|
Moralność |
| Autor |
Wiadomo |
Zaheel 
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skd: z Nibylandii
|
 Wysany: 2007-03-03, 12:38 Moralność
|
|
|
| Zainspirowana pewnym akrykułek, którego nie mogę w tej chwili znalźć mam pytenie; Czym jest moralność dla Was? Czy koniecznie potrzebne są do jej zachowania naklazy religi czy wystarcza tylko ludzki rozsądek i nakazy społeczeństwa, w którym sie znajdujemu.? Wszak ono opiera sie zazwyczaj w mniejszym lub więszym stopniu na nakarach raligi. Przypadkowa zbierzność czy rozmyślne wzorowanie? |
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
|
 |
|
 |
somebody
zażenowana
Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 18 Lut 2007
Posty: 784
|
| Wysany: 2007-03-03, 12:48
|
|
|
Moralność pozwala nam odróżnić to co jest złe a co dobre, oczywiście każdy jest indywidualnym przypadkiem i jego moralność może być różna od naszej, ciężko ubrać ją w jakiekolwiek ramy...
| Zaheel napisa/a: | | Czy koniecznie potrzebne są do jej zachowania naklazy religi czy wystarcza tylko ludzki rozsądek i nakazy społeczeństwa, w którym sie znajdujemu.? |
Może niekoniecznie nakazy religii, ale trzeba pamiętać, że każdy człowiek czy chce czy nie chce, jest w jakiś sposób przez nią determinowany. Religia towarzyszyła ludziom od zawsze, więc "nakazy społeczeństwa", jak to nazywasz też z niej poniekąd wyrosły. |
_________________
| Acht napisa/a: | | Kobiety. Nadinteligentne. |
|
| Ostatnio zmieniony przez somebody 2007-03-03, 12:49, w caoci zmieniany 1 raz |
|
 |
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36
Doczya: 26 Cze 2006
Posty: 2473
|
| Wysany: 2007-03-03, 22:27
|
|
|
Jak mówi Klang, każdy dostosowuje do siebie tę moralność.
Nie chcę wypowiadać się w imieniu zbiorowości, bo w ogóle trudno coś takiego uczynić w tej kwestii, ale ja żyję z religią na co dzień i zdaję sobie sprawę, że aspekty religii są mocno zakorzenione w mojej moralności i zauważyłam, że niektóre moje decyzje są właśnie z tego powodu niezrozumiałe dla innych... |
_________________
'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 14 Lis 2006
Posty: 3112
Skd: Łódź
|
| Wysany: 2007-03-04, 01:35
|
|
|
| Pff. Koszmarnie ciężka sprawa z ta moralnością. Niby jest, a niby jej nie ma ... A to za mała, a to za duża ... A nasze społeczeństwo wszystkie zasady i prawa opiera właśnie na niej. I później się dziwić, że dzieją się dziwne rzeczy. |
_________________
Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
|
| Wysany: 2007-03-05, 23:48
|
|
|
moim zdaniem moralność to zasady ktore pozwalają nam żyć w społeczeństwie. wykształca się w wyniku wychowania "to nie wolno", "to nie wypada", "tak nie mozna"  . a religia jest częścią wychowania wieększości sposród nas, więc jej wpływu też nie nalezy niedoceniać...tylko moralności nie można brać oderwanej od innych zagadnień takich jak: prawo naturalne, bóg, dusza, natura człwieka... 
troszkę się można zagadać na śmierć ale mam takie nawyki  |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Lukas1990 
Jestem jaki jestem
Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 29 Cze 2006
Posty: 767
Skd: Ł......
