Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Miłość & Przyjaźń - Walentynki na 100%

cichy - 2010-02-07, 20:37
Temat postu: Walentynki na 100%
.. czyli takie które będą się Wam podobały od początku do końca.. jakie to będą walentynki ? na co trzeba zwrócić uwagę w przygotowaniu ich, co kupić, co omijać szerokim łukiem ? porady i wskazówki mile widziane ;)
Mószka - 2010-02-07, 20:49

Dla mnie nie jest nic ważne. Ważne jest tylko to, by mieć obok siebie ukochaną osobą. Wszystko inne, przestaje być ważne, kiedy ukochany jest obok. I tyle. Nie musi być kina, kolacji przy świecach, prezentów i innych bajerów.
Nena - 2010-02-07, 20:50

Wystarczy on, owinięty czerwoną, wielką kokardą. Reszta nieważna.
Hellnen - 2010-02-07, 22:27

Nena napisa³/a:
Reszta nieważna.


och.... no on jest najważniejszy ale reszta nie może być byle jaka!!to tak jaby podać w eksluzywnej restauracjii pyszne ciasteczko na papierowym tależyku;/

Wszystko musi byc dopięte i dopieszczone na ostatni guzi. wystarczy zaprosić Hell do domu i posprzątać, żeby zaczeło robić się miło. a w ogóle szczyt marzeń Hell to Monte Negro, pyszna kawa, on ja i czerwone róże. Bo mam yndrom niedopieszczenia i do szcześcia obecnie brakuje mi tylko czerwonych róż, których nigdy nie dostałam w ilości hurtowej :( co najwyżej taką jedną samotną... jak jeszcze ją sobie zerwalam z krzaka ale to inna historia :oops:

Mószka - 2010-02-07, 22:36

Niedopieszczona Hell :( :flowers: :flowers: :flowers: :flowers: :flowers: :flowers:
Ja to nie wiem... Chyba jestem minimalistką w tej kwestii, ale naprawdę nie potrzebuję kwiatów i te pe. Dla mnie może być nawet to ciasteczko w luksusowej restauracji na papierowym talerzyku. Całkowicie zależy mi tylko i wyłącznie na tym, ażeby on po prostu był blisko mnie. Kwiatów już się w całym życiu nadostawałam tyle, że nie mają dla mnie aż takiej wartości. Tylko On, reszta nie ma znaczenia. :)

Asik - 2010-02-08, 00:24

Kwiaty, kolacja, prezenty, itp. mogą być tylko dodatkiem do Niego :) .

Mószka napisa³/a:
Całkowicie zależy mi tylko i wyłącznie na tym, ażeby on po prostu był blisko mnie.

Otóż to :)

Nena - 2010-02-08, 11:07

Mószka napisa³/a:
Kwiatów już się w całym życiu nadostawałam tyle, że nie mają dla mnie aż takiej wartości. Tylko On, reszta nie ma znaczenia. :)

Dokładnie, dlatego napisałam reszta nieważna, bo kwiatów itp. dostaję dużo w ciągu roku. I jakoś wrażenia na mnie to nie robi.
Ciastko to on- i może być podane obojętnie jak, byleby był. Aczkolwiek on opakowany jak prezent w kokardę? Ajjj :serce:

Hellnen - 2010-02-08, 21:07

mmmmm xD prezencik to ciekawa opcja :D

ja tu widzę ze mam najmniejsze doświadczenie w dostawaniu kwaitów ;D

Taka jedna - 2010-02-09, 10:09

Hell łaczę sie z tobą w bólach :P przez 4 lata dostałam może z 5 razy :P w tym jeden dlatego bo nam się szkoda zrobiło kobitki która je sprzedawała i była zrzuta, albo w dzień nauczyciela-jego matka jest nauczycielką i miała zbytek wiec właściwie dostałam od niej :yay:
Walentynków nie lubim :P Walentynków nieobchodzim. Ale mój ukochany najukochanszy dzeń z potworem byłby po prostu cały dzień z potworem :) Nigdzie się nie musimy spieszyć, nikt nam nie przeszkadza. Może wieczorem wypad na miasto na bilard może, wcześniej spacer, albo zupełnie co innego :P byle razem i tyle mi wystarczy :)

Eos - 2010-02-10, 19:27

Cytat:
Walentynki na 100%

JP na 100%!

