|
Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!
|
Czym jest ta filozofia? |
Autor |
Wiadomo |
Paulus
Doczy: 15 Lis 2006 Posty: 617
|
Wysany: 2006-11-18, 15:26 Czym jest ta filozofia?
|
|
|
Prostakowi, lub nawet człowiekowi przeciętnemu, zawsze się wydaje, że filozofowie jakby coś bredzą, a najśmniejszniejsze w tym jest to, że ma on rację. Nie mówię, że w każdym przypadku...
Tym zdaniem Waldemar Łysiak rozpoczął rozdział "Krew na sumieniu", w trzecim tomie trylogii łotrzykowsko - heroicznej, "Najlepszym".
Z filozofią miałem styczność, gdyż mogłem z niej skorzystać jako zajęcia dodatkowe. Byłem na dwóch spotkaniach i zrezygnowałem. Na drugim spotkaniu cały czas zamiast słuchać tych smętów studiowałem mapę NATO wiszącą na ścianie. Ksiądz, który to prowadził, notabene sprawiał wrażenie arognackiego i zadufanego w sobie, powiedział, iż jeśli chcemy się czegoś nauczyć to nie mamy po co tu przychodzić, gdyż to będą głównie dyskusje. W tym momencie byłem gotowy do wyjścia, a jeszcze tego samego dnia przeczytałem wyżej napisane zdanie i byłem już zupełnie pewny swego.
Na tych dwóch spotkaniach, a z tego co wiem na obecnych także, to dyskusje oparte na własnych przeżyciach wewnętrznych i przemyśleniach. Każdy może sobie przyjść i jeśli potrafi (ja tej umiejętności nie posiadam) lać wodę i filozofować. Nie potrzebuje żadnej wiedzy, jak w przypadku dyskusji historycznych czy też obeznaniai głębszej znajomości tematu, jeśli chodzi o dyskusje polityczne.
Bardzo lubię historiozofię, między innymi dlatego, że tam potrzebna jest wiedza, mnóstwo wiedzy. Taki Machiavelli, tudzież Koneczny zebrali mnóstwo, mnóstwo faktów i na ich podstawie wyciągali wnioski. Nie uprawiali gierek logicznych i nie opierali się na "wydaję mi się, że..."
W moim odczuciu, pytania o to, czym jest cierpienie, jaki jest sens życia proawdzą do nikąd. Można się nimi łamać i do niczego się nie dojdzie, a jeśli już to wiele z tego nie będzie. |
|
|
|
|
*perełka*
ech....
Wiek: 36 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 1186 Skd: z zaskoczenia
|
Wysany: 2006-11-18, 15:39
|
|
|
To kim dla Ciebie był np. Sokrates?
Ja się nie zgodzę. Większość starożytnych filozofów było też naukowcami. np. Demokryt czy Pitagoras. A gdyby nie wątpliwości i zadawanie sobie podstawowych pytań. Skąd wziął się świat, nie byłoby nauki.
A popisać się w dziedzinie historii nie mieli jak, bo nie mieli wielkiego dostępu do żródeł historycznych. |
|
|
|
|
Paulus
Doczy: 15 Lis 2006 Posty: 617
|
Wysany: 2006-11-18, 15:59
|
|
|
Cytat: | To kim dla Ciebie był np. Sokrates? |
Są wyjątki. Np. Arystoteles był arcywybitną postacią. W temacie miałem na myśli raczej współczesnych filozofów, którzy bredzą o rodzajach sumień etc. i z filozofii robią zawód. Nie mam nic przeciwko filozofowaniu, jak jestem po paru piwach to też filozofuje, ale tylko w czasie wolnym.
Cytat: | Skąd wziął się świat, nie byłoby nauki. |
Akurat Internet, środki lokomocji, drogi itd. są skutkiem wyścigu zbrojeń.
Cytat: | A popisać się w dziedzinie historii nie mieli jak, bo nie mieli wielkiego dostępu do żródeł historycznych. |
Hę?? Jak to nie mieli? |
|
|
|
|
guevara
bum_bum
Wiek: 38 Doczy: 17 Cze 2006 Posty: 1207 Skd: Gdańsk
|
Wysany: 2006-11-18, 17:13
|
|
|
Może nie zastanawiajmy się nad tym czy starożytni filozofowie mogli, czy też nie mogli popisywac sie wiedzą historyczną, bo to raczej parodia tematu. Zresztą zastanówmy się kogo dzisiaj interesują starożytni historycy? Wtedy historii niemalże nie było. Starożytni filozofowie dali podwaliny pod dzisiejsze nauki historyczne, humanistyczne i ścisły.
