nie wiersz a teraz zmieniasz zdanie. Poza tym w takim razie Adam Mickiewicz to zboczony prostak skoro pisał http://www.sciaga.pl/teks...usz_xiii_ksiega . Tak?

BazyL napisa/a:
Nie wiek, a słowa i czyny decydują o dojrzałości.
Chciałeś zaszokować czymś inteligentnym, ale się nie udało. O dojrzałości decyduje tylko wiek. O dorosłości - słowa i czyny. Dorosłość i dojrzałość to nie to samo.
Poziomka - 2009-12-12, 13:09

pragnę zaznaczyć że "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza to XII ksiąg + epilog...
Ty tu prezentujesz XIII księgę, która chyba raczej nie została napisana przez Mickiewicza... więc nie jest do dowód na prostactwo i zboczenie Mickiewicza... :)

Taka jedna - 2009-12-12, 13:29

Poziomka napisa/a:
Ty tu prezentujesz XIII księgę, która chyba raczej nie została napisana przez Mickiewicza... więc nie jest do dowód na prostactwo i zboczenie Mickiewicza... :)
ale Fredry albo Zagórskiego a i owszem ;) a to też nie proste chamy tylko satyrycy. Moim skromnym zdaniem jeśli tekst ten nie był pisany na poważnie, jeśli ma być on swoistego rodzaju pastiszem...to czego czepiać się słownictwa? :|
Królewna Pizdolona może to i nie jest, ale jest wulgarne, to ta sama klasa. Nie widzę, sensu oceniać czyjegokolwiek zasobu słownictwa na podstawie jego poczucia humoru ;)
mi nie przypasowało, ale to niewątpliwie jest wiersz. I fakt, ze nie spełnia jakiejś "romantyczniej" wizji poezji nie oznacza, że nie można go tak zakwalifikować.
Na dobrą sprawę wg dzisiejszych standardów Mickiewicz pisał o pedofilskiej miłości Adama do Zosi (która miała wtedy 13 lat!) więc co tu robi Mickiewicz ja naprawdę nie wiem :roll:

Gość - 2009-12-12, 14:44

Taka jedna napisa/a:
więc co tu robi Mickiewicz ja naprawdę nie wiem
Leży w Paryżu parę metrów pod ziemią.

Chodzi mi oto, że to głównie nadmierna poprawność jest największym zboczeniem. Ocenianie tego wiersza na zasadzie "och głupi, ja jestem mądrzejszy" to nie właściwa kategoria.

Poziomka - 2009-12-12, 14:48

Gość napisa/a:
Ocenianie tego wiersza na zasadzie "och głupi, ja jestem mądrzejszy" to nie właściwa kategoria.


zgadza się... a po za tym to tylko wiersz: jednym sie podoba, innym nie musi :)

ankaanka - 2009-12-12, 18:54

Gość napisa/a:
Dziękuję za szczerą opinię.


A proszę bardzo ;) Tak swoją drogą, to jednymi z moich ulubionych poetów są Wojaczek i Bursa, którzy cudownymi metaforami o pięknie zielonej łące raczej nie pisali, a mimo to twój utwór mi do gustu nie przypadł. Czyli coś w tym musi być. A może ja się nie znam. Nie wiem. Gust jest jak tyłek, każdy ma swój.

BazyL - 2009-12-12, 19:08

Gość napisa/a:
Najpierw piszesz, że to nie wiersz a teraz zmieniasz zdanie. Poza tym w takim razie Adam Mickiewicz to zboczony prostak

ROTFL ! OWNED stary OWNED!! haha :lol: 13 księga Pana Tadeusza nie została napisana przez Mickiewicza, tylko Aleksandra Fredro.

Co do dojrzałości...pomimo 18 lat na koncie intelektualnej nadal nie osiągnąłeś i niech mnie diabli pochłoną nie zmienię zdania. Wiek to tylko prawna regulacja. Świętując 18 urodziny, odbierając dowód osobisty, prawo jazdy nie robisz się mądrzejszy i dojrzalszy...wręcz przeciwnie! Jest się tym samym szczylem bez rozumu i świadomości, że masz pełną odpowiedzialność prawną. Tylko tyle. Możesz legalnie kupić piwo, papierosy...tylko tyle.

