Forum Dyskusyjne Strona G³ówna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  U¿ytkownicyU¿ytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastêpny temat
Otwarty przez: Mietek
2010-06-13, 15:54
CO MAM ROBIĆ ?
Autor WiadomoϾ
Werciaa55 



Do³¹czy³a: 13 Cze 2010
Posty: 15
  Wys³any: 2010-06-13, 10:18   CO MAM ROBIĆ ?

Hej ,

ChodzÄ™ z Oskarem. Kocham go, ale czasami zastanawiam siÄ™ czy jestem na niego warta?
On zachowuje sie roznie, raz mnie olewa, a raz jest slodki i opiekunczy. Najbardziej boli mnie to, że nie ma dla mnie czasu. Mielismy isc do Galaxy i on powiedzial ze mu mama nie pozwala. Wgl ciagle mu cos wypada i nie ma dla mnie czasu. To ang. to niem. to karate, to pilka. CO MAM ROBIC WEDLUG WAS ?
ZERWAC CZY SPROBOWAC POGADAC PONOWNIE ? :(
_________________
; - ((
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-13, 13:01   

A odpowiem, a co mi szkodzi.
Uno, to Ty jesteÅ› nagrodÄ… dla faceta i tak siÄ™ traktuj.
Powiem krótko-nawet jeśli jest się megazajętym to zawsze znajdzie się te 5minut do spotkania z sympatią.
Proponuję Ci zastosować tak zwany chłodnik. Nie odzywaj się a jak przyleci to znaczy, że mu zależy.
I najważniejsze- nie przejmuj się tak, nie warto. I zacznij lepiej się uczyć, bo myślę, że nie masz więcej niż 15lat.
 
 
 
Mietek 
:o



Imiê: Andżej
Wiek: 53
Do³¹czy³a: 01 Lis 2007
Posty: 1224
Sk¹d: Åšwiedry
Wys³any: 2010-06-13, 13:21   

Ja powiem tak. Zamiast pytać się o porady OBCYCH ludzi, po prostu z Nim na poważnie porozmawiaj, to rozwieje wszystkie wątpliwości.

Do porady przedmówczyni podszedłbym z dystansem, a zwłaszcza do tego zwrotu:
Nena napisa³/a:

Uno, to Ty jesteÅ› nagrodÄ… dla faceta i tak siÄ™ traktuj.

Chyba, że szukasz służącego ;)
_________________

"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"

"Nasz Bóg jest zazdrosny to na pewno, zazdrosny o moje królestwo z moją królewną"

„ Nie idź przede mnÄ…, nie mogÄ™ nadążyć. Nie idź za mnÄ…, nie mogÄ™ być liderem. Po prostu idź ze mnÄ… i bÄ…dź moim przyjacielem.”
Ostatnio zmieniony przez Mietek 2010-06-13, 15:54, w ca³oœci zmieniany 2 razy  
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-13, 21:21   

Mietek napisa³/a:
Chyba, że szukasz służącego ;)

Dlaczego służącego? Skoro w książce dla facetów pisze "traktuj się jak nagroda dla kobiety" to dlaczego mamy robić inaczej?
Bycie taką nagrodą, znaczy, że jesteś najlepszą rzeczą jaką facet/kobieta spotyka. Skoro to jest ten 'misiu, kotek, najlepszy, jedyny' to ja mogę myśleć, że jestem dla niego najlepsza i traktować się z szacunkiem, a nie latać za nim jak tylko odejdzie.

I dlaczego z dystansem?
Przeczytałam wiele książek PUA, NLP i trochę wiem jak to działa. Zarówno z jednej jaki z drugiej strony.
Ostatnio zmieniony przez Nena 2010-06-13, 21:27, w ca³oœci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Mietek 
:o



Imiê: Andżej
Wiek: 53
Do³¹czy³a: 01 Lis 2007
Posty: 1224
Sk¹d: Åšwiedry
Wys³any: 2010-06-13, 22:10   

Nena napisa³/a:
Mietek napisa³/a:
Chyba, że szukasz służącego ;)

Dlaczego służącego? Skoro w książce dla facetów pisze "traktuj się jak nagroda dla kobiety" to dlaczego mamy robić inaczej?
Bycie taką nagrodą, znaczy, że jesteś najlepszą rzeczą jaką facet/kobieta spotyka. Skoro to jest ten 'misiu, kotek, najlepszy, jedyny' to ja mogę myśleć, że jestem dla niego najlepsza i traktować się z szacunkiem, a nie latać za nim jak tylko odejdzie.


