aariciao [Usunięty]
|
Wysłany: 2007-08-06, 00:41
|
|
|
końskie zaloty?? bardzo trafiona nazwa...;] ciągneły się przez całe przedszkole, podstawówkę i liceum (gimnazjum mnie na szczęście omineło),
moje doświadczenia z końskimi zalotami to min.:
zabieranie gumek do włosów, ciaganie za włosy i obcinanie włosów, czesanie ich i czochranie..., "mycie śniegiem",zabieranie róznych rzeczy jak zeszyty książki.. aaa.. no i jeszcze numer z cyrklem...brrr...no ale były jeszcze troche przyjemniejsze formy okazywania sympatii jak potajemne liściki, masaże, droczenie sie o to czy tamto, noszenie na rękach i takie tam inne.. ogólnie zostały pozytywne wspomnienia |
Ostatnio zmieniony przez aariciao 2007-08-06, 00:46, w całości zmieniany 1 raz |
|