|
Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!
|
O porwaniu kosmitów |
Autor |
Wiadomo |
Straho
Imi: Jacław
Wiek: 35 Doczy: 04 Kwi 2009 Posty: 406
|
Wysany: 2009-05-30, 13:54 O porwaniu kosmitów
|
|
|
Opowieść o porwaniu kosmitów:
Las, głuchośc oraz ciemność, zalał mnie zmrok
W swe sidła złapał mnie strach, szybki oddech i nerwowy wzrok
Boję się, ale tłumie strach i idę nadal przed siebie
W ten zalał mnie snop światła z dziwnego pojazdu na niebie
To obca cywilizacja, kosmici lecą za mną nieustannie
Coś mnie czeka, czuję to w kościach czuję ten mentalnie
Ukryty za liśćmi krzaków bacznie obserwuję co się dzieje
Wszystko przeciw mnie się zaprzysięgło wiatr w oczy mi wieje
Dziwny pojazd zniża się, jest coraz bliżej podłoża
Już mam dośc, chcę iśc do domu i zawitać do swego łoża
Pojazd opuściły dwie istoty, były one niebagatelnych rozmiarów
Idą ku mnie, w moją stronę, już wiem, że nie mają dobrych zamiarów
Po sto cali każdy z nich miał, a w oczodołach czarne wyłupiaste oczy
Widać u nich złość, bo pod wielkim ciśnieniem w żyłach krew się tłoczy
Inteligentne istoty, oraz długie palczaste ramiona
I spostrzegłem, że się schowałem, moja osoba na ich wzrok wystawiona
I co mam robić? Instynktownie do ucieczki się wyrywam
To złe miejsce o złym czasie, chyba piekło za życia doczesnego odbywam
Uciekam ile sił mam w nogach, oni za mną ciągle podążają
Na nic się ta ucieczka zdaje oni tak czy tak mnie doganiają
Łamię drzewka, łamię konary, potykam się o ostrężyny
Boże dlaczego mnie tak karzesz, powiedz z jakiej winy
Była to Sobota, gorąca gorączka sobotniej nocy
Biegne, biegnę i biegne ile sił mam, brakuje mi jednak mocy
Straciłem siłę, nad ruchami kontrolę, klęska sromotna
Leże na plecach patrzę w niebo, stoi na de mną istota obca
"Co się tak gapisz zdzirowata zdziro" - w te słowa się odzywam
Finito, że to już koniec - coraz większej pewnosci nabywam
Człowiek istota słaba nie jest nie omylna
Dziwne rzeczy się dzieję, przyznam sytuacja nieprzychylna
"Co wy robicie, ej gdzie mnie zabieracie" - zadaje pytania retoryczne
Na domiar złego niepokoją mnie niepokoje gastryczne
Ciągną mnie, wleką jak worek ziemniaków po lesnej ściółce
W tym momencie przyszło mi na myśl, że mogłem się ubezpieczyć w PZU spółce
Jednak co się stało sie nie dostanie, musztarda po obiedzie
Dobrze ludzie powiadają, do Boga gdy trwoga w biedzie
I modle się krzyczac w niebo ojcze nasz
Dopomóż mnie, przecież na swoje dziecko, swego syna mnie masz
Nie dało to nic, nie wskórało moje do opatrzności wołanie
Zaciągli mnie do swego statku, na punkcie bieli mają chyba manie
Wielka biała sala, na środku dziwny stół
Długi miał ze dwa metry na szerokość z metr i pół
Połozyli mnie na nim i sądę wsadzili w odbytnicę
Położyli na plecy a dziwne urządzenie przykleili na potylicę
Do ramion mych czujniki i czytniki przymocowali
I odeszli chowając się w białej odchłani
Przyszli po godzinie odczytali badań zapisy
I dali mi do domu dwa wypisy. |
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-05-30, 20:57
|
|
|
Fajne to to. Straho, a to nie miało bardziej uchodzić za jakiś neo-hiophopowy tekst? Bo w tym stylu napisane. Jakby tak poprawić ortografię (choć właściwie po co... ) no i chyba o porwaniu przez kosmitów, a nie porwaniu kosmitów? W każdym razie, ubawiłam się czytając to. Coś pozytywnego na zakończenia dnia w sieci. Dzięki! |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
|
|
|
|
Asik
hokus pokus czary mary
Imi: Aśka
Doczya: 15 Wrz 2008 Posty: 1371 Skd: dzisiaj tu jutro tam
|
Wysany: 2009-05-30, 23:44
|
|
|
Ten tekst nie przypomina opowiadania, trochę ciężko się go czyta.
Kilka błędów stylistycznych, interpunkcyjnych.
