Forum Dyskusyjne

[MĂłszka]

[Tuxedo]

Dlatego związek powinien się opierać na równych osobowościach a nie zdecydowana przewaga jednej strony To się podoba na początku ale potem niestety bardzo często dochodzi przez to do chorych sytuacji.

Poza tym - skąd się biorą zdrady? Też z tego, że ktoś kogoś ma i już nic nie robi, i zaczynają kręcić tą osobę osoby niedostępne dla niego itp. Trzeba ciągle starać o drugą stronę prawda?

[Fantasia]

[Mkj]

Ej jakie reality.

Pozatem czytam sobie tę waszą kłótnię i zauważyłem, że uogólniacie związki do swojego i dajecie rady jak żyć w idealnym związku patrząc na swoje błędy czy nieporozumienia... a błędy każdy popełnia a nieporozumienia zawsze się zdarzą jakieś. Chodzi o to, żeby umieć rozmawiać i przede wszystkim się dobrać. Tak mi się wydaje. Po to też się nie wychodzi od razu za mąż(czy tam żeni) żeby zobaczyć czy państwo ludkowie się dobrali czy też nie.

Albo wychodzi albo nie. Nie ma co na siłę uczyć innych na swoich błędach.

Wiem, że się wpieprzam w nie swoje sprawy teraz, ale jakby nie było te sprawy wrzuciliście na forum publiczne, więc sobie pozwolę... o ile się orientuję to sporo waszych rozmów musiało być prowadzona przez neta... a pewne sami wiecie tylko nie pamiętacie jak to jest z przekazem informacji - 70% to mowa ciała, reszta to barwa, ton i na końcu mały procent to treść. Nawet skype nie pomoże. Jak się gada przez neta a nie na żywo to bardzo łatwo o nieporozumienie, o niedopowiedzenia itd.. i spirala się nakręca. Myślę, że w tym jest spora wina.


Ej, żeby ot nie było. Ja lubię pantofle, noszę... zimą grzeją stopy itd... fajna rzecz. Jestem pantoflarzem. (tylko nie takim z korzuchem bo się stopy pocą)