Forum Dyskusyjne Strona Główna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Sposoby na zapomnienie.
Autor Wiadomość
Emmari 
wykrzyknik



Imię: Marta
Wiek: 32
Dołączyła: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skąd: wziąć na wino?
Wysłany: 2007-01-29, 17:42   Sposoby na zapomnienie.

Nie wiem, czy taki temat był, przeglądałam, nie znalazłam, ale mogłam przegapić.

Generalnie chodzi o to, jak można uporać się z pustką po stracie tej najważniejszej, najbliższej osoby?
_________________
"Nie bojÄ™ siÄ™ obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"


Akurat - O dziewiÄ…tce

"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel"
 
 
 
Klang 



Wiek: 38
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 1062
Skąd: wziąć na piwo?
Wysłany: 2007-01-29, 17:44   

Trzeba się zakochać w kimś innym :)
_________________
Tylko na tym miejscu i o takim czasie nie zapomnisz chłopie jak się gra na basie

Ĺšwiat siÄ™ nam przyglÄ…da i nie ĹĽyczy Ĺşle,
A jeśli jest inaczej to świat mam cały gdzieś...
 
 
 
Pica 


Dołączyła: 28 Maj 2006
Posty: 2731
Wysłany: 2007-01-29, 18:40   

A ja uwaząm ze takie pocieszanie się nową miłością nic nie daje, bo drugi człowiek to nie maskotka. Z czasem pewne sprawy się zatrą,ale pamięc to nie ołówek kopiowy i nie da się wymazać pewnych zdarzeń jak gumką.
 
 
 
cichy 
nie tylko ja to potrafie :P



Imię: Piotrek
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 1868
Skąd: Wygoda :)
Wysłany: 2007-01-29, 19:10   

zapomniec sie nie da ale mozna starac sie nie myslec o bolu jaki nas w danej chwili ogarnia.. zajac sie czyms co lubimy, wiecej przebywac ze znajomymi i przyjaciolmi.. cokolwiek co nie prowadzi do myslenia o tej osobie
_________________
My heart is yearning, but Paris is burning.
Paris is burning all night long.
My heart is dreaming, but Paris is screaming.
Paris is screaming all night long.
 
 
 
Igriana 
Black Cat



Imię: Paulina
Wiek: 38
Dołączyła: 26 Gru 2006
Posty: 771
Skąd: pĹ‚ynie czas?
Wysłany: 2007-01-29, 23:34   

Rozmowa z dobrym przyjacielem i czas... Trzeba dać sobie trochę czasu... Poza tym klin klinem ;)
_________________
"W najzieleńszej z naszych dolin,
Od aniołów zamieszkały,
Promienisty i pogodny –
Niegdyś zamek stał wspaniały.
Tam – w krainie wĹ‚adcy MyĹ›li
Stał wspaniały zamek ów:
Żaden seraf nie nakreśli
Skrzydłem cudnych takich snów."
 
 
 
Reinmar 
:S:i:r::P:s:y:c:h:o:



Imię: Adam
Wiek: 34
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 68
Skąd: California
Wysłany: 2007-01-29, 23:44   

Ja mimo wszystko preferuję samotność, dodatkowo trochę muzyki i poezji. Jakoś nigdy nie miałem przekonania do tego, aby się "wypłakiwać" w ramię przyjaciół. Nie lubię zawracać im głowy, nawet jeśli wiem, że z chęcią by mnie wysłuchali. Oczywiście i tutaj zdażąją się wyjątki.
TrochÄ™ poboli, trochÄ™ poszczypie i przejdzie.

