Papugi |
Autor |
Wiadomość |
Żabka
I'm schisopremic
Imię: Monika
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Lip 2006 Posty: 1893 Skąd: KrakĂłw
|
Wysłany: 2006-10-29, 11:58 Papugi
|
|
|
Papugi, papużki. Parki i samotniki. Świergotają, ćwierkają, skrzeczą i mówią. czyli wszystko o papugach.
Macie papuge/i a moze mieliście?? Piszcie o swoich skrzydlatych podopiecznych
Ja mam papuge nimfę. ma na imię Filip, ma ponad rok, umie mówić kilka słów, bardzo przyjacielskie z niego ptaszysko |
_________________ "Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
Mkj
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysłany: 2006-10-29, 12:01
|
|
|
Ary faliste sa podobno bardzo inteligentne i (tak jak szympansy bonobo) maja poczucie humoru. Widzialem kiedys program, i gosc gadal z papuga (to na pewno nie bylo wyrezyserowane) I papuga nagle zapytala 'co tam w waszym swiecie' a gosc sie zasmial i powiedzial ze duzo ciekawych rzeczy sie dzieje i zapytal 'a co w waszym swiecie' a papuga powiedziala ' tak samo'. |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: 2006-10-29, 12:34
|
|
|
Mi siÄ™ podobajÄ… kakadu, ale nie mam ĹĽadnej papugi w domu |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Blanca
niezaleĹĽna
Dołączyła: 27 Maj 2006 Posty: 1744 Skąd: Blancostok
|
Wysłany: 2006-10-29, 20:17
|
|
|
Kiedyś miałam białą papużkę, ale chyba tylko przez tydzień..
Najgorsze było jak biegałam po całym domu, zeby ja złapać.. wolę inne zwierzątka i wiem że papugi już nigdy więcej na pewno nie będę miała .. |
|
|
|
|
skazanynabluesa
Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 127
|
|
|
|
|
Fantasia
Dołączyła: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysłany: 2007-06-24, 22:14
|
|
|
Kiedyś podczas pracy wakacyjnej mieszkałam nad morzem u ludzi, którzy mieli 2 papugi... były na korytarzu obok mojego pokoiku i przyrzekam że gdyby nie to, że po mojej interwencji że mi przeszkadzają nie zostały przestawione gdzie indziej, to z premadytacją zabiłabym cholerastwa.
Darły się niemiłosiernie od rana do wieczora jak wychodziłam gdziekowlwiek to dudnioło mi w uszach nie pomagało ani maskymalna dawka karmy ani przykrywanie kocem na noc... pora też każda była dobra.
Głupie ptaszyska nie chciałabym ich w domu. |
_________________ Rivenris, jeĹ›li moĹĽesz, to dotrzymaj choć raz danego sĹ‚owa i oddaj pieniÄ…dze poĹĽyczone juĹĽ dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByĹ‚oby ‘co najmniej Ĺ›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaĹ‚a dĹ‚ugi, prawda? |
|
|
|
|
Madame Bovary
Inspiracją być!
Imię: Justyna
Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 447 Skąd: KrakĂłw
|
Wysłany: 2007-06-24, 22:21
|
|
|
Miałam, ba nawet się rozmnożyły i miałam ich 3, ale wszystkie zdechły, bo się biły nawzajem.. Szkoda ich mi nie było, bo dużo problemów stwarzały, a był to poza tym nietrafiony prezent gwiazdkowy wujka. |
_________________ O, cieniu mĂłw,
Gdzie kraj mych snĂłw –
MĂłw, gdzie jest Eldorado? |
|
|
|
|
wiolka7345
to ja :)
Imię: wiolka
Wiek: 31 Dołączyła: 10 Lip 2007 Posty: 73 Skąd: ...yyy...
