wygląd zewnętrzny czy wewnętrzny ?? |
Autor |
Wiadomo |
lovv
sexi krejzolka.
Wiek: 35 Doczya: 18 Mar 2007 Posty: 167 Skd: ja wiem.
|
Wysany: 2007-03-24, 16:48
|
|
|
50/50
facet nie musi byc super przystojny.
aby mnie zainteresowal i miala z nim wspolne tematy.
a dodam ze mam dziwny gust co to wygladu i wiekszosc facetow, ktorzy mi sie podobaja moje kolezanki uwazaja za brzydali ;'pp |
_________________ Is it 'cos I'm cool? |
|
|
|
|
Kropka...
Wiek: 35 Doczya: 16 Lut 2007 Posty: 138 Skd: Znikąd
|
Wysany: 2007-03-25, 01:34
|
|
|
lovv napisa/a: | mam dziwny gust co to wygladu i wiekszosc facetow, ktorzy mi sie podobaja moje kolezanki uwazaja za brzydali |
Dokładnie! praktycznie zawsze tak mam... tak się zastanawiam czy ja mam jakiś spaczony gust?
A co do tematu to liczy się dla mnie wygląd zewnętrzny, ale w żadnym wypadku nie gra on głównej roli... ważne żebym dobrze czuła się w towarzystwie faceta, żeby była między nami ta iskierka, żeby dało się z facetem na każdy temat...pomilczeć |
_________________ Głęboki upadek prowadzi często do wielkiego szczęścia.
J.W.Goethe |
Ostatnio zmieniony przez Kropka... 2007-03-25, 01:34, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zapominalska [Usunity]
|
Wysany: 2007-03-25, 23:43
|
|
|
wygląd jest ważny, bo to pierwsze co widzimy. nie nosimy przecież tabliczek na szyi z wypisanymi określeniami typu: egoista, romantyk, indywidualista...
po pierwsze nie chodzi o to, żeby ktoś był oh i ah. chodzi o to, żeby robił dobre wrażenie.
ale wygląd jest względny, można go zmieniać.
owszem, patrzę i to często na wygląd, ale tak naprawdę liczy się dla mnie to co ktoś ma w głowie i w sercu.
lovv napisa/a: | mam dziwny gust co to wygladu i wiekszosc facetow, ktorzy mi sie podobaja moje kolezanki uwazaja za brzydali |
u mnie też :) chociaż częściej to mi nie podobają się ich super przystojniacy ^^ |
Ostatnio zmieniony przez zapominalska 2007-03-25, 23:44, w caoci zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
JuKoTo
bitch
Doczya: 31 Mar 2007 Posty: 30 Skd: You're Mind
|
Wysany: 2007-03-31, 19:42
|
|
|
ponad wszystko liczy sie wnetrze Ja lubie ''brzydali'' ^^ sama tez nie naleze do grona fajnych lasek |
|
|
|
|
Tracer666
Imi: Krzysiek
Wiek: 33 Doczy: 13 Maj 2007 Posty: 9 Skd: Puck
|
Wysany: 2007-05-14, 17:32
|
|
|
Mi nie zależy żeby dziewczyna była super modelką itd...
Bo dla mnie liczy się charakter... |
_________________ Nie obiecuję ci wiele...
Bo tyle co prawie nic...
Najwyżej wiosenną zieleń...
I pogodne dni...
Najwyżej uśmiech na twarzy...
I dłoń w potrzebie...
Nie obiecuję ci wiele...
Bo tylko po prostu siebie... |
|
|
|
|
crush
pfk <3
Imi: Kasia
Wiek: 33 Doczya: 13 Maj 2007 Posty: 178 Skd: Pleszew
|
Wysany: 2007-05-14, 18:28
|
|
|
Tracer666, to jestem pełna uznania.
hm, jak dla mnie to tak, nie musi być super, ekstra, plus z wyglądu, ja też taka nie jestem, buu w ogóle lepiej o sobie nie mówić.
ale myślę że żeby gość był ze mną to musi mieć fajne wnętrze i stalowe nerwy, i musi mnie bardzo kochać, bo ja jestem często nie do zniesienia, aa no i musi być wygadany bo ja taka nie jestem.
; ) |
_________________ <3
Cytat: | ...to nie miłość to tylko złudzenie... |
MOJE MYŚLI, MÓJ BLOG Zapraszam ;* |
|
|
|
|
Madame Bovary
Inspiracją być!
Imi: Justyna
Doczya: 07 Maj 2007 Posty: 447 Skd: Kraków
|
Wysany: 2007-05-14, 18:57
|
|
|
Myślę, że człowiek nie musi być super ładny, bo sama nie jestem jakiś cud, ale ważne żeby był zadbany, a z charakteru ciekawy rozmówca, mający własne poglądy i opinie na różne tematy, czyli ogólnie mówiąc ważniejszy jest wnętrze człowieka. |
_________________ O, cieniu mów,
Gdzie kraj mych snów –
Mów, gdzie jest Eldorado? |
|
|
|
|
annoth
slave
Imi: Łukasz
Wiek: 34 Doczy: 30 Sty 2007 Posty: 2683 Skd: Sanok
|
Wysany: 2007-05-15, 19:09
|
|
|
Podświadomie człowiekowi wydaje się że osoby "atrakcyjniejsze" mają więcej do powiedzenia, mają lepszy charakter, własne poglądy i da się z nimi o wszystkim pogadać...
