|
Pierwsza milość |
| Autor |
WiadomoϾ |
cukiereczek27
Do³¹czy³: 01 Sie 2006
Posty: 97
|
 Wys³any: 2006-08-07, 12:05
|
|
|
| SKAza napisa³/a: | | MiÅ‚ość obejdzie siÄ™ bez słów, wystarczy spojrzenie w oczy, gest, poÅ›wiÄ™cenie i to coÅ› nienazwane, co chyba wÅ‚aÅ›nie miÅ‚oÅ›ciÄ… siÄ™ nazywa. MiÅ‚ość to zawsze radość i szczęście, niesamowity stan i dla ciaÅ‚a i dla duszy. |
To wszystko co pisze SKAza to szcera prawda.
Moja pierwsza miłość jest moją pierwsza miłościa już od 4 lat. To uczucie nie ginie i nie zgineło pomimo wielkiej próby jaką przeszło. Znamy sie tak dobrze że obchodzimy sie bez słow wystarczą gesty, i to spojrzenie w oczy.......
Czy komus z Was się przytrafiło coś takiego?? |
_________________
<<Jeżeli stoczysz się na same dno, posłuchaj czy ktoś nie puka od spodu>> |
|
 |
|
 |
ajwona 
Imiê: Iwonka
Wiek: 35
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006
Posty: 21
Sk¹d: z okolicy ;)
|
| Wys³any: 2006-08-09, 23:34
|
|
|
Moja pierwsza milosc trwa od 2 lat. Wczesniej to byly zwykle zauroczenia, nic teraz nie znaczace dla mnie. Dopiero przy tym chlopaku zrozumialam czym naprawde jest to uczucie. Miłość opiera sie na trosce, zaufaniu i zrozumieniu. I wiem ze jest ona prawdziwa, bo napewno nie zginie z dnia na dzien  |
|
 |
|
|
Rocamoya
[Usuniêty]
|
| Wys³any: 2006-08-09, 23:52
|
|
|
Oj... do dzisiaj nie moge o niej zapomnieć.
Była idealna, jak z marzenia... dla mnie...
tak szybko jak przyszła odeszła.. ale w sercu ślad zostawiła trwały.
Czuje że nigdy o niej nie zapomne... |
|
|
|
|
|
Ewan_McTeagle 
Wiek: 39
Do³¹czy³: 29 Maj 2006
Posty: 70
Sk¹d: łódź albo jacht
|
| Wys³any: 2006-08-10, 02:04
|
|
|
Moja pierwsza miłość trwała 3 lata i skończyła się, gdy ukochana poszła na studia. Niestety ujawniły się wszystkie gorsze strony jej osobowości, które widziałem, ale nie doceniałem ich znaczenia. Bywa. Czy pierwsza czy ostatnia miłość to zagadkowa sprawa. Na pewno warto o nią dbać, bo niestety samo w życiu nic się nie zrobi i nie mozna myśleć: kochamy się, jesteśmy sobie przeznaczeni, wszystko zrobi się samo. Niestety tak nie jest. Przede wszystkim miłość rozwija się wraz z osobą, więc nie można mieć wiecznie 17 lat, bo gdy jedna osoba zostanie w tyle, drogi od razu zaczynają się rozchodzić.
Do miłości, tzn jak z nią jest u danej osoby dochodzi jeszcze wiele innych czynników, takich jak wychowanie, relacje z bliskimi, kwestia molestowania seksualnego, związek rodziców (dzieci z rozwiedzionych rodzin oga mieć problemy z miłością, ze stałością uczucia). Wiem, że brzmi to mało romantycznie, ale niestety trudno miłość znaleźć, może być tylko jedna na całe życie, ale jest mnóstwo rzeczy, czynników i sposobów by ją zniszczyć. Ale co ja tam wiem, stary jestem. |
_________________
Best regards
Ewan |
|
|
|
|
|
Fantasia
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006
Posty: 3340
|
| Wys³any: 2006-08-10, 09:33
|
|
|
| Ewan_McTeagle napisa³/a: |
Do miłości, tzn jak z nią jest u danej osoby dochodzi jeszcze wiele innych czynników, takich jak wychowanie, relacje z bliskimi, kwestia molestowania seksualnego, związek rodziców (dzieci z rozwiedzionych rodzin oga mieć problemy z miłością, ze stałością uczucia). Wiem, że brzmi to mało romantycznie, ale niestety trudno miłość znaleźć, może być tylko jedna na całe życie, ale jest mnóstwo rzeczy, czynników i sposobów by ją zniszczyć.. |
To rzeczywiście niezbyt optymistyczne, ale całkowicie się z tym zgadzam. Nasze otoczenie, życiowe doświadczenia, wzorce mają niestety wpływ na to jak w przyszłości będziemy kochać drugą osobę. Chcę jednak wierzyć gorąco, że to nie determinuje ostatecznie braku tej zdolności. Jak zwykle zależy to też od charakteru, usposobienia i nastawienia do innych. Doskonałym przykładem są dzieci z domów dziecka: jedne tworzą najbardziej szczęsliwe na świecie rodziny, inne nie potrafią kochać tak naprawdę nikogo z żalu, że same nie były dostatecznie kochane.
