|
Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!
|
Włosy |
Autor |
Wiadomo |
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Doczya: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Skd: z Księżyca
|
Wysany: 2009-05-29, 14:46 Włosy
|
|
|
Jak dbacie o włosy?
Ja z włosami mam duży problem. Ciągle są napuszone, szopa jak u lwa itp. Wydają mi się być naprawdę wysuszone, ale z drugiej strony często się przetłuszczają. Nigdy żadnych odżywek nie stosowałam bo większość jest do spłukania,a jestem leniwa jedynie szampony 2 w 1 ale i tak nic nie pomogły. Ostatnio kupiłam sobie jakaś maseczkę na włosy, może pomoże ^^
A wy używacie jakiś kosmetyków do pielęgnacji włosów? |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
mjuzik
master
Imi: brat Jaca
Wiek: 27 Doczy: 21 Lip 2006 Posty: 583 Skd: czarna dupa
|
Wysany: 2009-05-29, 15:17
|
|
|
Ja tylko czasem umyję (mniej więcej co drugi dzień) Head&Shoulders'em, bo mam skłonność do łupieżu (i działa). Czeszę raz dziennie. Włosy mam niesforne, zniszczone, wypadające, i długość taką z dupy, że ani to luzem zostawić, ani związać. A do tego ostatnio przez przypadek kupiłem szampon do przetłuszczających się, i o ile do tej pory było z nimi w miarę ok, tak teraz na złość sie przetłuszczają szybciej
Jak będzie jeszcze gorzej z nimi, to zacznę jakąś odżywkę stosować, zobaczymy co to da. |
_________________ Kot musi być albo żywy, albo martwy. Nie ma innej możliwości, nie można go zaobserwować jednocześnie trochę żywego i trochę martwego. Dlaczego? Rzetelna odpowiedź na to pytanie brzmi: nie wiadomo. |
|
|
|
|
doopek
mroczny półksiężyc
Imi: Marcin
Wiek: 33 Doczy: 22 Lip 2007 Posty: 525 Skd: Sanok
|
Wysany: 2009-05-29, 15:28
|
|
|
Tak ogólnie to mam mnóstwo włosów. Tuż po umyciu i wysuszeniu są potwornie napuszone, a jak jeszcze suszarką przejdę to istny cud Podobnie jak u Mazina, są suche, ale przetłuszczają się szybko. Myje je tym, co mi się nawinie pod rękę^^ Nie dbam, nie pielęgnuje je w te jakieś kobiece sposoby... czasem mi siostra lub matka wyprostuje, jak im i mnie się nudzi |
_________________ "Jestem jaki jestem. Inny nie będę... BO NIE CHCĘ!!"
|
|
|
|
|
Eos
boska jak diabli
Imi: Justyna
Wiek: 34 Doczya: 14 Lis 2006 Posty: 3112 Skd: Łódź
|
Wysany: 2009-05-29, 17:44
|
|
|
Ech, włosy to moje utrapienie okropne, bo ilę ja się z nimi nabaruję i namęczę, to zwykły człowiek tego sobie wyobrazić nie może... ==` W każdym razie w trakcie mycia zawsze używam maski, najlepsza dla moich włosów jest zdecydowanie Nivea Hair Care, na zmianę pomarańczowa i różowa, żeby włosy się nie przyzwyczaiły... Potem odżywka w sprayu wygładzająca (ostatnio sobie kupiłam podkreślającą fale Nivei i jest do czterech liter -.-), która przy okazji świetnie chroni włosy przez zniszeczeniem podczas suszenia, bo otacza je taką fajną mgiełką... I na końcu jedwab. I ujdzie. Bez tych wszystkich specyfików musiałabym sobie codziennie kupować nowe grzebienie, bo wszystkie by się na moich włosach łamały. |
_________________ Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się! |
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imi: Monika
Wiek: 33 Doczya: 11 Lip 2006 Posty: 1893 Skd: Kraków
|
Wysany: 2009-05-29, 17:51
|
|
|
Moje włosy - najgorszy koszmar. Napuszone, jest ich od cholerki i jeszcze trochę, na dodatek każdy żyje swoim własnym życiem. W chwili obecnej używam szamponu do włosów brązowych, i odżywki Nivea, jedwabista gładkość, czy jakoś tak. Myję średnio co drugi dzień, używam suszarki, a jeśli mnie bardzo zdenerwują i nie chcą się ułożyć to idzie w ruch prostownica. Szczotki używam nawet kilka razy na godzinę, mam schiza na punkcie moich włosów A średnio co miesiąc jest farbowanie. |
_________________ "Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
BazyL
Imi: Peter
Wiek: 33 Doczy: 12 Maj 2007 Posty: 1699 Skd: Lublin
|
Wysany: 2009-05-29, 18:12
|
|
|
Wszyscy dookoła mnie doprowadzają mnie do szewskiej pasji, bo tylko zacznie padać i drą się 'włosy mi się pokręcą!". Ja nie mam takich 'wielkich' problemów. Włosy mam zawsze proste, czeszę się zazwyczaj dłońmi...myję raz na 3-4 dni. Tak średnio. nie używam żadnych odżywek, myję każdym szamponem jaki jest w łazience. no po prostu to włosy. co prawda mi wypadają, ale jak wyłysieję to sobie wszczepie tupecik
Ogólnie do fryzjera chodzę raz na 2-3 miesiące. Farbowałem raz i żałuję. mój naturalny kolor włosów zmienia się od nasłonecznienia Im większe słońce tym bardziej są kolorowe. Jak natomiast słońca brak...czarne kaj noc.