Cytat:
Trzeba się zakochać w kimś innym


Cytat:
A ja uwaząm ze takie pocieszanie się nową miłością nic nie daje


A mi się wydaje, że Klangowi nie chodziło o pocieszanie się nową miłością, a o nowe, prawdziwe uczucie. Całkowicie czystą kartę. Może i źle to zrozumiałem, jeśli tak, mówi się trudno. :]
_________________

 
 
 
Igriana 
Black Cat



Imię: Paulina
Wiek: 38
Dołączyła: 26 Gru 2006
Posty: 771
Skąd: pĹ‚ynie czas?
Wysłany: 2007-01-29, 23:48   

Oj... Nie mówiłam o płakaniu... Taka zwykła rozmowa, żeby właśnie zapomnieć. To się nazywa technika zagłuszania albo dystrakcji (tak naukowo XD). To jeden ze sposobów, jest ich dość dużo i każdy może sobie wybrać swój własny ;)
_________________
"W najzieleńszej z naszych dolin,
Od aniołów zamieszkały,
Promienisty i pogodny –
Niegdyś zamek stał wspaniały.
Tam – w krainie wĹ‚adcy MyĹ›li
Stał wspaniały zamek ów:
Żaden seraf nie nakreśli
Skrzydłem cudnych takich snów."
 
 
 
Fantasia 


Dołączyła: 07 Sie 2006
Posty: 3340
Wysłany: 2007-01-30, 08:19   

Mam temat na bierząco i jak dotąd ani rozmowy (tylko na krótki czas dawały efekt) ani jakieś nowe uczucie nie pomaga
Reinmar napisał/a:
Ja mimo wszystko preferuję samotność, dodatkowo trochę muzyki i poezji.
Dokładnie... mam czas na czytanie ciekawych książek, odkrywnie mowych obrazów Salvadora Dali i cale tony dobrej najlepiej pozytywnej muzyki. Do niedawna topiłam smuty w alku ale starm się to odstawić bo zdaję sobie sporawę że to nie tak powinno wygładać. Każdy jednak radzi siobie po swojemu i większośc sposobów jest ok wtedy gdy niekomu nie szkodzi.
A pozatym "czas płynie i zabija rany".
_________________
Rivenris, jeĹ›li moĹĽesz, to dotrzymaj choć raz danego sĹ‚owa i oddaj pieniÄ…dze poĹĽyczone juĹĽ dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByĹ‚oby ‘co najmniej Ĺ›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaĹ‚a dĹ‚ugi, prawda? :)
 
 
 
Klang 



Wiek: 38
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 1062
Skąd: wziąć na piwo?
Wysłany: 2007-01-30, 10:20   

Chodziło mi o to, że tak naprawdę to ciężko jest na 100% zapomnieć o miłości, o tej ostatniej. Bo zanim nie odnajdziemy swojego miejsca przy kimś innym to cały czas będziemy wspominać ten ostatni związek.

Reinmar napisał/a:
A mi się wydaje, że Klangowi nie chodziło o pocieszanie się nową miłością,

No właśnie.

Fantasia napisał/a:
Dokładnie... mam czas na czytanie ciekawych książek, odkrywnie mowych obrazów Salvadora Dali i cale tony dobrej najlepiej pozytywnej muzyki.

To jest przykład, że zakończenie związku pod pewnym względami coś nam daje. Piękne określenie "całe tony muzyki", fajnie napisane.
_________________
Tylko na tym miejscu i o takim czasie nie zapomnisz chłopie jak się gra na basie

Ĺšwiat siÄ™ nam przyglÄ…da i nie ĹĽyczy Ĺşle,
A jeśli jest inaczej to świat mam cały gdzieś...
 
 
 
Deirdre 
prywatne chmury (;



Wiek: 36
Dołączyła: 26 Cze 2006
Posty: 2473
Wysłany: 2007-01-30, 10:31   Re: Sposoby na zapomnienie.

