|
Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!
|
Białe małżeństwa |
Czy zawarł(a)byś białe małżeństwo? |
Tak |
|
25% |
[ 4 ] |
Nie |
|
75% |
[ 12 ] |
|
G³osowañ: 16 |
Wszystkich G³osów: 16 |
|
|
|
Autor |
WiadomoϾ |
gandi
MASKULISTA
Imiê: NaTaNaEl
Wiek: 45 Do³¹czy³: 28 PaŸ 2010 Posty: 223 Sk¹d: PL północna
|
Wys³any: 2010-11-20, 19:02 BiaÅ‚e małżeÅ„stwa
|
|
|
Pomijając przypadki małżeństw dla obywatelstwa czy uzyskania innych praw małżonka etc, ostatnio nasila się fala ludzi młodych*, którzy ustalają między sobą że po ślubie (często tak jak i przed) nie będą ze sobą współżyć, poza tym obiektywny obserwator stwierdzić może że jest to rodzina bardzo kochających się dwoje osób, pomagających sobie w życiu dnia codziennego.
Co o tym sÄ…dzisz?
*w oparciu o materiały własne od znajomych znajomych |
|
|
|
|
ankaanka
Wiek: 32 Do³¹czy³a: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Sk¹d: BogumiÅ‚owice
|
Wys³any: 2010-11-20, 19:23
|
|
|
OdpowiadajÄ…c na pytanie z ankiety: nie.
Jestem zaznajomiona z tematem i też od znajomych znajomych wiem, że coś takiego naprawdę istnieje ; w pewien sposób ich (ludzi, którzy zawarli "białe małżeństwa")... hm, jak to określić... podziwiam? Chyba ciut złe słowo, ale lepszego nie potrafię znaleźć.
Co do mojej skromnej osoby, to takiego małżeństwa bym nie zawarła. Z prostego powodu - przecież nawet tuż przed przysięgą małżeńską w kościele mamy dialog:
Cytat: | Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy?
Narzeczeni: Chcemy. |
A tak poza tym, to dla mnie w małżeństwie dwoje ludzi powinno być ze sobą najbliżej jak się da. I fizycznie, i psychicznie. O. |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
|
|
|
|
Krystyna
bitch, please
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 16 Lip 2006 Posty: 6281 Sk¹d: z Księżyca
|
Wys³any: 2010-11-20, 19:34
|
|
|
Nie, lubiÄ™ seks.
Jeśli komuś się to podoba czemu nie |
_________________ Ja nie szukam szczęścia, ja je tworzę.
Once you go black, you never go back. |
|
|
|
|
Mietek
:o
Imiê: Andżej
Wiek: 53 Do³¹czy³a: 01 Lis 2007 Posty: 1224 Sk¹d: Åšwiedry
|
Wys³any: 2010-11-20, 19:37
|
|
|
Dla mnie to nic innego jak najzwyklejsza przyjaźń damsko męską. Tylko po co to "formalizować"? |
_________________
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"
"Nasz Bóg jest zazdrosny to na pewno, zazdrosny o moje królestwo z moją królewną"
„ Nie idź przede mnÄ…, nie mogÄ™ nadążyć. Nie idź za mnÄ…, nie mogÄ™ być liderem. Po prostu idź ze mnÄ… i bÄ…dź moim przyjacielem.” |
|
|
|
|
paTrisHa
no i co??
Imiê: Patrycja
Wiek: 37 Do³¹czy³: 19 Lis 2010 Posty: 46 Sk¹d: Warszawa
|
Wys³any: 2010-11-20, 19:51
|
|
|
Mazin napisa³/a: | Nie, lubiÄ™ seks. |
Tak na serio,serio?
Bezsens dla mnie! Po co brać taki ślub? |
_________________ Wolność to nie odrzucenie kompromisów, lecz świadomy wybór i zgoda na wszystkie konsekwencje tego wyboru. -Paulo Coelho
|
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wys³any: 2010-11-20, 20:47
|
|
|
Słowo "fala" kojarzy mi się z dość dużą ilością osób, więc nie wiem, czy jest to odpowiednie słowo...
