Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

Miłość & Przyjaźń - czarowanie

nina - 2006-07-12, 12:28
Temat postu: czarowanie
Czym można oczarować dziewczynę lub chłopaka swoją osobą.Czy wogóle to pomaga?
aurora - 2006-07-12, 13:00

Można oczarować, najlepiej mają osoby o bogatej osobowości i przyjemnym charakterze.
Przykładowo facet - otwarty, szczery, o szerokiej wiedzy w ogromie różnorodnych tematów, przy czym sympatyczny i z poczuciem humoru może oczarować niejedną dziewczynę ;) Jeszcze jak jest wysoki, wysportowany i posiada zabójczy uśmiech wraz z przyjemnym tonem głosu, to nie ma mocnych ;)

Kobiety - mają łatwiej, faceci nie są skomplikowani; panny uruchamiają sex appeal i pilnują żeby nie zagadać człowieka + metoda przez żołądek do serca i facet wasz ;]

ajs - 2006-07-12, 15:02

trudno o tym rozmawiac
kazdego czarje co innego i kazdy inaczej czaruje
ja...hmmm ja chyba nie czaruje ;)
a co do tego co mnie czaruje to...to chyba piekne oczka , ktore wpatrzone sÄ… tylko we mnie :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

douma - 2006-07-13, 17:54

Hmmm... czarować to ja umiem dobrze,ale oczarować mnie jest cięzko z kolei.
Blanca - 2006-07-14, 10:47

Ja podobno umiem oczarowac chłopaka spojrzeniem :roll: :roll: Czy to pomaga ? ha! chłopak nie potrafi sie wtedy na niczym skupić :lol:

ajs napisa³/a:
a co do tego co mnie czaruje to...to chyba piekne oczka , ktore wpatrzone sÄ… tylko we mnie

mmm oj tak tak :roll: :roll:

i żeby jeszcze to były niebieskie oczka :oops:

Białogłowa - 2006-07-14, 11:50

Hmm.. czary to coś pięknego.. można oczarować kogoś swoją muzyką, wyglądem, fruzurą, stylem bycia.. ostanio na mondialu mówiło się nawet o zaczarowanych bramkach :lol: (to już nie na temat :P ) hehe... i wydaje mi się to jak nabardziej prawdopodobne :)
aurora - 2006-07-17, 15:07

Stanowczo nie :-P
ZresztÄ… sam wole diabelne dusze :twisted:

coffee_man - 2006-07-21, 17:24
Temat postu: Re: ,,CZAROWANIE''...
nina napisa³/a:
Czym można oczarować dziewczynę lub chłopaka swoją osobą.Czy wogóle to pomaga?


Jasne, że można! Nie wiem, co może pomagać, bo po prostu na każdego chłopaka trzeba inaczej zadziałać. Niekiedy nawet dziewczyna nie musi być specjalnie ładna, a potrafi sprawić, że serce nabiera większego tempa ;)

Dithka - 2006-07-22, 11:28

aurora napisa³/a:
metoda przez żołądek do serca i facet wasz

oj, raz miałam przez to mały problem... Głupi jabłecznik, a tu facet się odczepić nie mógł ode mnie...
Mnie ostatnio zaczarowała muzyka, którą koleś gra. mmm... To, w jaki sposób on gra, jaki ma talent, geniusz! Do tego te oczy, ten uśmiech, te wysportowane ramionka... Wszystko razem- ideał. Ale, ale... poznajesz gościa, dowiadujesz się czegoś o nim, oj to już nie bajka taka kolorowa;(

Marta_16 - 2006-07-22, 11:35

Oj można można.
Ja jeste zaczarowana jak widze czarne oczy. Mmmm.... A jak jeszcze jest romantyczny i wygadany o juz wogóle :roll:

cukiereczek27 - 2006-08-08, 10:39

Jak poprostu ktoś mi się spodoba to patrze na niego cały czas nawet jeśli on widzi (tym chce zwrocic na niego swoja uwage). A pozniej jak zaczyna sie rozmowa to poprostu trzeba byc soba i przede wszystkim co w tym wszystkim pomaga to usmiech, duzo żartów tak żeby sie zabawic żeby ta osoba nie pomyslala ze siedzi z jakims zmułem.
ZAWSZE POMAGA!! :D

Krystyna - 2006-08-08, 12:19

cukiereczek27 napisa³/a:
Jak poprostu ktoś mi się spodoba to patrze na niego cały czas nawet jeśli on widzi

Ostatnio zrobiłam podobnie, haha wpatrzona byłam w niego jak w obrazek :) :roll:

kasienka16 - 2006-08-08, 13:29

nina napisa³/a:
Czym można oczarować dziewczynę lub chłopaka swoją osobą.Czy wogóle to pomaga?



