 |
Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!
|
|
Nienawiść. |
| Autor |
Wiadomo |
Emmari 
wykrzyknik
Imi: Marta
Wiek: 32
Doczya: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skd: wziąć na wino?
|
 Wysany: 2009-08-20, 18:35 Nienawiść.
|
|
|
Przekopałam, nie znalazłam, w razie jakby jednak było, proszę Zielonych o usunięcie.
Do rzeczy... Czym jest dla Was nienawiść? Przeciwieństwem miłości? Złem, czy niczym istotnym? Potraficie nienawidzić? Jeżeli tak - czy macie szacunek do siebie i odwagę, żeby nazwać się dobrym człowiekiem?
A może to uczucie jest Wam obce?
Powiem szczerze, że całe życie byłam pewna, że nie potrafię nikogo nienawidzić. Kiedy jednak okazało się, że jednak potrafię dotarło do mnie, że nie mam prawa nazywać się chrześcijanką.
A jak jest u Was? |
_________________
"Nie boję się obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"
Akurat - O dziewiątce
"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel" |
|
 |
|
 |
Taka jedna
stwór!
Imi: Natalek
Wiek: 37
Doczya: 27 Sty 2007
Posty: 3834
Skd: uć
|
| Wysany: 2009-08-20, 18:40
|
|
|
| Emmari napisa/a: | | Powiem szczerze, że całe życie byłam pewna, że nie potrafię nikogo nienawidzić. Kiedy jednak okazało się, że jednak potrafię dotarło do mnie, że nie mam prawa nazywać się chrześcijanką. |
to najpiękniejsza samokrytyką jaką widziałam  teraz przynajmniej wiesz co musisz zmienić
we mnie nie ma nienawiści do osób, nie mogę powiedzieć żebym komuś źle życzyła (bo tak definiuję nienawiść) ale są sytuacje które mnie wkurzają, wkurza mnie ludzka głupota  ale przechodzi a na stałę to tylko względem zjawisk..też się liczy? nie potrafię kochać głupoty choć wtedy kiedy to okazuję wychodzi ze mnie zarozumialec  ale nie uważam, że jestem złym człowiekiem..ale dobrym chyba też nie |
_________________
 |
| Ostatnio zmieniony przez Anoniman 2009-08-20, 19:42, w caoci zmieniany 1 raz |
|
 |
|
|
Emmari
wykrzyknik
Imi: Marta
Wiek: 32
Doczya: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skd: wziąć na wino?
|
| Wysany: 2009-08-20, 18:45
|
|
|
| Taka jedna napisa/a: | | to najpiękniejsza samokrytyką jaką widziałam teraz przynajmniej wiesz co musisz zmienić |
Jak będę w Łodzi to idziemy na piwo. 
| Cytat: | | we mnie nie ma nienawiści do osób, nie mogę powiedzieć żebym komuś źle rzyczyła (bo tak definiuję nienawiść) ale są sytuacje które mnie wkurzają, wkurza mnie ludzka głupota ale przechodzi a na stałę to tylko względem zjawisk..też się liczy? |
Chyba nie. Myślę, że nie. Każdego coś wkurza. 
| Cytat: | | ale nie uważam, że jestem złym człowiekiem..ale dobrym chyba też nie |
Ja właśnie miałam siebie za dobrego człowieka.  |
_________________
"Nie boję się obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"
Akurat - O dziewiątce
"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel" |
| Ostatnio zmieniony przez Emmari 2009-08-20, 18:46, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Żabka
I'm schisopremic
Imi: Monika
Wiek: 33
Doczya: 11 Lip 2006
Posty: 1893
Skd: Kraków
|
| Wysany: 2009-08-20, 18:56
|
|
|
Nienawiść... Czasami zastanawiam sie czy pewnych ludzi bardziej 'kocham' czy nienawidzę. Nie, nie życze nikomu źle, po prostu pewni ludzie mnie wkurzają, działają na nerwy mam ich dosyć i najchętniej udusiłabym gołymi rękami.
Czym jest nienawiść? Sama nie wiem, czasami czuję wewnętrzną potworną złość na kogoś, wstręt i niechęć, może to jest właśnie to?