Nie puszą mi się, są twarde i grube...hmm choć jak byłem młodszy to miałem trochę dłuższe to był istny las...każdy stał i nie dał się przylizać. wtedy ciąłem je na 3mm. Tak tak...kiedyś byłem prawie łysa pała |
|
|
|
|
annoth
slave
Imi: Łukasz
Wiek: 34 Doczy: 30 Sty 2007 Posty: 2683 Skd: Sanok
|
Wysany: 2009-05-29, 18:43
|
|
|
Kiedy się miało trochę dłuższe włosy, to się wyglądało jak Zbigniew Wodecki jeśli się ich nie suszyło starannie z góry do dołu przez 15 minut Prostownicy nigdy nie używałem, trochę teraz żałuję bo musiałoby to wyglądać prześmiesznie xD
Teraz nie mam problemu (no... właściwie w tym momencie mam, bo nie stać mnie na fryzjera =='), bo tnę na krótko i wszystkie moje problemy giną jak za dotknięciem czarnej różdżki |
_________________ "W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
mjuzik
Eos napisa/a: | Ech, te baby... gupie . |
|
|
|
|
|
lapicaroda
berzerkerka
Wiek: 34 Doczya: 10 Maj 2009 Posty: 443 Skd: Ciemny Dół
|
Wysany: 2009-05-29, 20:11
|
|
|
Ja mam fryzurę jak facet, który zapomniał dwa miesiące temu iść do fryzjera- ale ogólnie, to bardzo stylizowane niechlujstwo, bo mniej więcej co dwa tygodnie mocno je cieniuję i co miesiąc farbuję na czarno.A z kręceniem, o którym pisze Bazyl, faktycznie mam problem! Chodzi o strukturę włosa. Im bardziej zaokrąglony pojedynczy włos w przekroju, tym mniejsze tendencje do kręcenia czy falowania. A z tym to już do genetyki pretensje. Albo również, gdy ma się miękkie i cienkie włosy. Prostownice, wyciąganie na szczotce, żele...rany, jak ja znam to piekło! |
_________________ She never shoots her gun.She only keeps it just for fun. |
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Doczya: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wysany: 2009-05-29, 20:22
|
|
|
Nie znoszę swoich włosów, bo żyją własnym życiem i nie można z nimi dojść do żadnego porozumienia. Odżywki, maseczki stosowałam różne i nic, zmiany szamponów też nie pomogły. xD Zamówiłam sobie teraz jakąś odżywkę, zobaczymy co z tego wyjdzie... xD Gorzej i tak nie będzie. |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
Marki
Imi: Daniel
Doczy: 28 Lip 2007 Posty: 1042 Skd: Zewszad
|
Wysany: 2009-05-29, 22:12
|
|
|
Myję średnio co dwa dni, suszę, układają się dobrze, choć czasami irytuje mnie długa grzywka. Szampon - używam tego który jest pod ręką, a by były bardziej puszyste i błyszczące spłukuje je wodą z octem w proporcjach dwie nakrętki octu na 1,5 litra wody. |
|
|
|
|
eee
piratka
Wiek: 46 Doczy: 22 Lis 2008 Posty: 772 Skd: Zabłocie
|
Wysany: 2009-05-29, 22:38
|
|
|
Moje włosy ? Jakoś ostatnimi czasy coraz mniej się nimi przejmuję bo im dłuższe to same się jakoś rozprostowują (choć nie zawsze ;D zależy jak im się chce )
Kiedyś się przejmowałam... co dzień prostownica itepe.. Teraz myję je moim zwykłym ulubionym fruktisem, wysuszę i działają Trochę są puszyste ale jakoś nie przeszkadza mi to dopóki nie pochylam się i nie wchodzą mi we wszystkie otwory twarzowe bo wiązać ich nie lubię Najczęściej doświadczają ciepła prostownicy przed praca lub jak mam dłuższą chwilkę przed wyjściem Odżywek i tym podobnych szitów nie stosuje bo mi się nie chce |
Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-05-29, 22:47, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mała_Adu
