alkohol którego nie lubicie |
Autor |
Wiadomo |
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2009-05-27, 12:24 alkohol którego nie lubicie
|
|
|
Na pewno jest alkohol którego nie lubicie. No więc? ^^
Ja nienawidzę np. whisky jest obrzydliwe w smaku! |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Mószka
Panna_M. (;
Imi: Asieńka
Wiek: 33 Doczya: 05 Mar 2007 Posty: 2329 Skd: Częstochowa
|
Wysany: 2009-05-27, 12:27
|
|
|
Metaxa ;| łeee... W sumie np wódki też nie lubię. Ale i tak piję xD więc nie ważne czy dobre czy nie, zazwyczaj piję wszystko^^ |
_________________
Móha rucha karalucha,
A kieliszek jest bez ucha. |
|
|
|
|
doopek
mroczny półksiężyc
Imi: Marcin
Wiek: 33 Doczy: 22 Lip 2007 Posty: 525 Skd: Sanok
|
Wysany: 2009-05-27, 12:28
|
|
|
Wino wytrawne i półsłodkie. Zwłaszcza to pierwsze. Zupełnie innego się kaca po nim ma, mnie osobiście potwornie huczy we łbie zawsze^^ Poza tym chyba wszystko ujdzie. |
_________________ "Jestem jaki jestem. Inny nie będę... BO NIE CHCĘ!!"
|
|
|
|
|
jaco
ajm osom!
Imi: Jac.
Wiek: 36 Doczy: 20 Cze 2006 Posty: 1599 Skd: Kurwejt
|
Wysany: 2009-05-27, 13:52
|
|
|
slodkie piwa. fuj. i rakija, taki podly balkański bimber |
_________________ Picie wódki to wprowadzanie elementu baśniowego do szarej rzeczywistości |
|
|
|
|
Mószka
Panna_M. (;
Imi: Asieńka
Wiek: 33 Doczya: 05 Mar 2007 Posty: 2329 Skd: Częstochowa
|
|
|
|
|
annoth
slave
Imi: Łukasz
Wiek: 34 Doczy: 30 Sty 2007 Posty: 2683 Skd: Sanok
|
Wysany: 2009-05-27, 14:45
|
|
|
Podczas mojego... bodajże 5-letniego doświadczenia z alkoholem, jeszcze nie spotkałem alkoholu którego bym nie lubił
Najgorsza była chyba do tej pory sofia i sakar muskat z Kauflandu. Ale i tak je lubię |
_________________ "W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
mjuzik
Eos napisa/a: | Ech, te baby... gupie . |
|
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imi: Monika
Wiek: 33 Doczya: 11 Lip 2006 Posty: 1893 Skd: Kraków
|
Wysany: 2009-05-27, 15:23
|
|
|
Białe wina, czy to słodkie czy pół czy wytrawne - nie lubię jakoś. |
_________________ "Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
Anoniman
Doczy: 10 Pa 2008 Posty: 1257
|
Wysany: 2009-05-27, 16:24
|
|
|
Wszelkie tanie wódki (podkreślam - Wódki!) to syf straszny. Kaco- i rzygogenne. |
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2009-05-27, 16:30
|
|
|
Nienawidzę wytrawnych win i wermutów (oprócz dolce). Dla mnie musi być słodkie, choć trochę . |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
Syl_
Imi: Sylwia
Wiek: 32 Doczya: 29 Pa 2007 Posty: 729
|
Wysany: 2009-05-27, 16:40
|
|
|
Koniaku nienawidze i za ginem tez jakos nie przepadam, a tak to w sumie nie jestem wybredna ^^ |
_________________ I'd rather be hated for who I am,
than loved for who I'm not. |
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-05-27, 19:03
|
|
|
Likiery! Nieważne jakie- jajeczne, czekoladowe - wszystkie są dla mnie nie do strawienia. Podobno to taki typowo kobiecy trunek- cóż, nie po raz pierwszy stwierdzę, że nie kręci mnie zdecydowanie wszystko, co ''takie kobiece''... Po prostu, mój żołądek nie akceptuje niczego, co jest połączeniem mocnego alkoholu ze słodkim ulepem. |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007 Posty: 1675 Skd: z Nibylandii
|
Wysany: 2009-05-27, 19:09
|
|
|
Nie lubię słodkich win - to takie niedobre, że nawet na raz się tego wypić nie da. To chyba na tyle.xD |
_________________ ''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
|
|
|
|
Kya
Imi: Magda
Wiek: 35 Doczya: 27 Maj 2007 Posty: 2516 Skd: Kraków
|
Wysany: 2009-05-27, 19:10
|
|
|
Hm. Tanie wódki (powstrzymuje odruch wymiotny).
I jeju, ukamienujcie mnie forumowi menele, ale ja wcale ale to wcale nie lubię tanich win (może leśny dzban i mięta jako tako, ale reszta jest ohydna i w ogóle nie widzę przyjemności w piciu takiego paskudztwa..) |
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imi: Natalek
Wiek: 37 Doczya: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skd: uć
|
Wysany: 2009-05-27, 20:04
|
|
|
Bols!
koniak
winiak
whisky(choć piłam tylko Jasia wędrowniczka red label a podobno ta najgorsza)
Pan Tadeusz
wódka polarna (z pingwinami na etykiecie)
ostatnio tanie wina odpadają
wina wytrawne również
nie cierpię reddsa i desperados'a. Karmi lubię bo kojarzy mi się z podpiwkiem
likiery i nalewki w ilości nie więcej niż jeden kieliszek do wódki sa dla mnie strawialne ale nie więcej.
mdli mnie na samą myśl o drinku-wódka z bitą śmietaną choć podobno niezłe, nie może mi nawet przez myśl to spokojnie przejść
ale nie ma alkoholu którego nie wypiję...no może pierwszych 5 pozycji ale jak pić to z przyjemnością jak żołądkóweczka z gwinta na juwenaliach |
_________________
|
|
|
|
|
eee
piratka
Wiek: 46 Doczy: 22 Lis 2008 Posty: 772 Skd: Zabłocie
|
Wysany: 2009-05-27, 20:14
|
|
|
hm.. nie spotkałam się chyba z niczym czego nie mogę wypić Cytrynówki nie mogę pić na trzeźwo bo raz za dużo tego wypiłam i mam trochę wstręta... a co do reszty - jajokoniaku nie mogę pić w większych ilościach bo mnie mdli.. no i wina 'ziomal' - wali plastikiem jak nic innego a tak to lubię a i whisky z cola jest całkiem dobre ;D |
Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-05-29, 22:55, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|