Forum Dyskusyjne

[Asik]

"Jak oceniacie styl ubierania Polaków widzianych na co dzień na ulicach? Potrafią ubrać się stosownie do okazji, czy też nadal królują osławiona "skarpetki do sandałów"? Kto ubiera się bardziej oryginalnie? Młodzież, osoby w średnim wieku czy starsze?"

blog.pl

[Taka jedna]

to wszystko zależy. nie podejmuję się generalizacji. W zimę trudniej jeszcze to określić, ale równie często widzę niegustownie ubrane dziewczyny i starsze kobiety na ostatnie dni najbardziej szokującym dla mnie przejawem "ubierania się nieadekwatnie do sytuacji " była dziewczyna w autobusie- solarka pomarańczowa, tlen na łbie, kłusa srebrna kurteczka i do tego adidaski było wtedy 20 na minusie!

[jordan]

Trudno ocenić wszystkich jednym zdaniem. Jedni przywiązują wagę do wyglądu, a inni mają to gdzieś. Jedni kupują w markowych sklepach, a inni w ciucholandach, jedni posiadają takt, a inni są zupełnie go pozbawieni. Ja staram się ubierać zawsze stosowanie i to raczej w markowe rzeczy, ale kupuję je zawsze w czasie wyprzedaży, tak więc nie są aż takie drogie

[Katarzynka]

Ja również kupuję przede wszystkim na wyprzedażach. Szczerze mówiąc kiedy widzę, że jeany, które kosztują 249 później wiszą za 49 to współczuję tym, którzy kupili po tej pierwszej cenie. Ja odkładam pieniądze przez cały rok, by później kupić wszystko co mi się podoba w niskich cenach

[jordan]

Hehe... Moja wybranka kupiła w styczniu w Prima Modzie kozaki przecenione o 400 złotych To był hit. Cóż - najwyższe obniżki proponowane są w markowych sklepach.

[Katarzynka]

400 zł? To naprawdę zniżka. Takie rzeczy naprawdę opłaca się kupować, opłaca się na nie czekać. Bo po co zapłacić 400 zł więcej...

[Source]

Moda polska to ogólny miszmasz ale selektywnie to mógłbym powiedzieć, że w tych większych miastach to ludzie i owszem trzymają klasę na wysokim poziomie, nie wszyscy ale trochę ich jest. Po za tym to trudno zaobserwować coś ambitnego/przyciągającego wzrok. Raczej utarte powtarzające się standardy

[jordan]

W Polsce żyje 38 milionów ludzi, trudno jest znaleźć kogoś, kto nosiłby unikalne obuwie czy ciuchy. Moda jest ograniczona, nawet kupując w sklepach z wyższej półki cenowej trudno jest oczekiwać kupna czegoś mega unikalnego. W sumie buty zawsze kupujemy w Prima Modzie, wydajemy na nie sporo, są fajne, ale nigdy nie liczę, że nie spotkam kogoś w tych samych butach.

[Katarzynka]

Oryginalne ubieranie? Na myśli mi przychodzi jedynie Jola Rutowicz Ale takie chyba być nie chcecie prawda? Ważne by ubierać się odpowiednio do sytuacji, estetycznie i budzić podziw, oryginalność nie jest tutaj najważniejsza.

[jordan]

O to chyba nikomu nie chodzi hehe Dobrze jest przede wszystkim ubierać się czysto i schludnie, marka nie jest aż tak ważna, ale oczywiście każdy może mieć na ten temat swoje zdanie. Osobiście wolę odzież i obuwie markowe

[putcat]

Oglądałem wczoraj galerianki i one żyły "na poziomie" więc ja dzisiaj kupiłem sobie nowe buty marki 'hasay' (pierwsze słysze ) wiadomym kosztem. A tak w ogóle, jaki teraz jest trend w Polsce? jakiś dominujący jest, jak jeszcze przed wojną czy nosimy to co fajnie się prezentuje?

[jordan]

Trend się ciągle zmienia. Zdecydowana część Polaków nosi po prostu to co ładne i eleganckie, a pozostali są zbuntowani i noszą to co należy do poszczególnych subkultur Ja preferuję styl całkowicie klasyczny

[buds417]

myślę, że pod wpływem tego lansowania w telewizji odchudzania i zdrowego żywienia, coraz bardziej Polacy zwracają uwagę na swój wygląd. coraz więcej jest kobiet zadbanych, za którymi zapach ciągnie się przez całą ulicę:D mamy chyba też większą świadomość mody. coraz lepiej łączymy ze sobą kolory i style. mam w ogóle wrażenie, że ubieramy się bardzo dobrze w porównaniu np. do Anglików, którzy wkładają na siebie cokolwiek, bez większego zastanowienia. tam to można dosłownie włożyć kalosze i kożuch i nikogo to nie zdziwi!

[Barbossa]

Szkoda tylko, że w TV le VIVA MTV i inne mózgodedy walą nam ściemy, że to my jesteśmy zawsze demode

[Halibut]

Polacy to jeszcze straszne sztywniaki. Szczerze mówiąc to w ogóle nie chodzę ubrany tak jak chcę bo bałbym się, że zabiliby mnie trzy razy po drodze. Jak byłem młodszy to byłem pod tym względem całkowicie szalony i aż dziwie się, ze nikt mnie nie pobił chociaż głupich komentarzy leciało sporo.