Dzieci pracujÄ…ce na wsi |
Autor |
WiadomoϾ |
Achti
Imiê: Marcin
Wiek: 30 Do³¹czy³: 10 Sty 2007 Posty: 358 Sk¹d: WrocÅ‚aw
|
Wys³any: 2007-07-19, 23:22 Dzieci pracujÄ…ce na wsi
|
|
|
Piszę o tym tutaj, bo niedawno oglądałem reportaż o tym w telewizji, a jak wiadomo niedawno zaczęły się żniwa
Co myślicie o nieletnich dzieciach rolników, które pracują w gospodarstwie, jeżdżą ciągnikiem i wykonują wszystkie czynności wykonywane przez dorosłych? |
|
|
|
|
Paulus
Do³¹czy³: 15 Lis 2006 Posty: 617
|
Wys³any: 2007-07-19, 23:25
|
|
|
Mają ciężko, choć jest to niezła szkoła życia.
Społeczeństwo powinno opierać się na rodzinie a praca całej rodziny z pewnością ją cementuje. |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Sk¹d: z Księżyca
|
Wys³any: 2007-07-20, 10:38
|
|
|
Achti napisa³/a: | Co myÅ›licie o nieletnich dzieciach rolników, które pracujÄ… w gospodarstwie, jeżdżą ciÄ…gnikiem i wykonujÄ… wszystkie czynnoÅ›ci wykonywane przez dorosÅ‚ych? |
To jest na wsi normalne.. Sam mnie dotknął ten 'problem'. Gdy byłam młodsza i jeździłam do kuzynów na wakacje, za każdym razem pracowałam przy żniwach. Okres ten wspominam naprawdę fajnie! Z reguły siedziałam na przyczepie i układałam snopki. Jak byłam starsza siedziałam w ciągniku i podjeżdżałam xD to był dopiero hard core! Dodam, że wtedy przy nas nie było żadnego dorosłego... Zdaję sobie sprawę, że takie prace dość często kończą się tragicznie, ale nam się na szczęście nie stało.
Chociaż nie powiem mieliśmy w domu syf bo mieliśmy czekać na polu i nic nie robić a my stwierdziliśmy, że pobawimy się w rolników xD więc się jechało traktorem XD |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Fantasia
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wys³any: 2007-07-20, 11:31
|
|
|
Wychowano mnie w szacunku do pracy swojej i czyjejś i pracowałam wakacyjnie w różny sposób praktycznie odkąd pamiętam ale to co obecnie dzieję się podczas żniw to przesada.
Dzieci nie mogą pracować tak jak dorośli bo nie zdają sobie sprawy jak niebezpieczne niektóre czynności i maszyny mogą być. Przyglądałam sie w zeszłym roku jeden dzień jak to wygląda i wnioski miałam przerażające: dzieci nie pomagają tylko odwalają robotę za dorosłych Przecież nie mają tyle siły i wiedzy a potem są wypadki, że kogoś coś przygniotło czy palce ucięło.
Ludzie dorośli, którzy są za nich odpowiedzalni nie mają niestety świadomości i dopóki to się nie zmieni to jeszcze wiele dzieci zostanie kalekami przez taką "pomoc". |
_________________ Rivenris, jeÅ›li możesz, to dotrzymaj choć raz danego sÅ‚owa i oddaj pieniÄ…dze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByÅ‚oby ‘co najmniej Å›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaÅ‚a dÅ‚ugi, prawda? |
|
|
|
|
Achti
Imiê: Marcin
Wiek: 30 Do³¹czy³: 10 Sty 2007 Posty: 358 Sk¹d: WrocÅ‚aw
|
Wys³any: 2007-07-20, 15:15
|
|
|
Często tak jest, że dzieci same chcą robić to, co dorośli. Sam mieszkam na wsi i wiem jak to wygląda. Mój kolega uwielbia na przykład jeździć traktorem, i to nie takim zwykłym 'capkiem', tylko wielką maszyną. Ostatnio złapała go policja jak nim jechał, zwykłą ulicą, a nie polnymi drogami. Czternastolatek za kierownicą ogromnej maszyn. Dla mnie to już przesada, owszem, jak powiedziała Mazina takie podjeżdżanie i pomaganie to dobra rzecz, ale są jakieś granice, które rodzice powinni wyznaczyć. |
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wys³any: 2007-07-20, 15:50
|
|
|
Mam rodzinę na wsi i zawsze, jak tam jeździłam, dzieciaki pomagały rodzicom w czasie żniw. Sama, jak tam bywałam, szłam na pole, żeby powyrywać chwasty, przyprowadzić krowy z pola, przywieźć z pola kartofli etc. No, ale tam mnie rodzice pilnowali i nie pozwali nam na nic niebezpiecznego.