Ogólnie tekst nie wywołał u mnie żadnych emocji, taki hm...bezpłciowy . |
_________________ A ja nie chciałbym tak po prostu przeminąć... |
|
|
|
|
Straho
Imi: Jacław
Wiek: 35 Doczy: 04 Kwi 2009 Posty: 406
|
Wysany: 2009-05-31, 16:18
|
|
|
Asik napisa/a: | Ogólnie tekst nie wywołał u mnie żadnych emocji, taki hm...bezpłciowy |
Szanuję twoją wypowiedź
lapicaroda napisa/a: | Fajne to to. Straho, a to nie miało bardziej uchodzić za jakiś neo-hiophopowy tekst? Bo w tym stylu napisane. Jakby tak poprawić ortografię (choć właściwie po co... ) no i chyba o porwaniu przez kosmitów, a nie porwaniu kosmitów? W każdym razie, ubawiłam się czytając to. Coś pozytywnego na zakończenia dnia w sieci. Dzięki! |
Miło "usłyszeć" coś takiego, nie miało to być hip-hopowe, ale cóż tak wyszło |
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-05-31, 17:50
|
|
|
Asik napisa/a: | Ten tekst nie przypomina opowiadania, trochę ciężko się go czyta.
Kilka błędów stylistycznych, interpunkcyjnych.
Ogólnie tekst nie wywołał u mnie żadnych emocji, taki hm...bezpłciowy . | E tam, ja spojrzałam z przymrużeniem oka...Trzeba się czasem odmóżdżyć. Choć faktycznie, nie dałabym tego do działu opowiadania. Raczej ''Wiersze-inne'', bo to taka...parodia? |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
|
|
|
|
Asik
hokus pokus czary mary
Imi: Aśka
Doczya: 15 Wrz 2008 Posty: 1371 Skd: dzisiaj tu jutro tam
|
Wysany: 2009-05-31, 22:30
|
|
|
Wiem, że łatwo jest krytykować, a gorzej samemu coś dobrego napisać.
Bardziej podobał mi się Twój artykuł na temat kosmitów, niż to "opowiadanie", ale to tylko moja subiektywna ocena, także nie bierz jej do siebie |
_________________ A ja nie chciałbym tak po prostu przeminąć... |
|
|
|
|
Straho
Imi: Jacław
Wiek: 35 Doczy: 04 Kwi 2009 Posty: 406
|
Wysany: 2009-06-10, 13:56
|
|
|
Asik napisa/a: | le to tylko moja subiektywna ocena, także nie bierz jej do siebie |
Już się miałem wieszać |
|
|
|
|
Asik
hokus pokus czary mary
Imi: Aśka
Doczya: 15 Wrz 2008 Posty: 1371 Skd: dzisiaj tu jutro tam
|
Wysany: 2009-06-10, 19:36
|
|
|
Straho napisa/a: |
Już się miałem wieszać |
Dobrze, że się z tym wstrzymałeś ; nie chciałabym mieć Cię na sumieniu |
_________________ A ja nie chciałbym tak po prostu przeminąć... |
|
|
|
|
BazyL
Imi: Peter
Wiek: 33 Doczy: 12 Maj 2007 Posty: 1699 Skd: Lublin
|
Wysany: 2009-06-10, 20:03
|
|
|
Ballada o strachu do wszechświata i lekarzy. bynajmniej ja to tak odbieram.
Nawet Bóg w niej jest. |
_________________ A-well-a everybody's heard about the bird
Bird, bird, bird, b-bird's the word |
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-06-10, 20:19
|
|
|
BazyL napisa/a: | Ballada o strachu do wszechświata i lekarzy. bynajmniej ja to tak odbieram.
Nawet Bóg w niej jest. | Czyżbyś dostrzegał ukrytą pod maską twardziela, duszę poety, łkającą aby ktoś ją wyzwolił? |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
Ostatnio zmieniony przez lapicaroda 2009-06-10, 20:20, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
BazyL
Imi: Peter
Wiek: 33 Doczy: 12 Maj 2007 Posty: 1699 Skd: Lublin
|
Wysany: 2009-06-11, 08:19
|
|
|
Coś w ten deseń. Chociaż powiedziałbym, że to nie maska twardziela tylko chcącego budzić grozę ... hmm jak by to ująć... Wertera.
Poza tym bogate opisy, ale nie ma dźwiękonaśladownictwa |
_________________ A-well-a everybody's heard about the bird
Bird, bird, bird, b-bird's the word |
|
|
|
|
Straho
Imi: Jacław
Wiek: 35 Doczy: 04 Kwi 2009 Posty: 406
|
Wysany: 2009-06-11, 08:41
|
|
|
BazyL napisa/a: | Ballada o strachu do wszechświata i lekarzy |
Nawet nie miałem tego na myśli pisząc to |
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-06-11, 17:39
|
|
|
Cytat: | Nawet nie miałem tego na myśli pisząc to | Eee...Podświadomość? Ego twardziela, super-ego Wertera? Cóż, widocznie Bazyl czuje się powołany do bycia współczesnym Freudem. |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
|
|
|
|
xacreus2
Doczy: 06 Sty 2024 Posty: 12253 Skd: 323
|
|
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|