Forum Dyskusyjne

[Tomasz Pietrzak]

[Paulina]

[Dawid Jarosz]

nie mam weny, ale dałbym 6/10.

Poza tym stwierdzam, że temat ten jest zbędny gdyz opiniowac możemy równie dobrze w tematach zakładanych przez autorów. Tutaj może się zrobic kiedys tłok, i będzie płacz bo wiersz zginał, bo nieoceniony.

[Tomasz Pietrzak]

Eee tam, póki co się przedstawmy, jako ta grupa trzymajaca władzę, czy co tam

[Dawid Jarosz]

grupa poetycka in.sec.ta we własnej osobie
w składzie
ankaanka
Paulina
Magda Czernicka
Tomasz Pietrzak
Dawid jarosz

jeszcze o nas cicho, ale to tylko dlatego, Ĺźe formujemy szyki dopiero.

edit: ja mam łącznie 4 litery 'a' w nicku Dawidzie(;

[koriat]

Ułaa, powiało grozą, wielka grupa, loża i i wo góle komando na forum, olaboga.

A ja tymczasem czuję się pobity, ale jakoś tak nie do końca, to znaczy nie do końca mnie to bicie przekonało. Ale konkretnie, o co mi chodzi:

Cytat:

"granatowy blask", czy to nie jest wykluczenie samo przez się, jak granat, kolor pochłaniajÄ cy światło moĹźe być "blaskiem"

Primo: właśnie o takie wykluczenie mi chodziło, o "granatowy" blask, bo granatowy właśnie pochłania światło. Wniosek: oksymoron (tak, bo to "miał" być oksymoron) działa prawidłowo. Secundo: skoro działa prawidłowo, to dlaczego jest nieudany?

Cytat:

I znĂłw jakiś postrach składniowy; kiedyś świat okazał się śniegowym niebem pod palcami i mimowolnym spojrzeniem za siebie ----> kiedyś, pod palcami świat okazał się śniegowym niebem i mimowolnym spojrzeniem za siebie wtedy zniknie to wysuniecie "pod palcami", ktĂłre tu istotnej roli nie odgrywa. ZresztÄ cała ta strofa jakaś z kontekstu wyjęta, ma się nijak do reszty.

A tutaj nijak nie mogę zrozumieć, co jet nie tak ze skłądnią tego zdania- przecież jest zbudowane po bożemu: okolicznik czasu- podmiot- orzeczenie- dopełnienia. I gdzie tu postrach? Propozycja zmiany nie pasuje mi też dlatego, że nieznacznie zmienia sens całej strofy (bo to niebo jet pod palcami, nie świat), a poza tym chodziło mi właśnie o wyciągnięcie na wierzch tych palców, podkreślenie dotykowości całego wrażenia.

A pointa, ładna czy nie jest konsekwencją poprzednich strof i z nich wynikia, nie wyobrażam sobie, żeby wynikała z czego innego. Jeśli nie widać w tym sensu, to faktycznie jest już wada tego wiersza i moja wina.

Resztę zarzutów ochoczo przyjmuję do wiadomości i postanawiam się poprawić. Dzięki za poświęcony czas

[Dawid Jarosz]

[koriat]

O rany, nie miałem na myśli nic złego, bez przesady. Ale jak sami piszecie "grupa trzymająca władzę", "formujemy szyki", temat nazywa się "komentarze wielkich" i jeszcze nazwa kojarzy się (no nie wiem, może niesłusznie) z insektem, to czuję się do głupiego żartu sprowokowany.
Jeśli ktoś mojego zdania nie podziela i czuje się obrażony, wyszydzony, wyśmiany czy cokolwiek innego, to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru i w ogóle

[Dawid Jarosz]

lubie kiedy ludzie okazuja skruchę

nie no spokĂłj.

okej, wracamy do normalności, wiem że to trudne.

[Pica]

''CZAS''


Czas kruszeje
Czas mija
Czas się śmieje
I zabija


A co powiecie na tę miniaturkę ?

[Dawid Jarosz]

Nie mogę sobie wyobrazic kruszejącego czasu. Widzę zegar który sie rozpada i strzela sprężynami, a pewnie nie o to chodzi. Do tego rymy, nie jestem zwolennikiem rymów w miniaturkach. No i temat wydaje mi sie oklepany jak Kasztanka Piłsudskiego. Poza tym, byłoby ładniej /jak na miniaturkę/ gdyby wersy nie zaczynały się od wielich liter.

Pozdrawiam.

[Pica]

[Dark Angel]

[Dawid Jarosz]

poetą nie jestem.

zdażyło mi się popełnic kilka miniaturek, gdyby pani była łaskawa spojrzeć, wydaje mi się, że moje nie sa złe.

http://poewiki.org/index....Dawid_Jarosz/wełniana_nienawiść
http://poewiki.org/index....d_Jarosz/przekręt
http://poewiki.org/index....z/zmieszane_ze_śliną
http://poewiki.org/index....arosz/...i_po_bĂłlu
http://poewiki.org/index...._Jarosz/zagadka

[ Dodano: 2006-12-12, 21:53 ]

[Eos]

Ha, tak sobie patrzę i myślę.
Jakim oświeconym krajem jest ta nasza Polska.
Specjaliści od literatury, ba, nawet poeci w wieku 15-17 lat!
Brawo.
Jestem z Was dumna.