No, ale odbiegłam od właściwego temetu.
Pierwsza moja miłość trwała 2 lata i zostawiła w sercu pięky ślad. Oparta na bezinteresowności i pełnym zaufaniu już na zawsze pozostanie dla mnie wzorcem... |
_________________
Rivenris, jeÅ›li możesz, to dotrzymaj choć raz danego sÅ‚owa i oddaj pieniÄ…dze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByÅ‚oby ‘co najmniej Å›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaÅ‚a dÅ‚ugi, prawda?  |
|
|
|
|
|
cukiereczek27
Do³¹czy³: 01 Sie 2006
Posty: 97
|
| Wys³any: 2006-08-10, 13:27
|
|
|
| Ewan_McTeagle napisa³/a: | | trudno miÅ‚ość znaleźć, może być tylko jedna na caÅ‚e życie, ale jest mnóstwo rzeczy, czynników i sposobów by jÄ… zniszczyć |
swieta prawda juz sama zmiana otoczenia drugiej osoby niszczy miłość
Ewan_McTeagle miałam podobną sytuację.....  |
_________________
<<Jeżeli stoczysz się na same dno, posłuchaj czy ktoś nie puka od spodu>> |
|
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imiê: Monika
Wiek: 33
Do³¹czy³a: 11 Lip 2006
Posty: 1893
Sk¹d: Kraków
|
| Wys³any: 2006-10-28, 21:10
|
|
|
Pamiętam - nie mogę zapomnieć bo ten ktoś wciąż siedzi w moim serduchu.
Ten ktoś...to..hmmm...mój przyjaciel,dobry przyjaciel,któremu ufam,i choć to już ponad rok jak się zakochałam,to gdyby tylko chiał to bez zastanowienia bym z nim była,wystarczyłby jeden gest... |
_________________
"Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
|
Napaane
Wiek: 49
Do³¹czy³a: 29 Sie 2006
Posty: 141
|
| Wys³any: 2006-11-04, 15:22
|
|
|
| Ja pokochałam pierwszy raz dwa lata temu. Za pierwszym razem nam się nie ułożyło, później było tak że tylko mnie ranił ale nie potrafiłam przestać go kochać. A teraz od prawie pół roku jesteśmy znowu razem i jestem szczęśłiwa jak nigdy, choć mamy i te gorsze chwile... |
_________________
Kobieta, która ma jednego kochanka jest aniołem, która ma dwóch jest potworem, która ma trzech jest kobietą.
*
The difference between sex and death is that with death you can do it alone and no one is going to make fun of you. |
|
|
|
|
|
Kropka...
Wiek: 35
Do³¹czy³a: 16 Lut 2007
Posty: 138
Sk¹d: ZnikÄ…d
|
| Wys³any: 2007-03-05, 17:34
|
|
|
Moja pierwsza miłość trwa już ponad 3 lata...wcześniej było parę bardzo krótkich związków jednak nic one dla mnie znaczyły...byłam z chłopakiem, bo miałam taki kaprys- teraz wiem, że to była głupota...  |
_________________
Głęboki upadek prowadzi często do wielkiego szczęścia.