Według mnie oczywiście, ze można oczarowac dziewczyne bądź chłopaka swoją osobą... wystarczy na pierwsze wrażenie, pokazac się z jak najlepszej strony, byc po prostu sobą.. i już mamy plusy u drugiej osoby... :)

Ewan_McTeagle - 2006-08-10, 01:56

Większość dziewczyn w naszych czasach to głupie pindy, puste jak wydmuszki. Te najlepiej czarować głupotą. Użycie epitetu uchodzi za wyraz niezwykłej inteligencji i może je onieśmielić. Jest to specyficzna aczkolwiek coraz licznijesza grupa dziewczyn. Sprawa podstawowa - nie mają zainteresowań, pomijam; imrezy, zakupy, oglądanie telewizji, leniuchowanie, etc. Można również zauważyć brak kręgosłupa moralnego. Najwieksza pasją jest robienie zakupów i wyglądanie wystrzałowo (nieocenionym źródłem wzorców odnośnie ubioru, wyglądu, zachowania i postawy życiowej są: MTV, koleżanki, pisma kolorowe, itp.) Dziewczyny te uważają siebie za niezwykle dojrzałe i samodzielne. Pracują, studiują i żyją wygodnie, jak w telewizji. Charakteryzują się brakiem skonkretyzowanych planów na przyszłość; tzn. posiadają jakiś zarys kariery i np. wzorzec wymarzonego partnera, ale nie mają podstaw, by to osiągnąć i zwykle kończą jako głupie żony głupich mężczyzn. Nie mają zainteresowań, nie rozwijają się, nie tworzą, nie sięgają po nowe rzeczy. Słowem nie tworzą siebie. Biorą wszystko z zewnątrz: czy to z telewizji, czy od głupich znajomych itp.)
Jeśli im się uda dojrzeją na emeryturę i nadrobią chociaż częściowo zaległości czytajać ksiązki i rozwiązując krzyżówki. To tak w skrócie. Poderwać taką nie jest trudną sztuką, ale jest to dosyć nużace i dla większości dojrzałych facetów niewarte zahcodu. Przez godzinę mogą opowiadać o kosmetykach, solarium i innych pasjonujących sprawach. żeby stwierdzić, czy w tej skorupie jest człowiek potrzeba zywkle jakieś 1,5 do 2 godzin. Powiem szczerze, że seks z taką wydmuszką nie jest zbyt rewelacyjny. Chyba, że potrafisz się na ten czas spłycić i wyłączyć myślenie.

Nie wiem, jak jest z facetami. Pomijając pakerów z duszą romantyka, są jeszcze "żelki oportuniści" i podobna kategoria "metroseksualnych pustaków". Tutaj powinna zabrać głoś kobieta.

Unconventional - 2006-08-19, 20:38

Ewan_McTeagle napisa³/a:

"żelki oportuniści"
hmm, mam pewne podejrzenia, ale w miarę możności wyjaśnij dokładnie, czym charakteryzuje się ten typ :P

PS. ''puste jak wydmuszki'' to dobre porównanie :D

Pica - 2006-08-19, 21:00

A mi się wydaje że nawet jesli sie kogos oczaruje na pokaz plotąc o sobie nie prawdę, ale tylko to co spodobałoby sie danej osobie, to będzie doslownie ''oczarowanie '' które minie.

[ Dodano: 2006-08-19, 21:01 ]
prawda i tak wyjdzie na jaw więc nie warto udawać..kocha się osobę , a nie skorupke na pokaz..

