Różnica wieku |
Autor |
WiadomoϾ |
PookyFan
Jego Wysokość Król
Imiê: Pan Nikt
Wiek: 31 Do³¹czy³: 30 Mar 2008 Posty: 29 Sk¹d: ZewszÄ…d
|
Wys³any: 2008-03-31, 23:15 Różnica wieku
|
|
|
No szukałem takiego tematu, nie znalzłem, no to sorry - zakładam
No to tak: często widzę w gimnazjum, do którego uczęszczam, dużo par takich, gdzie dziewczyna jest w gimnazjum, a chłopak w liceum. I to jest w 101% normalne. Zastanawia mnie jednak, czy sens ma ODWROTNA sytuacja. Jeśli tak, to jaki, czy wiek naprawdę jest tak dużą barierą, czy jest większą barierą dla takiej starszej dziewczyny czy dla takiego chłopaka. Bardzo mnie to zastanawia i choć sam wyznaję zasadę, w myśl której wiek nie jest przeszkodą, to mam jednak trochę wątpliwości co do takiego związku. A więc poddaję to pod osąd Opinii Publicznej. |
_________________
|
|
|
|
|
Rivenris
Tech support
Wiek: 38 Do³¹czy³: 21 Sie 2007 Posty: 1114
|
Wys³any: 2008-04-01, 07:37
|
|
|
Opinia publiczna powie Ci to samo, co sam przyjmujesz i słusznie.
Problemy w związkach, gdzie występuje różnica wieku wiążą się z niedojrzałością, co jest dla każdego sprawą indywidualną. Jeśli obie strony są na tyle dojrzałe, to mogą ze sobą chodzić, choćby mieli jedno 6, a drugie 9 lat. |
|
|
|
|
Lena_no
..:Kiss me:..
Imiê: Lena
Wiek: 34 Do³¹czy³a: 11 Mar 2008 Posty: 65
|
Wys³any: 2008-04-02, 10:21
|
|
|
no ja jestem w takim zwiazku na odwrot
moj facet jest ode mnie mlodszy o rok |
|
|
|
|
fanaberia
Do³¹czy³: 02 Kwi 2008 Posty: 22
|
Wys³any: 2008-04-02, 12:15
|
|
|
Hehe teraz to raczej normalne, czesto jest tak, ze chlopak jest młodszy i na odwrót, nie widze w tym nic złego
chyba, że dziewczyna ma 15 lat, a facet 40, wtedy dzwonie na policje ;D |
|
|
|
|
PookyFan
Jego Wysokość Król
Imiê: Pan Nikt
Wiek: 31 Do³¹czy³: 30 Mar 2008 Posty: 29 Sk¹d: ZewszÄ…d
|
Wys³any: 2008-04-05, 20:03
|
|
|
No bo mi osobiście się wydaje, że raczej bardziej w takim związku to przesrane dla chłopaka, bo:
-najpierw musi ją poznać (a ta może go olać; wszak to jakiś gówniarz z gimnazjum),
-potem musi się z nią mocno zaprzyjaźnić (a to wciąż jednak gówniarz z gimnazjum; taka agrumentacja, że to młodszy chłopak niestety zazwyczaj w zupełności wystarcza, by powiedzieć takiemu związkowi "nie"),
-potem ta powinna się zakochać (jak już się zaprzyjaźniła, tu już bariera wieku jest mniej problematyczna, aczkolwiek to wciąż gówniarz z gimnazjum i można z nim wprawdzie rozmawiać, nawet po przyajcielsku, ale związek z nim może być po prostu trudny psychicznie dla tej dziewczyny, bo to wiadomo kto z gimnazjum, i to wystarcza [przynajmniej może wystarczyć).
