Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Otwarty przez: Marki
2008-11-22, 20:55
Uczciwość księży
Autor Wiadomo
Robolik


Doczy: 22 Lis 2008
Posty: 2
Wysany: 2008-11-22, 20:34   Uczciwość księży

Czy zainkasowanie tysiąca zł za ostatnia posługę duchową jaką jest msza św. związana z pogrzebem da się logicznie wytłumaczyć?
_________________
Z Pamiętnika Młodej Tirówki

http://foruumroboli.mojeforum.net/index.php

tylko na Forum Roboli
Ostatnio zmieniony przez Marki 2008-11-23, 18:10, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
annoth 
slave



Imi: Łukasz
Wiek: 34
Doczy: 30 Sty 2007
Posty: 2683
Skd: Sanok
Wysany: 2008-11-23, 04:53   Re: Uczciwość księży

Robolik napisa/a:
Czy zainkasowanie tysiąca zł za ostatnia posługę duchową jaką jest msza św. związana z pogrzebem da się logicznie wytłumaczyć?


Tak.

Wbrew powszechnemu mniemaniu, księża też muszą coś jeść...
_________________
"W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
ˆ mjuzik

Eos napisa/a:
Ech, te baby... gupie :p .
 
 
 
Rivenris 
Tech support


Wiek: 38
Doczy: 21 Sie 2007
Posty: 1114
Wysany: 2008-11-23, 05:47   

Cytat:

Wbrew powszechnemu mniemaniu, księża też muszą coś jeść...
Wow... Jedzą dość... Sporo. Pewnie z 10x więcej niż ja. No chyba, że jedzą samochody, to co innego. Co Ty naprawdę to tak usprawiedliwiasz? Zacznij znowu myśleć... taką kasą to ja miesiąc bym żył, a nie przez 2 tygodnie. Nie mówiąc o składce co niedziela.
 
 
 
Fantasia 


Doczya: 07 Sie 2006
Posty: 3340
Wysany: 2008-11-23, 10:03   

Składka co niedziela raczej nie idzie na utrzymanie księdza tylko kościoła. Prąd, ogrzewanie, ukwiecenie, niezbędne remonty też kosztują. Zresztą nie rozumiem w czym jest problem skoro są to składni dobrowolne?? :| Ja nigdy nie daję i nie jest mi z tym ani źle ani dobrze. To indywidualna sprawa.

A do do samego pogrzebu to też ZALEŻY. Miałam jakiś czas temu w rodzinie pogrzeb i sama msza i posługa pogrzebowa na pewno nie kosztowała 1000 złotych...
A że wydatki na pogrzeb są kolosalne to ja się zgodzę, tylko trzeba pamiętać, że składa sie na to cała masa wydatków: organista, (jeśli ktoś chce takowego) kostnica (gdzie nawet trzy-dobowe przechowywanie ciała przyprawia o zawrót głowy...HA! Ci to dopiero mają monopol szczególnie w mniejszych miastach... ;/ ) wykopanie i potem zasypanie grobu, eskorta trumny, transport specjalnym pojazdem np: z kościoła na cmentarz itp itd.

Robolik, opierasz te dane na powszechnej opinii pod tytułem: 'księża to pijawki' czy osobiście się z tym zetknąłeś? Ja wiem, że bardzo łatwo komuś napluć w twarz tylko prawda może czasami leżeć gdzie indziej.
_________________
Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? :)
 
 
 
Kya 



Imi: Magda
Wiek: 35
Doczya: 27 Maj 2007
Posty: 2516
Skd: Kraków
Wysany: 2008-11-23, 10:04   

eee.. No wydaje mi się, że 1000zł to jest lekkie przegięcie.
Ja rozumiem, że teraz ksiądz jest zawodem jak każdy inny i że taki człowiek musi się jakoś utrzymać.
Ale tak na zdrowy rozum: msza trwa godzinę: 1000zł za godzinę, dla człowieka, który nie ma (a przynajmniej oficjalnie nie ma prawa mieć) rodziny na utrzymaniu to chyba trochę dużo co?
Tak nie pasuje do końca do zarobków człowieka, który składał śluby ubóstwa...
 
