Forum Dyskusyjne

[Reinmar]

Cytat:

twoim zdaniem jÄ przekroczyłam. Napisałam "jakoś nie" a nie "do kosza" - jak widzisz i to i to nie jest argumentem ani wulgaryzmem a moja wypowiedĹş była duĹźo łagodniejsza niĹź w/w 'kosza', z ktĂłrymi mam do czynienia duĹźo częściej i jakoś rozumiem o co chodzi i się nie obraĹźam bo i po co i za co - za zdanie czytelnika? I moĹźe zachowuję się jak małe dziecko, nie wiem, będÄ c sobÄ nie potrafię patrzeć pĂłki co z dystansu. moje zdanie rozumiem w ten sposĂłb (na przykładzie): ktoś się mnie pyta co sÄ dzę o kolorze szarym? odpowiadam Ĺźe mi się nie podoba. Dlaczego? Nie wiem. Jest moim zdaniem brzydki. Czy to ocena? Nie, bo na ocenę składajÄ się jakieś argumenty, ktĂłrych nie przytoczyłam a o ktĂłre ty się domagasz. A moim jedynym argumentem jest to, Ĺźe wolę kolor zielony tudzieĹź niebieski od tego szarego. Tak samo z wierszem. No ale ja dzieciak jestm to juĹź smoczek w buĹşkę i nic nie mĂłwię. Róşnie myslimy o pewnych sprawach, jak widać. Pozdrawiam.

Jeśli Twoim zdaniem ocenianie poezji nie różni się niczym, od oceniania kolorów, albo innych przyziemnych spraw, to niestety nie mamy o czym rozmawiać. Czytałem zresztą inne Twoje oceny i te słynne "jakoś nie" jest wyjątkiem... Jak mam to inaczej odbierać... Szczerość bez ograniczeń i bez podstaw?

I mój obecny stan nie może być określony mianem "obrażenia". Nie dyskutujemy o tym, do kogo należy łopatka w piaskownicy, ale o poezji. Tutaj słowo "obrażam" powinno być abstrakcją.
Chociaż przyznam szczerze, że jeśli chciałaś mnie urazić tym "jakoś nie", to wyszło Ci to perfekcyjnie. Nie ma to, jak komuś przywalić. Dobił mnie również Twój brak szacunku dla tego, co tworzy inna osoba.

Cytat:

No ale ja dzieciak jestm to już smoczek w buźkę i nic nie mówię

Brzmi to jak foch dziewczyny, która ma pretensje do całego świata, tylko nie do siebie... Wybacz, ale jedynie się pogrążasz.

To tyle... Pzdr.

[ankaanka]

więc załużmy że to naprawdę był foch dziewczyny z którego nie chce mi sie otrząsać, bo nie chcę wracać do przeszłości (biorąc pod uwagę jedną scenę z "Króla Lwa" którego oglądałam kilka dni temu przeszłość to również to co się zdarzyło dwie sekundy temu) ale za to moge powiedzieć, że może poprawię się na przyszłość. Może - o ile będę widziała u siebie że faktycznie ludzie mogą mieć prawo do danej reakcji, tak jak teraz ty - przyznaję.

P.S> Nie chciałam cię urazić, bo moim założeniem nie jest wypowiadanie się na temat autora tylko utworu, no ale mniejsza, patrz powyższy akapit

Tak więc ja też tyle - pozdrawiam

[ Dodano: 2006-09-05, 20:20 ]

Cytat:

Mylisz pojęcia między ocenÄ , a tylko własnym zdaniem. Bo ocena to wyciagniecie wszystkiego na światło dzienne, przeglÄ d i wreszcie krytyka(dobra, bÄ dĹş negatywna). A ocena w stylu do kosza, nie nie podoba się, to ni mniej ni wiecej, ale oznaka małej zasobnosci słownikowej i braku ochoty na poświecenie chwili na napisanie czegoś, co ma sens.

moĹźliwe

[ Dodano: 2006-09-05, 20:24 ]

Cytat:

Mylisz pojęcia między ocenÄ , a tylko własnym zdaniem. Bo ocena to wyciagniecie wszystkiego na światło dzienne, przeglÄ d i wreszcie krytyka(dobra, bÄ dĹş negatywna). A ocena w stylu do kosza, nie nie podoba się, to ni mniej ni wiecej, ale oznaka małej zasobnosci słownikowej i braku ochoty na poświecenie chwili na napisanie czegoś, co ma sens.

moĹźliwe

[guevara]

Takich wypowiedzi, jak ta o której mowa powinno się unikać. W szczególności Ty Aniu jako moderator powinnaś dbać o jakość i treściwość własnych postów. Tym bardziej, że w rozumieniu prawnym Administrator forum ponosi pełną odpowiedzialność za swoich moderatorów, których opinie są tożsame z opiniami całego zespołu administracyjnego strony/portalu/forum. Na tym polega właśnie trudność bycia moderatorem. Mod poprostu powinien dawać dobry przykład (boszsz jakie to moralizujące), jako moderator masz też, w stosunku do "zwykłych" userów, ograniczoną wolność wypowiedzi.