E... no to... co do walentynek... Ma być słodko, czerwono i przytulaśnie. Ogromnie cieszyłabym się, gdybym mogła spędzić ten dzień TYLKO z moim facetem. Jakieś dobre jedzonko (oszszsz fak, odchudzam się do końca lutego! :| ), fajny film (o miłości, oczywiście), wieczorny spacer (szkoda, że idą mrozy :| ) i jestem hepi. Bez żadnych wydumanych prezentów. Wolałabym raczej małe drobnostki podrzucane parę razy dziennie typu małe ciasteczko, serduszko, kwiatek, buziak... :roll: :)

Krystyna - 2010-02-11, 09:09

Eos napisa³/a:
Wolałabym raczej małe drobnostki podrzucane parę razy dziennie typu małe ciasteczko, serduszko, kwiatek, buziak... :roll: :)

no, jak ostatnio dostałam kinder niespodzianke myślałam, że padnę.

Nie wiem jak chciałabym spędzić. Myślę, że mam wiele scenariuszy w głowie na ten dzień :)
ostatnio lubię słowa 'nie ważne gdzie, ważne z kim' i styka:)

mjuzik - 2010-02-12, 05:20

Walentynki? Hmm... Rozważam poważnie z tej okazji nawalenie się jak sam wiewiór ;)
Krystyna - 2010-02-12, 09:54

A ja w sumie spędziłam wczoraj przemiłe walentynki.
Tak więc niedziele pewnie prześpię.

Żabka - 2010-02-12, 13:05

Walentynki jak z bajki? Hmm... wystarczyłoby, żeby był ON. Zwykłe przytulenie, spacer. Nie musi być kwiatów, świec i kolacji. O, wiele do szczęścia mi nie trzeba :P
eee - 2010-02-12, 14:28

W Walentynki miałam jechac do domu, ale ze niestety nie dostałam wpisu, to walentynki spedze we Wro. Nie wiem jak, nie wiem po co... Zobaczy sie.
Choc szczerze mowiac nie przepadam za tym 'swietem'

mjuzik - 2010-02-13, 14:35

eee napisa³/a:
Nie wiem jak, nie wiem po co... Zobaczy sie.
Czy coś się zmieniło od mojego wyjazdu w czwartek? :D

Spora szansa, że podobnie jak Mazinka, większość tego dnia prześpię. Z pracy pewnie gdzieś koło 6-7 rano wrócę.

Hellnen - 2010-02-14, 19:32

HAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!
Hell spedziła uorcze wlaentynki był On było nastrojowo i......
były RÓŻE ;D


CzujÄ™ siÄ™ naprawdÄ™ dopieszczona :*

Mószka - 2010-02-14, 19:38

:) )

Moje Walentynki spędziłam w łóżku, dochodząc do siebie po imprezie. Nie było kina, nie było róż, nie było romantycznego nastroju, nie było ukochanego. Ale nawet nie mam siły, żeby rozpaczać z tego powodu ;d

Krystyna - 2010-02-14, 21:17

Mószka napisa³/a:
Moje Walentynki spędziłam w łóżku, dochodząc do siebie po imprezie. Nie było kina, nie było róż, nie było romantycznego nastroju, nie było ukochanego. Ale nawet nie mam siły, żeby rozpaczać z tego powodu ;d

ja mam dokładnie to samo ;) poza tym walentynki miałam w czwartek i częściowo w sobotę ;p

Eos - 2010-02-14, 21:23

A ja spędziłam na gotowaniu obiadu i pieczeniu bułeczek tuńczykowych... i na leżeniu z babkami w łóżku. A teraz idę na piwo ze znajomymi, jest nieźle ;) Może się upiję, ha :P
Żabka - 2010-02-15, 12:13

Walentynki były lepsze niż mogłam się spodziewać. Wylegiwanie się w łóżku i zajadanie dostanymi czekoladkami, później pyszny obiad, piwo ze znajomymi, a w końcu wyjście do baru i picie i tańczenie :) Było bardzo sympatycznie.
mjuzik - 2010-02-15, 13:28