Fantasia - 2006-08-19, 21:08

Niestety, ale zgodzić się muszę z tym co wcześniej napisał w długiej wypowiedzi Ewan_McTeagle, to prawda! Coraz mniej jest ludzi, których cokolwiek interesuje lub cokolwiek jest dla nich jakimś priorytetem w życiu, młodzież nam "powszednieje". Nie jest to jednak stereotyp, szufladkowanie, NIE PISZĘ O WSZYSTKICH, tylko o coraz bardziej zwiększającej się liczbie, niestety...
Zawze jedak pozostaną jednostki wartościowe, wierzę w to bardzo, oby było ich jak najwięcej...

Pica - 2006-08-19, 21:19

Fantasia napisa³/a:
Zawze jedak pozostaną jednostki wartościowe, wierzę w to bardzo, oby było ich jak najwięcej...
W miarę upływu lat, coraz mniej takich ''okazów'' ;/ Na 100 znam okolo pięciu..
Fantasia - 2006-08-19, 21:25

Anette napisa³/a:
Fantasia napisał/a:
Zawze jedak pozostaną jednostki wartościowe, wierzę w to bardzo, oby było ich jak najwięcej...
W miarę upływu lat, coraz mniej takich ''okazów'' Na 100 znam okolo pięciu..
:cry: :cry: :cry: To bardzo przykre ale nie mogę się nie zgodzić....
Pica - 2006-08-19, 21:43

Njagorsze jest to , żę takie bajerownie jest ogólnie przyjęte jako zachowanie pozytywne , natomiast taki co nie wie jak ''laskę wyhaczyć'' dla wielu to frajer... ;/
cukiereczek27 - 2006-08-21, 13:53

Anette napisa³/a:
Njagorsze jest to , żę takie bajerownie jest ogólnie przyjęte jako zachowanie pozytywne , natomiast taki co nie wie jak ''laskę wyhaczyć'' dla wielu to frajer...


To prawda i nie lubie tego, bo faceci spokojni i zrownowazeni(ktorzy sÄ… o wiele lepsi niz tacy macho) sa wysmiewani w gronie kolegow..

Żabka - 2006-10-28, 20:44

Oczarowac można każdego jeżeli,jest się poprostu sobą.Osoba otwarta,naturalna o poczuciu humoru może oczarowac każdego :)
Krystyna - 2006-11-05, 08:56

Å»abka160 napisa³/a:
Oczarowac można każdego jeżeli,jest się poprostu sobą

Nie no z tym się nie zgodzę, na pewno nie każdego. Nie każdy lubi taki styl życia jak ktoś preferuje więc samo bycie sobą nie wystarczy.

ankaanka - 2006-11-07, 20:16

Mo tak - ale jeśli tego kogoś kogo 'czarujesz' nie intersuje twoje prawdziwe "ja" no to chyba nie warto sobie nim zawracać głowy...

Mnie czaruje przede wszystkim głos, potem to, co ten głos do mnie mówi, potem oczy (chociaż to tak na równi z głosem ;) ) no i rzecz jasna poczucie humoru. I to, żeby jakiś cel miał w życiu, jakieś wartości. Bez tego to mogę z niego zrobić tak pomarańczową piłkę i wrzucić do kosza z dużej wysokości :P

Ja tam zawsze jestem sobą. Nie czaruję. Po prostu staram się być...

omlet - 2006-11-08, 14:23

Pewnie , ze sie da oczarowac, teraz w wakacje jak byłem nad morzem na jednej zabawie 'oczarowałem' jedna dziewczynę, troche zle zrobilem bo laska byla w niebie a ja poprostu byłem pod wplywem %%%%%%%%% :)
koniec nie ciekawy dla tej laseczki.

Eos - 2006-11-16, 20:13

Oczarować faceta jest bardzo prosto.
Najłatwiej ciałem.
Z lekkÄ… wprawÄ… i wyczuciem, to nic trudnego.
Najlepiej zmanipulować z lekka facetem, wyczuć jego osobę, oczekiwania i przybrać taki kształt, jaki mu najbardziej odpowiada.
A takowe czary są bardzo przyjemne zarówno dla jednej strony, jak i drugiej. Gdy są oczywiście przeprowadzone umiejętnie.

Fantasia - 2006-11-16, 20:29

Eos napisa³/a:
Oczarować faceta jest bardzo prosto.
Najłatwiej ciałem.

