Forum Dyskusyjne

[Krystyna]

Braliście kiedyś?
Znacie jakieś skuteczne?
A może jesteście przeciwnikami stosowania tabletek w odchudzaniu?

[doopek]

Nie brałem nigdy. Ważę 60kg, choć żrę osiem razy dziennie, wszystko co się nawinie, piję bez opamiętania, prowadząc przy tym raczej osiadły tryb życia. Niektóre dziewczyny pewnie mi tego zazdroszczą, mnie to od dawna irytuje... większość facetów w tym wieku jest co najmniej 15kg cięższa, czuję się więc przy nich trochę mały...

[lapicaroda]

doopek, a może lepiej pomyśleć o mięśniach niż o tłuszczu?
Rany, dla mnie coś takiego jak tabletki odchudzające, nie istnieje. Tzn., istnieją dwa rodzaje o takiej nazwie, ale są to:
1. Suplementy diety, które przyspieszają spalanie kalorii, ale jak każdy suplement diety, mogą zadziałać, albo i nie. Poza tym, samo ich łykanie nic da, jeśli się wcina kaloryczne żarcie i nie rusza z fotela.
2. Drugi rodzaj, być może faktycznie odchudzi, ale zamiast opisywać ich skutki uboczne, odsyłam do filmu ''Requiem dla snu''. Kto oglądał, pamięta matkę głównego bohatera, która tak bardzo chciała wbić się w swoją czerwoną sukienkę...

[doopek]

A z czego mam wyrobić te mięśnie, ze skóry?^^ Przy mojej posturze musiałbym chodzić na siłownię 30 razy w miesięcy przez 10 lat, żeby osiągnąć jakiekolwiek efekty
Gram w piłkę nożną praktycznie od dzieciństwa, ćwiczenia fizyczne nie są mi więc obce, bo powiązane z tym sportem. Skoro przez tyle lat specjalnie nie wpłynęło to na moje ciało, to nie widzę sensu w zajęciu się pracą nad jego budową na poważnie. A koksić też nie zamierzam

[lapicaroda]

E tam, a kto mówi o koksie. A zresztą, tak odbiegając od tematu-lepiej naprawdę mieć tego tłuszczu za mało, niż narzekać na nadmiar. Ja wiem, że istnieje też taki pozytywny tłuszcz, ale póki co, i tak w życiu każdy facet zdąży się go dorobić. Chociażby biorąc pod uwagę mięsień piwny...

[annoth]

[Ĺťabka]

Tabletki na odchudzanie...stanowczo nie. To sama chemia moim zdaniem. Po za tym jakoś nigdy nie miałam potrzeby odchudzania się, a teraz postawiłam na ćwiczenia i mniej kaloryczną dietę, i myślę, że to wystarczy aby utrzymać odpowiednią wagę bez trucia się tabletkami, a tak na marginesie, to nawet gdybym chciała to nie mogłabym brać takich tabletek.

[Krystyna]

Moja kumpela brała. Przytyło się jej trochę, brała 2tyg schudła 7kg, działały jak najbardziej ale były skutki uboczne takie jak bezsenność, roztrzęsienie itp.

[Zaheel]

Nie brałam nigdy i nie zamierzam brać, jeśli chce się zrzucić kilogramy to raczej trzeba postawić na ruch czy odpowiednią dietę, a nie chemiczne środki.
Chociaż słyszałam o dobrych tabletkach, po których można zrzucić nawet 15 kilo, bez specjalnych efektów ubocznych, tyle, że są na receptę, więc nie każdy ma do nich dostęp.

[MĂłszka]

Nie stosowałam nigdy, bo nie potrzebuję. Za to moja siostra się faszeruje ciągle tymi różnymi tabletkami przeokropnie. Do tego nie ćwiczy i obżera się wszystkim co się da ;D i zgadnijcie co? Jakoś nie chudnie, dziwne.... xDD

[lapicaroda]

[Asik]

Nigdy nie stosowałam żadnych tabletek odchudzających.
Takie tabletki nic nie dają jeżeli się nie ćwiczy i nie stosuje określonej diety.
Moja koleżanka faszeruje się tym świństwem, oczywiście wyłączając jakikolwiek ruch i efektów póki co nie widać.

[amoniak]

l carnityna i ćwiczenia, zdrowa metoda a nie szprycujecie się tabletkami

[Nena]

[Kya]

Nigdy nie brałam i nie wiem w jak wielkiej desperacji bym musiała być, żeby je wziąć.
Ale w sumie naprawdę kusząco brzmi schudnąć bez wielkiego wysiłku, na szczęście jeszcze mi resztki zdrowego rozsądku w łepetynie zostały