Forum Dyskusyjne

[rorat]

Co robicie w weekend w swoich miastach/miasteczkach/wsiach?

W Warszawie można pójść do Centrów Handlowych (pospolity pomysł), pójść do parku lub ogólnie do Centrum (starówka lub ścisłe Centrum Warszawy).. ale jestem ciekawy.. może jakieś inne pomysły? Bo zwiedzanie sklepów jest nudne... Może jakiś pomysł, którego nikt by się w Wawie nie odważył?

[Mkj]

A co to wekkend?

Możesz się rozebrać albo coś nie wiem, ja w weekend mam szkołe, ale nie chodzę więc raczej odpoczywam w weekend, o. Albo się spotykam ze znajomymi i sobie łązimy czy też pijemy. ^__^

[jaco]

Hmm... w Krakowie w łykendy: pijemy, chodzimy po klubach, chodzimy na koncerty, czasem trafi się jakaś imprezka w akademiku albo domówka

[Miminka]

od początku września do niedawna w weekend wychodziłam rano z domu wracałam późnym wieczorem, caluśkie dni szkolenia z psami
teraz mam trochę przerwy no i od listopada pewnie sie to ciut zmieni, na pewno nie do późnego wieczora tylko do zmroku i może dojdzie któregoś dnia przyziemna praca bardziej zarobkowa.

[Deirdre]

Cytat:

W Warszawie można pójsć do Centrów Handlowych

Nie rozumiem ludzi, którzy spędzają weekendy całymi rodzinami w CH. Naprawdę. Dla mnie to jest po prostu chore. xD

No, ale jak już skończę sprzątać, to różne rzeczy robię. (;
Uczę się na przykład, piszę tutaj, czytam, spotykam się ze znajomymi.

A w Warszawce to mało atrakcji?
Multum klubów, pubów, koncertów wszędzie. Ot, niedawno skończył się Międzynarodowy Festiwal Filmowy na przykład.

[spiderwoman]

mój jest bezsensu: w sobotę sprzątam a w niedziele sie uczę się z nudów...

[Nicola]

ucze sie sprzatam czasem spotykam sie ze znajomymi

[Deirdre]

Właśnie. A propos Warszawki jeszcze! Tu masz kilka propozycji: http://warszawa.dlastuden...kultura_imprezy Zapomniałam dodać wcześniej. (;

[rorat]

Warszawę to ja znam, i to nawet bardzo dobrze... Chce wiedzieć co się robi w NIEWARSZAWIE... ? Bo chyba wszyscy odczuwają podział Polski na Warszawę i NieWarszawę, co jest żenujące... Co z propozycjami

[*perełka*]

Ja w weekendy chodzę do pracy, a jak nie, to śpię.

[Blanca]

hmm w weekendy ostatnio już na nic nie mam ochoty więc przeważnie odpoczywam w domu a poza tym do Biełegostoku nigdy mi sie nie chce jechać bo ostatni autobus mam przed 23, a szkoda mi kasy żeby wracać później taxówką. Druga strefa i więcej naliczają ;\

Chociaż jak są jakieś procentowe integracje z grupą z roku to najczęściej w tygodniu się spotykamy ( i kiedy mam zapewniony transport do domu).
Najpierw akademik a później przenosimy tam gdzie studentów wpuszczają za friko heh

[Kya]

Piątek: wracam do domu, siadam na komputer, umawiam się gdzieś i wychodzę. Ewentualnie wracam nie umawiam się nigdzie i spędzam noc na msn gadając z M.
Sobota: angielski od 8:30, potem wracam, sprzatam, pomagam mamie z obiadem, troche się uczę, a wieczorem wychodzę ze znajomymi
Niedziela: robię wszystko co odkładałam przez cały tydzień

[Deirdre]

Aha, czyli tylko to się robi w Warszawie:

Cytat:

W Warszawie można pójsć do Centrów Handlowych (pospolity pomysł), pójść do parku lub ogólnie do Centrum (starówka lub ścisłe Centrum Warszawy)

?

Dobrze wiedzieć. xD

[Mariola]

Odrabiam lekcje, obowiązkowo oglądam swój serial na Zigzapie a pózniej spotkanko z psiapsiółkami

[BazyL]

Weekend w moim wykonaniu jest nieprzewidywalny! o! na pewno się nie nudzę. trochę ponarzekam wygłoszę kilka herezji i strzele z sąsiadem piwo i jestem zadowolony. Reszta jest czystym wizerunkiem mojej kreatywności i wyobraźni