Czy potrafię nienawidzieć? W sumie jakby się tak zastanowić to nie mam nikogo kogo całkowicie od początku do końca, bez przerwy bym nienawidziła, źle życzyła i darzyła niechęcią. Ale mam takie 'napady' jak mi ktoś za skórę zbytnio zajdzie... |
_________________
"Nienormalność to normalność, która nie mieści się w normach normalności drugiego człowieka." |
|
|
|
|
|
Anoniman 
Doczy: 10 Pa 2008
Posty: 1257
|
| Wysany: 2009-08-20, 19:43
|
|
|
| Emmari napisa/a: | | Potraficie nienawidzić? |
Owszem. Jak każdy. To po prostu ludzka emocja.
| Emmari napisa/a: | | Czym jest dla Was nienawiść? Przeciwieństwem miłości? Złem, czy niczym istotnym? |
Emocją, jw. Czymś, co czuję do osób, które bardzo mocno dały mi się we znaki, których nie chcę znać ani widzieć na oczy.
| Emmari napisa/a: | | Jeżeli tak - czy macie szacunek do siebie i odwagę, żeby nazwać się dobrym człowiekiem? |
Emocje same w sobie nie są złe. Jednak ktoś pchany nimi może zrobić coś złego. O sobie mogę powiedzieć to co TJ:
| Taka jedna napisa/a: | | nie uważam, że jestem złym człowiekiem..ale dobrym chyba też nie |
Tyle że to raczej nie ma związku z moją nienawiścią.
| Emmari napisa/a: | | Powiem szczerze, że całe życie byłam pewna, że nie potrafię nikogo nienawidzić. Kiedy jednak okazało się, że jednak potrafię dotarło do mnie, że nie mam prawa nazywać się chrześcijanką. |
Chylę czoła przed tobą za to wyznanie. Zaimponowałaś mi. |
| Ostatnio zmieniony przez Anoniman 2009-08-20, 19:43, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36
Doczya: 26 Cze 2006
Posty: 2473
|
| Wysany: 2009-08-20, 20:56
|
|
|
Dla mnie nienawiść to obdarzenie kogoś całą gamą silnych i negatywnych emocji, życzenie mu porażki, nieszczęścia, cierpienia i dokładanie wszelkich starań, aby właśnie tak się stało. Aha, i uważam, że nie jest to chwilowe uczucie; to emocja, którą ludzie nieraz pielęgnują, a którą trudno wyplewić.
Kiedyś wydawało się mi, że byłabym zdolna nienawidzić kogoś, kto mnie mocno skrzywdzi. Teraz już nie jestem tego taka pewna... I zastanawiam się, czy to dobrze, czy źle... |
_________________
'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
|
Emmari
wykrzyknik
Imi: Marta
Wiek: 32
Doczya: 30 Gru 2006
Posty: 578
Skd: wziąć na wino?
|
| Wysany: 2009-08-21, 11:37
|
|
|
| Dei, dobrze. Nienawiść jest cholernie destrukcyjnym uczuciem. Nic nie zmienia, nie poprawia, a niszczy. |
_________________
"Nie boję się obietnic
Nie lękam się zazdrości
Nie dbam o nagrody
Kpię z przyzwoitości"
Akurat - O dziewiątce
"jedna Miłość-jeden Bóg-jeden cel" |
|
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007
Posty: 1675
Skd: z Nibylandii
|
| Wysany: 2009-08-24, 23:58
|
|
|
Nienawiść to pewien etap miłości, też uzależnia w pewien sposób od drugiej osoby, wytrąca z równowagi, silnie pobudza. Dla mnie nienawiść to chęć niszczenia drugiej osoby, zadaniu jej jak największego bólu, triumfu nad nią. Mówię z czysto teoretycznego punktu widzenia, bo nikt jeszcze nie wzbudził we mnie takiego uczucia.
Było trochę sytuacji, w których kilka osób powiedziało mi, że na moim miejscu znienawidziłoby drugą osobę, jednak ja jakoś nie potrafię.
Z drugiej strony nienawiść potrafi też motywować do działania, ale tylko w jednym celu - żeby zaszkodzić tej drugiej osobie. |
_________________
''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
| Ostatnio zmieniony przez Marki 2009-08-25, 10:13, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Asik
hokus pokus czary mary
Imi: Aśka
Doczya: 15 Wrz 2008
Posty: 1371
Skd: dzisiaj tu jutro tam
|
| Wysany: 2009-12-26, 01:11
|
|
|
Dla mnie nienawiść jest pragnieniem czyjejś krzywdy, porażki, a nawet śmierci.
Uczucie, które wyniszcza przede wszystkim osobę nienawidzącą - a zemsta nigdy nie daje pełnej satysfakcji. |
_________________
A ja nie chciałbym tak po prostu przeminąć... |
|
|
|
|
|
Source
Boski Łącznik
Imi: Domin
Doczy: 13 Cze 2008
Posty: 198
Skd: Sora&Naraku
|
| Wysany: 2010-04-13, 16:21
|
|
|
Dla mnie nienawiść jest po części uczuciem bezsilności
np.
nienawidzę dziewczyny za to, że ją kocham ale kochać nie mogę - bardzo irytujące 
po części czystą pogardą dla pewnych zachowań
np.
super mega JP JP JP czy Hellllllloł powiedział plastik -_-
chyba to na tyle, jak coś mi się wspomni to dopisze |
|
|
|
|
|
xacreus2
Doczy: 06 Sty 2024
Posty: 12253
Skd: 323
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
|
| |
|
FAQ
Szukaj
Uytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