 
 
Marki 



Imi: Daniel
Doczy: 28 Lip 2007
Posty: 1042
Skd: Zewszad
Wysany: 2008-11-23, 11:22   

Po pierwsze datki za pogrzeby, śluby i chrzty nie są przeznaczone w całości dla księdza odprowadza on, [z tych datków] opłaty na rzecz kurii. W dalszej kolejności około połowa tac z mszy niedzielnych i świątecznych jest przeznaczona na różne cele [typu: Caritas, KUL, seminaria, misje, pomoc kościołom na wschodzie], te które nie są przeznaczone na coś z góry idą na kościół <ogrzewanie, prąd, kwiaty, organista, kościelny itp.>, a nie na księdza. Ksiądz który odprawia dwie, albo więcej mszy w ciągu dnia, może dla siebie przyjąć ofiarę tylko z jednej mszy, reszta jest przeznaczona na cel, który wyznacza biskup diecezji (np. w archidiecezji warszawskiej ofiary za 2,3... msze przeznaczane są na seminarium).
Robolik, nie wiem jak w Twojej parafii, ale w mojej ksiądz nie mówi konkretnej stawki, ani nie ma w kościele cennika, jeśli się ktoś uparcie dopytuje to wtedy powie ile dają zazwyczaj, ale to nie znaczy, że masz tyle dać. Jeśli jesteś biedny ksiądz by odprawił mszę za darmo, tylko zastanów się jak to czasami wygląda, ogromny i drogi pomnik na cmentarzu a ofiara za msze 0 zł.
Ostatnio zmieniony przez Marki 2008-11-23, 11:28, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2008-11-23, 12:13   

W sąsiedniej parafii za pogrzeb ludzie podobno dość często dają te 1000 zł, co dla mnie jest paranoją. U mnie ludzie dają coś koło 200-300 zł, w czym często jest również "opłacona" msza w tydzień lub w 30 dni po śmierci. I w tych załóżmy 300 zł opłacony jest organista i kościelny (organista nie jest z parafii - dojeżdża z miasta więc chociażby za paliwo sobie liczy). Do tego aktualnie trwa na cmentarzu w mojej parafii budowa kaplicy z kostnicą, więc "lodówka" też będzie w "cenie" pogrzebu, a ludzie więcej pieniędzy niż teraz dawać raczej nie będą.

Jeśli chodzi o składki na tacę, to one NIGDY nie idą do kieszeni księdza, zawsze na określony cel. Jedyne, z czego ksiądz dla siebie może coś wziąć, to ofiary na mszę lub zapowiedzi. I tutaj podkreślmy - są to ofiary składane dobrowolnie, bez jakiś cenników. Załóżmy przychodzi bogaty gościu i daje na mszę 40 zł - super, nikt mu nie będzie przecież mówił "Ej gościu, daj więcej, przecież masz". Albo na odwrót: przychodzi babcia i daje w kopercie pół swojej emerytury w takiej samej intencji jak człowiek bogaty - ok, jej wola, ksiądz przecież nie będzie zaglądał do koperty i mówił "Babciu, nie trzeba". Każdy daje tyle ile chce, ile ma, ile mu rozum podpowiada.

Wracając do tematu: 1000 zł to dla mnie kwota niezrozumiała, ale w końcu ofiara jest dobrowolna.
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
Ostatnio zmieniony przez ankaanka 2008-11-23, 12:16, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2008-11-23, 15:54   

Marki napisa/a:
Ksiądz który odprawia dwie, albo więcej mszy w ciągu dnia, może dla siebie przyjąć ofiarę tylko z jednej mszy, reszta jest przeznaczona na cel, który wyznacza biskup diecezji (np. w archidiecezji warszawskiej ofiary za 2,3... msze przeznaczane są na seminarium).
chciałabym zauważyć, że nie powinien brać nic :| datki powinny w całości iść na kościół. Kuria zapewnia utrzymanie wszystkim księżom i nie powinni oni zajmować się działalnością gospodarczą bo to ich oddala od ich "pacy" :| 1000zł za msze? nawet300zł za msze to przegięcie :|
Kościół wygonił przekupniów ze świątyni! a my obsypujemy przekupy złote... :/ czarna stonka :maruda:

[ Dodano: 2008-11-23, 15:55 ]
Cytat:
Wracając do tematu: 1000 zł to dla mnie kwota niezrozumiała, ale w końcu ofiara jest dobrowolna.
jest dobrowolna? w mojej parafii nie będzie mszy jeśli nie zapłacisz :| to handel. Msza za kasę ;)
_________________

Ostatnio zmieniony przez Marki 2008-11-23, 18:10, w caoci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Fantasia 


Doczya: 07 Sie 2006
Posty: 3340
Wysany: 2008-11-23, 17:57   

Ten temat też mi się nie podoba bo jest tendencyjny. Jaką mądrą dyskusję można poprowadzić a temat taki że gdzieśtam są księża którzy biorą 1000 zł za posługę? :|

A poza tym jak się przegląda ten temat w ostatnio napisanych to jako podtytuł wyświetla się 'grzech rozpusty'... niech mi ktoś wytłumaczy co ma rozpusta do pogrzebu za 1000 zl? :|
_________________
Rivenris, jeśli możesz, to dotrzymaj choć raz danego słowa i oddaj pieniądze pożyczone już dawno temu. Ciężko pracuje i nie mogę być instytucją charytatywną. Byłoby ‘co najmniej śmieszne’ gdyby osoba tak honorowa jak Ty miała długi, prawda? :)
 
 
 
Marki 



Imi: Daniel
Doczy: 28 Lip 2007
Posty: 1042
Skd: Zewszad
Wysany: 2008-11-23, 18:23   

Taka jedna napisa/a:
Kuria zapewnia utrzymanie wszystkim księżom
Bodajże we Francji (albo w Niemczech albo jeszcze gdzieś indziej) kuria wypłaca pensje księżom, w Polsce coś takiego nie istnieje i za utrzymanie księdza są odpowiedzialni parafianie. Ofiara za jedną mszę dziennie jest dla księdza, przeznaczona na jego utrzymanie, a o przeznaczeniu tacy już pisałem.