Bez wątpienia masz rację. Po prostu wypowiedź zabrzmiała dość dwuznacznie i ktoś nadgorliwy może wyciągnąć z niej treść, że kobieta to skarb dla faceta i powinien być Jej wdzięczny za to, że jest na tyle łaskawa by z Nim być. Oczywiście jak już napisałem wcześniej jeżeli to działa w obie strony to jak najbardziej masz rację.

Nena napisa³/a:

I dlaczego z dystansem?
Przeczytałam wiele książek PUA, NLP i trochę wiem jak to działa. Zarówno z jednej jaki z drugiej strony.


Fakt, przeczytam parę książek o związkach i psychologii to już mogę bezkarnie udzielać wszystkim porady. Książki mają jeden mankament, uwzględniają ogół, a nie różnorodność każdego człowieka. Każdy człowiek, każdy związek jest inny i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie, aby móc to zrobić trzeba mieć wieloletnią praktykę i doświadczenie. Chociaż nie można mieć tego nikomu za złe, bo taka Polska natura, że każdy lubi czuć się ekspertem we wszystkich dziedzinach.
Zaproponowałaś tzw "chłodnik", czyli schematyczne działanie zaproponowane, bez dogłębnego poznania sytuacji. A skąd wiesz, że Jej luby właśnie w tym momencie nie stosuje takiego chłodnika (bo miał wątpliwości i kumpel mu doradził taką metodę) i jak
Ona zacznie robić to samo, to już w ogóle będzie buba.

Na nieszczęście moja szklana kula jest w serwisie, więc napiszę jak na szarego, tępego, ograniczanego Polaczka przystało "autorko tematu nie mogę Ci pomóc, jestem koniem"
_________________

"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"

"Nasz Bóg jest zazdrosny to na pewno, zazdrosny o moje królestwo z moją królewną"

„ Nie idź przede mnÄ…, nie mogÄ™ nadążyć. Nie idź za mnÄ…, nie mogÄ™ być liderem. Po prostu idź ze mnÄ… i bÄ…dź moim przyjacielem.”
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-13, 22:22   

Mietek napisa³/a:
. A skąd wiesz, że Jej luby właśnie w tym momencie nie stosuje takiego chłodnika (bo miał wątpliwości i kumpel mu doradził taką metodę) i jak
Ona zacznie robić to samo, to już w ogóle będzie buba.

A ja wcale nie mówię, że on tego nie robi. Miałam taką sytuację, gdzie stosowaliśmy to w obie strony. Wtedy trzeba polegać na silnej woli. Możesz oczywiście ustąpić i wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że on pomyśli "Ha! wiedziałem, że przyleci. Mogę zrobić z nią wszystko". Lub też wersja optymistyczna "Ha! Jednak zależy jej na mnie". Wersja pierwsza, jest jednak bardziej prawdopodobna.
Mietek napisa³/a:
Fakt, przeczytam parę książek o związkach i psychologii to już mogę bezkarnie udzielać wszystkim porady. Książki mają jeden mankament, uwzględniają ogół, a nie różnorodność każdego człowieka. Każdy człowiek, każdy związek jest inny i do każdego trzeba podchodzić indywidualnie, aby móc to zrobić trzeba mieć wieloletnią praktykę i doświadczenie.

Akurat książki mi tylko nazwały rzeczy które robiłam. I z doświadczenia wiem, że 90% działa. Stosowałam to na różnych typach ludzi, od przyjaciół, po znajomych czy sympatię i działało. Owszem jak każda rzecz może się nie udać, no cóż w przyrodzie musi być równowaga.
A co do eksperta. Za takiego się nie uważam zupełnie. Aczkolwiek jakieś rozeznanie w tym temacie mam.
Mietek napisa³/a:
wypowiedź zabrzmiała dość dwuznacznie i ktoś nadgorliwy może wyciągnąć z niej treść, że kobieta to skarb dla faceta i powinien być Jej wdzięczny za to, że jest na tyle łaskawa by z Nim być