Pisanie o haftach może TOBIE daje radość. Dla jest to nie smaczne.
Odrosłeś dopiero co od Ziemi a już skaczesz do gardła.

Gość - 2009-12-12, 19:40

BazyL napisa/a:
nie robisz się mądrzejszy i dojrzalszy
Wiesz co oznacza słowo "dojrzalszy"?
BazyL napisa/a:
...wręcz przeciwnie! Jest się tym samym...
IMO wręcz przeciwnie nie używa się do sformułowania, że jest dalej tak samo.
BazyL napisa/a:
Pisanie o haftach może TOBIE daje radość. Dla jest to nie smaczne.
I tylko dlatego TY jesteś dojrzały, a ja jestem szczylem..(?)
BazyL napisa/a:
Odrosłeś dopiero co od Ziemi a już skaczesz do gardła.
1. Komu?
2. Pisząc Ziemia z wielkiej litery masz na myśli całą planetę.
3. 196cm to dopiero odrośnięcie?



btw. nie pisz tak żenująco oczywistych rzeczy.. napisz czym dorosłość (NIE DOJRZAŁOŚĆ) jest dla Ciebie, skoro masz już taką ochotę na OT.

BazyL - 2009-12-12, 19:57

Gość napisa/a:
1. Komu?
2. Pisząc Ziemia z wielkiej litery masz na myśli całą planetę.
3. 196cm to dopiero odrośnięcie?

ad1. Panu Bogu
ad2. no i?
ad3. Żyrafa jest wyższa i się nie chwali.

Gość napisa/a:
I tylko dlatego TY jesteś dojrzały, a ja jestem szczylem..(?)

Nie, to znaczy że uważasz się za dorosłego/dojrzałego w całości. Pod względem prawa IIIRP jesteś pełnoletnim i pełnoprawnym obywatelem. Ja mam tyle lepiej od Ciebie, że uważam się za małego, niesfornego i pod żadnym względem niedorosłego chłopca, który bez względu na wiek będzie się bawił samochodami, bronią i gadżetami. Tyle tylko, że ja to wiem i jest mi z tym dobrze. A dojrzeję jak przyjdzie na to pora.

Gość - 2009-12-12, 20:14

BazyL napisa/a:
ad1. Panu Bogu
ad2. no i?
ad3. Żyrafa jest wyższa i się nie chwali.

ad ad1. ha-ha-ha to była ironia, tak?
ad ad2. Nie pogrążaj się... Nie wiesz?
ad ad3. To piszesz o moim odrośnięciu, czy o żyrafie?!?!?!

BazyL napisa/a:
Ja mam tyle lepiej od Ciebie, że uważam się za małego, niesfornego i pod żadnym względem niedorosłego chłopca, który bez względu na wiek będzie się bawił samochodami, bronią i gadżetami. Tyle tylko, że ja to wiem i jest mi z tym dobrze. A dojrzeję jak przyjdzie na to pora.
A co to za temat? Zwierzenia młodego chłopca z kompleksami?


btw. inteligencja i logiczne myślenie Twoją mocną stroną nie są. Nie mam zamiaru dalej offtopować..

Marki - 2009-12-12, 20:16

Jeśli ktoś napisze jeszcze coś, w tym temacie, nie na temat, post zostanie skasowany a jego autor nagrodzony warnem.
Gość - 2009-12-13, 00:31

Czytając tutaj inne wiersze wpadłem na to, że moje rzygi-party mogłyby i byłyby lepsze właśnie w formie klasycznej, nie rym pod rymem, tylko rotacyjnie, że się tak wyrażę bo profesjonalistą nie jestem :twisted: I jeszcze tak pisać nie próbowałem.

heh

ankaanka - 2009-12-13, 01:01

Gość napisa/a:
I jeszcze tak pisać nie próbowałem.


Spróbuj. Serio mówię. Piszę w sensie.

No a teraz to się miotam.

annoth - 2010-01-22, 18:45

Czy mogę zostać Twoim Padawanem?

Pointą mnie zabiłeś :D


Generalnie brawo, jestem pod wrażeniem :) Długo nad tym siedziałeś?