Filozofia sama w sobie jest specyficzną dziedziną nauki. Jest bardzo potrzebna, piękna i interesująca a jednocześnie nie ma równie nieprzydatnej dziedziny (jeszcze teologia), mam na myśli nieprzydatność przeciętnemu człowiekowi.
Filozofia jest też opanowana przez "elity" (zwracam uwagę na cudzysłów), bo kto o przeciętnych dochodach wybierze studia o tym kierunku? Na takie studia idą ludzie, którzy uczą się bo mają pieniądze, nie po to by je zdobyć.
Filozofowie nie mają co robić z czasem i pieniędzmi. Chciałbym też kiedyś tyle zarabiać, żeby studiować filozofię. |
_________________ "Nim wykrztuszę kolejny dźwięk"
"Bez Ciebie... Wyjdę na powierzchnię"
"Zapomnę o Tobie" "Przejdę sam przez ten mrok"
"Nie potrafię nienawidzić Cię..."
"Gdy obudzi się nowy dzień
niech dla mnie już nie wstaje"
|
|
|
|
|
Mkj
Doczy: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysany: 2006-11-18, 17:52
|
|
|
Masz racje, pytania czym jest cierpienie, po co zyjemy prowadza do nikad... ale gdybysmy nie probowali szukac odpowiedzi nasze zycie przewijaloby sie z dnia na dzien tak samo... jezeli szukasz odpowiedzi, wyznaczas sobie cel, a nie wazne zeby dorwac kroliczka tylko zeby go gonic. |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2006-11-18, 19:03
|
|
|
Ja nie jestem zwolenniczką filozofów i filozofowania ale niestety obecnie na studiach (z racji tego, że są uważane za humanistyczne) mam obowiązkowy przedmiot: historia filozofii i męczę się na nim nieziemsko.
Filozofia ma to do siebie, że rozwiązuje "problemy" w tym znaczeniu, że są to kwestie niemożliwe do rozwiązania (absurd!)... Dodatkwo dobic przeciętnego zjadacza chleba moze anarchia sytemów filozoficznych czyli i mnogosc często też sprzecznosc i to, że każdy z filozofów z racji tego, że jest człowiekiem patrzy tylko z jakiegoś określonego punktu widzenia nie jest w stanie objąc całosci spraw i okolicznosci bo ich zwyczajnie nie zna, żyje w okreś;lonym miejsu określonym czasie i tylko to może ocenic i opisac...
Mnie osobiście interesują tylko aspekty ścisle współczesno psychologiczne w filozofii np: filozofia dialogu, czyli unikanie reifikacji człowieka ale o tym oczywiscie nie mówi się na zajęciach...
Czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie, w każym momencie życia filozofujemy odpowidając na pytania: "kim chce byc" "co chce robic"... Więc od filozofi uciec się nie da... Z pobłażaniem jednak patrzę na tych, którzy uważają się za wielkich filozofów co znają odpowiedzi na wszystkie pytania bo nigdzie się takich odpowiedzi nie dostanie... Kazdy powinniem tworzyc swoją własną filozofię opartą na silnym kręgosłupie moralnym i odpowiedniej nie krzywdzącej innych hierarchii wartosci i życ wg niej na codzień. |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
Ostatnio zmieniony przez Fantasia 2006-11-18, 19:05, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
*perełka*
ech....
Wiek: 36 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 1186 Skd: z zaskoczenia
|
Wysany: 2006-11-18, 19:20
|
|
|
Paulus napisa/a: | Akurat Internet, środki lokomocji, drogi itd. są skutkiem wyścigu zbrojeń. |
AKURAT tak
Paulus napisa/a: | Hę?? Jak to nie mieli? |
Nie było tylu źródeł historycvznych. Nie mogli zbadać co działo się np. tysiąc lat wcześniej, bo nie mięli możliwości.