Imi: Adrianna
Wiek: 33 Doczya: 27 Lut 2009 Posty: 119 Skd: Częstochowa
|
Wysany: 2009-05-29, 23:19
|
|
|
Ja lubie dbać o swoje włosy.. może nie przesadnie, ale myje je codziennie.. i większym dodatkiem jest tylko jakiś płyn (z czegoś tam), który nakładam przed suszeniem żeby mi się nie kręciły.. |
_________________ Penis. |
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007 Posty: 1675 Skd: z Nibylandii
|
Wysany: 2009-05-30, 11:31
|
|
|
Jestem leniwa i raczej nic specjalnego nie funduje moim włosom, chyba że jest z nimi już bardzo źle. Ostatnio z racji wrażliwej skóry głowy muszę myć włosy szamponem leczniczym, który strasznie wysusza włosy, więc raczej będę musiała zainwestować w jakąś odżywkę czy maskę, bo nie dość, że moje włosy żyją własnym życiem to jeszcze będę mieć lwią szopę jak się przesuszą xD Moje włosy potrzebuję mycia co drugi dzień, a czasem nawet codziennie, potem wysuszyć i gotowe. Jak bardzo mi się chce, to grzywkę wyprostuję, ale do większych poświęceń nie jestem na co dzień zdolna. |
_________________ ''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-05-30, 12:25, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mószka
Panna_M. (;
Imi: Asieńka
Wiek: 33 Doczya: 05 Mar 2007 Posty: 2329 Skd: Częstochowa
|
Wysany: 2009-05-30, 11:39
|
|
|
Ze względu na brak pieniędzy i czasu, zazwyczaj robię z włosami bardzo niewiele. Myję je różnie, codziennie, co dwa, nawet czasami co trzy, różnie to bywa. Używam zawsze szamponu Nivea Diamond Gloss, lub jakiegoś tam innego z Nivea, też wygładzającego i odżywiającego włosy. Raz na ruski rok muszę ze dwa razy użyć jakiegoś przeciwłupieżowego. Po myciu nakładam jedwab (chociaż to też nie zawsze, bo czasami w nagłych okolicznościach moja siostra zużywa na raz pół buteleczki ;| i nie raczy odkupić) oraz krem wygładzający, też Nivea. Włosów nie suszę, bo po suszeniu mam masakryczną szopę ;D wolę jak same mi się suszą, bo wtedy robią mi się ładne fale i nie puszą się aż tak. Czasami prostuję włosy, chociaż to też już ostatnio bardzo rzadko. |
_________________
Móha rucha karalucha,
A kieliszek jest bez ucha. |
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imi: Natalek
Wiek: 37 Doczya: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skd: uć
|
Wysany: 2009-05-30, 13:57
|
|
|
jestem leniuch, i nie lubię chodzić do fryzjera. Ostatni raz byłam przed studniówką a stara dupa ze mnie przecież już więc...podcina mnie mama i z reguły kończy się pielęgnacja na szamponie i odżywce, muszę jednak teraz trochę bardziej się postarać bo z długimi włosami jednak więcej problemu co do kręcenia na deszczu to fakt kręcą się i wyglądam jakbym wieki się nie czesała włosy z reguły suszę bo myję je co dzień (to też będę musiała zmienić, ale...łech nie lubię jak są choć trochę przybrudzone ) i to rano. Więc prawie cały poranek łażę z ręcznikiem na łbie by potem tuż przed wyjściem je dosuszyć. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-05-30, 16:49, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw Nie moesz odpowiada w tematach Nie moesz zmienia swoich postw Nie moesz usuwa swoich postw Nie moesz gosowa w ankietach Nie moesz zacza plikw na tym forum Moesz ciga zaczniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|