Dokładnie bardzo prosto, faceci to przede wszystkim wzrokowcy i jest całe mnóstwo sztuczek, które umiejętnie wykorzystane potrafią oczarowac każdego :wink:
Mówimy oczywiście o oczarowaniu, a nie jakimś wielkim uczuciu (żeby nie robic z nich pustych marionetek) bo do tego to nikogo czarami nie przymusisz... ale na początku zawsze pomaga...
Dlatego też mówi się, że są kobiety, które "mogą miec każdego faceta" i coś w tym jest :D

Krystyna - 2009-09-13, 10:14

Własną osobą jako tako nie. Chociaż czasem można spotkać kogoś z jakąś ogromną pasją i jak dla mnie to też jest czarujące.
A faceta jak już wcześniej powiedziała Eos łatwo oczarować ciałem.
Fantasia napisa³/a:
Dlatego też mówi się, że są kobiety, które "mogą miec każdego faceta" i coś w tym jest :D

annoth - 2009-09-13, 12:30

Cytat:
Dlatego też mówi się, że są kobiety, które "mogą miec każdego faceta" i coś w tym jest :D

No fuckin' way :)

Już o tylu kobietach które zupełnie mnie nie pociągały to słyszałem, że teraz to dla mnie śmieszne.

Krystyna - 2009-09-13, 13:33

annoth napisa³/a:
Już o tylu kobietach które zupełnie mnie nie pociągały to słyszałem, że teraz to dla mnie śmieszne.

Pewnie wystarczyłoby, żeby jakoś wyjątkowo się ubrała, po przymilała do Ciebie i.. ciekawe co wtedy byś powiedział. Nie uległbyś?

Myślę, że Fantasi nie chodzi o jakieś nagle związki, tylko, że są kobiety które potrafią owinąć sobie faceta wokół palca.

Mószka - 2009-09-13, 13:49

annoth napisa³/a:

No fuckin' way :)

Już o tylu kobietach które zupełnie mnie nie pociągały to słyszałem, że teraz to dla mnie śmieszne.

A ja sądzę, że jakby się uparła, to by jej się udało :)
Wydaje mi się, że nie ma nic trudnego w oczarowaniu faceta, szczególnie jeśli się jest upartym, ale też nie nachalnym. Nigdy nie miałam z tym problemu, no chyba, że pojawia się konkurencja xD Nie wiem na czym to polega, ale podświadomość działa i jakoś to czarowanie wychodzi :)

Krystyna - 2009-09-13, 13:56

Mószka napisa³/a:
A ja sądzę, że jakby się uparła, to by jej się udało :)

Ja też tak uważam.

Nigdy nie uległeś dziewczynie która Cie nie kręci?

annoth - 2009-09-13, 14:32

Co znaczy "uległeś"? :)
Krystyna - 2009-09-13, 14:35

annoth myślę, że całowanie starczy - czyli poddanie się kobiecemu wdziękowi, chwila zapomnienia i..
annoth - 2009-09-13, 14:39

omg, to intymnie pytania :P

dlaczego twierdzisz że całowanie to wtedy kiedy facet ulega kobiecie? może jest odwrotnie :P

Krystyna - 2009-09-13, 14:42

annoth napisa³/a:
omg, to intymnie pytania :P

a widzisz czyli sprawa nie jest taka jednak jasna ;p
annoth napisa³/a:
dlaczego twierdzisz że całowanie to wtedy kiedy facet ulega kobiecie? może jest odwrotnie :P

Jaki może być powód całowania się z kobietą która teoretycznie CI się nie podoba? ;>

annoth - 2009-09-13, 14:51

Mazin napisa³/a:
Jaki może być powód całowania się z kobietą która teoretycznie CI się nie podoba? ;>

Bo to jest przyjemne :) Bo bliskość osoby płci przeciwnej jest przyjemna.

Krystyna - 2009-09-13, 14:54

annoth napisa³/a:
Bo to jest przyjemne :) Bo bliskość osoby płci przeciwnej jest przyjemna.

nawet z osobą która Cie nie kręci? Czyli to samo będzie tyczyć się seksu? w końcu to przyjemne...