|
Wysłany: 2007-07-14, 15:57
|
|
|
ja mialam papuszki nierozlaczki,ale to juz dawno. takie slodziusie zielono seledynowo niebieskie. ale jedna zdechla,wiec druga tez,bo to wkonczu...nierozlaczki-heh |
_________________ hmm...chcialabym wstawic jakis rysuneczek nu i avatarek,ale nie bardzo juz wiem jak |
|
|
|
|
Kya
Imię: Magda
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 2516 Skąd: KrakĂłw
|
Wysłany: 2007-07-15, 22:45
|
|
|
Moja przyjaciółka ma śliczną niebieską... Flirtuje z kontaktem |
|
|
|
|
natural wonder
Wiek: 33 Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 108
|
Wysłany: 2007-09-09, 18:02
|
|
|
A ja kiedyś miałam are miała na imię Moly(czyt. Moli)
i nawet potrafiła mówić oczywiście ja ją wszystkiego uczyłam ale niestety zdechła bo była na coś chora biedaczka |
|
|
|
|
kyoko.
watashi?
Imię: Joanna
Dołączyła: 02 Lis 2009 Posty: 88
|
Wysłany: 2009-11-20, 15:00
|
|
|
miałam nimfę. żółtą. zwała się Kiiro[z japońskiego żółty]. wredne stworzenie niesamowicie^^. pewnego dnia, kiedy wróciłam ze szkoły okazało się, że papugę dostała koleżanka mojej mamy. trochę smutno było, bo przez rok jednak była ze mną...
bardzo inteligentny stwór. latała sama po domu, kiedy miała ochotę - wracała do klatki. |
_________________ don`t expect me to die for thee[?]. |
|
|
|
|
Nyks.
Imię: Monika
Dołączyła: 14 Sie 2010 Posty: 80 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2010-08-14, 18:05
|
|
|
Mam, falistą. Jest z nami trzy lata i życia sobie bez niej nie wyobrażam. Owszem, bywa wkurzająca. Szczególnie jak mi skacze po klawiaturze, włazi do szklanek i drze się o piątej nad ranem. Ale poza tym jest cudowna. No i podbiła moje serce samodzielnie ucząc się mówić "Monika". Co ciekawe, dostałam ją od cioci. Bez uprzednich konsultacji. Kontrowersyjna sprawa, ale mi wyszła na dobre ; ). |
_________________ Nothing is ever all wrong.
Even a clock that stops is right twice a day. |
|
|
|
|
Kya
Imię: Magda
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 2516 Skąd: KrakĂłw
|
Wysłany: 2010-08-15, 23:13
|
|
|
całkiem są ładne, chociaż nie chciałabym czegoś takiego trzymać w domu, jakoś mnie trochę odpycha od ptaków, kojarzą mi się z syfem, który robią gołębie..
Śliczna niebieska o której pisałam niestety uciekła, zastąpiły ją dwie jeszcze ładniejsze, za to zupełnie nietowarzyskie... |
|
|
|
|
sweet.talk
Wiek: 51 Dołączyła: 20 Lip 2011 Posty: 115
|
Wysłany: 2011-07-21, 10:41
|
|
|
Od dziecka nienawidzÄ™ papug.
Zawsze w sklepie zoologicznym była taka papuga, która darła się niesamowicie, stała tam kilka lat bo nikt jej nie chciał już pióra wręcz jej powylatywały.
Nie ukrywam, że miałam ochotę ją zgładzić. |
|
|
|
|
Taka jedna
stwĂłr!
Imię: Natalek
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skąd: uć
|
Wysłany: 2011-07-21, 12:33
|
|
|
sweet.talk napisał/a: | juĹĽ piĂłra wrÄ™cz jej powylatywaĹ‚y. | pewno dlatego, ĹĽe byĹ‚a nieszczęśliwa papugi sÄ… bardzo towarzyskie, dlatego wĹ‚aĹ›nie niektĂłre gatunki moĹĽna nauczyć mĂłwić.
Mamy z ptakami mało wspólnego, dlatego trudniej jest nawiązać wieź z papugą...ale można mój kumpel nauczył swoje dwie papużki latania synchronicznego po pokoju a można też z taką papużką dzielić zamiłowania muzyczne
http://www.youtube.com/watch?v=uguXNL93fWg
http://www.youtube.com/wa...feature=related |
_________________
|
|
|
|
|
|