A tak poza tym. Jestem w stanie zrozumieć ideę białego małżeństwa, ale sama bym się na to nie zdecydowała. Pomijając maksymalną bliskość - psychiczną i fizyczną - z partnerem, o której pisała Anka, po prostu chcę mieć dzieci. Nasze. (bo zaraz wyjdzie możliwość adopcji jak nie sprecyzuję ) |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
gandi
MASKULISTA
Imiê: NaTaNaEl
Wiek: 45 Do³¹czy³: 28 PaŸ 2010 Posty: 223 Sk¹d: PL północna
|
Wys³any: 2010-11-20, 22:39
|
|
|
ankaanka napisa³/a: | przecież nawet tuż przed przysiÄ™gÄ… małżeÅ„skÄ… w koÅ›ciele mamy dialog:
Cytat: | Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy?
Narzeczeni: Chcemy. |
|
a jeśli małżonkowie są innego wyznania chrześcijańskiego lub innej religii bądź zgoła są ateistami?
(swoją drogą to perfidny katolicyzm, przymuszać z góry dwojga ludzi, brr) |
|
|
|
|
Taka jedna
stwór!
Imiê: Natalek
Wiek: 37 Do³¹czy³a: 27 Sty 2007 Posty: 3834 Sk¹d: uć
|
Wys³any: 2010-11-20, 22:48
|
|
|
gandi napisa³/a: | a jeÅ›li małżonkowie sÄ… innego wyznania chrzeÅ›cijaÅ„skiego lub innej religii bÄ…dź zgoÅ‚a sÄ… ateistami? | nie znam ateistów trwajÄ…cych w czystoÅ›ci (jeÅ›li już powoÅ‚ujemy siÄ™ na znajomych znajomych) i na pewno by tak tego nie nazwali. Każdy w gÅ‚Ä™bi serca musi sobie przedstawić powody dla którego tak postÄ™puje. Ateista ma mniejsze pole wyboru. Nie liczÄ…c zaawansowanego wieku, kalectwa etc. gdzie może po prostu nie być ochoty na współżycie tylko gÅ‚Ä™boka potrzeba wsparcia. AteiÅ›cie trudniej uzasadnić życie w czystoÅ›ci, trudniej ugruntować w moralnoÅ›ci ponieważ biaÅ‚emu małżeÅ„stwu nie przyÅ›wiecajÄ… racjonalne powody, ale wiara
no i nigdy w życiu. Jestem zwierzęciem i chcę się rozmnażać |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Taka jedna 2010-11-20, 22:48, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ankaanka
Wiek: 32 Do³¹czy³a: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Sk¹d: BogumiÅ‚owice
|
Wys³any: 2010-11-20, 23:18
|
|
|
Taka jedna napisa³/a: | biaÅ‚emu małżeÅ„stwu nie przyÅ›wiecajÄ… racjonalne powody, ale wiara |
A no właśnie, dlatego też znów będę się odwoływać do wiary:
Perfidny katolicyzm? Przymuszać? Ksiądz Ci pod kołdrę zaglądał nie będzie, nie bój się. Poza tym przyznać muszę, przytoczone przeze mnie pytanie i odpowiedź mogą być pominięte, ale robi się to w szczególnych przypadkach typu starszy wiek małżonków lub np. kalectwo. No i do tego w pytaniu mamy słowa "przyjąć" i "którym was Bóg obdarzy", a nie "jeśli nie spróbujecie mieć własnych dzieci to nie pójdziecie do nieba bo to grzech śmiertelny". Nie! Bo akurat jeśli o dzieci chodzi to naturalne metody (do których gdy się dwoje ludzi stosuje, działają, i mówię to nie o "kalendarzyku małżeńskim" który zazwyczaj prawie nic nie daje) są przez Kościół uznawane. Pominę kwestię z Księgi Rodzaju 1, 28. Jak dla mnie po prostu (a mam to przekonanie po moim tacie) małżeństwo od rodziny różni się tym, że pojawia się dziecko (a jak dla mnie tak jak naturalnym następstwem narzeczeństwa jest małżeństwo, tak naturalnym następstwem małżeństwa powinna być rodzina). Idee białego małżeństwa są może i w pewnej szufladce mojego rozumu szlachetne (czy jak to nazwać), ale osobiście nie są mnie w stanie przekonać do wcielenia tego w moje życie. |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
Ostatnio zmieniony przez ankaanka 2010-11-20, 23:20, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
gandi
MASKULISTA
Imiê: NaTaNaEl
Wiek: 45 Do³¹czy³: 28 PaŸ 2010 Posty: 223 Sk¹d: PL północna
|
Wys³any: 2010-11-20, 23:54
|
|
|
Taka jedna napisa³/a: | biaÅ‚emu małżeÅ„stwu nie przyÅ›wiecajÄ… racjonalne powody, ale wiara | A jeÅ›li przyÅ›wiecajÄ…? Np. racjonalny powód - nie być samotnym.