Rozkurwiliśmy kosmos. Miałem w planie sie nawalić, potem myślałem, że jednak sie nie nawale, potem, że sie jednak nawale, potem że sie nie uda, a w efekcie sie nawaliłem, co skutkuje dziś kacem i spóźnieniem do pracy :P
Ale było bardzo milutko. Laskom sie podobało i o to chodzi :)

Krystyna - 2011-02-11, 12:01

Jakie plany w tym roku na walentynki? :)
Mószka - 2011-02-11, 12:11

Rano poprawa kolosa z dydaktyki na uczelni ;d a wieczorem to zależy... Albo w domu samotnie przy jakimś filmie, albo spotkanie z kumplami na piwo :) czyli jak co roku walentynki na singlowo ;d
Mixmonia - 2011-02-11, 12:23

A my spędzimy ten dzień w drodze... na trasie Opole - Olkusz - Kraków - Nowy Sącz :-P
Może coś ciekawego i przyjemnego się wydarzy...

Taka jedna - 2011-02-11, 14:10

A ja walę radośnie :P
Walentynki pewno spędzę dorabiając sobie. Potem wrócę do domu i tyle :)
Nie cierpiÄ™ walentynek.

włochaty - 2011-02-11, 14:19

A ja w niedzielę się upiję na urodzinach kolegi w Jakże Rozrywkowym Clubie, więc w walętynki będę umierał na kaca i spał do popołudnia :)
Eos - 2011-02-11, 16:47

Marzą mi się prawdziwe, kiczowate, czerwone, serduszkowe i kwiatuszkowe walentynki ;( . Przesadzone strasznie, żeby cukier, miód i bita śmietana wylewały się ze wszystkich stron. Ech.

W tym roku pewnie pójdę na zakupy i lody. Z przyjaciółką. O ile dostanę pozwolenie na wyjście z łóżka ;| .

putcat - 2011-02-14, 13:52

sie ucze sie :P
Nena - 2011-02-14, 14:15

Z okazji walentynek... kupiłam sobie aparat ;]
ankaanka - 2011-02-14, 20:31

a ja byłam z mamą na nartach :P
Source - 2011-02-18, 11:47

Szczęśliwe kobiety :)
Ja niestety ze względów zdrowotnych spędziłem ten dzień na siedzeniu w domu, bo ze względów na zalecenie laryngologa jeśli chce w następnym tygodniu jechać do Zakopca na narty to mam do soboty siedzieć w domu i zażywać lekarstwa.
A specjalnie na ten dzień hodowałem od wakacji tulipana w doniczce, może wytrwa do następnych walentynek :roll:

lapicaroda - 2011-04-02, 12:07

Ja byłam cały dzień w pracy na 2gą zmianę, a po pracy zrobiliśmy sobie łakocie i dobry napitek, zapaliliśmy kadzidełko, wleźliśmy pod kołdrę z pilotem i oglądaliśmy ''Iluzjonistę''.
A następnego dnia mnie oświeciło, że wczoraj były Walentynki...

Krystyna - 2012-02-09, 20:38

co kupujecie na walentynki? dostaliście już coś? ;d

ja kupiłam prezent tylko moje koleżance, z racji tego, że wraca do Polski połączyłam te dwie okazje i kupiłam jej walentynkowy prezent.

Sama dostałam już dwie walentynki, szaleństwoooo ;d

Wampirek - 2012-02-10, 20:12

Najgłupsze "święto", jakie zostało wymyślenie. Kocham swojego mężczyznę każdego dnia, o każdej porze, w zdrowiu, w chorobie, w chwilach pięknych i tych najgorszych i zupełnie nie widzę sensu, by mu to jakoś szczególnie okazywać 14 lutego. Może to być zarówno 5 marzec, czy cokolwiek... Idiotyzm.
cichy - 2012-02-13, 00:23

Pierwszy raz od dawien dawna mam na to w 100% wylane w związku z tym czuję się wyśmienicie :)

Mam nadzieję, że M. też będzie miała na to wylane bo będzie przypał ;P

Mószka - 2012-02-13, 00:36

cichy napisa³/a:
Mam nadzieję, że M. też będzie miała na to wylane bo będzie przypał ;P

Hahaha <3
ja tegoroczne walentynki zaczęłam świętować już w ten weekend z moim najlepszym kumplem ;d a 14 lutego pewnie spędzę jak nołlajf przed kompem.

