Forum Dyskusyjne Strona Gwna Forum Dyskusyjne
dla wszystkich!

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UytkownicyUytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Białe małżeństwa

Czy zawarł(a)byś białe małżeństwo?
Tak
25%
 25%  [ 4 ]
Nie
75%
 75%  [ 12 ]
Gosowa: 16
Wszystkich Gosw: 16

Autor Wiadomo
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2010-11-21, 15:37   

gandi napisa/a:
Jakim prawem dzielisz ludzi? Rodzina to rodzina. (Jesteś razistką?)

Dzielę ludzi z nazwy. Emocjonalnie nie kwestionuję ich "rodzinnych" relacji. I nie, nie jestem rasistką.
gandi napisa/a:
[spotkałaś ich, czy lecisz tylko ze stereotypu?]

Spotkałam, słuchałam audycji. Wciąż twierdzę, że to wspólnota.
gandi napisa/a:
Czyli w małżeństwie (upośledzonej rodzinie?) wg Cb nie ma: "wspólnego życia, funkcjonowania, znania się na wylot, codziennego zmagania się z jakimiś problemami lub cieszeniem się z tych samych rzeczy"?? Nie zgadzam się. :P

Aaahhhhggrrrr! :P Nie o to mi chodziło. Pisałam jaką rodzinę miałam na myśli we wcześniejszych postach, w której skład nieodłącznie wchodzi oczywiście małżeństwo, więc w małżeństwie też to musi być (małżeństwo niczym fundament). Ale cała rodzina (dom) to jeszcze cały parter, wykończenie, dach itd... Reasumując:
Deirdre napisa/a:
Wydaje mi się, że Anka po prostu przedstawia, czym dla niej jest rodzina i jaką rodzinę ona chce mieć w przyszłości.

No właśnie.
gandi napisa/a:
poza tym nie trzeba współżyć żeby mieć dzieci...można strzykawką zastapić prącie hi,hi jeśli ona tak chce..

Do tego już się odwoływać teraz nie będę, bo cały czas obracam się w kategoriach wiary katolickiej, która w.w. sprawę odrzuca ;)
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
gandi 
MASKULISTA



Imi: NaTaNaEl
Wiek: 45
Doczy: 28 Pa 2010
Posty: 223
Skd: PL północna
  Wysany: 2010-11-21, 18:05   

ankaanka napisa/a:
gandi napisa/a:
poza tym nie trzeba współżyć żeby mieć dzieci...można strzykawką zastapić prącie hi,hi jeśli ona tak chce..
Do tego już się odwoływać teraz nie będę, bo cały czas obracam się w kategoriach wiary katolickiej, która w.w. sprawę odrzuca ;)
A kiedy obracasz się w kategoriach Własnego Sumienia? :P Poza tym to nie chodzi o korzystanie z nasienia od anonimowego dawcy jak to jest w in-vitro, zresztą i katolicyzm się przełamie..dziś słyszałem, że biskup Rzymu przyznał możliwość używania prezerwatyw...

Aha, rodzina to nie wspólnota?! Nie rozumiem Cb..



Poza tym co do Białego Małżeństwa ma wiara?? W jakim sensie?
 
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2010-11-22, 13:15   

gandi napisa/a:
A kiedy obracasz się w kategoriach Własnego Sumienia?

Cały czas. A przynajmniej staram się, bo nie tyle że chcę być katoliczką, co katoliczką świadomą i myślącą ;)
gandi napisa/a:
Poza tym to nie chodzi o korzystanie z nasienia od anonimowego dawcy jak to jest w in-vitro

że HĘ?! przy in-vitro dawca nie musi być anonimowy, często jest to współmałżonek... :|
gandi napisa/a:
zresztą i katolicyzm się przełamie..dziś słyszałem, że biskup Rzymu przyznał możliwość używania prezerwatyw...

nie znam sprawy, nie wypowiem się, poza tym kolejny offtop (generalnie to mam wrażenie że większości moich wypowiedzi to lekki "offtop na temat" :P )
gandi napisa/a:
Aha, rodzina to nie wspólnota?! Nie rozumiem Cb..

Przekręcasz, albo przynajmniej nie rozumiesz: każda rodzina to oczywiście wspólnota, ale nie każda wspólnota to rodzina.
gandi napisa/a:
Poza tym co do Białego Małżeństwa ma wiara?? W jakim sensie?

