Zyletka - tez jest uzaleznieniem!!! |
Autor |
Wiadomo |
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 11:05 Zyletka - tez jest uzaleznieniem!!!
|
|
|
Czytalam jakie sa tematy i nie moglam sie doszukac czegos o autoagresji. Skoro nie ma jeszcze takiego tematu to moge sie jakos wykazac i napisac pare rzeczy...
Jezeli chodzi o autoagresje to jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych uzaleznien, wiem to bo sama przez to przechodze. Od 4 lat sie tne zyletkami i wszystkim co mi w rece wpadnie. Tzn. teraz nie robie tego od jakiegos miesiaca, ale uwierzcie mi ze to jest bardzo trudne. Piszcie co o tym myslicie bo moze ktos wie jak to jest... A moze ktos chce sie dopiero dowiedziec...? Wszystko sie okaze...
zyletka3.jpg Bylas moja przyjaciolka... Teraz z toba skonczylam... |
|
Plik cignito 18023 raz(y) 3.92 KB |
|
|
|
|
|
jaco
ajm osom!
Imi: Jac.
Wiek: 36 Doczy: 20 Cze 2006 Posty: 1599 Skd: Kurwejt
|
Wysany: 2007-01-07, 11:12
|
|
|
hmmm... raz miałem napad autoagresji, pochlastałem sobie trochę ręke, wtedy pomogło ale więcej tego nie powtórzyłem. |
_________________ Picie wódki to wprowadzanie elementu baśniowego do szarej rzeczywistości |
|
|
|
|
Mkj
Doczy: 15 Wrz 2006 Posty: 2287
|
Wysany: 2007-01-07, 11:18
|
|
|
Ja znam dziewczyne, ktora tatuaze robila sobie nacieciami zyletki, pozniej blizny zostawaly jako tatuaz.
Jezeli chodzi o autoagresje u mnie to tylko sie obijam o sciane... albo jak mi sie bardzo smiac chce albo jak jestem bardzo na siebie zdenerwowany. Zyletka sie nigdy nie ciąlem nigdzie. Ale cyrklem robilem dziury w rece. |
_________________ CHWDMP - usuń to hiuehiuheheiuheiuheiuhe.
CHWDMP
Stop cenzurze! Precz z Markim!
Tj: Może tak jak twierdzi MKJ robi sie z tego dość hermetyczne koło wzajemnej adoracji |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 11:22
|
|
|
Heh, tak ogolnie to ja tez sie obijam o sciany, ale to rzadko... No chyba ze robimy z kolezanka POGO we dwie na holu szkolnym - w sumie to bez muzy, ale liczy sie to ze kolega spiewal?? |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imi: Monika
Wiek: 33 Doczya: 11 Lip 2006 Posty: 1893 Skd: Kraków
|
Wysany: 2007-01-07, 11:25
|
|
|
Nie ciałam się i jakoś nie zamierzam, ale znam takie osoby (np. Ciebie Olka )
Mkj napisa/a: | Jezeli chodzi o autoagresje u mnie to tylko sie obijam o sciane... |
Hehe, kiedys tak robiłam, teraz jakos mi mineło to
Shezz.17 napisa/a: | Heh, tak ogolnie to ja tez sie obijam o sciany, ale to rzadko... No chyba ze robimy z kolezanka POGO we dwie na holu szkolnym - w sumie to bez muzy, ale liczy sie to ze kolega spiewal?? |
Ostatnio obijałyśmy się o siebie, i chłopaki dziwnie na nas patrzyli |
_________________ "Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 11:35
|
|
|
Zabko...? To u nas normalneee I to jeszcze przed fizyka... To juz totalnie nam odwala!!! |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Paulus
Doczy: 15 Lis 2006 Posty: 617
|
Wysany: 2007-01-07, 11:45
|
|
|
To powinno się leczyć. |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 11:52
|
|
|
Mnie i Zabke? (wiem ) Autoagresje tez... |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2007-01-07, 12:02
|
|
|
Paulus napisa/a: | To powinno się leczyć. |
jak każde uzależnienie.
Ogólnie nie rozumiem tego... jak można kaleczyć swoje ciało. |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Lukas1990
Jestem jaki jestem
Imi: Łukasz
Wiek: 34 Doczy: 29 Cze 2006 Posty: 767 Skd: Ł......
|
Wysany: 2007-01-07, 13:33
|
|
|
To jest kolejne uzaleznienie przez ktoe czlowiek umiera, nie znam takiej osoby oprucz ciebie ale wszystko można zwalczyć już tego nie robisz od miesiąca i oby tak dalej |
_________________ Przeważnie, zachowuję się poważnie
Przeważnie, nikogo nie drażnię
Przeważnie, słucham rad uważnie
Przeważnie, nie czuję się odważnie
Przeważnie, widać to po mnie wyraźnie
Otoczenie nie działa na mnie zakaźnie
Poprzez wyobraźnię kreuję własne ja |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 14:52
|
|
|
Mazina, uwierz mi ze jak raz sprobujesz to jezeli Ci sie to spodoba to nie zwracasz uwagi na logike ludzka, zmieniasz sie... Jezeli jestes zdolna do tego by zrobic sobie choc malutka kreske, np; cyrklem to z biegiem czasu tniesz sie wszystkim co Ci w rece wpadnie. Nie zycze nikomu zeby zaczal sie "bawic" w cos takiego... Ja sie musze z tego leczyc, a samo zgloszenie sie do poedagoga szolnego nie jest proste. Raz juz zapukalam do drzwi, ale pech chcial ze byly zamkniete... |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Pica
Doczya: 28 Maj 2006 Posty: 2731
|
Wysany: 2007-01-07, 19:56
|
|
|
E tam, ja się cięłam ,ale tak naprawdę teraz wiem że tego nie potrzebowałam, wmówiłam sobie ten nałóg. Bolało przy cięciu i tak naprawdę nie byłam uzależniona od tego tylko od zwracania na siebie uwagi i współczucia innych. |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 21:37
|
|
|
Heh, to troche inna sprawa. W moim przypadku wie o tym kilka osob, nie rozgaduje o tym kazdemu napodkanemu czlowiekowi bo bym chyba sfiksowala... Ale wiesz co? Ja juz sie staram tego nie robic, poprostu juz mnie nie rusza ten bo, juz go tak nie czuje. Przyzwyczailam sie do niego, dla mnie ciecie sie to byla rutyna. Przestac to robic to byla ogromna zmiana, z ktorej jestem dumna |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2007-01-07, 22:02
|
|
|
Nigdy się nie cięłam, bo bałam się.
Na widok rozciętego ciała dostaje spazmów.
Ale moja przyjaciółka się cięła. Ciężko było ją z tego wyciągnąć. |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33 Doczya: 05 Sty 2007 Posty: 440 Skd: to masz?
|
Wysany: 2007-01-07, 22:25
|
|
|
Wyciagnac jest rownie ciezko jak samemu z tego wychodzic... Na poczatku myslalam ze poprostu przestane, ale ja tak przestaje od 4 lat! |
_________________ "Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
|