Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
akceptacja własnej osoby
Autor Wiadomo
Fantasia 


Doczya: 07 Sie 2006
Posty: 3340
Wysany: 2007-07-10, 21:12   Re: akceptacja własnej osoby

Blanca napisa/a:
Czy macie z tym problem?
Chcielibyście zmienić coś w sobie? Nie chodzi tylko o wygląd, ale też o cechy charakteru,
relacje z innymi ludźmi..
Wyglądu nie chciałabym zamieniać (może włosy i wade wzroku) raczej zaakceptowac siebie taką jaką jestem.
Z charakteru to na pewno czasem chcialbym byc mniej porywcza niekiedy i mniej łatwowierna jak mi na kimś zależy ;/ Chciałabym być czasem mniej nieśmiała i może potrafić powiedzieć co czuję bo z określaniem tego też miewam problemy :(
_________________
Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? :)
Ostatnio zmieniony przez Fantasia 2007-07-10, 21:13, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Krystyna 
bitch, please



Wiek: 36
Doczya: 16 Lip 2006
Posty: 6281
Skd: z Księżyca
Wysany: 2007-07-10, 21:19   

E tam, akceptuję. Codziennie rano, albo prawie patrzę w lustro i myślę sobie... 'ale pięknie dziś wyglądasz'. Mało tego często biorę lusterko do ręki i mówię "lustereczko, lustereczko powiedz przecie kto najpiękniejszy jest na świecie?" i basem odpowiadam "Ty..." xD

Kocham się taką jaką jestem, i akceptuje siebie właśnie taką.
_________________
Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.

Once you go black, you never go back.
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2007-07-10, 21:21   

Mi się czasem wydaje że siebie akceptuje...a potem spogladam na siebie krzywo i wszystko pryska ;/
chicałabym byc mniej czepliwa i mniej naiwna, nie okłamywac samej siebie i móc rozmawiac szczerze z własną mamą :(
_________________

 
 
 
malgoskac
[Usunity]

Wysany: 2007-07-10, 21:28   

Ja chciałabym trochę przytyć :D
 
 
Furiatka
[Usunity]

Wysany: 2007-07-10, 23:06   

Ja chciałabym być mniej nerwowa i mniej upierdliwa. I podchodzić do wielu spraw z dystansem.

Ale nikt nie jest doskonały, uczę się na błędach i staram zmienić niektóre rzeczy, ale z głową.
 
 
Eos 
boska jak diabli



Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 14 Lis 2006
Posty: 3112
Skd: Łódź
Wysany: 2007-07-10, 23:32   

Jeżeli chodzi o charakter, to podoba mi się taki, jaki jest.

Cóż, a do wyglądu mam parę zastrzeżeń, ale akceptuje swoją osobę i nie będę popadać w kompleksy :)
_________________
Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się!
 
 
 
wiolka7345 
to ja :)



Imi: wiolka
Wiek: 31
Doczya: 10 Lip 2007
Posty: 73
Skd: ...yyy...
Wysany: 2007-07-12, 18:37   

ja np. boje sie pokazac przed chlopakami,znajomymi,klumpelami, przed ludzmi bez makijazu,bez make-upu mascary :( . nie wychodze nie wymalowana dalej niz za granice mojego domu,podworka,ogrodku,ogrodka i pola . a przeciez do szkoly nie mozna sie malowac. pomocy
_________________
hmm...chcialabym wstawic jakis rysuneczek nu i avatarek,ale nie bardzo juz wiem jak :(
 
 
 
Madame Bovary 
Inspiracją być!



Imi: Justyna
Doczya: 07 Maj 2007
Posty: 447
Skd: Kraków
Wysany: 2007-07-12, 21:01   

Pod względem wyglądu coś bym na pewno zmieniła, ale wolę się nie zastanawiać i dołować, co jest "złe". Co do charakteru - jestem aż za bardzo nieśmiała, ale walczę z tym..
_________________
O, cieniu mów,
Gdzie kraj mych snów –
Mów, gdzie jest Eldorado?
 
 
 
Fantasia 


Doczya: 07 Sie 2006
Posty: 3340
Wysany: 2007-07-12, 22:05   

wiolka7345 napisa/a:
ja np. boje sie pokazac przed chlopakami,znajomymi,klumpelami, przed ludzmi bez makijazu,bez make-upu mascary . nie wychodze nie wymalowana dalej niz za granice mojego domu,podworka,ogrodku,ogrodka i pola . a przeciez do szkoly nie mozna sie malowac. pomocy
:shock: :shock: :shock: przeraziło mnie to...
Najlepiej wyrzuć wszystkie kosmetyki do make up, które masz...
Jesteś młoda i w tym wieku nieustanny makijaż to samobójstwo dla skóry, skończ z tym bo za parę lat zacznie ci sie skóra starzeć w zastraszającym tempie. A szkoda by było.
Niech ludzie cenią cię za to kim jesteś a nie jaka... to i tak działanie tylko na krótką metę później się przekonasz, że to najgorsze z możliwych rozwiązań.
Bądź naturalna :)
_________________
Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? :)
Ostatnio zmieniony przez Krystyna 2007-07-12, 23:53, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Zaheel 
Boski prototyp - mutant



Doczya: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skd: z Nibylandii
Wysany: 2007-07-13, 21:23   

Nie akceptuję, ale cóż to zmienia trzeba żyć. Pozatym motywuje to do pracy nad sobą.
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"

"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu"
 
 
 
czarna dalia 
Inna niż wszystkie



Doczya: 18 Sie 2007
Posty: 66
Wysany: 2007-08-18, 23:47   

Po co się zmieniać? Nikt nie jest idealny. Ja naprzykład mam strasznie okrągłą buzie ale za to jestem szcupła i wysoka. NAjważniejsza jest wiara w siebie i łapanie życia pełną piersią. A zwłaszcza życie w zgodzie z samym sobą :D
_________________
Jestem, jaka jestem
Robie zawsze to co zechce
Chociaż wstaję bardzo wcześnie
Bardzo późno chodzę spać
Czasem nawet sobie przeklnę
Zgadnijcie, jak
 
 
 
Achti 



Imi: Marcin
Wiek: 30
Doczy: 10 Sty 2007
Posty: 358
Skd: Wrocław
Wysany: 2007-11-11, 00:04   

Ja tam jestem pomiędzy w akceptacji siebie ;) Niektóre cechy u siebie bardzo lubię, innych wręcz nienawidzę. I uważam, że taki stan jest najlepszy, bo jeśli w pełni toleruje się własną osobę, to łatwo jest popaść w narcyzm. Zawsze lepiej pracować nad sobą i niż wciąż się nad sobą rozpływać ^^
 
 
 
Krystyna 
bitch, please



Wiek: 36
Doczya: 16 Lip 2006
Posty: 6281
Skd: z Księżyca
Wysany: 2007-11-11, 17:03   

juz nie akceptuje siebie :/ blech.
_________________
Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.

Once you go black, you never go back.
 
 
Achti 



Imi: Marcin
Wiek: 30
Doczy: 10 Sty 2007
Posty: 358
Skd: Wrocław
Wysany: 2007-11-11, 17:32   

A co się stało, że taka nagła zmiana w Tobie nastąpiła? :>
 
 
 
Krystyna 
bitch, please



Wiek: 36
Doczya: 16 Lip 2006
Posty: 6281
Skd: z Księżyca
Wysany: 2007-11-11, 18:44   

Sama nie wiem dokladnie... :P
_________________
Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.

Once you go black, you never go back.
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group