Cytat:
Post wyraża moją opinię, wiersz wyraża intencję przekazu poety, a Twój tekst wykazuje lubowanie się w prostocie, wulgaryzmie i tandecie.


Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór. Poza tym napisany bardzo umiejętnie, rytmicznie. Czyta się to wygodnie i w ogóle. Mistrzostwem świata może to nie jest, ale zgrabności i poczucia humoru autorowi odmówić nie sposób.

Madman - 2010-01-23, 01:49

"zgrabności i poczucia humoru autorowi odmówić nie sposób."

Nie sposób, jeśli mówimy o czymś, co z ledwością odbija się od dna. I to dna samego dna.

annoth - 2010-01-23, 14:07

Madman napisa/a:
Nie sposób, jeśli mówimy o czymś, co z ledwością odbija się od dna. I to dna samego dna.

Zdanie logicznie fałszywe.


Jeśli oceniacie ten utwór w takich samych kategoriach co dzieła traktujące o sensie egzystencji, to fakt - to jest dno.

ankaanka - 2010-01-24, 20:20

annoth napisa/a:
zgrabności i poczucia humoru autorowi odmówić nie sposób


sposób, jeśli się ma inne poczucie humoru.

Anoniman - 2010-01-24, 20:24

annoth napisa/a:
poczucia humoru autorowi odmówić nie sposób


W duchu Jackassów i Człowieka Biegunki. Ale co kto lubi.

annoth - 2010-01-24, 22:50

Bardziej South Parku.
Gość - 2010-01-25, 12:08

Gdybym wniknął w Wasze poczucie humoru i rozłożył je na czynniki pierwsze to sami byście się trochę zdziwili
Madman napisa/a:
Nie sposób, jeśli mówimy o czymś, co z ledwością odbija się od dna. I to dna samego dna.
Hmm.... wiesz co.... siedzę sobie właśnie na tym "dnie samego dna" i słyszę pukanie od spodu :|
annoth napisa/a:
Generalnie brawo, jestem pod wrażeniem :) Długo nad tym siedziałeś?
Wpadł mi do głowy taki patent, a że był czysty nie był kopiowany i od razu ukazało mi się w całości jak to ma wyglądać to poszedł w nie dłużej niż 20min, następnego dnia jakieś kosmetyczne zmiany i stykuo.



Przeznaczenie wynalazków jest mało ważne, ważne co zrobią z tym ludzie, podobnie było z dynamitem. A wiersz.. liczy się to jak odbiorą to ludzie i w jakim aspekcie go skomentują niektórzy zrobią to po swojemu.....
annoth napisa/a:
Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór.
.....a niektórzy odczytają właściwe intencje autora ;)
Pozdrawiam.

Mietek - 2010-01-25, 18:38

Gość napisa/a:
Gdybym wniknął w Wasze poczucie humoru i rozłożył je na czynniki pierwsze to sami byście się trochę zdziwili


Bez wątpienia masz rację. Z tym, że rozłożenie mojego poczucia humoru na czynniki nie spowodowałoby raczej, że ten wiersz zacząłby mi się podobać.

Gość napisa/a:

Przeznaczenie wynalazków jest mało ważne, ważne co zrobią z tym ludzie, podobnie było z dynamitem. A wiersz.. liczy się to jak odbiorą to ludzie i w jakim aspekcie go skomentują niektórzy zrobią to po swojemu.....
annoth napisa/a:
Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór.
.....a niektórzy odczytają właściwe intencje autora ;)
Pozdrawiam.


Nie sztuką jest napisać jakiegoś rymowanego "bohomaza" i stwierdzić, że odbiorca ma to prawidłowo zinterpretować. Sztuką jest napisać taki wiersz, aby od razu było widać co autor miał na myśli. Ja też mogę sobie napisać:

"Chuj"

I teraz sobie interpretujecie co miałem na myśli ;)

annoth napisa/a:
Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór.


Co miało mnie rozśmieszyć w bezsensownym wierszu bez smaku, którego nawet do niczego przyrównać nie można? I gwarantuje, że żadnych reakcji we mnie to nie wywołało, poza krótkim pytaniem nasuwającym się na myśl po lekturze: WTF?

