Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: 2006-09-26, 14:12 Pisze Agnieszka ChyliĹ„ska.
|
|
|
Pisze Agnieszka Chylińska.
>>> Ja jestem w szoku, jestem kontuzjowana i niech mi panowie Metz z BelinÄ…
>>> wybaczą, ale ja z pyskiem wypłowiałym, mózgiem otępionym jedną godziną snu
>>> na dobę, z cyckami zaropiałymi jak po jakiejś supersesji sado maso, z
>>> wielką pieluchą między nogami, ja obecnie nie mogę inaczej i o czym innym.
>>> Muszę to napisać, muszę to z siebie wypluć, muszę to opisać, bo jakoś
>>> wcześniej z takim opisem się nie spotkałam i może gdybym wiedziała...
>>> Macierzyństwo to ściema! Wiem to na pewno! Poradniki, gazetki, reklamy
>>> pieluch nawet: wszyscy kłamią! To pułapka, w którą dałam się złapać i teraz
>>> zdezorientowana i zaszczuta chowam się po kątach, by mnie nie zauważył
>>> ssak, którego powiłam parę tygodni temu, by mnie nie wypatrzył, nie wyczuł,
>>> że jestem w pobliżu. Nawet nie o mnie ssakowi chodzi, ale o dwa nabrzmiałe
>>> balony, które przy delikatnym nawet ruchu sikają strugami mleka. Zostałam
>>> oszukana, uległam propagandzie, poleciałam na tysiaka i teraz mam!
>>> A tak ładnie wszystko szło. Kupowanie koszulki rozmiar 54 z napisem
>>> "Motorhead", wzdychanie i rozmyślanie nad tym, jak ukierunkuję ideowo syna
>>> mojego pierworodnego. Roztkliwianie siÄ™ nad parÄ… skarpetek, wzdychanie na
>>> widok uśmiechniętych bobasów widzianych przelotnie w centrach handlowych,
>>> zaczytywanie siÄ™ poradnikami i wiara w to, ĹĽe siÄ™ jest uwarunkowanÄ…
>>> genetycznie do bycia matką Polką, że się będzie stosować metody najbardziej
>>> delikatne, nieinwazyjne, naturalne przy pielęgnacji i wychowywaniu
>>> cudownego potomka.
>>> A tymczasem? Dlaczego nikt mi nie powiedział o tym, że poród będzie
>>> potwornym cierpieniem, i że się będę wstydziła przeć, myśląc cały czas o
>>> tym, by nie narobić dziecku na głowę? Dlaczego darłam się w niebogłosy,
>>> tworząc najbardziej spontaniczny tekst nowej piosenki pod tytułem "ja już
>>> k**wa nie mam siły", naczytawszy się wcześniej o fantastycznych
>>> znieczuleniach, technikach relaksacyjnych i innych takich? Dlaczego mamiono
>>> mnie opisami fantastycznych przeżyć, wręcz erotycznych, podczas karmienia
>>> piersią, gdy tymczasem okazało się , że bezzębny dziamdziak może
>>> zmasakrować suty w try miga i domagać się co godzinę dalszej masakry,
>>> więcej krwi...
>>> I dlaczego dopiero pod koniec jednego z poradników małymi literami było
>>> napisane, że jeśli ma się chęć sprzedać swoje dziecko na allegro to powinno
>>> się zwrócić do osoby duchownej z prośbą o poradę lub od razu zamknąć się w
>>> psychiatryku... Ciekawe... I na czym miało polegać "wzmocnienie i rozkwit
>>> związku, gdy pojawia się dziecko", jeśli jedyne co mam do powiedzenia
>>> mojemu chłopakowi od miesiąca to:
>>> przynieĹ›-wynieĹ›-pozamiataj, nie rĂłb tego tak, moĹĽesz mi pomĂłc?, a moĹĽe ty
>>> go przewiniesz?, nie wk**wiaj mnie, to twoje dziecko, a to se go bierz, nie
>>> rozdwoję się, możesz tu łaskawie przyjść?
>>> Nigdzie nie przeczytałam o tym, że dziecko drze gębę. Znalazłam wzmianki o
>>> tym, że kwili, płacze, marudzi, gaworzy, ale nie ma nic o tym, że ma
>>> syndrom "Blaszanego bębenka", znaczy się, że szyby pękają, gdy zaczyna
>>> ryczeć od 16.00 do 23.30, by usnąć z uśmiechem i pozwolić mi zrobić siku,
>>> umyć się, zjeść coś szybko. Koleżanki mi mówiły: Och, wiesz przy dziecku
>>> szybko się chudnie. Teraz wiem dlaczego. Bo nie ma się czasu zjeść. Teraz
>>> też się drze, a ja muszę oddać ten felieton i musi być dobry, z puentą, na
>>> poziomie, a mam oczy na zapałki i piszę tę jedną kartkę jakieś sześć
>>> godzin, gdyż odskakiwać muszę co chwila, bo kupa, bo płacz, bo mleko, bo
>>> coś tam i do tego jeszcze burdel w mieszkaniu i kot zazdrosny porzygał się
>>> właśnie ostentacyjnie na środku pokoju. Rokendrol, nie ma co...
Wiem, że napisała felieton, ale... są tam jej myśli i uczucia czy to tylko szok? czy może jakaś walnięta ona jest? skoro się zdecydowała na dziecko powinna stanąć na wysokości zadania... co myślicie o tym tekście? |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|