Powiem Ci, że podobne wrażenie można odnieść czytając wiele pozycji PUA. Ja jednak interpretuje zagadnienia czasami jednak zupełnie inaczej, a nie traktuję jak jakąś wyrocznie.
Ostatnio zmieniony przez Nena 2010-06-13, 22:23, w ca³oœci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Mietek 
:o



Imiê: Andżej
Wiek: 53
Do³¹czy³a: 01 Lis 2007
Posty: 1224
Sk¹d: Åšwiedry
Wys³any: 2010-06-13, 22:35   

Nena napisa³/a:

A ja wcale nie mówię, że on tego nie robi. Miałam taką sytuację, gdzie stosowaliśmy to w obie strony. Wtedy trzeba polegać na silnej woli. Możesz oczywiście ustąpić i wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że on pomyśli "Ha! wiedziałem, że przyleci. Mogę zrobić z nią wszystko". Lub też wersja optymistyczna "Ha! Jednak zależy jej na mnie". Wersja pierwsza, jest jednak bardziej prawdopodobna.


No jeszcze jest trzecia wersja i z reguły najbardziej prawdopodobna, a mianowicie facet/dziewczyna pomyśli, że skoro się nie odzywa to nie kocha (przecież skąd On/Ona może wiedzieć że partner tylko Go sprawdza), życzliwy kolega jeszcze szepnie słówko "olej Ją, skoro się nie odzywa, to pewnie już bździ się z innym" i tyle związek widzieli.

Nena napisa³/a:

Akurat książki mi tylko nazwały rzeczy które robiłam. I z doświadczenia wiem, że 90% działa. Stosowałam to na różnych typach ludzi, od przyjaciół, po znajomych czy sympatię i działało. Owszem jak każda rzecz może się nie udać, no cóż w przyrodzie musi być równowaga.
A co do eksperta. Za takiego się nie uważam zupełnie. Aczkolwiek jakieś rozeznanie w tym temacie mam.

Tutaj tylko wrodzony instynkt samozachowawczy powstrzymuje mnie od skomentowania. W zwiÄ…zku z czym milczÄ™ ;)

Nena napisa³/a:

Powiem Ci, że podobne wrażenie można odnieść czytając wiele pozycji PUA. Ja jednak interpretuje zagadnienia czasami jednak zupełnie inaczej, a nie traktuję jak jakąś wyrocznie.


Nie czytam tego typu lektur, bo nie lubie tego typu "ryzyka".
_________________

"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"

"Nasz Bóg jest zazdrosny to na pewno, zazdrosny o moje królestwo z moją królewną"

„ Nie idź przede mnÄ…, nie mogÄ™ nadążyć. Nie idź za mnÄ…, nie mogÄ™ być liderem. Po prostu idź ze mnÄ… i bÄ…dź moim przyjacielem.”
 
 
 
Werciaa55 



Do³¹czy³a: 13 Cze 2010
Posty: 15
Wys³any: 2010-06-14, 17:55   

Nena napisa³/a:

I najważniejsze- nie przejmuj się tak, nie warto. I zacznij lepiej się uczyć, bo myślę, że nie masz więcej niż 15lat.


Nie przejmuję się. I dlaczego piszesz tu o tym, że mam się lepiej uczyć. Ja nie piszę tu o moich problemach z nauką. Po czym wnioskujesz, że uczę się gorzej?
Mietek napisa³/a:
Ja powiem tak. Zamiast pytać się o porady OBCYCH ludzi, po prostu z Nim na poważnie porozmawiaj, to rozwieje wszystkie wątpliwości.



Rozmawiałam z nim szczerze i nic się nie dowiedziałam. Wiem tylko tyle, że on jest na prawde zejęty i nie ma czasu , nawet 5 min jak mówiła Nena. Czy jakoś tak. xDD :)

//używaj opcji EDYTUJ
_________________
; - ((
Ostatnio zmieniony przez Krystyna 2010-06-14, 18:23, w ca³oœci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-14, 18:29   

Werciaa55 napisa³/a:
Ja nie piszę tu o moich problemach z nauką. Po czym wnioskujesz, że uczę się gorzej?

Nie chodziło mi, że gorzej tylko o to, że lepiej zająć się czymś pożytecznym. A nie zamartwiać się pierdołami.
 
 
 
Werciaa55 



Do³¹czy³a: 13 Cze 2010
Posty: 15
Wys³any: 2010-06-14, 18:37   

Nena napisa³/a:
Werciaa55 napisa³/a:
Ja nie piszę tu o moich problemach z nauką. Po czym wnioskujesz, że uczę się gorzej?