Dla mnie bliskość z ukochaną osobą jest przyjemna.

annoth - 2009-09-13, 15:00

Mazin napisa³/a:
nawet z osobą która Cie nie kręci? Czyli to samo będzie tyczyć się seksu? w końcu to przyjemne...

tak. (wiem, jestem potworem ;) )

Krystyna - 2009-09-13, 15:08

annoth napisa³/a:
tak. (wiem, jestem potworem ;) )

:(

W takim razie masz rację, Ciebie na da się uwieść, sam na to idziesz bez wysilenia się kobiety.

Mietek - 2009-09-13, 16:03

Ja tu się przychylam do pierwszej wypowiedzi annotha (annoth ma zawsze rację!). A mianowicie, jeżeli kobieta w ogóle nie pociąga faceta to z reguły ma u Niego małe szanse. Większość facetów jest wzrokowcami i dla nich przede wszystkim liczy się wygląd i od tej reguły rzadko są wyjątki. Dlatego jeżeli jakiś facet na Ciebie leci to możesz być pewna, że w dość sporym procencie dlatego, że mu się po prostu podobasz fizycznie.
A że nie ma kobiety, która podobałaby się wszystkim facetom tak samo, to też nie ma kobiety, która dosłownie może mieć każdego. Bo nie wierzę, że jakaś brzydka, gruba kobieta, z choćby najlepszym charakterem znalazła wielu adoratorów. Tak samo działa to w drugą stronę - kobietę zdecydowanie bardziej pociągają mężczyźni, którzy je ignorują i którzy "nie liczą się z ich zdaniem".

Taka jedna - 2009-09-16, 17:55

Mietek napisa³/a:
A że nie ma kobiety, która podobałaby się wszystkim facetom tak samo, to też nie ma kobiety, która dosłownie może mieć każdego.
są :) naprawdę są. Kobiety które nie są ideałami ale są im bardzo bliskie ;) Znam dziewczynę która mnie oczarowała :) żadna fam fatale, ale fizycznie bliska ideałowi, do tego inteligentna choć naiwna. Gdyby grała taką uwiodła by każdego, a że JEST taka to czeka na księcia z bajki ;)
mi sie nie zdarzyło chyba oczarować faceta. No raz może...jeden kolega mojego skarba nie mógł oderwać ode mnie oczu ale był tak pijany a ja miałam kraciastą mini więc chyba się nie liczy ;) czarowanie to chemia. Działanie bardzo silnego bodźca :) nie musi wiązać się z pociągiem fizycznym, może być dostrzeżeniem czyjejś zjawiskowości :) mnie nigdy facet nie oczarował. Im bardziej facet się stara tym jest bardziej śmieszny :) może oczarować mnie nawet hurtem parka ale nigdy nie sam facet :) (parka czaruje wzajemnym uczuciem ;) )
Mietek napisa³/a:
Tak samo działa to w drugą stronę - kobietę zdecydowanie bardziej pociągają mężczyźni, którzy je ignorują i którzy "nie liczą się z ich zdaniem".
duze uproszczenie, choć w wielu przypadkach prawdziwe. Kobiety z reguły nie lubią pospolitości, jak facet się stara...traci z tajemniczości ;) ja tak nie mam, raczej nie ufam "tajemniczym typom" co u mnie nie przeradza się w fascynację ale w lęk :)
Mietek - 2009-09-16, 18:03

Taka jedna napisa³/a:
Mietek napisa³/a:
A że nie ma kobiety, która podobałaby się wszystkim facetom tak samo, to też nie ma kobiety, która dosłownie może mieć każdego.
są :) naprawdę są. Kobiety które nie są ideałami ale są im bardzo bliskie ;) Znam dziewczynę która mnie oczarowała :) żadna fam fatale, ale fizycznie bliska ideałowi, do tego inteligentna choć naiwna. Gdyby grała taką uwiodła by każdego, a że JEST taka to czeka na księcia z bajki ;)


A ja Ci powtórzę, że nie ma kobiety, która byłaby w stanie "wyrwać" każdego faceta. Jak już mówiłem mężczyźni są płytcy i patrzą przede wszystkim na wygląd. A, że piękno to pojęcie względne i dla każdego faceta różne kobiety różnie wyglądają, dlatego nawet jeżeli dziewczyna będzie miała zajebisty charakter to ma ciężko u kogoś komu się nie podoba, a czasem nawet na starcie już jest przegrana.
Oczywiście jeżeli podejdziemy do zwrotu z dystansem i uznamy go za ogólnik, to wtedy jak najbardziej można się z nim zgodzić.

