Forum Dyskusyjne

[Mkj]

A ja po Odrze płynąłem .. i nawet przez śluzę i za śluzą jeszcze daleko daleko.

[Achti]

Ja lubię kajaki szkoda, że odkryłem to dopiero zeszłego lata. Mieszkam sobie na terenie, gdzie jest mnóstwo połączonych ze sobą jezior, czyli są świetne warunki do kajakowania i zamierzam to w tym roku wykorzystywać jak najbardziej Najgorzej jest wtedy, kiedy latem na rozgrzane ciało pryśnie woda z wiosła... no ale to już takie uroki Za to przyjemnie jest sobie popływać po takim kajakowaniu. Bo pływanie to również coś, co bardzo lubię xP W ogóle, ja generalnie jestem sportowowodny xD Szkoda tylko, że nie miałem okazji jeszcze płynąć na łódce, jachcie ani żaglówce, to musi być świetna sprawa... No, kiedyś na pewno mi się to uda

[mjuzik]

Wybieram sie na kajaki już trzy pobyty we wro wstecz, i jeszcze nie wyszło...

[Mała_Adu]

Ja uwielbiam kajaki.. jak się tylko nadarzy okazja to jade xP
byłam w niedziele.. i już się nie mogę doczekać jakiegoś weekendu żeby znowu wyskoczyć pośmigać

[Krystyna]

Ja byłam w Mikołajkach na spływie kajakowym. Było cudownie krajobraz jaki mijaliśmy był przepiękny. Niestety spływ mega męczący bo to było pare kilometrów.

Na wakacjach pływałam również motorówką i ogólnie fajnie, ale jak motorówka zderza się z falą i skacze w górę to ja wtedy zapieram się tak mocno nogami, żeby tylko nie wypaść

[Eos]

Uwielbiam wszystko, czym można pływać po wodzie... Przez 10 lat z rzędu jeździłam na wakacje i nad morze i nad jezioro i miałam mnóstwo styczności z kajakimi, żaglówkami, łódkami, pontonami, rowerami wodnymi... No i marzy mi się wypad na całe dwa miesiące na Mazury, pod namiot i spływ od Mamr, przez Niegocin i na Śniardwy... I grzyby, i ryby i poziomki. I och i ach. I kiedyś tak na pewno zrobię

I w zasadzie jedyny uraz jaki mam do sprzętu wodnego, to do tych cholernych rowerów... Dziabłam się kiedyś na jednym w trzciny i pół godziny się wyplątywałam. Pamiętam, że porżnełam sobie całe moje piękne rączki od tego świństwa i zgubiłam nóż w wodzie XD

[doopek]

[annoth]

[doopek]

Pff, a to co, w łódce nie można wygodnie pospać? Uwierz mi, doświadczenie twierdzi że to zajebista sprawa, zwłaszcza po pijaku, z workiem pełnym śmieci jako poduszka xD

[Eos]

[doopek]

Ale bez przesady... aĹź taki koks nie jestem

Cytat:

Dupek

Przynajmniej jedna osoba na tym forum zwraca się do mnie po imieniu... jak miło

[Zaheel]

[eee]

Uwielbiam, ubóstwiam żaglówki ! I specjalnie nie czytam wypowiedzi od Cinka bo bym musiała mu je**ąć.. A po co mi to..
Na kajakach byłam dwa razy we Wro i chcę więcej! genialnie i już!
Ogólnie moje plany na przyszłość są takie, że zabieram mjuzika na kajak, kiedyś wypożyczę żaglówkę na Odrze, a do tego w wakacje będę pracować na Solinie pływając na tym cudnym tangu 720 eh...

//nie przeklinamy eee

[somebody]

Boję się wody, nie umiem pływać, ale mimo to kajaki uwielbiam, żaglówki lubię, ale mam z nimi o wiele mniej styczności, poza tym nie umiem "obsłużyć". Rowerki wodne źle mi się kojarzą, pedałujesz, pedałujesz, a przepływasz kilka metrów i to ledwo co...a może to tylko te polańczyckie tak? Albo to z moimi nogami kiepsko.

[eee]