Ale są na wsi i takie rodziny, gdzie dzieciaki odwalają robotę za dorosłych. Czują się wtedy tacy 'dojrzali i odpowiedzialni', ale całkowicie nie zdają sobie sprawy z ewentualnego niebezpieczeństwa. Cóż zrobić...? |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
Fantasia
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wys³any: 2007-07-20, 15:55
|
|
|
Achti napisa³/a: | CzÄ™sto tak jest, że dzieci same chcÄ… robić to, co doroÅ›li | No tak tylko, że doroÅ›li powinni być DOROÅšLI i mieć gÅ‚owÄ™ na karku i wpaść na genialny pomysÅ‚, że: Achti napisa³/a: | Czternastolatek za kierownicÄ… ogromnej maszyny | to nie jest jednek najlepszy sposób.
Ja rozumiem, że ktoś ma dużo pracy w tym czasie itd. ale odpowiedzialność odpowiedzialnością. A potem żal takiego dzieciaka i łażą i proszą o pomoc w zakupie protezy ręki czy cuś (akurat taki przypadek znam i żal mi było chłopca ale to było rażące zaniedbanie ze strony rodziców, którzy zostawili go przy obsłudzie snopowiązałki[czy czegoś w tym stylku, bo słabo się znam] i to właśnie mnie wkurza ) |
_________________ Rivenris, jeÅ›li możesz, to dotrzymaj choć raz danego sÅ‚owa i oddaj pieniÄ…dze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByÅ‚oby ‘co najmniej Å›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaÅ‚a dÅ‚ugi, prawda? |
Ostatnio zmieniony przez Fantasia 2007-07-20, 15:56, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Miniax
Wiek: 34 Do³¹czy³: 09 Cze 2007 Posty: 348
|
Wys³any: 2007-07-20, 16:05
|
|
|
wedloug mnie moga nawet i robic.Bo to w koncu nie wiek swiadczy o odpowiedzialnosci wiec takie dziecko moze byc bardziej odpowiedzialne niz jego rodzice.
NauczÄ… siÄ™ czegoÅ› przynajmniej tylko nie moze byc tez tak ze ktos te dzieci do tego zmusza |
|
|
|
|
ajs
Imiê: Barbara.
Do³¹czy³a: 08 Cze 2006 Posty: 1155
|
Wys³any: 2007-07-21, 10:43
|
|
|
Ostatnio duużo sie o tym mowie!Ale przecież na wsiach to normalne...
kiedy moja mama albo babcia byly małe, nikt nie zadawał sobie pytania czy to fair brac dziecko do pracy...dzieci od samego początku wiedziały że to ich obowiązek....^^
Moim zdaniem praca,pomoc ropdzicom OK^^ ale w stopniu na odpowiednim do wieku!!
Osłabia mnie widok 10 leteniog chlopca na traktorze...albo ejszcze cos innego!!! |
_________________ Moim celem jest spełnianie marzeń i snów - najwspanialszej rzeczywistości^^ |
|
|
|
|
kojek
Imiê: Konrad
Wiek: 33 Do³¹czy³: 06 Cze 2007 Posty: 106
|
Wys³any: 2007-07-21, 11:03
|
|
|
Was to osłabia a ja już od 10 roku życia dziadkom pomagam. A podczas żniw jazda traktorem to najłatwiejsza robota. |
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wys³any: 2007-07-21, 14:09
|
|
|
Czy osłabia?
