Forum Dyskusyjne

[Igriana]

Gorzka prawda życiowa XD Wybacz, w swoim ułomnym idealiźmie i naiwnej wierze w ludzi, często o tym zapominam ^^

PS. A jednak, poeci to też ludzie Mój światopogląd legł właśnie w gruzach

[Eos]

Och, mĂłj juĹź dawno. Life is brutal.
Ale co tam, możemy sobie wyobraźnić, że jest/było inaczej

[ankaanka]

Life is brutal and full of zasadzkas

Nie lubię Mickiewicza, Słowacki dla mnie jest neutralny (bo mam innych ulubionych poetów)

swoją drogą podoba mi się tytuł tego tematu. Bardzo podoba. Jest idealny w odniesieniu do krytyki

[guevara]

Tak - wasza krytyka jest jak słoń na nartach tratujący fortepian.

[ankaanka]

czytaj: oryginalna
o to mi chodziło, twoja metafora też jest oryginalna
ha wybrnęłam

[guevara]

Co dla jednych jest oryginalne, dla innych wygląda głupio i powoduje straty.

Rozszyfrowano Was, wszystkie Dawidy, Pauliny i resztę waszej organizacji (blues):

My artyści tak zwani niezależni
Mamy powĂłd powaĹźny na zmartwienia
Dosyć mamy sterczenia pod oknami
Czemu nie jesteśmy w końcu doceniani?

My artyści tak z kręgu podziemnego
Mamy powód na rozterki gorące
Skoro robimy tak fantastyczne rzeczy
Czemu się nie przekłada to na pieniądze?

Znał ich Jarek, znał ich Kazimierz
Teraz ich dużo mniej chcą znać
Czasem zupełnie prosty egzamin
A nie da rady jego zdać

My artyści alternatywnej sfery
Mamy powód poważny do myślenia
Skoro jesteśmy tą kontrą radykalną
Czemu się u nas zupełnie nic nie zmienia?

Znał ich Jarek, znał ich Kazimierz
Teraz ich dużo mniej chcą znać
Czasem zupełnie prosty egzamin
A nie da rady jego zdać

My artyści indyfyryntnej formy
Mamy całe noce do szukania
Przecież jeśli czynimy w opozycji
Gdzie są nasi wrogowie do zwalczania?

My artyści pokłóconego klanu
Córy i syny pokłóconej rodziny
Dosyć mamy sterczenia pod oknami
Wszyscy artyści są tacy sami

[ankaanka]

niezły tekst piosenki guevara

[Klang]

Tekst jest o Was. Rozgoryczonych ludzikach, którzy nie mogą zarobić, za to bardzo chcą w internecie wypromować twarze i nazwiska. Tekst trzeba usłyszeć razem z muzyką.

Kult - Artyści Niezależni

[ankaanka]

a kto tu chce zarobić no ale mniejsza...
i wiem że chodziło o 'nas' - napisałam tylko że podoba mi się tekst

[Igriana]

Mógłbyś tak mówić, gdybyśmy chcieli tu coś sprzedać, albo pozyskać czytelników tudzież słuchaczy Troszkę zbyt szergoko ująłeś to chyba...

[Klang]

Szeroko? Wiadomo z kim trwa wojna od ponad pół roku.
Setny raz zwraca uwagę na skromnych hiper-poetów techników:

- nick - nazwisko
- avatar - własne zdjęcie
- zobacz ile nasz forumowy wieszcz umieścił własnych zdjęć w albumie

mam mylne skojarzenia, nie ma tu teamu narcyzów pragnących ukazać swą wyższość nad młodymi autorami?

Dlaczego niektórzy potrafią wstawiać zdjęcia przyrody, miejsc a wieszcz tylko własną buzią i to w ilości przyprawiającej o chorobę psychiczną?

Niech mi ktoś łaskawie odpowie. Tzn wg mnie oni starają się przede wszystkim sprzedać siebie. Nikt nie chce wydać ich genialnych wierszy to tworzą beznadziejne strony na których sami je sobie publikują.

[Igriana]

Czyżby spiskowa teoria dziejów Klang? O jakim ty wieszczu mówisz, bo żadnego nie zauważyłam? Czy my aby napewno mówimy o tym samym portalu?
Albo ja po prostu za młoda stażem jestem na Forum, żeby coś zobaczyć

[Eos]

No cóż, muszę się zgodzić z Przemkiem (znaczy - nie muszę, ale chcę).
Cała elita pisarska tego forum, nie robi nic innego, jak promowanie (dość nachalne, zresztą) swojej osoby. Zero oryginalności i wyobraźni, której tak bardzo oczekuje się u poetów. Rozumiałabym to jeszcze, gdyby byli owymi poetami i na głowę biliby wszystkich swoją twórczością. Ale tak nie jest.

[Klang]

Ok, może przegiąłem ze statystyką zdjęć. Ale zauważ, że wieszcz na M (nie, nie Mickiewicz) oprócz stworzenia podwójnej osobowości nie przeoczył też wstawiania zdjęć do albumu. Szkoda, że fotografuje tylko siebie.

A co do jego podwójnej osobowości to zorientował się zapewne, że publikowanie wierszy pod nickiem nie jest nawet w połowie tak przyjemne jak pod nazwiskiem.

Heh, no i fakt - nasz MC nie jest jedyny.

[Igriana]

No dobrze, proszę się nie denerwować... Po prostu moja naiwna wiara w ludzi znów daje o sobie znać Bo ja marzę sobie skrycie o świecie, w którym ludzie nie robią czegoś na pokaz i może po prostu tego nie zauważam.
Ale to przykre jest... Właściwie internet powinien być nie do promowania, ale do oceny. Wrzucasz swój tekst i czekasz aż ludzie napiszą ci co jest w nim dobre, a co złe, żebyś mógł się poprawić na przyszłość.