Dlatego ważniejszy jest wygląd wewnętrzny, ale uwagę zwraca się na zewnętrzny. |
_________________ "W annoth'u (...) najbardziej denerwuje mnie jego annothowatość."
mjuzik
Eos napisa/a: | Ech, te baby... gupie . |
|
|
|
|
|
Niepoprawna
Zakochana Złośnica
Imi: Sara
Wiek: 36 Doczya: 24 Maj 2007 Posty: 43 Skd: Święte Miasto
|
Wysany: 2007-05-25, 13:25
|
|
|
Od jakiegoś czasu panuje wręcz moda na stwierdzenie 'wygląd się nie liczy, ważny jest tylko i wyłącznie charakter'. Teoria, teorią - ale jak to ma się do praktyki? Czy nie jest tak, że najpierw selekcjonujemy ludzi na tych ładnych i brzydkich, by dopiero potem z tej pierwszej grupy upatrzyć swojego potencjalnego partnera?
Ja nauczyłam się nie oceniać ludzi po wyglądzie, gdyż sama zawsze byłam tak oceniana. To nie jest tak, że w ogóle nie zwracam uwagi na wygląd drugiej osoby. Tyle że... Kwestię urody rozpatruję w nieco innych kategoriach. Ludzie nie mają wpływu na to, jakimi się urodzili. Pewne wady w wyglądzie można zatuszować, ale generalnie rzecz biorąc nie możemy zmienić tego, jakimi zostaliśmy 'stworzeni'. Dlaczego więc skreślać kogoś za to, że po prostu taki się urodził? Co innego, jeśli ktoś o siebie nie dba... W tym wypadku można go negatywnie ocenić i zaliczyć do tego gorszego grona.
A charakter? Jego wypracowujemy sobie sami i to on powinien być głównym kryterium przy wyborze partnera. To, czy druga osoba podziela nasze pasje. To, czy dobrze się z nią dogadujemy. To, czy tworzymy harmonijną całość.
Jeśli ktoś szuka 'drugiej połówki', która po prostu będzie przy nim ładnie wyglądać jest dla mnie zwykłym prostakiem z zachwianą hierarchią wartości... |
_________________ http://moja_samotnia.glt.pl |
|
|
|
|
Zaheel
Boski prototyp - mutant
Doczya: 10 Sty 2007 Posty: 1675 Skd: z Nibylandii
|
Wysany: 2007-05-25, 21:29
|
|
|
Jeśli chodzi o wybór miedzy charakterem, a wyglądem to nie umiem odpowiedzieć jednoznacznie. Jeśli chodzi o facetów to potrzebne mi to coś. Jedne potrafi ująć mnie swoim poczuciem humoru, a inny pięknymi oczami. To rozpatruje indywidualnie, do każdego z osobna. Wiadomo, że na osoby bardziej urodziwe zwraca się uwagę i chyab u większości ludzi taco mają na początek plusa. Mimo wszytsko staram sienie oceniać na wizus, jednak nie zawsze wychodzi... |
_________________ ''To rewolwer w twojej kieszeni, czy po prostu przyjemnie ci mnie widzieć?"
"Rzeczywistość jest wynikiem braku alkoholu" |
|
|
|
|
Al
Imi: Ala
Doczya: 24 Maj 2007 Posty: 71 Skd: Kraków
|
Wysany: 2007-05-25, 21:32
|
|
|
I wygląd i charakter są ważne.
Tylko się tak mówi 'wygląd się dla mnie nie liczy'.
Ale to nieprawda, każdy z nas patrzy na cechy zewnętrzne. |
_________________ Pinky:Hej Móżdżku, co będziemy robić dziś wieczorem?
Mózg:To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat !
'..śnią od lat, jak zdobyć, jak zdobyć cały świat, świat, świat, świat świat..' |
|
|
|
|
Kya
Imi: Magda
Wiek: 35 Doczya: 27 Maj 2007 Posty: 2516 Skd: Kraków
|
Wysany: 2007-05-27, 13:04
|
|
|
Nie mogę nie patrzeć na wygląd, jeśli to jest pierwsze co w człowieku poznaje...
Ale ogólnie liczy się chyba dla mnie to najmniej, ważne, żeby o sobie jakoś dbać, a reszta to sprawa charakteru. |
Ostatnio zmieniony przez Kya 2007-05-27, 13:09, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imi: Natalek
Wiek: 37 Doczya: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Skd: uć
|
Wysany: 2007-05-27, 13:08
|
|
|
no fakt że to pierwsze...pytanie tylko czy to wystarczy do milości. ODp. Nie
a czy charakter wystarczy? Tak ...jasne, ze byłoby miło gdyby był boski ale bez przesady |
_________________
|
|
|
|
|
Wampirza
Doczya: 25 Maj 2007 Posty: 286
|
Wysany: 2007-05-27, 23:38
|
|
|
To co najpiekniejsze jest nie widoczne dla oczu ale coz na wyglad nie da sie nie patrzec, bo musi w nim byc chocby na nutka kotra da poczatek chemii miedzy dwojka ludzi |
Ostatnio zmieniony przez Wampirza 2007-05-27, 23:39, w caoci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Darkness [Usunity]
|
Wysany: 2007-06-12, 15:37
|
|
|
Jak łatwo się domyślić, gdy poznaję dziewczynę najpierw patrzę na jej wygląd... Jest on bardzo ważny, ale nie najważniejszy... Ważne jest żeby dziewczyna była inteligenta, sympatyczna, miła, rozmowna. Jeśli źle wygląda to nie jest dla mnie jednak jeśli jest piękna, cudowna, ale nadęta, zapatrzona w siebie, napuszona to jest jeszcze gorzej... |
|
|
|
|
|