W sensie motywacji, pobudek itd. I przyznaję, po części obracam się w kategoriach ludzi wierzących pod tym względem, bo nie znam nikogo (nawet z opowiadań) kto myślałby o białym małżeństwie i był niewierzący.
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
gandi 
MASKULISTA



Imi: NaTaNaEl
Wiek: 45
Doczy: 28 Pa 2010
Posty: 223
Skd: PL północna
  Wysany: 2010-11-22, 18:54   

ankaanka napisa/a:
gandi napisa/a:
Poza tym co do Białego Małżeństwa ma wiara?? W jakim sensie?
W sensie motywacji, pobudek itd.
Przepraszam, a jakie to motywacje i pobudki są? Czemu zaraz mieszać to z wiarą?? Nie rozumiem.
 
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2010-11-22, 19:06   

Patrzę na to podobnie (podkreślam - podobnie, nie tak samo) jak na krucjatę: To forma wyrzeczenia, żeby jednocześnie być bliżej Boga, jak też przez to wspomóc duchowo innych ludzi, np. (przykład pierwszy z brzegu) prostytutki, żeby nie tylko się za nie modlić, ale też poprzez trwanie w czystości po ślubie dodatkowo się za nie wstawiać u "tego co na górze".
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
gandi 
MASKULISTA



Imi: NaTaNaEl
Wiek: 45
Doczy: 28 Pa 2010
Posty: 223
Skd: PL północna
  Wysany: 2010-11-22, 19:58   

ankaanka napisa/a:
Patrzę na to podobnie (podkreślam - podobnie, nie tak samo) jak na krucjatę: To forma wyrzeczenia, żeby jednocześnie być bliżej Boga, jak też przez to wspomóc duchowo innych ludzi, np. (przykład pierwszy z brzegu) prostytutki, żeby nie tylko się za nie modlić, ale też poprzez trwanie w czystości po ślubie dodatkowo się za nie wstawiać u "tego co na górze".
Aby to czynić wystarczy wstąpić do zakonu/klasztoru i zostać zakonnicą/zakonnikiem... Ale żeby zaraz białe małżeństwo wiązać z krucjatą (wiarą)?


hm, z drugiej zaś strony, przychodzi mi też (właśnie teraz) taki przykład, że może (przynajmniej niektóre) przypadki białych małżeństw, to związek dwojga ludzi gdzie oboje bądź jedno jest o orientacji homoseksualnej...więc stąd brak współżycia przy jednoczesnej wzajemnej miłości platonicznej i wspólnym rozliczaniu podatków, itp - jak myślicie, dobry racjonalny powód?? :)
Ostatnio zmieniony przez gandi 2010-11-22, 20:07, w caoci zmieniany 2 razy  
 
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2010-11-22, 23:05   

gandi napisa/a:
Aby to czynić wystarczy wstąpić do zakonu/klasztoru i zostać zakonnicą/zakonnikiem... Ale żeby zaraz białe małżeństwo wiązać z krucjatą (wiarą)?


Swoje wszystkie wypowiedzi skwituję jednym stwierdzeniem: Jedni ludzie są powołani do życia jako księża/siostry zakonne itd, inni do życia w małżeństwie z dziećmi, inni w samotności. Więc może po prostu, najzwyczajniej, niektórzy są powołani do życia w białym małżeństwie i tyle.

gandi napisa/a:
oboje bądź jedno jest o orientacji homoseksualnej...więc stąd brak współżycia przy jednoczesnej wzajemnej miłości platonicznej i wspólnym rozliczaniu podatków, itp - jak myślicie, dobry racjonalny powód??

Dla mnie nie, ale dla innych - możliwe. W tym momencie piszę o ludziach o najprawdopodobniej skrajnie różnym poglądzie na wiele spraw ;)
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
ankaanka 



Wiek: 32
Doczya: 28 Maj 2006
Posty: 2660
Skd: Bogumiłowice
Wysany: 2010-11-22, 23:12   

BTW, naprawdę chyba skończe tu się już wypowiadac, bo zaczynam pisać coraz bardziej jak dewotka :P
_________________
"-Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
-Co to jest słoń?
-Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia."
/Terry Pratchett - Równoumagicznienie/
 
 
 
Prince 


Wiek: 40
Doczy: 30 Gru 2009
Posty: 63
Skd: Poznań
Wysany: 2011-01-29, 22:18   

A ja mam takie pytanko- jeśli w małżeństwie nie ma żadnych stosunków płciowych natomiast jest mizianie, petting oraz pieszczoty francuskie to czy takie małżeństwo jest białe?
 
 
 
Kya 



Imi: Magda
Wiek: 35
Doczya: 27 Maj 2007
Posty: 2516
Skd: Kraków
Wysany: 2011-01-29, 22:36   

Zabawnie się czytało dyskusję- gdy Dei ucięła gandiemu wątek z tym, jaki może być powód brania takiego małżeństwa poza wiarą i wycofał się z argumentu o strachu przed samotnością, zgrabnie pomijając pytanie o inne powody, a sam jednocześnie szpilił i łapał za słówka w dyskusji Anię ;)

A w samym temacie- być może są ludzie, którzy tak żyją i są w pełni szczęśliwi bez oszukiwania siebie i innych mówiąc, ze nic im nie brakuję. Ja sobie samej siebie w takim czymś nie wyobrażam i jestem na tyle bezwstydna, żeby powiedzieć, że seks w każdym związku powinien być superważną kwestią, co można wywnioskować chociażby po tym, ile małżeństw rozstających się podaje za powód nieudane życie seksualne...
 