Ja będę bronić filozofii. Bo fajnie jest według mnie zadawać sobie pytania na które nigdy nie będę znać pewnej odpowiedzi. Bo czy w życiu wszystko musi być wiadome? |
|
|
|
|
Pica
Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2731
|
Wysany: 2006-11-18, 19:32
|
|
|
Mnie filozofia nie kojarzy się tylko ze starożytnością. Filozofią mozna ogólnie nazwać jakiś konkretny sposób na życie, oparty na najczęsciej na jakiejś myśli przewodniej. Subkultury najczęsciej biorą się z jakiś sub-filozofii...Dla mnie filozofia to miłowanie mądrości , rozważanie ogólnie przyjętych tez i kreowanie ich wobec swych poglądów.I tyle.
Ps o Sokratesach nic nie mówcie - wałkuję to na polskim |
|
|
|
|
Mkj
Doczy: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysany: 2006-11-18, 20:12
|
|
|
Ja jeszcze dodam, ze nasze poglady, osobowosc i zachowanie sa zwiazane z nasza filozofia zycia... i nawet jezeli komus sie wydaje, ze nie ma nic wspolnego z filozofia to sie myli... pofilozofujcie sobie nad tym. |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
Fantasia
Doczya: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wysany: 2006-11-18, 20:34
|
|
|
Mkj napisa/a: | Ja jeszcze dodam, ze nasze poglady, osobowosc i zachowanie sa zwiazane z nasza filozofia zycia... i nawet jezeli komus sie wydaje, ze nie ma nic wspolnego z filozofia to sie myli... pofilozofujcie sobie nad tym. |
Dokładnie w każdym momencie naszego życia dokonując jakichkoliwek wyborów opowiadamy się po stronie jakiejs swojej filozofii, własnej hierarchii wartosci...
Aneta napisa/a: | Filozofią mozna ogólnie nazwać jakiś konkretny sposób na życie, oparty na najczęsciej na jakiejś myśli przewodniej. Subkultury najczęsciej biorą się z jakiś sub-filozofii... | Jasne! do teraz istnieją ludzie utożsamiający się np ze stoicyzmem, horacjanizmem czy umiarkowanym hedonizmem i to napewno jakaś forma ponadczasowosci myśli filozficznej, która można uznac za jej zaletę... Ale nie oszukujmy się powymyślali też mnóstwo bzdur i totalnie niepotrzebnych nikomu rzeczy |
_________________ Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? |
|
|
|
|
*perełka*
ech....
Wiek: 36 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 1186 Skd: z zaskoczenia
|
Wysany: 2006-11-18, 20:36
|
|
|
Wymyślili bzdury, bo tak na dobrą sprawę, to każdy ma swoją filozofię!
My możemy wymyśleć inne bzdury, które dopiero następne pokolenia będą uważać za bzdury. |
|
|
|
|
Mkj
Doczy: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysany: 2006-11-18, 20:39
|
|
|
*perełka* napisa/a: | Wymyślili bzdury, bo tak na dobrą sprawę, to każdy ma swoją filozofię!
My możemy wymyśleć inne bzdury, które dopiero następne pokolenia będą uważać za bzdury. |
niezla filozofia na temat filozifii. |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
*perełka*
ech....
Wiek: 36 Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 1186 Skd: z zaskoczenia
|
Wysany: 2006-11-18, 20:41
|
|
|
Bo mnie prowokujecie!
Ja mam filozofie na temat wszystkiego od kiedy przeczytałąm 4 lata temu "Świat Zofii" |
|
|
|
|
Pica
Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2731
|
Wysany: 2006-11-18, 20:42
|
|
|
Fantasia napisa/a: | Jasne! do teraz istnieją ludzie utożsamiający się np ze stoicyzmem, horacjanizmem czy umiarkowanym hedonizmem i to napewno jakaś forma ponadczasowosci myśli filozficznej, która można uznac za jej zaletę... Ale nie oszukujmy się powymyślali też mnóstwo bzdur i totalnie niepotrzebnych nikomu rzeczy | No wiesz, ale w miarę upływu wieków, pewne rzeczy mogły ulec deaktualizacji, a poza tym kolejne pokolenie niejako dopasowauja to do sibie..mimo to, są rzeczy ponadczasowe.. |
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2006-11-20, 16:43
|
|
|
Paulus napisa/a: | W moim odczuciu, pytania o to, czym jest cierpienie, jaki jest sens życia proawdzą do nikąd. Można się nimi łamać i do niczego się nie dojdzie, a jeśli już to wiele z tego nie będzie. |
Ale nie o to chodzi w filozofii!
Tu chodzi o odnajdywanie samego siebie. Masz rację, to bardzo osobista dziedzina. Ale jakże piękna. |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|