Forum Dyskusyjne

[Pica]

Ja zapaliłam w całym swoim życiu może z osiem razy.

powody dla których nie palę :

a) szkoda mi forsy - już widzę tę całą kasę miesięcznie wydaną na fajki jako nową bluzkę czy tam kosmetyk
b) tak szczerze...nie palę, bo...nie umiem.Nie umiem się zaciągać! Zawsze wszyscy się ze mnie śmiali.No to wolę nie palić...

[*perełka*]

Nigdy nie paliłam, bo mam tak,że jak czegoś spróbuje, to się boje,że się ie oderwe! Ale moi rodzice myślą,że pale, bo moi kumple palą i zawsze śmierdze szlugami!

[Blanca]

Ja tez nie palę. Kiedyś miałam z tym do czynienia, i teraz czasmai zdarza mi się zapalic na jakiejś imprezie. Ale to naprawde rzadko.

[Milka]

a ja umiem palic ale nie robie tego nalogowo..po prostu czasem kiedy mam ochote..czyt.kilka razy na miesiac,potrafie dziennie po 8 a potem przez np 3 miesiace niic albo i nawet dluzej.po prostu czasem mam ochote. a mnie forsy nie szkoda bo mam przyjaciol ktorych w takich sytuacjach namietnie opalam

[Pica]

No ja nigdy nie kupowałam sobie fajek jak paliłam- zawsze ktoś mi obstawiał

[buziaczek]

Ja nie pale ponieważ szkoda forsy a po drógie nie potrafie palić i nie lubie zapachu papierosów fujjjjjjjjj bleeeeeeeee

[Pica]

taaak, smród też jest argumentem.Palacza czuć na kilometr.

[Blanca]

[Milka]

mnienie przeszkadza dym,jestem tolerancyjna wobec palaczy

[*perełka*]

A mnie dym przeszkadza bardzo, także jak mó tata chce zapalić, to wysyłam go na balkon

[douma]

A ja sie wybije,ja pale i to nawet sporo,smród papierosowy mozna zwykłą miętówką zabić

[Milka]

ooo boooose!!! nie mozna wtedy jest jeszcze gorzej..zazuc guma i popic piwem..ooooo fuck!!to juz wole czuc fajki chociaz mnie to nigdy nie przeszkadzalo

[Pica]

Moja kumpela jadła pastę do zębów żeby nie było czuć.

[*perełka*]

A mój kumpel zjadł całą paczkę orbitów na raz i tak mu ubranie jechało!

[Blanca]

Ale do zapachu fajek mozna się przyzwyczaić... tylko, że ja bym na pewno nie chciała żeby mój (przyszły) chłopak palił.