alkohol |
Autor |
Wiadomość |
adunia17
pysznie...
Imię: Adrianna
Dołączyła: 06 Wrz 2010 Posty: 23
|
Wysłany: 2010-09-06, 15:03
|
|
|
Pierwszy raz napiłam się piwa od dziadka, albo taty w wieku 3-4 lat, nie pamiętam dokładnie. Teraz zdarza mi się czasem napić piwa, albo jakiegos likieru, wina czy czegoś, ale rzadko, bo mimo iż to jest przyjemne jeśli zna się umiar, to myślę, że to strata pieniędzy, chyba, że ktoś sponsoruje. |
_________________ 'Bo gdyby istniało wehikuł czasu, to mogłabym cofnąć się te osiem miesięcy w tył, a wtedy życie potoczyłoby się inaczej...' |
|
|
|
|
Crazy
Wiek: 33 Dołączył: 06 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: 2011-06-06, 17:14
|
|
|
Sam pierwsze piwo kupiłem sobie w wieku... 10 lat... Nadal dosyć piję, ale zaczynam chyba dojrzewać, bo i tego alkoholu jest mniej w moim życiu |
_________________ Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.
- Adam Mickiewicz |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: 2011-06-06, 17:26
|
|
|
To nie dojrzewanie... to coĹ› nie tak z TobÄ… ;d
ja ostatnio tylko wĂłdeczkÄ™, lub redsy. |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Crazy
Wiek: 33 Dołączył: 06 Cze 2011 Posty: 32
|
Wysłany: 2011-06-06, 17:29
|
|
|
Poza tym... na lekach jestem na razie pić nie mogę... a mam taką ochotę się napić z Moją Kobietą... Niestety nie będę mógł jeszcze przez dłuższy czas |
_________________ Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.
- Adam Mickiewicz |
|
|
|
|
Nena
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 1743
|
Wysłany: 2011-06-06, 18:28
|
|
|
Crazy napisał/a: | To nie dojrzewanie... to coĹ› nie tak z TobÄ… ;d |
Dlaczego? Ja tam nigdy alkoholu nie lubiłam, a piwo to już masakryczne blee... |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: 2011-06-06, 19:07
|
|
|
Nena, nie no jasne, przecież jaja sobie robię, nie każdy lubi i musi pić. Sama ostatnio nie przepadam za normalnym piwkiem. |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Taka jedna
stwĂłr!
Imię: Natalek
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skąd: uć
|
Wysłany: 2011-06-06, 19:13
|
|
|
wĂłdka + red bull
a obiecałam sobie, że nigdy tym drinkiem sobie serca nadwyrężać nie będę |
_________________
|
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skąd: z Księżyca
|
Wysłany: 2011-06-06, 19:16
|
|
|
Taka jedna napisał/a: | wĂłdka + red bull
a obiecałam sobie, że nigdy tym drinkiem sobie serca nadwyrężać nie będę |
Ja też i na ostatniej imprezie miałam już wypite i jedyne co zostało to redbull no i wypiłam dosłownie małego łyczka ;d i normalnie zasnąć nie mogłam tak mi serducho waliło. Wkręciłam sobie pewnie to, ale sam fakt... ja z tym nie zadzieram! |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
sweet.talk
Wiek: 51 Dołączyła: 20 Lip 2011 Posty: 115
|
Wysłany: 2011-07-20, 20:18
|
|
|
Pierwszy raz z alkoholem hm podstawówka pamiętam w 4 klasie na Sylwestra rodzice wychodzili to ja zrobiłam w domu i tato kupił mi i koleżankom po 1 piwie i szampana.
Pamiętam jak dziś jak wsadziłam te piwa w pudełko kartonowe i podpisałam "Browarki na sylwka" xD
W 6 klasie natomiast zaczęłam smakować tanie wino.
Jak szłam do gimnazjum to po raz pierwszy z koleżanką kupiłyśmy sobie a raczej kolega kupił nam 0,5 Ludowej (nigdy więcej jej już nie piłam) i postanowiłyśmy po cichaczu gdy nie było u mnie rodziców wypić.