Oczywiście wszystkie (lub większość) zachamowań ze strony dziewczyny znika w wypadku, gdy to ona (lub on i ona też) jest zakochana w takim chłopaku. Ale nie przesadzajmy z tym optymizmem |
_________________
|
|
|
|
|
Rivenris
Tech support
Wiek: 38 Do³¹czy³: 21 Sie 2007 Posty: 1114
|
Wys³any: 2008-04-06, 18:48
|
|
|
Trochę przesadziłeś ^^ Po pierwsze faceci pod tym względem dorastają później i ostrożność dziewczyn jest wskazana (nie mówię o czymś takim, że "z gimnazjum gość to nie, bo co powie jedna czy druga koleżanka").
Po drugie: stwierdzenie "bo jest z gimnazjum" równie często pojawia się w drugą stroną.
Po trzecie: Już nie pamiętam co miałem na trzecie napisać, ale dwa pierwsze i tak wystarczą ^^
Ale pamiętam co miało być po czwarte: Rozdzielanie tego procesu na elementy jest bezsensowne, bo często granice między nimi jest wręcz rozciągnięta na całą znajomość.
Ogólnie nie sądzę też, żeby różnica wieku aż tak bardzo wpływała na "przechodzenie" do kolejnych elementów. Całość to kwestia mocno indywidualna i generalizowanie (jak zawsze w sprawach sercowych) nie ma większego sensu. |
|
|
|
|
fanaberia
Do³¹czy³: 02 Kwi 2008 Posty: 22
|
Wys³any: 2008-04-07, 11:47
|
|
|
PookyFan napisa³/a: |
-najpierw musi ją poznać (a ta może go olać; wszak to jakiś gówniarz z gimnazjum),
|
Podałeś trudny przykład chyba. Bo to przypadek kiedy dziewczyna jest DUŻO starsza tak? Jeśli jest to chłopak w wieku 12-15 lat (gimnazjum), a ona już jest uczennicą LO czy studentką to sprawa jest rzeczywiście trudna i tu już chyba trzeba mieć naprawdę szczęście, żeby zainteresować taką osobę sobą. Osobiście naprawdę widziałbym tylko "czysty fart", ale tego życzę takim upartym osobom |
|
|
|
|
PookyFan
Jego Wysokość Król
Imiê: Pan Nikt
Wiek: 31 Do³¹czy³: 30 Mar 2008 Posty: 29 Sk¹d: ZewszÄ…d
|
Wys³any: 2008-04-07, 15:55
|
|
|
fanaberia napisa³/a: | studentkÄ… |
Nie no, to już jest lekki hardcore
Chodzi mi o to, że chłopak ma np. 14-25 lat, a dziewczyna 16-17, gdy chłopak jest w gimnazjum, a dziewczyna w liceum.
Rivenris napisa³/a: | Ogólnie nie sÄ…dzÄ™ też, żeby różnica wieku aż tak bardzo wpÅ‚ywaÅ‚a na "przechodzenie" do kolejnych elementów. CaÅ‚ość to kwestia mocno indywidualna i generalizowanie (jak zawsze w sprawach sercowych) nie ma wiÄ™kszego sensu. |
Możliwe. Ale ludzie mają niestety pewien zestaw uorzedzeń wynikających z faktu, że np. takich par jest niewiele albo że nie wypada albo inne duperele. Chyba nikt tak naprawdę nie potrafiłby wytłumaczyć ich pochodzenia. |
_________________
|
|
|
|
|
Meritxell
iraultza gorria
Imiê: Laura
Do³¹czy³a: 06 Kwi 2008 Posty: 38 Sk¹d: Catalunya lliure
|
Wys³any: 2008-04-07, 18:06
|
|
|
Szczerze mówiąc staram się nie oceniać takich par. To ich sprawa na ile dojrzali sie czują i jaki "związek" chcą stworzyć. Jeśli im tak dobrze to nie mam nic przeciwko. Zresztą ciężko mi się wypowiadac bo sama nigdy nie miałam młodszego chłopaka ani nie znam takiego przypadku. |
_________________ no estàs sol no tingues por ja ningù destruirà el teu cor
|
|
|
|
|
dziewiÄ…ta [Usuniêty]
|
Wys³any: 2008-04-20, 22:45
|
|
|
ja nie mam nic przeciwko temu. jak się ludzie kochają to chyba to jest najważniejsze a nie różnica wieku,wzrost,wygląd etc etc. hah. taka ciekawostka-mój partner jest ode mnie starszy o 1 dzień |
|
|
|
|
kasiulla31
(-_-)
Imiê: Kasia
Wiek: 31 Do³¹czy³a: 22 Kwi 2008 Posty: 6 Sk¹d: Tarnobrzeg
|
Wys³any: 2008-04-22, 10:42
|
|
|
heh mój chłopak jest starszy odemnie o 2 lata i jesteśmy szczęśliwi |
_________________ Kasia;)
|
|
|
|
|
Joyful.