Jeszcze taka moja (subiektywna) uwaga nt krytyki wierszy (tudzieĹź w ogĂłle krytyki sztuki) -
Forum młodzieżowe to specyficzne miejsce w internecie. Osoby piszące tutaj swoje wiersze to na ogół ludzie bardzo młodzi, z samego faktu podejmowania prób tworzenia poezji wywnioskować można, że są w pewnym stopniu wrażliwi. nigdy też niewiesz (bo każdy człowiek jest inny) jak młody autor odbierze Twoją krytykę.
Często wystarczy bardzo niewiele, by odebrać młodemu człowiekowi przyjemność z tworzenia własnej poezji, tym samym można spowodować, że ktoś poprostu przestanie pisać. Takie okaleczenie kogokolwiek byłoby zbrodnią, więc proszę:

>> Staraj się znajdować choćby drobiazgi, które mogą pozytywnie świadczyć o autorze. jeżeli jednak wiersz według Ciebie jest totalnie pusty i nie podoba Ci się w nim kompletnie NIC - to go poprostu nie oceniaj. <<

Jeżeli krytyk już musi chodzić poziemi to niech przynajmniej bedzie humanistą (prawdziwym, z powołania - uzbrojonym w otwartość na ludzi).

[Zaheel]

Ostatnio własnie ktoś dał mi do oceny wiersze nie przyjmując do wiadomości, że nie umiem czytać poezji. Nie były rewelacyjne, według mojej opini, ale w każdym znalazłam coś co spodobało mi się.
Bardzo trudno oceniać poezję, bo nigdy nie wiem czy trafiłam w swoim odbiorze utworu. Bardzo imponuje mi ktoś kto potrafi zamieścić w tak niewielu słowach przekaz oraz zaskakująceporównania czy zderzenie jakiś słów. Bardzo podobaja mi sie wiersze, gdzie trzeba pomyśleć zanim wszytsko się odkryje.

[ankaanka]

[Reinmar]

Cytat:

Bardzo podobaja mi sie wiersze, gdzie trzeba pomyśleć zanim wszytsko się odkryje.

Cytat:

nawet jak wiersz ma emocje a tego wyżej nie, to czegoś mi brakuje

Niestety, ale z tym sprawa wcale nie jest taka prosta. Nigdy nie można być pewnym, że zrozumiało się cały wiersz, wszystkie intencje autora. Jest to rzecz praktycznie niemożliwa, ponieważ pisanie poezji to strasznie emocjonalna kwestia.
Dlatego nie radzę oceniać z góry tego, czy wiersz ma coś w sobie, czy nie. Czy zmusza do myślenia, czy jedynie do czytania. Czasami łatwo nie dostrzec tego, co może świadczć o jego wielkości. To tyle... Pozdrawiam.

[Zaheel]

Zgadzam się, że nigdy nie mozna być pewnym co do znaczenia danych słów w wierszu, dlatego poezja jest dla mnie trudna. Nie przeczę, że coś moze być wielkie, ale czsami poprostu tego nie dostrzegę. Jednak sama kiedy cokolwiek czytam czy nawet oceniam patrzę na te utwory dość subiektywnie i dopiero po upewnieniu się, że nie mam nic więcej do piowiedzenia i parokrotynm przeczytaniu utworu piszę jakąś opinię.
Wierszę sa wielznaczne, przez co każdy moze je odczytać inaczej. Daje to duże pole do popisu interpretatorom. Może nie zawsze trafią w pomysły autora, aleczasami odkryją coś nowego. Poezja daje każdemu to, co chce w niej widzeć.

[ankaanka]

Cytat:

Poezja daje każdemu to, co chce w niej widzeć

kocham cię kobieto
chodzi właśnie o to, że zderzenie jakiś ciekawych zwrotów daje do MYŚLENIA, bo czytać to się czyta o tak se po łebkach. Ten fragment zastanawia, na początku może nawet znaczyć tyle co jakiś kompletnie niezrozumiały zlepek słów, a dopiero potem każdy człowiek inaczej odbiera sobie ten fragment po przemyśleniu. A czasem cały wiersz wydaje się być bez sensu i dopiero po przeczytaniu całego dochodzi się do jakiś prze,yśleń, wniosków itd.

[Eos]