Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Boisz się zwierząt
Autor Wiadomo
somebody 
zażenowana



Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 18 Lut 2007
Posty: 784
Wysany: 2007-10-09, 18:04   

Nie, raczej się zwierząt nie boję, ale nie przepadam za tymi malutkimi, włochatymi, np. chomikami, myszami itd., nie wiem w sumie dlaczego, ale nie chciałabym niczego takiego mieć...
A pająki zawsze lubiłam...
_________________
Acht napisa/a:
Kobiety. Nadinteligentne.
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2007-10-09, 18:15   

Hmmm... ogólnie się nie boję... ale wolałbym nie znaleźć się w zasięgu szczęk rozwścieczonego np. Amstafa...
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
BazyL 



Imi: Peter
Wiek: 33
Doczy: 12 Maj 2007
Posty: 1699
Skd: Lublin
Wysany: 2007-10-09, 23:27   

ja się boje insektów i wszystkiego co nie jest ssakiem albo gadem. Fuu pająki i inne stawonogi czy jak to się tam wabi.
_________________
A-well-a everybody's heard about the bird
Bird, bird, bird, b-bird's the word
 
 
 
Marki 



Imi: Daniel
Doczy: 28 Lip 2007
Posty: 1042
Skd: Zewszad
Wysany: 2007-10-11, 16:01   

Boję się tylko psów których nie znam, albo znam ze złej strony.
 
 
Miniax 


Wiek: 34
Doczy: 09 Cze 2007
Posty: 348
Wysany: 2007-10-12, 23:52   

Tak ogólnie to raczej się nie boję chociaż gdybym styknął się na żywo z takim lwem to na pewno bym się przestraszył.
 
 
 
Unconventional 


Wiek: 33
Doczya: 06 Sie 2006
Posty: 487
Wysany: 2007-10-13, 23:11   

Kiedyś, gdy byłam mała, panicznie bałam się psów. Wszystkich :lol:
Teraz boję się już tylko amstafów i tym podobnych :-P Na szczęście nie mam okazji często spotykać takowych na swojej drodze :-P :-P
 
 
 
Asik 
hokus pokus czary mary



Imi: Aśka
Doczya: 15 Wrz 2008
Posty: 1371
Skd: dzisiaj tu jutro tam
Wysany: 2009-03-07, 22:20   

Boję się psów błąkających się samotnie po ulicy (taki mały uraz z dzieciństwa :-P ), poza tym węży, pająków i jaszczurek.
_________________
A ja nie chciałbym tak po prostu przeminąć...
 
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2009-03-08, 14:28   

ja się boję, a raczej brzydze pająków. poza tym generalnie owadopodobne, gnojowate, robalowate pełzacze mnie troche obrzydzają :/ ale nie na tyle bym nie mogła ich dotknąć. Ale pająków nie tykam :? a oprócz tego to żadnego chyba się nie boję :)
_________________

 
 
 
Anoniman 


Doczy: 10 Pa 2008
Posty: 1257
Wysany: 2009-03-08, 14:52   

Taka jedna napisa/a:
ja się boję, a raczej brzydze pająków


Tez to mam, nie tyle że się boję, a bardziej brzydzę. Nie tknąłbym takiego. Poza tym odczuwam dyskomfort przed insektami żądlącymi oraz przed psami ras uznawanych za agresywne, z właścicielami uznawanymi za agresywnych tudzież małoletnimi.
 
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2009-03-08, 15:29   

Anoniman napisa/a:
z właścicielami uznawanymi za agresywnych tudzież małoletnimi.
tudzież głupich bądź nieporadnych :maruda: ja sie psów nie boję, no chyba że jestem z moim czworonogiem to wtedy boję się o niego.
_________________

 
 
 
Zaheel 
Boski prototyp - mutant



Doczya: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skd: z Nibylandii
Wysany: 2009-03-08, 23:41   

Nie lubię pająków, a co do reszty owadów to raczej nie mam obrzydzenia.
Znajomy ma ponad pięćdziesiąt pająków i trzyma je na mieszkaniu w Krakowie. Odkąd się o tym dowiedziałam nie bywam tam, kiedy nie muszę. Perspektywa spotkania takiego lub, co gorsza, gdyby łaził po mnie nie jest najmilszą.
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"

"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu"
Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-03-09, 14:48, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
EoS_AmeN 
Everybody Lies - So Don't Trust Me



Imi: Paweł
Wiek: 31
Doczy: 01 Mar 2009
Posty: 147
Skd: Ni z owoąd
Wysany: 2009-03-21, 16:23   

ja nie lubię mrówek. reszta ujdzie. psów nie lubię. ale nie boję się chyba żadnego. no może nie takiego co spotkam w otoczeniu, reszta może mnie przerażać, jak np. słonie czy rekiny.
_________________
Tylko mi tu kupy nie zrób!