ankaanka napisa³/a: | Jak dla mnie po prostu (a mam to przekonanie po moim tacie) małżeÅ„stwo od rodziny różni siÄ™ tym, że pojawia siÄ™ dziecko (a jak dla mnie tak jak naturalnym nastÄ™pstwem narzeczeÅ„stwa jest małżeÅ„stwo, tak naturalnym nastÄ™pstwem małżeÅ„stwa powinna być rodzina). | (Biedny tata.) To małżeÅ„stwo rodzinÄ… nie jest? Ba, nawet narzyczeÅ„stwo już jest aktem przyjmowania do rodziny!
A co jeszcze powiedzieć o ludziach obcych (niespokrewnionych), którzy są przyjmowani do rodziny jako "ciocie", "wujkowie"?? Więzy krwi niczego nie przesądzają o przynależności (bądź nie) do rodziny, patrz: "rodzina radia maryja"
Małżeństwo to zdecydowanie rodzina, czy z dzieckiem czy bez! |
Ostatnio zmieniony przez gandi 2010-11-21, 00:08, w ca³oœci zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
ankaanka
Wiek: 32 Do³¹czy³a: 28 Maj 2006 Posty: 2660 Sk¹d: BogumiÅ‚owice
|
Wys³any: 2010-11-21, 00:25
|
|
|
gandi napisa³/a: | (Biedny tata.) |
Więc ja też jestem biedna. Jakoś mi z tą biedą dobrze.
gandi napisa³/a: | WiÄ™zy krwi niczego nie przesÄ…dzajÄ… o przynależnoÅ›ci (bÄ…dź nie) do rodziny, patrz: "rodzina radia maryja" |
Po 1) oczywiście że nie - patrz: adopcje. Idąc tym tropem "ciocie" i "wujkowie" to też w jakimś stopniu rodzina. Po 2) Rodzina Radia Maryja jest rodziną tylko z nazwy. W praktyce jest to po prostu wspólnota ludzi o podobnych poglądach.
I akurat nie przekonasz mnie, że małżeństwo to już cała rodzina. Tzn nie wiem, może muszę uściślić, że chodzi mi o tą najbliższą rodzinę, która razem żyje, funkcjonuje, zna się na wylot, codziennie zmaga się z jakimiś problemami lub cieszy z tych samych rzeczy. Samo małżeństwo to oczywiście bardzo, bardzo dużo, ale to nie cała rodzina jeszcze... Rozumiem, że możesz się ze mną nie zgadzać, naprawdę, jestem tego w pełni świadoma. Ale mojego zdania nie zmienisz. Rodzina to dla mnie rodzice+dziecko/dzieci i kropka. |
_________________ "-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/ |
|
|
|
|
gandi
MASKULISTA
Imiê: NaTaNaEl
Wiek: 45 Do³¹czy³: 28 PaŸ 2010 Posty: 223 Sk¹d: PL północna
|
Wys³any: 2010-11-21, 09:31
|
|
|
ankaanka napisa³/a: | IdÄ…c tym tropem "ciocie" i "wujkowie" to też w jakimÅ› stopniu rodzina. | Jakim prawem dzielisz ludzi? Rodzina to rodzina. (JesteÅ› razistkÄ…?)