Emmari napisał/a:

Generalnie chodzi o to, jak można uporać się z pustką po stracie tej najważniejszej, najbliższej osoby?
Ja muszę się czymś zająć, tak abym nie miała czasu myśleć. Tak sobie orgaznizuję czas, żeby mieć jak najmniej wolnych chwil, a wieczorem jestem i tak zmęczona, że od razu zasypiam. Dla mnie ta opcja jest najbardziej optymalna. Nie potrafię opowiadać o swoich problemach, zresztą, nawet nie chcę. Chyba że wiem, iż inaczej sama sobie nie poradzę.
Poza tym juĹĽ Grecy mĂłwili, ĹĽe czas najlepszym lekarstwem.
_________________
'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!'
 
 
 
Emmari 
wykrzyknik



Imię: Marta
Wiek: 32
Dołączyła: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skąd: wziąć na wino?
Wysłany: 2007-01-30, 10:53   

A moĹĽe czas nie leczy ran, tylko po prostu przyzwyczaja do bĂłlu?
_________________
"Nie bojÄ™ siÄ™ obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"


Akurat - O dziewiÄ…tce

"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel"
 
 
 
Reinmar 
:S:i:r::P:s:y:c:h:o:



Imię: Adam
Wiek: 34
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 68
Skąd: California
Wysłany: 2007-01-30, 11:25   

Cytat:
Oj... Nie mówiłam o płakaniu... Taka zwykła rozmowa, żeby właśnie zapomnieć. To się nazywa technika zagłuszania albo dystrakcji (tak naukowo XD). To jeden ze sposobów, jest ich dość dużo i każdy może sobie wybrać swój własny


Mi również nie chodziło o typowy płacz, dlatego użyłem " ". Technika zagłuszania, powiadasz? Ja zawsze zagłuszam się tym, co akurat leci z głośników (w tym momencie jest to Pea). Pomaga... ^_^

Cytat:
Bo zanim nie odnajdziemy swojego miejsca przy kimś innym to cały czas będziemy wspominać ten ostatni związek.


Hmmm... Wydaje mi się, że jak będziemy wspominać ten ostatni związek dobrze, nie stanowi to żadnej przeszkody dla kolejnych. Chyba. :]
_________________

 
 
 
Deirdre 
prywatne chmury (;



Wiek: 36
Dołączyła: 26 Cze 2006
Posty: 2473
Wysłany: 2007-01-30, 12:59   

Emmari napisał/a:
A moĹĽe czas nie leczy ran, tylko po prostu przyzwyczaja do bĂłlu?

Podejrzewam, że na każdą osobę czas działa inaczej.
Mi czas pomógł. Nie powiem, że przyzwyczaiłam się do bólu, bo to nie jest prawda. Raczej dojrzałam i na spokojnie wszystko przemyślałam, gdy sama mogłam spojrzeć na wszystko z dystansem. Zresztą, pomogła mi też moja wiara. Chyba dużo bardziej od czasu.
_________________
'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!'
 
 
 
Mkj 



Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 2287
Wysłany: 2007-01-30, 18:46   

Czas pomaga, pamięć nie jest doskonała i wiele rzeczy wygasa.. ale czasem jak weźmie na wspomnienia i sie odświeża to wszystko tak samo wraca, dlatego nie lubie dlubać w bliznach, żeby sie rana nie otwarła.
_________________
CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.

CHWDMP

Stop cenzurze! Precz z Markim!

Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji
 
 
 
Zaheel 
Boski prototyp - mutant



Dołączyła: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skąd: z Nibylandii
Wysłany: 2007-01-30, 21:02   

Emmari napisał/a:
A moĹĽe czas nie leczy ran, tylko po prostu przyzwyczaja do bĂłlu?


Osobiście zgadzam się z tym stwierdzeniem. Może i ból łagodnieje, ale nie ejestem w stanie całkowicie go wyeliminować, moze za wczesnie, moze za późno. NIe potrafię. Poprostu zostaje przyzwyczajenie, skoro nie mozna zmienić rzeczywistości.
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"

"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu"
Ostatnio zmieniony przez Deirdre 2007-01-30, 21:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz zał±czać plików na tym forum
Możesz ¶ci±gać zał±czniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group