Forum Dyskusyjne

[Pica]

No tak,ale co tu takiemu powiedzieć? Szczescie ze sa jeszcze tacy ludzie ktorzy sie pyataja czy mozna zapalić

[Blanca]

Cytat:

Dym przeszkadza mi o tyle że potem sama mam chrypę i bol gardla mimo ze nie pialłam.

hmm już tyle razy palili przy mnie i jeszcze ani razu nie miałam chrypy ani bólu gardła.

Ale tak, jestem biernym palaczem, ... chociaż czasami zdarza mi się zapalić, i wtedy to ja innych truję ;\

[ankaanka]

jak to jak powiedzieć... normalnie, raz powiedziałam że mi przeszkadza palenie bo wtedy od razu się duszę i kaszlę i ten raz pomogło ale potem to na mnie już uwagi nie zwracali yużywając jako jedynego argumentu że jestem za młoda i się na życiu nie znam

[Pica]

[Deirdre]

[Fantasia]

Ja niestety wyjścia nie mam bo w domu mam palącą osobę, na imprezach tez nie brak dymu, no ale na to juz nic nie poradzę... Sama świadomie się i innych nie truję

[ankaanka]

[Medea]

[Pica]

Może w takiej sytuacji najlepiej wyjśc??...

[Fantasia]

Zostało na szczęście ustalone, że palenie odbywa się tylko w jednym pomieszeniu w domu to mi normalnie życie ułatwia- nie chcę dymów wąchać- nie muszę, po prostu wychodzę.. nie zmienia to jednak faktu, że w miejscach publicznych to już nikt o zgodę się nie pyta. Czekasz na autobus czy tramwaj, siedzisz w parku... dyskotek czy pubów juz się nie czepiam, tak jak jest i zapewne juz pozostanie, bo dla wielu piwko bez papieroska gorzej smakuje... i tutaj żadne regulacje prawne nie pomogą.

[Medea]

[Blanca]

U mnie nałogowo palą tylko dwie siostry. Ale nie mają co myśleć o paleniu w domu.. zawsze muszą wychodzić.

[Pica]

[Fantasia]

Tak, tak najlepiej balkon ale zimą był bunt i znienione zostało na domek...

[Deirdre]

Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że u mnie w domu nikt nie pali. Mama rzuciła, jak była wciąży, a tata dla zdrowia. Brat nie pali.
Gorzej jak na wieś wyjadę. Zdecydowanie gorzej... Jedna paczka dziennie dla jednej osoby.