 
 
Mietek 
:o



Imi: Andżej
Wiek: 53
Doczya: 01 Lis 2007
Posty: 1224
Skd: Świedry
Wysany: 2011-01-30, 17:09   

Prince napisa/a:
A ja mam takie pytanko- jeśli w małżeństwie nie ma żadnych stosunków płciowych natomiast jest mizianie, petting oraz pieszczoty francuskie to czy takie małżeństwo jest białe?


Nie wydaje mi się.

Białe małżeństwo polega raczej na całkowitym odcięciu się od tego typu przyjemności, jest to po prostu miłość platoniczna, coś jak najwspanialsza przyjaźń.
Poza tym oral, to jak sama nazwa wskazuje też seks - "seks oralny".
Widać takie związki stają ponad cielesnością i stawiają na duchową stronę egzystencji.
Właśnie na tym polega wyjątkowość tego zjawiska, bo ile osób potrafi w pełni zapanować nad najbardziej prymitywnymi instynktami i dobrowolnie pozbawić się seksu i wszystkich niuansów z nim związanych?
_________________

"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"

"Nasz Bóg jest zazdrosny to na pewno, zazdrosny o moje królestwo z moją królewną"

„ Nie idź przede mną, nie mogę nadążyć. Nie idź za mną, nie mogę być liderem. Po prostu idź ze mną i bądź moim przyjacielem.”
 
 
 
Linka 



Wiek: 37
Doczya: 30 Pa 2010
Posty: 113
Wysany: 2011-01-31, 19:49   

Kya napisa/a:
Ja sobie samej siebie w takim czymś nie wyobrażam i jestem na tyle bezwstydna, żeby powiedzieć, że seks w każdym związku powinien być superważną kwestią, co można wywnioskować chociażby po tym, ile małżeństw rozstających się podaje za powód nieudane życie seksualne...


Wiesz, powiedzenie w sądzie, że było nieudane pożycie seksualne jest wygodne. Przynajmniej nie trzeba prać brudów.
 
 
 
Eos 
boska jak diabli



Imi: Justyna
Wiek: 34
Doczya: 14 Lis 2006
Posty: 3112
Skd: Łódź
Wysany: 2011-01-31, 20:34   

Ech, pewno gdybym kochała na śmierć i życie, to tak. Co zrobić z tą miłością, gupia taka.
_________________
Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się!
 
 
 
Kya 



Imi: Magda
Wiek: 35
Doczya: 27 Maj 2007
Posty: 2516
Skd: Kraków
Wysany: 2011-01-31, 22:00   

Linka tu nie chodzi o to, co ludzie w sądzie mówią, ale też co mówią prywatnie, jak odpowiadają w ankietach. O tym po prostu jak to w życiu wygląda ;) Nawet jeśli część ludzi mówi tak tylko z wygody, to zakładając, że mimo tego 1/3 to faktycznie rozstanie z powodu nieudanego pożycia to i tak dalej jest dużo. Seks też jest formą miłości i ja się oszukiwać nie będę- nie spełniałabym się w 100% w związku, w którym nie byłoby seksu. (chodzi oczywiscie o poważny związek a nie jakąś przelotną znajomość, żeby mi nikt zaraz nie zarzucał...)
 
 
 
lapicaroda 
berzerkerka



Wiek: 34
Doczya: 10 Maj 2009
Posty: 443
Skd: Ciemny Dół
Wysany: 2011-04-02, 13:15   

Z zachowania ''czystości'' przed ślubem bierze się większość łóżkowych problemów w małżeństwach. Dla mnie absurdem jest to, że najpierw wymaga się czystości przed ślubem, co nie daje okazji na dotarcie się, a później nagle wymaga się ''spełnienia małżeńskiego obowiązku'', czyli zazwyczaj =żona zagryzająca zęby i wbijająca twarz w poduszkę. Cieszę się, że obecnie odchodzi się od takiej ciemnoty.
Tyle o punkcie widzenia ze strony religii.
W temacie seksu jestem poza tym hedonistką i nie rozumiem pozbawiania się przyjemności z własnej woli. :D
_________________
She never shoots her gun.She only keeps it just for fun.
 
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Nie moesz zacza plikw na tym forum
Moesz ciga zaczniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group