Koniec zabaw podwĂłrkowych |
Autor |
Wiadomość |
LizkaM
Elizka
Imię: Eliza
Dołączyła: 24 Mar 2014 Posty: 55
|
Wysłany: 2016-02-22, 16:46
|
|
|
A jak padało i nie można było wychodzić z domu, to w co się bawiliście? Puzzle, planszówki? U nas się grało w statki i wisielca (moja ulubiona gra, chociaż wiecznie przegrywalam). Gracie jeszcze czasem w takie rzeczy? |
|
|
|
|
Lewiksa
Wiek: 45 Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: 2016-02-26, 11:40
|
|
|
My mieliśmy wokoło bloku rury pospawane i pomalowane, ochraniające rośliny przed dziećmi. Dlatego, my znaleźliśmu zabawę która polegała na przechodzeniu po tej cienkiej ruże jak najdalej. Kolejną zabawą było odbijanie piłką pod nogami krok po kroku na określoną odległość, na czas. No i zabawa w 101 patyków. |
|
|
|
|
Effie
Dołączyła: 18 Sty 2012 Posty: 254
|
Wysłany: 2016-03-15, 15:59
|
|
|
Lewiksa napisał/a: | My mieliĹ›my wokoĹ‚o bloku rury pospawane i pomalowane, ochraniajÄ…ce roĹ›liny przed dziećmi. Dlatego, my znaleĹşliĹ›mu zabawÄ™ ktĂłra polegaĹ‚a na przechodzeniu po tej cienkiej ruĹĽe jak najdalej. KolejnÄ… zabawÄ… byĹ‚o odbijanie piĹ‚kÄ… pod nogami krok po kroku na okreĹ›lonÄ… odlegĹ‚ość, na czas. No i zabawa w 101 patykĂłw. | 101 patykĂłw? nie znam
Zabawa na trzepaku to było to... Ale teraz jest trochę jakby powót dot akich odskulowych zabaw - np. widziałam w empiku "Brulion zabaw dla każdego"- taki zeszyt, gdzie sa gotoowe szbalony do takich gier jak Statki, Wisielec czy państwa-miasta. |
_________________ Życie to walka |
|
|
|
|
LizkaM
Elizka
Imię: Eliza
Dołączyła: 24 Mar 2014 Posty: 55
|
Wysłany: 2016-03-18, 15:37
|
|
|
Effie, no właśnie o coś takiego mi chodziło, w co się teraz gra i zdaje się, ze moda na retro gry wraca co mnie bardzo cieszy, bo do tego nie trzeba ani specjalnych umiejętności, ani specjalnych przyrządów mnie się przypomniala na podwórku jeszcze gra w "królu królu daj wojaka" a ten Brulion obejrzę sobie w księgarni chętnie |
|
|
|
|
Lewiksa
Wiek: 45 Dołączył: 10 Lut 2016 Posty: 15
|
Wysłany: 2016-03-21, 13:03
|
|
|
Effie napisał/a: | Lewiksa napisał/a: | My mieliĹ›my wokoĹ‚o bloku rury pospawane i pomalowane, ochraniajÄ…ce roĹ›liny przed dziećmi. Dlatego, my znaleĹşliĹ›mu zabawÄ™ ktĂłra polegaĹ‚a na przechodzeniu po tej cienkiej ruĹĽe jak najdalej. KolejnÄ… zabawÄ… byĹ‚o odbijanie piĹ‚kÄ… pod nogami krok po kroku na okreĹ›lonÄ… odlegĹ‚ość, na czas. No i zabawa w 101 patykĂłw. | 101 patykĂłw? nie znam
Zabawa na trzepaku to było to... Ale teraz jest trochę jakby powót dot akich odskulowych zabaw - np. widziałam w empiku "Brulion zabaw dla każdego"- taki zeszyt, gdzie sa gotoowe szbalony do takich gier jak Statki, Wisielec czy państwa-miasta. |
Sam nawet nie wiem. Ja wymieniłem stare zabawy na nowsze tylko, że z alkoholem. Jedno jest pewne, kreatywności młodzeży w odnajdywaniu zajęcia takich jak my byliśmy, to już nie będzie . |
|
|
|
|
Maja
Dołączyła: 06 Kwi 2016 Posty: 192
|
Wysłany: 2016-05-25, 12:33
|
|
|
Ja przestałam się bawić tak jakoś jak poszłam do liceum, zwyczajnie miałam inne rzeczy na głowie, a i znajomi zaczęli się wykruszać i co innego zaczęło ich bawić, co niekoniecznie bawiło mnie. |
|
|
|
|
Marcelina_085
Wiek: 29 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 81
|
Wysłany: 2016-06-14, 13:24
|
|
|
Jak byłam mała to potrafiłam całe dnie spędzać na podwórku, najczęściej bawiliśmy się w podchody i chowanego |
|
|
|
|
swift
Dołączył: 08 Lip 2011 Posty: 167
|
Wysłany: 2016-12-18, 11:01
|
|
|
Ja tak samo, to były piękne czasy J Ale one już minęły - coś się kończy, a coś innego zaczyna. Teraz na przykład widzę, że mocny nacisk kładzie się osobisty rozwój dzieci. Powstały w ogóle różnego rodzaju narzędzia pomagające określić najmocniejsze cechy np. http://taisjalaudy.com/od...wojego-dziecka/ . Szczerze mówiąc podoba mi się to. Dlaczego by nie rozwijać już od małego swoich wrodzonych talentów? Im szybciej dziecko znajdzie swoją drogę, tym łatwiej będzie mu w przyszłości |
|
|
|
|
|