Nie chodziło mi, że gorzej tylko o to, że lepiej zająć się czymś pożytecznym. A nie zamartwiać się pierdołami.


Ja się wcale nie zamartwiam, nie obchodzi mnie to. Zresztą teraz jest koniec roku, to czym się mam zajmować. Oceny wystawione.. Wiem, wiem o co ci chodzi, ale ja się nie zamartwiam.
_________________
; - ((
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-14, 18:43   

Werciaa55 napisa³/a:
Ja siÄ™ wcale nie zamartwiam, nie obchodzi mnie to
Werciaa55 napisa³/a:
CO MAM ROBIC WEDLUG WAS ?
ZERWAC CZY SPROBOWAC POGADAC PONOWNIE ?

Nie wcale...
Werciaa55, posłuchaj starszej koleżanki i wrzuć na luz.
Spotykaj się z koleżankami, wyjdź na plac zabaw, do tego Galaxy, kup misia jak na 13latke przystało i nie myśl :)
A uwierz, że bardzo szybko zapomnisz o tym.
Ostatnio zmieniony przez Nena 2010-06-14, 18:45, w ca³oœci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Mószka 
Panna_M. (;



Imiê: AsieÅ„ka
Wiek: 33
Do³¹czy³a: 05 Mar 2007
Posty: 2329
Sk¹d: CzÄ™stochowa
Wys³any: 2010-06-14, 18:44   

Pierwsza, być może kluczowa sprawa. Ile masz lat?
Według mnie skoro twierdzisz, że go kochasz, ale może nie jesteś jego warta to coś jest nie tak... Kiedy kogoś kochasz, nie ma znaczenia czy ktoś jest 'gorszy' czy 'lepszy', ważna miłość. Raz Cię olewa, a raz jest wspaniały? To jest facet, tak już z nimi bywa. Z resztą oni też mogą mieć swoje humorki i gorsze dni. Każdy człowiek jest zajęty, ma różne dodatkowe zajęcia, dużo nauki i te sprawy. Ale jeśli bardzo mu zależy, na pewno znajdzie chwilkę w ciągu dnia. Nawet tych TYLKO 5 minut. Ale TYLKO może zamienić się w AŻ, bo zobaczysz, że stara się znaleźć nawet chwilkę. :)
_________________
Móha rucha karalucha,
A kieliszek jest bez ucha.
 
 
 
Werciaa55 



Do³¹czy³a: 13 Cze 2010
Posty: 15
Wys³any: 2010-06-14, 21:00   

Nena napisa³/a:
Werciaa55 napisa³/a:
Ja siÄ™ wcale nie zamartwiam, nie obchodzi mnie to
Werciaa55 napisa³/a:
CO MAM ROBIC WEDLUG WAS ?
ZERWAC CZY SPROBOWAC POGADAC PONOWNIE ?

Nie wcale...
Werciaa55, posłuchaj starszej koleżanki i wrzuć na luz.
Spotykaj się z koleżankami, wyjdź na plac zabaw, do tego Galaxy, kup misia jak na 13latke przystało i nie myśl :)
A uwierz, że bardzo szybko zapomnisz o tym.

Skad wiesz , ze mam 13 lat ?! ; /
_________________
; - ((
 
 
 
Nena 



Do³¹czy³a: 19 Lis 2006
Posty: 1743
Wys³any: 2010-06-14, 21:06   

Werciaa55 napisa³/a:
Skad wiesz , ze mam 13 lat ?! ; /

Strzelałam :D

Poza tym, chłopakom starszym niż 14lat mama nie zabrania spacerów do centrum handlowego :D
Ostatnio zmieniony przez Nena 2010-06-14, 21:09, w ca³oœci zmieniany 1 raz  
 
 
 
Werciaa55 



Do³¹czy³a: 13 Cze 2010
Posty: 15
Wys³any: 2010-06-15, 18:06   Hemm .

A tak poza tym , to czemu odwiedzasz forum młodzieżowe, a masz 20 lat. Z tego co wiem pełnoletność osiąga się w 18 latach. A ty masz ponad to. Wiec jestes dorosła, a nie młodzież.
:D
_________________
; - ((
 
 
 
Wyœwietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum
Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group