Marek Ciućka
Marek Olszewski
Wiek: 49 Doczy: 03 Cze 2006 Posty: 159 Skd: C.Sari/C.Kielcensis
|
Wysany: 2006-06-04, 12:27 wysublimowani z doktryny o bogu grzechu i wierze
|
|
|
biegając z gołą pupą w wymiętej koszulce
zniszczyła system totalitarnej władzy nad uczuciami
autokratyczny król upadł na własnej żądzy
siniacząc serce pragnieniami
wyssała pocałunkami zeń zdrowy rozsądek
karmiła czerwonym nektarem z dołeczka na brzuchu
wino przelewali z ust do ust mieszając ciała i szaleństwo
rodząc wariację zdarzeń
przyszłości
losów
własnego nieba i piekła
by kąpać się w wspólnym kotle
pod który diabły podkładały ogień
a stróże skrzydłami zasłaniały oczy
ze wstydu za podopiecznych
bóg spryciarz zacierał dłonie
dumny ze swego żartu z ludzkiej moralności |
Ostatnio zmieniony przez Marek Ciućka 2006-06-04, 14:57, w caoci zmieniany 1 raz |
|
ankaanka
Wiek: 32 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Skd: Bogumiłowice
|
Wysany: 2006-06-04, 20:03
|
|
|
a pfffffffff
pupa to sobie mów w rymowance dla małych dzieci
TYŁEK tyłek albo DUPA
tudzież dla złagodzenia POŚLADEK/POŚLADKI
ogólnie jestem teraz zmęczona bo po podróży do i z Krakowa autem, więc może dlatego nie rozumiem wiersza...
Pomysł dość oryginalny, chociaż "zeń" to ohydny archaizm jak się patrzy
diabełkom i aniołkom mówię stanowcze NIE, ale o tym już chyba wszyscy wiedzą
oryginalność zwrotów w pierwszej zwrotce przytłoczona przez banalne metaforyczne zwroty drugiej strofy
pointa oddzielona od reszty, to dobrze, pod warunkiem że całość jest rozumiana. Czy jest - napiszę jak nie będę zmęczona, bo póki co to padam na klawiaturę, o tak jak teraz:
lkjrgcytligh ro;wyiaE R:E*OYW; aoeir;oire h;esy ;se ioy
Pzdr |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
Ostatnio zmieniony przez ankaanka 2006-06-04, 20:27, w caoci zmieniany 1 raz |
|
ankaanka
Wiek: 32 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Skd: Bogumiłowice
|
Wysany: 2006-06-04, 20:28
|
|
|
awangarda awangarda awangarda - lubię to słowo mówić na głos, o tak: AWANGARRRDA, AWANGARDA
a jeśli chodzi o awangardę to polecam Białoszewskiego Mirona |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
|
Marek Ciućka
Marek Olszewski
Wiek: 49 Doczy: 03 Cze 2006 Posty: 159 Skd: C.Sari/C.Kielcensis
|
Wysany: 2006-06-04, 20:34
|
|
|
Pupa to poprawne określenie i pupą pozostanie, to dupa jest bleee...
(ew. tyłek - mógłby być, ale to już nie pupa)
Archaizmy stanowią bogactwo języka polskiego i wolę je od wyr. potocznych, czy obcojęzycznych, ale kiedy widzę ku temu potrzebę, stosuję wsie.
Anioły i Diabły mogą się kojarzyć z poezją blogową - no baaa- też ich nie lubię, a szczególnie w parze z żyletkami, ale anioły i diabły są bohaterami wielu wybitnych dzieł i nie wykluczaj ich ogólnie - pisali o nich Milton, Rimbaud, Herbert - i co - powiesz im NIE ?
Pozdrawiam... |
_________________
|
|
ankaanka
Wiek: 32 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Skd: Bogumiłowice
|
Wysany: 2006-06-04, 20:44
|
|
|
też ale zgodzę się że blog mnie właśnie odstrasza i właśnie dlatego mam alergię i z góry patrzę a takie twory. Herberta czytam tylko żeby mieć jakiś pogląd o jego twórczości, jakieś pomysły, jak można coś ująć... Ale jego wiersze są jak dla mnie takie jakieś... dziwne. Nie jest moim ulubionym poetą, więc może dlatego. Ale oczywiście nie mówię, że wykluczam wiersze z diabłami i aniołami. Dzisiaj ktoś o nicku kraina_latarek na PEWNYM forum dodał wiersz który mi BARDZO PRZYPADŁ DO GUSTU a była w nim mowa o aniele. I co? Forma, treść i moment umiejscowienia owego anioła były na tyle odpowiednie, że mi się twór spodobał. A u ciebie akurat nie... może za bardzo uogólniam z tymi aniołami i diabłami i duszami etc... ale jak narazie na tym forum każdy wiersz w którym była o nich mowa nie podobał mi się zbytnio. Dlatego szukam nowości i odrzucam evile i angele.
Co do archaizmów - owszem, stanowią bogactwo. stanowią, bo jest ich strasznie dużo. Ale właśnie to oznacza, że teraz czas na coś nowego. No bo pomyśl: załóżmy uwielbiasz komedie z Czeplinem. Ja też. Ale nie wyobrażam sobie, że dzisiejsze kino wygląda tak samo jak wtedy. Podobnie z poezją... Moim zdaniem rzecz jasna |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
|
Marek Ciućka
Marek Olszewski
Wiek: 49 Doczy: 03 Cze 2006 Posty: 159 Skd: C.Sari/C.Kielcensis
|
Wysany: 2006-06-05, 04:03
|
|
|
no, ano - przyznaję co do archaizmów, ale wierz mi, że ciężko będzie mi się ich pozbyć, bowiem (uwielbiam takie ozdobniki) często używam ich w mowie codziennej i są mi szczególnie bliskie
...do kolejnej soboty - papatki |
Ostatnio zmieniony przez Marek Ciućka 2006-06-05, 04:07, w caoci zmieniany 1 raz |
|