Niszaja
Wiek: 54 Dołączyła: 08 Sie 2009 Posty: 60
|
Wysłany: 2009-08-28, 19:25 Naiwna nadzieja
|
|
|
Naiwna nadzieja
Pomyka sobie lekko na wietrze
I drga w mojej duszy
Już zdecydowanie za długo
Uciec nie moĹĽe
Bo ĹĽadnych wichur tu nie ma,
Tylko dziwnie spokojny
I czasem nerwowy wiatr
SÄ… dni (jak wiadomo pogoda zmiennÄ… jest),
Gdy wiatr w nieprzyjamny zmienia sie
Wtedy wściekam się i myślę że bezsensu nadzieja moja
A w dni inne,
Gdy przychodzi nowy, ciepły wiatr
Myślę, że niebawem o obiekcie moich myśli zapomną
Lecz nie zapominam
W duszy mojej coś kołace
I mi o tym przypomina
Nadzieja natchniona nowym ĹĽyciem
Bardzo mnie wspiera
A gdy zapał ucieknie
ZnĂłw melancholicznie we mnie ĹĽyje
Znów wątpić zaczynam.
I powinnam zwątpić.
Tak by było najmiej boleśnie |
|
Niszaja
Wiek: 54 Dołączyła: 08 Sie 2009 Posty: 60
|
Wysłany: 2009-08-29, 12:16
|
|
|
no
'Nadzieja znĂłw melancholicznie we mnie ĹĽyje '
jak dla mnie to wiersz nie musi być dosłowny
to raczej zabawa słów, aniżeli utrzymanie poprawnej polszczyzny, logiki, składni... |
|
Emmari
wykrzyknik
Imię: Marta
Wiek: 32 Dołączyła: 30 Gru 2006 Posty: 578 Skąd: wziąć na wino?
|
Wysłany: 2009-08-29, 12:41
|
|
|
Ok, ok, ja po prostu mam schizę na punkcie poprawności, nie zrozumiałam kontekstu |
_________________ "Nie bojÄ™ siÄ™ obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"
Akurat - O dziewiÄ…tce
"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel" |
|