Everybody Lies
 
 
 
Bastet 



Wiek: 31
Doczya: 13 Cze 2009
Posty: 252
Wysany: 2009-06-18, 10:54   

Nie boję się żadnych zwierząt, od małego wszystkie, które nie mają domów znoszę do siebie, a że mam małe mieszkanie to je karmię, ew. kąpię i wypuszczam na podwórko i swego czasu mieliśmy na podwórku od zasrania kotów i kociły się w piwnicy i potem szukałyśmy im domów :) fajna zabawa była, psy karmię, nawet te które teoretycznie są agresywne, każdy zauważył, że zwierzęta do mnie lgną na ślepo. Kiedyś chciał się na mnie rzucić jeden, ale że się nie boję to nawet nie drgnęłam, tylko złapałam go za kark i do ziemi, i się chłopak zgasił, ale polubił mnie i już się nie rzucał ;) taa, rozpisałam się, ale trudno.
Nie lubię tylko owadów, irytują mnie, ale też się nie boję.
Kiedyś kopnął mnie cielak w klatę i kawałek się przeleciałam (miałam może z 2lata) i koń mnie za kciuka ugryzł i podniósł nad ziemię, to zawinęli mi palca w bandaż, a po chwili już na tym koniu jeździłam, i bawi mnie jak potem moja mama bardziej się bała niż ja, że mnie znów ugryzie :P
_________________
Nie pozwól aby ktoś cię zranił,.
Nie rób sobie sztucznych granic.
Nie żyj tylko nadziejami.
Krytykę miej głęboko gdzieś,
Bo twoja duma ważna jest...
 
 
 
doopek 
mroczny półksiężyc



Imi: Marcin
Wiek: 33
Doczy: 22 Lip 2007
Posty: 525
Skd: Sanok
Wysany: 2009-06-19, 01:11   

Lubię zwierzęta, raczej się nie boję^^ Nie ma też zbyt hardkorowych przeżyć z nimi związanych. Jak miałem ze 3 lata, nadziałem się na koguta, który z kurą... ten tego... no wiecie rotfl W każdym bądź razie nie wiedziałem wtedy o co chodzi xD Z perspektywy małego chłopca, wyglądało to jakby kogut najzwyczajniej w świecie męczył kurę :D Więc jako dzielny obrońca sprawiedliwości i istot potępionych stanąłem, spojrzałem z góry na całą tą scenę i krzyknąłem hardo "zostaw ją kogucie!" rotfl Co najdziwniejsze, napalony samczyk posłuchał... spojrzał na mnie i po chwili skoczył mi do twarzy z pazurami :P Przestraszyłem się i uciekłem z płaczem do domu^^ Tak na marginesie rzuciłem, historia, która niesamowicie utkwiła mi w pamięci... ciekawe czemu xD Poza tym miałem w dzieciństwie kilka przygód ala pogryziony, ale nigdy nie było to nic strasznego. Zdarzało mi się napatoczyć na dzikie lub swobodnie wałęsające się zwierzę. Jak to na wsi. Ale generalnie całkiem nieźle wychodziło mi udawanie spokoju (stałem sztywno i spokojnie, choć serce o mało co mi dupą nie wyskoczyło xD), więc nigdy nic mnie nie zaatakowało :) Lubię psy, koty, konie... zawsze chciałem mieć żółwia^^

A... i Bastet... tak przeczytałem Twój post i... yyy... no szacun, no... :?
_________________
"Jestem jaki jestem. Inny nie będę... BO NIE CHCĘ!!"
 
 
 
Bastet 



Wiek: 31
Doczya: 13 Cze 2009
Posty: 252
Wysany: 2009-06-19, 08:46   

historia z kogutem :smiech:
doopek napisa/a:

A... i Bastet... tak przeczytałem Twój post i... yyy... no szacun, no... :?

ee.? czemu?
_________________
Nie pozwól aby ktoś cię zranił,.
Nie rób sobie sztucznych granic.
Nie żyj tylko nadziejami.
Krytykę miej głęboko gdzieś,
Bo twoja duma ważna jest...
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group