Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Przesunity przez: Krystyna
2006-08-31, 16:47
Nasza Wiara?
Autor Wiadomo
Wielebny?


Wiek: 113
Doczy: 22 Cze 2006
Posty: 77
Wysany: 2006-06-22, 17:47   Nasza Wiara?

Co sądzicie o wierze w której was wychowano? Czy macie żal że nie to jest celem do którego dążyłem? Czy masz wątpliwości co do swoich przekonań?

[ Dodano: 2006-06-30, 21:18 ]


Człowiek nie jest bez grzechu .i o tym pamiętaj!
Ostatnio zmieniony przez Mkj 2006-12-18, 23:21, w caoci zmieniany 2 razy  
 
 
buziaczek 
:*:*:*:*



Imi: Madzia;)
Wiek: 34
Doczya: 01 Cze 2006
Posty: 545
Skd: Kolorowe Sny
Wysany: 2006-07-15, 16:16   

Nie mam do nikogo żalu że zostałam wychowana w wierze Katolickiej a nie innej według mnie nie powinno się mieć do nikogo żalu że to ta religia a nie inna bo jeśli nam wiara ta nie pasuje to zawsze możemy ją zmienić, albo wogóle przestać wierzyć !
_________________
Prawdziwa miłość wychodzi z serca
Ale znaleźć ją możemy tylko wtedy
Gdy poszukujemy ją sercem:*:*:*

 
 
 
Deirdre 
prywatne chmury (;



Wiek: 35
Doczya: 26 Cze 2006
Posty: 2473
Wysany: 2006-07-15, 16:25   

Cytat:
Co sądzicie o wierze w której was wychowano?

Rodzice wychowali mnie w wierze Kościoła Katolickiego, chociaż nie wiem, dlaczego, bo sami, niestety, nie mają wiele z tą wiarą wspólnego. Co sądzę na jej temat? Kiedyś zdania praktycznie na ten temat nie miałam (małe to było i głupie, więc co miało myśleć?), teraz nie wyobrażam sobie bez wiary życia. To całkiem fajna sprawa. ;)

Cytat:
Czy macie żal że nie to jest celem do którego dążyłem?

Nie mam, bo już wiem, że to jest mój cel.

Cytat:
Czy masz wątpliwości co do swoich przekonań?

Nie mam.
_________________
'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!'
 
 
 
Krystyna 
bitch, please



Wiek: 36
Doczya: 16 Lip 2006
Posty: 6281
Skd: z Księżyca
Wysany: 2006-07-17, 16:53   

Deirdre napisa/a:
Rodzice wychowali mnie w wierze Kościoła Katolickiego

Mnie również i nie mam im tego za złe, wręcz przeciwnie... ciesze się, że od małego wepchneli mnie na własciwą droge :)
_________________
Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.

Once you go black, you never go back.
 
 
Blanca 
niezależna



Doczya: 27 Maj 2006
Posty: 1744
Skd: Blancostok
Wysany: 2006-07-17, 17:22   

Mazina napisa/a:
Deirdre napisał/a:
Rodzice wychowali mnie w wierze Kościoła Katolickiego

Mnie również i nie mam im tego za złe, wręcz przeciwnie... ciesze się, że od małego wepchneli mnie na własciwą droge :)


Wielebny? napisa/a:
Czy macie żal że nie to jest celem do którego dążyłem?

Nie mam żalu, ponieważ Bóg jest właśnie celem do którego dąże..
 
 
 
Medea 



Doczya: 05 Lip 2006
Posty: 156
Skd: Poznań City
Wysany: 2006-07-17, 19:08   

Mazina napisa/a:
ciesze się, że od małego wepchneli mnie na własciwą droge :)

Mnie tez, ale dopiero od niedawna zrozumiałam jaką role w życiu odgrywa wiara,
no cóż lepiej póżno niż wcale. :wink:
_________________
Żyj tak jak "Gdyby jutra nie było"..
 
 
Marta_16 


Imi: Marta
Wiek: 33
Doczya: 18 Cze 2006
Posty: 186
Skd: Łódź
Wysany: 2006-07-18, 14:46   

Nie wiem jak to zrobili moi rodzice ale naprawde udało im się mnie wychować na pożądna katoliczkę. Chociaz po bierzmowaniu to niestety anirazu nie byłam w kościele. :(
No ale to już moja wina a nie moich starszych
_________________
Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje.
 
