Przez internet to nie zdrada? |
Autor |
Wiadomość |
Odette
Dołączył: 12 Cze 2012 Posty: 35
|
Wysłany: 2012-06-12, 22:47
|
|
|
Jeśli życie wirtualne przenika do rzeczywistego- jest to zdrada. Zabawami na czacie bym się jednak nie przejmowała, o ile te zabawy nie wyglądałyby tak, że partner robi sobie dobrze przed kamerką. |
|
|
|
|
wolter
Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 45
|
Wysłany: 2012-11-21, 10:02
|
|
|
Zapewne jakieś urozmaicenie, szaleństwo. Cieleśnie nic się nie robi z druga osobą więc można nawet nie mieć wyrzutów sumienia. Jednak moim zdaniem nie powinno mieć to miejsca w stałym związku. |
|
|
|
|
unique
Dołączył: 03 Kwi 2013 Posty: 262
|
Wysłany: 2013-04-03, 13:02
|
|
|
moim zdaniem czy w realu czy przez internet jesli facet szuka dodatkowego towarzystwa to znaczy, ĹĽe jest coĹ› nie w porzÄ…dku albo z nim albo ze zwiÄ…zkiem |
|
|
|
|
zieleniewska
Dołączył: 06 Kwi 2013 Posty: 1
|
|
|
|
|
stalkwas
Dołączył: 07 Kwi 2013 Posty: 1
|
Wysłany: 2013-04-07, 18:32
|
|
|
sweet.talk napisał/a: | Cyberseks jest dla mnie takÄ… samÄ… zdradÄ… jak odbycie stosunku w rzeczywistoĹ›ci.
Sytuacja opisana w temacie jest dla mnie nieco chora. |
tak, dokladnie... |
_________________ http://stal-kwas.pl/ |
|
|
|
|
Effie
Dołączyła: 18 Sty 2012 Posty: 254
|
Wysłany: 2013-04-11, 20:59
|
|
|
Tozalezy czy druga strona o tym wie, jesli tak i to akceptuje, to spoko, lae dla mnie osobiście to niedorzeczne. |
_________________ Życie to walka |
|
|
|
|
pcp
Imię: Maria
Wiek: 45 Dołączyła: 15 Kwi 2013 Posty: 1
|
|
|
|
|
castan99
Wiek: 43 Dołączył: 15 Kwi 2013 Posty: 3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-04-17, 20:01
|
|
|
zdrada... |
_________________ Ano |
|
|
|
|
bzgotk
Wiek: 45 Dołączył: 18 Kwi 2013 Posty: 1
|
Wysłany: 2013-04-18, 10:17
|
|
|
Dla mnie to też by była w mniejszym stopniu, ale zawsze zdrada. |
|
|
|
|
angelomike
Dołączył: 03 Paź 2012 Posty: 37
|
Wysłany: 2013-04-18, 10:33
|
|
|
Raczej nie, chyba że doszłoby do kontaktu osobistego w realu |
|
|
|
|
wolter
Dołączył: 17 Paź 2012 Posty: 45
|
Wysłany: 2013-04-23, 11:46
|
|
|
Pisać można wszystko... Ale wiadomo ze ta ukochana osoba nie chciałaby nawet myśleć o kimś innym a co dopiero jeszcze z nią rozmawiać spotykać się. |
|
|
|
|
jutrzenkainoc
Dołączyła: 10 Maj 2013 Posty: 2
|
Wysłany: 2013-05-10, 14:28
|
|
|
moim zdaniem jeĹĽeli to wykracza poza rozmowÄ™ "co tam", co nowego itd to juĹĽ zdrada |
_________________ http://tdx.com.pl |
|
|
|
|
klekociku
Dołączył: 08 Sie 2013 Posty: 1
|
Wysłany: 2013-08-08, 12:18
|
|
|
no, chyba tak to niestety jest; to tak zwana zdrada psychologiczna czy teĹĽ emocjonalna, ktĂłra kobiety boli o wiele bardziej, niĹĽ ta fizyczna |
|
|
|
|
Nagato
Ciepły :3
Imię: Olivier
Wiek: 32 Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 5 Skąd: PoznaĹ„
|
Wysłany: 2013-08-23, 12:40
|
|
|
Boli boli. Sam kiedyś zrobiłem coś bardzo głupiego i prawie straciłem moja ukochaną, ale na szczęscie była tak zarąbista narzeczoną, że wybaczyła mi wszystko. kochamy sie dalej :3 |
|
|
|
|
felicia
Imię: Felicja
Dołączyła: 21 Lis 2013 Posty: 18
|
Wysłany: 2013-12-04, 09:27
|
|
|
Pewnie, że zdrada. Ale przede wszystkim to poważny znak, że partner nie jest zaspokojony przez drugą połowę, co może oznaczać albo to, że do siebie nie pasują, albo kryzys w związku, bądź zaburzenia psychiczne u partnera |
|
|
|
|
|