Każdy ofiaruje za msze tyle ile dać chce, nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Taka jedna napisa/a:
jest dobrowolna? w mojej parafii nie będzie mszy jeśli nie zapłacisz :|
Złe podejście księdza, w mojej parafii jest to ofiara dobrowolna, bez cennika. Tj zwróć uwagę na Łk 10,7 zasługuje robotnik na swoją zapłatę.

Fantasia, pewnie autor tematu uważa, że to jest rozpusta. Już podtytuł został usunięty.
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2008-11-23, 19:14   

dobra..poziom intelektualny podtytułu nie podlega dyskusji :P
co do tematu. Jeśli nie ma pensji to być powinna :| ale to nie tutaj. Jak nie ma to wycofuję się z tego, że nie powinien on brać, bo co jak co jeść trzeba...
Marki napisa/a:
Złe podejście księdza, w mojej parafii jest to ofiara dobrowolna
powiem tak. Jest to zła ale powszechna postawa. większość parafii z którymi miałam styczność ma coś na kształt cennika. Nie wszystkie ale większość, a temat chyba m traktować o właśnie istnieniu takich patologicznych sytuacji ;) pytanie jest tylko czemu Kościół nic nie robi z samowolą księży? :| to jest ten sam problem co u rydzyka 8)
_________________

 
 
 
Fanfir 
Powstanie Warszawskie '44



Doczy: 18 Cze 2006
Posty: 681
Skd: okolice Trójmiasta
Wysany: 2008-11-23, 19:29   

Marki napisa/a:
Bodajże we Francji (albo w Niemczech albo jeszcze gdzieś indziej) kuria wypłaca pensje księżom,


Skoro jesteśmy już przy innych krajach europejskich, to trzeba nadmienić, że za granicą Kościół podlega lustracji majątkowej. *Każdy* może dowiedzieć się w jaki sposób ksiądz rozlicza się z każdym ich euro - i to bez żadnego chodzenia i pytania :) Gdyby taka sytuacja miała miejsce w Polsce stosunek ludzi do Kościoła poprawiłby się, bo ludzie po prostu lubią przejrzystość i lubią wiedzieć, że nie są robieni...
Taka jedna napisa/a:

pytanie jest tylko czemu Kościół nic nie robi z samowolą księży? :| to jest ten sam problem co u rydzyka


A co kryje się pod pojęciem "samowola"? Przypuszczam, że w przypadku Rydzyka masz na myśli jego działania o charakterze politycznym?
A co np. zrobić z takim księdzem Tadeuszem Zalewskim, który wbrew krakowskiej kurii głośno mówi o problemie księży współpracujących z bezpieką?
Ostatnio zmieniony przez Fanfir 2008-11-23, 19:31, w caoci zmieniany 2 razy  
 
 
 
Taka jedna 
stwór!



Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
Wysany: 2008-11-23, 19:49   

ksiądz ma przede wszystkim służyć Bogu i ludziom nie kurii, papieżowi i sobie ;)
_________________

 
 
 
Fanfir 
Powstanie Warszawskie '44



Doczy: 18 Cze 2006
Posty: 681
Skd: okolice Trójmiasta
Wysany: 2008-11-23, 19:56   

Nie tylko służyć, ale także stawać w obronie wartości chrześcijańskich, choćby było to niemodne albo niepoprawne politycznie.
 
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2008-11-23, 20:10   

Taka jedna napisa/a:
większość parafii z którymi miałam styczność ma coś na kształt cennika.


No widzisz, a większość parafii jakie ja znam cennika nie mają (w sensie, że idzie fama po wsi i mówi ile "się daje", a ludzie i tak dają tyle ile chcą, ile mają i uznają za stosowne).

Taka jedna napisa/a:
Ksiądz ma przede wszystkim służyć Bogu i ludziom nie kurii, papieżowi i sobie ;)


Przede wszystkim - owszem, ale jako ksiądz (wogóle - katolik) uznaje nieomylność papieża, więc raczej powinien postępować zgodnie z tym, co mu tenże nakazał, a nie według własnego widzimisię, byleby tylko "czynić dobro ludziom, bo tak mi się wydaje najlepiej" jeśli te czynności nie idą w parze z tym, co mówią temu księdzu jego zwierzchnicy.
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group