|
| Wysany: 2007-03-06, 15:11
|
|
|
Moralność to skomplikowana sprawa, każdy ma swoją czyli ma swoje zasady które określają
co jest dobre a co złe u każdego indywidualnie. |
_________________
Przeważnie, zachowuję się poważnie
Przeważnie, nikogo nie drażnię
Przeważnie, słucham rad uważnie
Przeważnie, nie czuję się odważnie
Przeważnie, widać to po mnie wyraźnie
Otoczenie nie działa na mnie zakaźnie
Poprzez wyobraźnię kreuję własne ja |
|
|
|
|
|
Pica
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2731
|
| Wysany: 2007-03-13, 21:46
|
|
|
| Cóż..to chyba nie jest tak że każdy ma swój mały kodeks moralny...Wprawdzie każdy kieruje się zasadami , które nosi w swej świadomości,ale nie zawsze są one zgodne z moralnością pojmowaną powszechnie. Myślę że przekroczenie bariery moralności występuje wtedy gdy pojawia się wstyd z powodu tego co zrobiliśmy. Tu nasza mała moralność się kończy. |
|
|
|
|
|
NNF
po czasie
Doczy: 27 Sty 2007
Posty: 64
Skd: południe
|
| Wysany: 2007-03-14, 15:20
|
|
|
znaczy wstyd ogranicza naszą moralnosc? Zapytałem z ciekawości :} bo jest to trochę skomplikowane, tzn. połączenie tego z tym. Jestem teraz rozkojarzony więc nie mogę się zmusic do kreatywnego myślenia, dlatego zapytałem ;}  |
_________________
http://www.fotka.pl/profil/ejZOBACZ/
minimalnie w słowach. |
| Ostatnio zmieniony przez NNF 2007-03-14, 15:21, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nena
Doczya: 19 Lis 2006
Posty: 1743
|
| Wysany: 2007-03-14, 15:43
|
|
|
| Myślę że wstyd ma jakiś mały wpływ na naszą moralność , ale moralność to zasady których dana osoba nie przekracza lub stara sie nie przekraczać |
|
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imi: Monika
Wiek: 33
Doczya: 11 Lip 2006
Posty: 1893
Skd: Kraków
|
| Wysany: 2007-03-14, 15:47
|
|
|
| Moralność każdego jest sparwą jak najbardziej indywidulaną, jedni zwracają uwagę no zakazy i nakazy wokolo i dostosowuja swoja moralnośc do tego, a inni nie. Każdy ma swoje zasady,którymi się kieruje.. |
_________________
"Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skd: z Nibylandii
|
| Wysany: 2007-03-28, 21:25
|
|
|
| Ludzie to czasami miewają w mojej szkole dobre pomysły. Mięliśmy bardzo podobny temat na lekcji. Wnioski przedstawiaja siemniej więcej następująco - Każdy ma swoje naturalną moralność, którą najpierw potwierdza raligia, a nastepnie prawo, że tak powiem państwa. Taki najkrótrzy jaki mi sie udało sformułować, ale sądze, że pokrywa sie mniej wiecej z moją opinią. |
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
|
|
|
|
|
lovv
sexi krejzolka.
Wiek: 35
Doczya: 18 Mar 2007
Posty: 167
Skd: ja wiem.
|
| Wysany: 2007-04-01, 23:30
|
|
|
moralność to dla mnie takie zasady, wg których powinnam żyć.
ale oczywiście mi to nie wychodzi.
czesto robie cos wbrew sobie, potem zaluje, obiecuje sobie ze nie zrobie tego ponownie [sumienie gryzie] ale i tak popelniam blad na nowo.
mam do tego straszna tendencje.
i co do religii, to chyba nie dla każdego. nie każdy jest wierzący.
a i tak większosc mlodych katolikow nie stosuje sie do wszystkich zasad. |
_________________
Is it 'cos I'm cool? |
|
|
|
|
|
zapominalska
[Usunity]
|
| Wysany: 2007-04-04, 01:20
|
|
|
moralność jest pojęciem względnym.
dla mnie moralność to obszar, na którym mogę się poruszać i nie mam żadnych wyrzutów sumienia. a to, czy ta moralność mieści się w jakichś kanonach, to już inna sprawa.
tak się składa, że moja moralność opiera sie na uniwersalnych przykazaniach, które znacie choćby pod postacią Dekalogu. |
|
|
|
|
|
Judith
Wiek: 34
Doczya: 30 Mar 2007
Posty: 386
|
| Wysany: 2007-04-09, 20:40
|
|
|
| Moralność, są to zasady, których przestrzegania nakazuje nam nasze sumienie..Każdy jest inny i za rzeczy, czyny moralne może uznawać coś innego... Większość ludzi uznaje "Przykazania" za najlepszy wskaźnik moralności... na nich jest oparte wbrew wszystkiemu nasze prawo [oczywiście nie na wszystkich] |
_________________
Ludzie dzielą sią na trzy grupy: na tych, co umieją liczyć i na tych, co nie umieją.
Dobry Bóg stworzył liczby naturalne. Inne są dziełem człowieka. L. Kronecker |
|
|
|
|
|
xacreus2
Doczy: 06 Sty 2024
Posty: 24585
Skd: 323
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