No nie wiem, raczej dziwi, że dziecko wykonuje pracę nieraz ponad własne siły; pracę, z którą powinien borykać się dorosły a nie dziecko ze względy na to, że jest po prostu niebezpieczna... Chyba zdecydowanej większości wypowiadających się właśnie o to chodzi, a ta kwestia w takim razie diametralnie różni się od pomocy, którą jest w stanie wykonać dziecko, prawda? |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
Fantasia
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wys³any: 2007-07-21, 14:27
|
|
|
Miniax napisa³/a: | wedlug mnie moga nawet i robic.Bo to w koncu nie wiek swiadczy o odpowiedzialnoÅ›ci wiec takie dziecko moze byc bardziej odpowiedzialne niż jego rodzice. | Tak?? Dziwne... mnie przeraża widok 10-12 latka tylko "podjeżdzajÄ…cego" wielkim kombajnem (bo na wÅ‚asne oczy widziaÅ‚am i wygladaÅ‚am tak )
Dzieci mogą pomóc czyli coś podać, zagrabić, zbierać ziemniaki jak są wykopki czy inne a nie garnąć się do maszyn i robić coś za kogoś. Na ich pracę jeszcze przyjdzie czas i obsługę maszyn też. |
_________________ Rivenris, jeÅ›li możesz, to dotrzymaj choć raz danego sÅ‚owa i oddaj pieniÄ…dze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByÅ‚oby ‘co najmniej Å›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaÅ‚a dÅ‚ugi, prawda? |
|
|
|
|
Achti
Imiê: Marcin
Wiek: 30 Do³¹czy³: 10 Sty 2007 Posty: 358 Sk¹d: WrocÅ‚aw
|
Wys³any: 2007-07-21, 14:33
|
|
|
Miniax napisa³/a: | wedloug mnie moga nawet i robic.Bo to w koncu nie wiek swiadczy o odpowiedzialnosci wiec takie dziecko moze byc bardziej odpowiedzialne niz jego rodzice.
NauczÄ… siÄ™ czegoÅ› przynajmniej tylko nie moze byc tez tak ze ktos te dzieci do tego zmusza |
Owszem, zdarza się, że dziecko jest odpowiedzialniejsze od rodzica, ale przeważnie jest na odwrót. Wyobrażasz sobie dziecko, które chce kierować kombajnem albo naprawiać jego części, a rodzice mówią "niech robi, czegoś się przynajmniej nauczy"? |
|
|
|
|
kojek
Imiê: Konrad
Wiek: 33 Do³¹czy³: 06 Cze 2007 Posty: 106
|
Wys³any: 2007-07-22, 16:42
|
|
|
Pracowaliście kiedyś przy żniwach np. przy układaniu kostek, wrzucaniu ich, itede? pojeżdżenie to najłatwiejsza robota.
Cytat: | Wyobrażasz sobie dziecko, które chce kierować kombajnem albo naprawiać jego części, a rodzice mówią "niech robi, czegoś się przynajmniej nauczy"? |
Jak najbardziej nie. Rodzic nauczy dzieciaka dopiero później pozwoli jeździć. Przecież rodzice to nie psychopaci przeciążający dzieci. Ktoś kto nie szanuje pracy fizycznej różnie na tym wychodzi. Praca na wsi jest dla mnie czymś tak naturalnym i oczywistym że szkoda słów. Zawsze pomagałem dziadkom i będę pomagał tak długo jak będę mógł.
Cytat: | Dzieci mogą pomóc czyli coś podać, zagrabić, zbierać ziemniaki jak są wykopki czy inne a nie garnąć się do maszyn i robić coś za kogoś. Na ich pracę jeszcze przyjdzie czas i obsługę maszyn też. |
Kiedy? Czy zagrabywanie, zbieranie ziemniaków to inna praca niż praca na maszynach? Zresztą coś już na ten temat pisałem, nie będę się powtarzał. |
|
|
|
|
Achti
Imiê: Marcin
Wiek: 30 Do³¹czy³: 10 Sty 2007 Posty: 358 Sk¹d: WrocÅ‚aw
|
Wys³any: 2007-07-22, 17:00
|
|
|
kojek napisa³/a: | PracowaliÅ›cie kiedyÅ› przy żniwach np. przy ukÅ‚adaniu kostek, wrzucaniu ich, itede? pojeżdżenie to najÅ‚atwiejsza robota. |
Mieszkam na wsi i to robiłem.
Cytat: | Przecież rodzice to nie psychopaci przeciążający dzieci. |
Właśnie o to chodzi, że niektórzy rodzice mają zadatki na takie właśnie osoby.
Cytat: |
Kiedy? Czy zagrabywanie, zbieranie ziemniaków to inna praca niż praca na maszynach? Zresztą coś już na ten temat pisałem, nie będę się powtarzał. |
Owszem. Bo przy obsłudze maszyn potrzebna jest również odpowiedzialność, której dzieciom bardzo często brakuje. |
|
|
|
|
|