Tak wypiłyśmy, pamiętam na ostatnie dwa kieliszki zabrakło picia to pod herbatę.
Koleżanka napiła się tragicznie więc odprowadziłam ją do domu.
Dodam, że zaczęłyśmy późnym popołudniem a odprowadzałam ją jakoś ok 20.
Pamiętam jak mi się zawiesiła na schodach i położyła
Sama wróciłam do domu, niby wszystko ok, ale jak się położyłam to zapoznałam się z "karuzelą". Położyłam głowę tam gdzie głównie normalnie trzymałam nogi i umierałam.
Zachciało mi się wymiotować i nie dałam rady wstać, nagle wrócili rodzice i pamiętam, że zaciągnęli mnie do łazienki. Pamiętam jak wisiałam głową w wannie..
Rano kac morderca, poszłam z koleżanką do sklepu po zupki, kefiry, lody, rosołki i wszystko. ^^
To była jakaś masakra.
W gimnazjum było dość dużo imprez włącznie z początkiem w technikum wtedy się piło.
Aktualnie mam dystans, nie piję byle czego i na pewno nie tak, żeby wymiotować pod siebie czy też nie wiedzieć co się robi. |
|
|
|
|
grandiose
zagubiona
Imię: Magdalena
Wiek: 27 Dołączyła: 10 Lip 2011 Posty: 66 Skąd: z zaĹ›wiatĂłw
|
Wysłany: 2011-07-20, 20:57 Re: alkohol
|
|
|
Blanca napisał/a: | MieliĹ›cie juĹĽ w szoim ĹĽyciu kontakt z alkoholem?
Ile mieliście lat kiedy upiliście się po raz pierwszy?
Czy teraz pijecie? jak często i co? |
Tak, miałam nie jeden kontakt. Od dziecka tata z jego bratem częstował mnie piwem.
Upiłam się po raz pierwszy jakieś 3 tygodnie temu, przez dwójkę przyjaciół.
Okazjonalnie, piwo, ewentualnie jakieĹ› wino. WĂłdki czystej nie dotykam. |
|
|
|
|
Taka jedna
stwĂłr!
Imię: Natalek
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skąd: uć
|
Wysłany: 2011-07-21, 12:56
|
|
|
ja pierwsze piwo wypiłam z siostrą. To były VIPy z biedronki. było lajtowo, przed koncertem, miło na luzaku i do końca gimnazjum nie piłam więcej niż 3 piwa i nie piłam właściwie niczego innego. W pierwszej liceum pojawiły się tanie wina, pierwsze upicia, wódka...do końca liceum mogłam pić wódkę bez popity, nie trzęsła mnie ni nic. Potem się strułam i koniec miłości do czystej bez popity. W domu u mnie sie nie pije, wśród znajomych abstynentów nie mam. Może to nie sprawiedliwe co powiem, ale wszyscy nie pijacy, którzy pojawiali się na zakrapianych imprezach byli prowodyrami awantur bo im się wiecznie coś nie podobało. Więc tak doborem towarzyskim wychodzą sami pijący.
Spadła mi ostatnimi czasy tolerancja na alkohol więc nie szaleję. |
_________________
|
|
|
|
|
Andrzej Baczko
Dołączył: 05 Gru 2012 Posty: 29
|
Wysłany: 2012-12-05, 13:36
|
|
|
papierosy i alkohol tego się nie da nie spróbować. Chęć posmakowania jest silniejsza. |
_________________ http://Magnustobacco.com |
|
|
|
|
JoaU
Dołączyła: 24 Sie 2021 Posty: 249 Skąd: Szczecinek
|
Wysłany: 2022-05-12, 10:50
|
|
|
annoth napisał/a: | Pierwszy raz na półmetku trochÄ™ ponad 17 lat miaĹ‚em wtedy.
Tak tak... późno zacząłem jak na takiego pijaka |
A słyszeliście o esperalu? ponoć nie tylko alkoholikom się go wszywa - https://www.nectum.pl/esperal-gdzie-sie-wszywa/ |
|
|
|
|
JoaU
Dołączyła: 24 Sie 2021 Posty: 249 Skąd: Szczecinek
|
|
|
|
|
|