Asik - 2012-02-13, 01:17

Wszędzie się słyszy same negatywne opinie nt. tego "święta". Jednak uważam, że większość osób i tak chciałaby ten dzień spędzić ze swoją druga połówką i pamiętając, że to dziś jest ten 14 :P
Eos - 2012-02-13, 01:38

Idę na piwo z kolegą, z braku laku. Nikt mnie nie kocha, to trzeba chociaż troszkę się pocieszyć ;|

(piwem ofc, nie kolegÄ…)

włochaty - 2012-02-13, 01:41

Asik napisa³/a:
Jednak uważam, że większość osób i tak chciałaby ten dzień spędzić ze swoją druga połówką
Nawet do końca pierwszej bym nie dotrwał. W UK bardzo mi forma spadła.
Będę w pracy w ten dzień.

Asik - 2012-02-13, 01:47

włochaty, rzeczywiście z tymi dwoma byłoby pewnie dość ciężko... ale podobno praktyka czyni mistrza :-P
ankaanka - 2012-02-13, 16:26

"Jutro Walentyki - bardzo mi z tego powodu wszystko jedno" ;)

A tak na serio, to będę się pakować na narty i czytać książeczkę, która dziś do mnie przyszła pocztą :D

Kya - 2012-02-13, 19:33

a ja chciałam kupić Jackowi śpiewającą rybę a on powiedział, że nie chce :(

A tak poza tym to chyba pierwszy raz w życiu mam ochotę porobić coś ohydnie beznadziejnego i obejść jakoś te walentynki, nawet tak tandeciarsko jak to zwykli ludzie (:P) robią, ale pewnie się nie uda, Jacek pójdzie do pracy, a ja będę słuchać płyt Rickiego Martina i żałować, że jednak nie jest on hetero :P

Żabka - 2012-02-13, 19:47

Jakieś tam plany były, żeby gdzieś iśc, ale chyba spędzę Walentynki w łóżku..z kotem, chusteczkami, i toną leków. A prezenty owszem kupiliśmy sobie.
Taka jedna - 2012-02-14, 11:57

Asik napisa³/a:
Wszędzie się słyszy same negatywne opinie nt. tego "święta". Jednak uważam, że większość osób i tak chciałaby ten dzień spędzić ze swoją druga połówką i pamiętając, że to dziś jest ten 14
ja tam wlaentynek programowo nielubię :) Dla mne jest Kupała :) Dziś faktycznie spotkam się z lubym, choć pierwotny plan był taki, że idziemy na piwo w tójkę z kumplem :wink: :) ) Prawdopodobnie będzie hot sear w heroskach :serce:
Zaheel - 2012-02-14, 15:23

Dostałam dziś życzenia z tytułu, że święty Walenty jest też opiekunem wariatów. Urocze! :D
Krystyna - 2012-02-17, 10:32

Ja w sumie chcialam milo je spedzic ze swoim facetem ale oczywiscie wyszlo na opak. Nie lubie walentynek!
cichy - 2012-02-17, 22:53

nie spędzaliśmy razem walentynek.... i było zajebiście :D
ela231 - 2017-01-16, 19:40

U nas jest kolacja i prezenty drobne. W tym roku będą chyba portfele. Wiele tanich portfeli damskich czy męskich kupić można przez internet propozycji jest bardzo wiele.
mirabelka - 2017-02-06, 09:51

my z mężem nie obchodzimy walentynek, dla nas to komercyjne święto.
Caroline - 2024-02-12, 13:46

Ostatnio natknęłam się na intrygujący pomysł na upominek z okazji walentynek, który znalazłam w tym sklepie online: https://smaczajama.pl/pl/p/Pudelko-Delikatesowe-Trzy-Gracje/13546 . Tam dostępne są urocze zestawy delikatesów w atrakcyjnych cenach. Myślę, że zdecyduję się na te zawierające alkohol i słodycze.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group