J.W.Goethe |
|
|
|
|
|
Shezz
Wiek: 33
Do³¹czy³a: 05 Sty 2007
Posty: 440
Sk¹d: to masz?
|
| Wys³any: 2007-03-14, 10:29
|
|
|
| A moja pierwsza miłość to totalny niewypał trwający jakieś 2-3 lata. Treaz to już mi całkiem przeszło bo uświadomiałam sobie że chłopak do którego tak wzdychałam był dziecinny i głupi. Ale mam bardzo śmieszne wspomnienia pod tym kątem. Njalepiej było jak miałam poznać tego chłopaka, ale nbie będę Was raczyć tą historią bo padniecie z nudów XD |
_________________
"Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Prawa Murphego |
|
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imiê: Natalek
Wiek: 37
Do³¹czy³a: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Sk¹d: uć
|
| Wys³any: 2007-03-20, 21:38
|
|
|
| bardzo łatwo pomylić miłośc z czym kolwiek innym.ja tak się łudziłam w poprzednim związku ja mam swoją miłość teraz. trwa prawie dwa latka. mimo, że raz jest lepiej a raz gorzej to nie możemy się od siebie oderwać...choc zawsze łatwiej jest nie kochać. mniej problemów. nasze grzechy przeszłości krążą wokół nas, trują krew...ale to jest moja pierwsza miłóść i nigdy nie nazwę jej pomyłką. nawet gdyby mnie kantem puszczał |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Mixmonia
Wiek: 35
Do³¹czy³a: 04 Lut 2007
Posty: 1087
|
| Wys³any: 2007-03-20, 21:56
|
|
|
| Taka jedna napisa³/a: | | choc zawsze Å‚atwiej jest nie kochać. mniej problemów. nasze grzechy przeszÅ‚oÅ›ci krążą wokół nas, trujÄ… krew...ale to jest moja pierwsza miłóść i nigdy nie nazwÄ™ jej pomyÅ‚kÄ…. nawet gdyby mnie kantem puszczaÅ‚ |
Hmmm...  Trochę dziwnie rozumiem Twoją wypowiedź. Jeśli kochasz powinnaś być szczęsliwa i zadowolona, że istnieje ważna osoba w Twoim życiu. Ale to co napisałać, pachnie troche pesymizmem... 
[ Dodano: 2007-03-20, 22:05 ]
| ajs napisa³/a: | | pamietacie jÄ…? |
Jasne
| ajs napisa³/a: | | jaka ona byla? |
Nie byla, tylko jest Ciężka, ale cudowna
| ajs napisa³/a: | | czujecie cos do tej osoby? |
CzujÄ™ to ''coÅ›'' |
_________________
"Mamy siebie, mamy tak wiele" |
|
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imiê: Natalek
Wiek: 37
Do³¹czy³a: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Sk¹d: uć
|
| Wys³any: 2007-03-21, 20:29
|
|
|
Mixmonia, trąci pesymizmem bo wczoraj właśnie takie duchy przeszłości popsuły mi krew. Jest najważniejszą osobą w mom życiu, ale to nie zmienia faktu, że czasem boli. To chyba normalne, że czasem jest lepiej a raz gorzej. Z reguły jest jak w niebie i to nieprzerwanie od prawie dwóch lat...złe wchodzi na krótko. Jak awanturka to nigdy dłużej niż 15 minut, wyżucamy o co chodzi a potem jest dobrze...ale boli przez dwa tygodnie  |
_________________
|
| Ostatnio zmieniony przez Taka jedna 2007-03-21, 20:30, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
natalia92
[Usuniêty]
|
| Wys³any: 2007-03-21, 20:53
|
|
|
| moja pierwsza miłosć...hmmm....właśnie trwa...ale bez wzajemnosci...to przykre, ze kocha sie kogoś mimo wszystko...tylko za to, ze jest a on nic do ciebie nie czuje...ale takie jest życie...moze niepowodzenia maja nas wzmocnić? |
|
|
|
|
|
lovv
sexi krejzolka.
Wiek: 35
Do³¹czy³a: 18 Mar 2007
Posty: 167
Sk¹d: ja wiem.
|
| Wys³any: 2007-03-21, 21:07
|
|
|
miałam z 5-6 lat.
miał ciemne włoosy, pracował u mojego papy i miał motur.
obiecywał że mnie na nim przewiezie.
i nie przewiózł i zniknął bez słowa ;[[[ |
_________________
Is it 'cos I'm cool? |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
U¿ytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