ankaanka napisa³/a: | Rodzina Radia Maryja jest rodzinÄ… tylko z nazwy. W praktyce jest to po prostu wspólnota ludzi o podobnych poglÄ…dach. | Oj, z tymi "podobnymi pogladami" też różnie bywa (jak to w rodzinie) a czy tylko z nazwy, to nie wiem, jednak potrafiÄ… bezintersownie sobie pomagać (trafiÅ‚em kiedyÅ› u nich w radiu na takÄ… audycjÄ™, chyba za 10 dziesiÄ…ta leci). [spotkaÅ‚aÅ› ich, czy lecisz tylko ze stereotypu?]
ankaanka napisa³/a: | I akurat nie przekonasz mnie, że małżeÅ„stwo to już caÅ‚a rodzina. Tzn nie wiem, może muszÄ™ uÅ›ciÅ›lić, że chodzi mi o tÄ… najbliższÄ… rodzinÄ™, która razem żyje, funkcjonuje, zna siÄ™ na wylot, codziennie zmaga siÄ™ z jakimiÅ› problemami lub cieszy z tych samych rzeczy. Samo małżeÅ„stwo to oczywiÅ›cie bardzo, bardzo dużo, ale to nie caÅ‚a rodzina jeszcze... (...) Rodzina to dla mnie rodzice+dziecko/dzieci i kropka. | Czyli w małżeÅ„stwie (upoÅ›ledzonej rodzinie?) wg Cb nie ma: "wspólnego życia, funkcjonowania, znania siÄ™ na wylot, codziennego zmagania siÄ™ z jakimiÅ› problemami lub cieszeniem siÄ™ z tych samych rzeczy"?? Nie zgadzam siÄ™.
Więc czym jest małżeństwo (nazwa instytucjonalna), jeśli nie [najbliższą] rodziną (nazwa emocjonalna)?? |
Ostatnio zmieniony przez gandi 2010-11-21, 09:54, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wys³any: 2010-11-21, 12:32
|
|
|
Z socjologicznego punktu widzenia małżeństwo jest rodziną. (;
Wydaje mi się, że Anka po prostu przedstawia, czym dla niej jest rodzina i jaką rodzinę ona chce mieć w przyszłości. Zresztą, ja się z nią zgadzam - nie wyobrażam sobie, że w rodzinie, którą stworzę z moim partnerem nie będzie dzieci. (;
A odnośnie tej samotności - samotnym można być też w rodzinie, można nie być samotnym i nie być w żadnym związku partnerskim (a mieć bliską więź psychiczną z innymi ludźmi), więc dla mnie to nie jest powód, żeby zawierać związek małżeński. |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
gandi
MASKULISTA
Imiê: NaTaNaEl
Wiek: 45 Do³¹czy³: 28 PaŸ 2010 Posty: 223 Sk¹d: PL północna
|
Wys³any: 2010-11-21, 13:28
|
|
|
Deirdre ja też chciałbym w rodzinie, którą stworzę z partnerką, mieć dzieci przykład z samotnością, był naprędki...
poza tym nie trzeba współżyć żeby mieć dzieci...można strzykawką zastapić prącie hi,hi jeśli ona tak chce.. |
Ostatnio zmieniony przez gandi 2010-11-21, 17:51, w ca³oœci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Deirdre
prywatne chmury (;
Wiek: 36 Do³¹czy³a: 26 Cze 2006 Posty: 2473
|
Wys³any: 2010-11-21, 15:31
|
|
|
Obie napisałyśmy, że owszem jesteśmy w stanie sobie wyobrazić białe małżeństwa, ale same byśmy takiego zawrzeć nie chciały, więc przytyk z wyobraźnią jest nie na miejscu.
Skoro zgadzasz się z przykładem o samotności, to podaj inny racjonalny powód, proszę. (; |
_________________ 'a co to za miłość? kobieta potrzebuje gotówki, futer, brylantów i romantyzmu. a nie tylko romantyzmu!' |
|
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach Nie mo¿esz za³±czaæ plików na tym forum Mo¿esz ¶ci±gaæ za³±czniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|