Mószka - 2009-09-16, 18:38

Dobra, może nie KAŻDA dziewczyna byłaby w stanie oczarować KAŻDEGO chłopaka, bez przesady. I też nie popadajmy w skrajności. Nie mam na myśli tego, że dziewczyna jeśli jest meeeeeega gruba, brzydka z twarzy, jest niezadbana, źle ubrana, to da radę oczarować każdego jeśli się uprze. Chodzi mi o to, że każda choćby i przeciętna dziewczyna nawet jeśli początkowo się nie podoba chłopakowi, to może go oczarować, takie jest moje zdanie. I na odwrót też to działa.
Taka jedna - 2009-09-16, 21:09

Mietek napisa³/a:
ja Ci powtórzę, że nie ma kobiety, która byłaby w stanie "wyrwać" każdego faceta. Jak już mówiłem mężczyźni są płytcy i patrzą przede wszystkim na wygląd.
ty no ale ja właśnie o tym mówię :D są kobiety które mają w sobie pewną "magię" i są tacy mężczyźni :) potrafią zrobić oszałamiające pierwsze wrażenie i to powoduje, że choćby nie były w typie faceta łatwiej jest im uwieść. Facet wtedy mniej zwraca uwagę na to, że ma np. o jeden rozmiar stanika za mało, albo kolor oczu nie ten ulubiony ;) Ja mówię o pięknych kobietach ;) co do przeciętnych...mogą faceta oswoić z czasem ale czarowanie jest przy pierwszym spotkaniu ;)
Mietek - 2009-09-16, 21:23

Taka jedna napisa³/a:
Mietek napisa³/a:
ja Ci powtórzę, że nie ma kobiety, która byłaby w stanie "wyrwać" każdego faceta. Jak już mówiłem mężczyźni są płytcy i patrzą przede wszystkim na wygląd.
ty no ale ja właśnie o tym mówię :D są kobiety które mają w sobie pewną "magię" i są tacy mężczyźni :) potrafią zrobić oszałamiające pierwsze wrażenie i to powoduje, że choćby nie były w typie faceta łatwiej jest im uwieść. Facet wtedy mniej zwraca uwagę na to, że ma np. o jeden rozmiar stanika za mało, albo kolor oczu nie ten ulubiony ;) Ja mówię o pięknych kobietach ;) co do przeciętnych...mogą faceta oswoić z czasem ale czarowanie jest przy pierwszym spotkaniu ;)


Może mieć czar, może mieć wygląd, wiedzę, inteligencję i poczucie humoru, ale i tak jestem pewien, że nie będzie w stanie "oczarować" każdego mężczyzny. Choćby dlatego, że każdego fascynuje co innego. Nawet mimo tego, że i tak większość ludzi kieruje się ogólnymi schematami, to zdarzają się indywidualności i to w każdej dziedzinie.

Taka jedna - 2009-09-16, 21:29

Cytat:
Może mieć czar, może mieć wygląd, wiedzę, inteligencję i poczucie humoru, ale i tak jestem pewien, że nie będzie w stanie "oczarować" każdego mężczyzny. Choćby dlatego, że każdego fascynuje co innego. Nawet mimo tego, że i tak większość ludzi kieruje się ogólnymi schematami, to zdarzają się indywidualności i to w każdej dziedzinie.
_________________
ajć mi o chemie chodzi :) są takie chodzące bateryjki. Napewno nie każdego. W końcu np. geja nie nawróci :cwaniak2: ale powiedzmy, że ma łatwiej u 90% :)
Mietek - 2009-09-16, 21:34

Taka jedna napisa³/a:
ajć mi o chemie chodzi :) są takie chodzące bateryjki. Napewno nie każdego. W końcu np. geja nie nawróci :cwaniak2: ale powiedzmy, że ma łatwiej u 90% :)


Wiadomo, że są takie co mają łatwiej, które większość facetów mają na skinienie palca i to jest niezaprzeczalne. Chciałem tylko podkreślić, iż stwierdzenie "może mieć każdego" jest nie do końca poprawne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group