Madman - 2010-01-25, 18:59

"Jeśli oceniacie ten utwór w takich samych kategoriach co dzieła traktujące o sensie egzystencji, to fakt - to jest dno."

Kiedy ja właśnie w kategorii humoru go tak traktuję. To już bliżej mu do egzystencjalizmu, bo przecież czynność opisana w tym tekście odgrywa ogromną rolę w życiu wielu ludzi.

"Hmm.... wiesz co.... siedzę sobie właśnie na tym "dnie samego dna" i słyszę pukanie od spodu"

Fajne, ale szkoda, że autorstwa mojego ulubionego Leca.

Gość - 2010-01-26, 14:07

Madman napisa/a:
To już bliżej mu do egzystencjalizmu, bo przecież czynność opisana w tym tekście odgrywa ogromną rolę w życiu wielu ludzi.
Brawo, główkuj dalej, :football: może uda Ci się w końcu odkryć sens egzystencji na podstawie tego wiersza?
Madman napisa/a:
Fajne, ale szkoda, że autorstwa mojego ulubionego Leca.
Natomiast moim ulubionym Lecem jest Stanisław.

[ Dodano: 2010-01-26, 15:26 ]
Jeszcze post Mietka się zabunkrował:
Mietek napisa/a:
Gość napisa/a:
Gdybym wniknął w Wasze poczucie humoru i rozłożył je na czynniki pierwsze to sami byście się trochę zdziwili


Bez wątpienia masz rację. Z tym, że rozłożenie mojego poczucia humoru na czynniki nie spowodowałoby raczej, że ten wiersz zacząłby mi się podobać.

Rly mam rację? Mi chodziło, że przekonałbyś się o samym "powodzie" poczucia humoru.

Gość napisa/a:

Przeznaczenie wynalazków jest mało ważne, ważne co zrobią z tym ludzie, podobnie było z dynamitem. A wiersz.. liczy się to jak odbiorą to ludzie i w jakim aspekcie go skomentują niektórzy zrobią to po swojemu.....
annoth napisa/a:
Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór.
.....a niektórzy odczytają właściwe intencje autora ;)
Pozdrawiam.


Nie sztuką jest napisać jakiegoś rymowanego "bohomaza" i stwierdzić, że odbiorca ma to prawidłowo zinterpretować. Jak nie sztuką to czym? Masz tu bohomaza i interpretuj to jako bohomaza, takie trudne? Sztuką jest napisać taki wiersz, aby od razu było widać co autor miał na myśli. Nie ładnie mówić "sztuka", mówi się "ładna dziewczyna". Poza tym napisać coś co każdy zrozumie to takie trywialne, permanentne i oklepane. Ja też mogę sobie napisać:

"dżem"

I teraz sobie interpretujecie co miałem na myśli ;)

Miałeś na myśli to, że nikt nie wpadnie na to co miałeś na myśli bo nic nie miałeś na myśli. Nie mylę się chyba mając to na myśli?
:spoko:

annoth napisa/a:
Wiersz nie zawsze ma wyrażać jakiś przekaz. Często ma po prostu wywoływać jakieś reakcje i tyle.
Nie rozśmieszyło was to? To absurd, stylizowany na normalny utwór.


Co miało mnie rozśmieszyć w bezsensownym wierszu bez smaku, bezsensowność wierszyka bez smaku którego nawet do niczego przyrównać nie można? to się nazywa "oryginalność" I gwarantuje, że żadnych reakcji we mnie to nie wywołało, reakcji pisemnej też nie wywołało? poza krótkim pytaniem nasuwającym się na myśl po lekturze: WTF? palec w **** i na hak


[ Dodano: 2010-01-26, 15:36 ]
Wierszyk bez intencji z nutką dekadencji
Trzyma się tej formy w jakiej lubię czytać
Chwilka - nie możesz mieć o nic pretensji
Napisałem go dla siebie więc przestań pytać

Masz to na forum, więc to propsuj albo hejtuj
Także panie Mieczysławie nad klawiaturą
Humor mi popsuj ziomuś albo dziękuj
Tylko weź nie spadnij z krzesła - złap je oburącz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group