Forum Dyskusyjne

[cichy]

[Mietek]

Ja powiem tylko, że jak słyszałem "wypociny" komentatorów, to mnie skręcało. Takiego pier..
głupot już dawno nie słyszałem.

[Eos]

Najbardziej podobał mi się fragment w którym było zbliżenie na Fergusona i komentarz Szpakowskiego w stylu "ooo, proszę, trener Manchesteru w zdenerwowaniu żuje gumę, rączki mu chodzę, nerwowo spaceruje... swoją drogą ciekawe jaką ma tą gumę...?" Padłam. Reszty kompletnie nie słyszłam, to też na powtórce.

Cytat:

No zlamił no. Vidic teĹź. Zawsze był trzonem obrony, a w tym meczu zdupcył sprawę, ciÄ gle Ĺşle ustawiony.

Vidic i tak nadganiał i był jednym z lepszych. No szkoda, szkoda. Ale zasłużone drugie miejsce na podium mają i to naprawdę też dużo Może w przyszłym sezonie pójdzie lepiej, w szczególności jak Guardiola "zrobi sobie przerwę" i Barcelona trochę straci ducha.

[boczar-czarny]

I koniec przerwy związanej z z tą cudowną ligą jutro i w środę kolejne mecze.. Ja najbardziej nie mogę się doczekać meczów moich Królewskich- mam nadzieję że awansuje do finału jak nie lepiej. Pod dobrej grze w lidze liczę na dobre otwarcie fazy pucharowej LM..
Niechaj Blancos nawiązą do czasów Raula Morientasa Zidane i Figo gdzie rządziliśmy i dzieliśmy w Europie. Po cichu także liczę na Chelsea że się przełamią i chociaż w pucharach zagrają o wiele lepiej niż to ma miejsce w lidze. Miałem nie przyjemność zobaczenia spotkania z Evertonem i nie pamiętam kiedy Niebiescy zagrali tak fatalny mecz, zero ładu i składu- a jest we mnie nadzieję , że wszystko się odmieni już w najbliższych Dniach;)

A tak na marginesie, jakie są Wasze typu kto w tym roku wniesie do góry ten cudowny puchar?

[Asik]

[cichy]

Kuuuuuuuu..........................................wa....


przegięli... nie ma szans mój Arsenal na dalsze przejście... Milan konkretny strasznie więc faktycznied jest jednym z faworytów na mistrza

[MĂłszka]

Mnie tam w tym roku liga mistrzĂłw w ogĂłle nie interesuje ;<

[Mietek]

To miał Henry wymarzone pożegnanie z Arsenalem ;d

[boczar-czarny]

Wczoraj przegrałem zakład niestety moi Kanonierzy polegli , niestety z Wielkim Milanem który powoli wraca do lask w Europie. Chociaż wczoraj z taką obroną jak mial Arsenal , to nawet Ruch Radzionków by sobie poradził:D... A ja się pytam co tam robili Vermelen czy jak on się nazywa. Wczoraj tylko potrafił się wywalać na własnych butach, Sagna to cały mecz grał na spacerku, w drugiej bramkę patrzył tylko jak Ambra biegnie.. a już od Kościelnym nie wspomne.. To miał być mecz Szcześny kontra Milan , niestety Wojtek też nie może tego meczu do udanych zaliczyć o ile przy pierwszym drugim i czwartym nie miał szans, to w 3 trzecim, powinienem lepiej się zachować i wyciągnąć ten strzał Brazylijczyka, od takiego bramkarza wymagać łapania strzałów w krótki róg. Oczywiście nie można umniejszać graczom z Lombardii , że zagrali kapitalny mecz, nie mieli wczoraj słabych punktów, myślałem wczoraj pól wieczoru kto powinienem zostać piłkarzem, i tak jednoznacznie trudno jest wskażać, Imbra nie przegrywał pojedynków i miał asystę i bramkę, Prince Boateng cudowna bramka i asysta, Robinho dwie bramki i sial postrach itd;). Wczoraj Włosi pokazali co to znaczy zespól , niestety w Arsenalu nie było elementów z piłkarskiego rzemiosła , które mogę pochwalić.
Ja to czekam na przyszły tydzień, kiedy to zagrają moi faworyci Real i Chelsea

[Mietek]

Ja bym tam bramkarza za tą trzecią bramkę nie obwiniał. To była szybka piłka po ziemi z bliskiej odległości - dodatkowo bardzo niewygodna dla bramkarza. Praktycznie nie miał szans jej wyciągnąć.

[boczar-czarny]

A właśnie mam nadzieję że w n sporcie zmienią ekspertów takich jak ten Jagoda lub Chałaskiewicz;p

[Eos]

Cytat:

Mnie tam w tym roku liga mistrzĂłw w ogĂłle nie interesuje ;<

mwaha

cichy napisał/a:

przegięli... nie ma szans mój Arsenal na dalsze przejście...

mwaha


Generalnie cieszę się bardzo, że Milan któremu kiedyś bardzo gorąco kibicowałam tak ślicznie gra. Nadal z ogromną sympatią oglądam ich poczynania na boisku i trzymam za nich kciuki. No ładnie, ładnie. Barcelonka jak zwykle cudownie, nie martwię się o nich. Generalnie jakaś dziwna w tym roku ta liga, może mi się wydaje, może nie, ale lekkie zaskoczenie jest. Może przed ten United, nie wiem. Będziemy oglądać dalej, Real i Chelsea pewno wygrają, choć Chelsea ostatnio jakoś podupadła, ale i tak sobie poradzi. Bez rewolucji raczej .

[cichy]

[Asik]

[boczar-czarny]

Także mamy już skład ćwierćfinałów, jutro się dowiemy kto z kim zagra;)
A moim cichym faworytem będzie Chelsea wczoraj pokazała , że może być drużynę zagrała mecz życia pokazało Napoli, gdzie jest ich miejsce, Widać było po ich że jak chcą to potrafią, nawet Torres, który nie ma szczęścia do strzelania goli zrobił dobrą zmianę kilka razy dobrze piłkę odebrał dobrze rozprowadził akcję, ale zabrakło tego ostatniego strzału;) Pozytywnie w tym spotkaniu mnie zaskoczył David Luiz, zagrał chyba mecz życia bardzo małych błędów był pewny w tym co roku, a kilka razy potrafił pomóc kolegom w ataku;) Ale piłkarzem meczu został wg mnie Ramirez, uczestniczył przy każdej akcji bramkowej i to jego centra w 30 minucie na główkę Drogby która dała początek drodze Chelsea do 1/4, oby tak dalej chłopaki;)