 
 
Medea 



Doczya: 05 Lip 2006
Posty: 156
Skd: Poznań City
Wysany: 2006-07-18, 18:27   

Marta_16 napisa/a:
Chociaz po bierzmowaniu to niestety ani razu nie byłam w kościele. :(

Może warto byłoby się wybrać? :wink:
_________________
Żyj tak jak "Gdyby jutra nie było"..
 
 
Marta_16 


Imi: Marta
Wiek: 33
Doczya: 18 Cze 2006
Posty: 186
Skd: Łódź
Wysany: 2006-07-18, 21:32   

Napewno warto, ale ostatnio mam inne podejście do kościoła niż kiedyś.
Myślę że teraz mogę wierzyć w Boga modlić się do niego bez pomocy kościoła. Mam wrażenie że to jet taka organizacja która pomaga ludziom znaleźć wiarę. Jejku i ja to mówie....
_________________
Czas przemija, wypowiedziane słowo pozostaje.
 
 
 
Wielebny?


Wiek: 113
Doczy: 22 Cze 2006
Posty: 77
Wysany: 2006-07-20, 15:48   

Czy nie uważacie że wiarę trzeba samemu pogłębiać by mieć swoją rację,
Rodzice uczą to fakt, ale czy dobrze??
 
 
buziaczek 
:*:*:*:*



Imi: Madzia;)
Wiek: 34
Doczya: 01 Cze 2006
Posty: 545
Skd: Kolorowe Sny
Wysany: 2006-07-21, 15:24   

Wielebny? napisa/a:
Czy nie uważacie że wiarę trzeba samemu pogłębiać by mieć swoją rację,
Rodzice uczą to fakt, ale czy dobrze??


No wsumie zgodze się że jeśli chcemy to powinniśmy swoją wiare sami pogłębiać, a jeżeli nie to możemy się tej wiary dobrowolinie wyrzec
_________________
Prawdziwa miłość wychodzi z serca
Ale znaleźć ją możemy tylko wtedy
Gdy poszukujemy ją sercem:*:*:*

 
 
 
Wielebny?


Wiek: 113
Doczy: 22 Cze 2006
Posty: 77
Wysany: 2006-07-24, 14:50   

Bzdura! Człowiek który nie ma własnego przekonania nie jest człowiekiem, lecz istotą ludzką z pozoru!
Wiara to nadzieja na lepsze jutro, to zaangażowanie sensu życia, którego wielu nie docenia.
Każdy będzie sądzony według własnej wiary którą krzewi , a nie nabytą od matki, bo każdy odpowie za własne grzechy a nie za innych!?
 
 
zamyślona
[Usunity]

Wysany: 2006-07-28, 17:14   

Wg mnie głupotą jest udzielać sakramentu (w sumie nawet dwóch) dzieciaczkom, które nie są świadome niczego. To jak narzucanie wiary. Ludzie sami powinni dochodzić do wniosku, w co chcą wierzyć i czy w ogóle chcą.
Moi rodzice są katolikami, a ja ateistką i oni szanują mój pogląd na świat.
Jednak znam wiele, wiele osób, które "są katolikami" tylko po to, aby nie zrobić przykrości rodzinie.
Jakbym była bogiem, wolałabym mieć prawdziwych wyznawców niż takich, którzy by nimi "byli" tylko z założenia - bo tak chcą rodzice :|
 
 
Pica 


Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2731
Wysany: 2006-07-28, 17:28   

No właśnie ;/ Chrzest jest tak jakby wbrew woli dziecka.Co z tego ze moi rodzice są katolikami-mam być tez katoliczką wbrew przekonaniom ? Wiara nie jest kwestia dziedziczną... ;/
 
 
 
Wielebny?


Wiek: 113
Doczy: 22 Cze 2006
Posty: 77
Wysany: 2006-07-28, 20:55   

:spoko: :spoko: Wasze poglądy są trafione nie dla tego że tak chcę , dlatego że tak jest.
Miło wymieniać zdania z osobami o realnym punkcie widzenia problemów z którymi spotykamy się na co dzień i co ważniejsze dostrzegamy je .
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group