Imiê: Olga
Wiek: 34 Do³¹czy³a: 13 Kwi 2008 Posty: 15
|
Wys³any: 2008-04-24, 11:28
|
|
|
wiem, że dużo osób mnie teraz ukamieniuje ale wg mnie to niemożliwe jest, albo zdarza się jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Bo po pierwsze faceci dojrzewają później, po drugie dziewczyna potrzebuje zapewnienia poczucia bezpieczeństwa a co może jej zapewnić taki 14-latek, bo o takich rozmawiamy, dziewczyna w wieku licealnym ma inne potrzeby, które niekoniecznie potrafiłby spełnić chłopak chodzący do gimnazjum. Dochodzi jeszcze presja otoczenia, która nie zawsze musi być czynnikiem rozłamowym, ale istnieje taka możliwość i mamy koniec...
Rozumiem jeszcze jakiś rok różnicy bo to prawie nie różnica, ale więcej to już na pewno nie... |
_________________ "Wszystko, po co warto żyć, na dnie oczu jest..." |
|
|
|
|
Unconventional
Wiek: 33 Do³¹czy³a: 06 Sie 2006 Posty: 487
|
Wys³any: 2008-04-24, 19:50
|
|
|
RZgadzam się z Joyful . Rok różnicy - ok, ale od 2 i więcej...ekhm....dziewczyna w 3ciej liceum a chłopak w 3ciej gimnazjum ? to się chyba zdarza bardzo rzadko, o ile w ogóle. |
|
|
|
|
kilo
Wiek: 36 Do³¹czy³: 02 Maj 2008 Posty: 14
|
Wys³any: 2008-05-02, 23:53
|
|
|
Jeżeli tobie to odpowiada to jak chcesz. Ale w sytuacji kiedy ty kończysz swoja szkole i jesteś starsza od niego 4-5 lat to możesz się zdziwić że nie jest wystarczająco dojrzały emocjonalnie. Istnieją przecież pary starsze 10 - 20 lat ale nei w gimnazjum bo po prostu zbyt młody partner w wieku 10-14 może nie orientować się co to miłość do kobiety która nie jest matką... |
_________________ Wygraj i ty, co dzień mnóstwo nagród...
http://www.look4win.pl/re...p?polec=okon140 |
|
|
|
|
Fantasia
Do³¹czy³a: 07 Sie 2006 Posty: 3340
|
Wys³any: 2008-05-04, 22:12
|
|
|
Unconventional napisa³/a: | dziewczyna w 3ciej liceum a chÅ‚opak w 3ciej gimnazjum ? to siÄ™ chyba zdarza bardzo rzadko, o ile w ogóle. | Ja znam parÄ™ w której dziewczyna nie ma jeszcze matury a facet już jest magistrem... Co kto lubi. Mnie to Å›mieszy. A on ma tak jakby dziecko |
_________________ Rivenris, jeÅ›li możesz, to dotrzymaj choć raz danego sÅ‚owa i oddaj pieniÄ…dze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogÄ™ być instytucjÄ… charytatywnÄ…. ByÅ‚oby ‘co najmniej Å›mieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miaÅ‚a dÅ‚ugi, prawda? |
|
|
|
|
|