Forum Dyskusyjne

[Dark Angel]

Jaki masz stosunek do narkotykĂłw?

[asko]

zależy jakich i co uznajecie za narkotyki. jestem zdania że w życiu należy wszystkiego spróbować, ale nie trwać w tym zbyt długo

[ankaanka]

Nie będę nic mówić. Napiszę tylko, że jestem wpisana na listę do Benedykta XVI "Nie biorę. Jestem wolny od narkotyków!" A narkomanom współczuję, że się wpakowali w takie gówno...

[asko]

ja nie mowilam o uzaleznieniu

[ankaanka]

wiem, ale ja mówiłam. z tym, że niektórzy jak już raz sprubóją, to drugi, trzeci, czwart, pięćdzisiąty czy tam setny nie robi różnicy...

[asko]

nie no do stu to nie dojde, ale troche chce wszystkiego sprobowac, chociaz 2 razy, bo za pierwszym zawsze sie boimy i jest inaczej. w ogole zauwazylam, ze pierwszy raz wszystko smakuje lepiej, "smakuje" dosłownie i w przenosni, wszystko jest lepsze pierwszym razem

[douma]

Hmm...od narkotyków to ja się z daleka trzymam,owszem spróbwałem przez młodzieńczą ciekawość,ale mi się nie podobało,więc nie zażywam,tyle mojego.

[Pica]

A ja nigdy w ręce nawet tego nie miałam.I nawet mnie specjalnie nie ciągnie...

[*perełka*]

Nie brałam i nie mam zamiaru!
Jak ktoś chce, to niech się truje, ale mnie w to nie wciąga!

[Blanca]

Trzy lata temu miałam kontakt z narkotykami.. Kilka razy zdarzyło mi sie zajarac, ale z nie wiem czy to było z ciekawości, czy może z chęcie przypodobania się rówieśnikom..
Na szczęście teraz trzymam się od tego z dala, i nie ciągnie mnie do tego..

A co było to było.. Teraz jestem mądrzejsza hieh

[asko]

"moja miłość" nie pije nic nigdy, nie bierze nic nigdy, nie pali nic niegdy... jaki on idealny <buja w oblokach>

[buziaczek]

Od narkotyków trzymam się z daleka jak narazie nie miałam z nimi jeszcze nigdy do czynienia i mam nadzieje ze mieć nie będę

[alone_maggie]

A co macie na myśli pisząc 'narkotyki' ?
Tak ogĂłlnie?

W sumie, też mam czasami taką 'potrzebę' wzięcia czegoś. Chcę spróbować. Ale za każdym razem kiedy mam ochotę, patrzę w przyszłość i widzę skutki; boję się od tego, czy się nie uzależnię.
Dlatego uważam, że to zbędne i bez tego równie dobrze jest żyć.

[Pica]

A wiecie..jedna moja kumpela mi nawet mówiła, że bardzo by chciała spróbować narkotyków!! Nie wiem co ją ciągnęło, to się zaczęło zaraz po tym jak przeczytała "My dzieci z dworca zoo''.

[*perełka*]

A u mnie chcieli spróbować jak mieliśmy wizyte kolesia, który był w monarze! Bo tak opowiadał, że aż się chciało przeżyć to samo