Forum Dyskusyjne

[Krystyna]

Dziewczyny używacie szminki? błyszczyk? Wszystko na raz? Polecicie coś?

I pytanie do facetów: czy uważacie, że pomalowane usta są bardziej seksowne? Czy nie zwracacie na to uwagi?

Kilka dni temu mieliśmy małe party na chacie, i jakoś zaczęliśmy gadać o szminkach i błyszczykach i wszyscy faceci, dosłownie WSZYSCY stwierdzili, że wręcz nie znoszą gdy kobieta ma pomalowane usta szminką, aczkolwiek uważają, że usta pomalowane błyszczykiem są seksi. ;d

[Nena]

Szminek nie lubię, wolę błyszczyki najlepiej te bezbarwne, albo delikatnie różowe. Ma on jednak jedną wadę, nie cierpię jak czasami włosy się mi przyklejają do niego Szminka znów kojarzy mi się ze starszą panią.

[Kya]

mi szminka wysusza usta. poza tym jakoś nawet nigdy nie szukałam takiej, której kolor by mi pasował, wolę błyszczyki

[MĂłszka]

[Ĺťabka]

Nie używam ani jednego, ani drugiego. Jeśli już to tylko pomadka ochronna. Czasami jak mi coś odwali to użyję błyszczyka, ale zdarza się to bardzo rzadko i w sumie jest na chwilę bo zaraz obliżę usta albo zniknie po jakimś całusie.

[ankaanka]

Mam tak jak Żabka - pomadek mogę używać przez cały rok. Błyszczyków już rzadziej. Szminek nie lubię, raz próbowałam szminką się maźnąć, to szybciej ją zmywałam niż się malowałam

[Asik]

Szminki nigdy nie używałam i w najbliższym czasie nie mam zamiaru tego zmieniać.
Natomiast nie rozstaję się z pomadką ochronną, na którą czasami nakładam odrobinę błyszczyku.

[annoth]

[Krystyna]

akurat wszyscy hetero byli ^^ i w wieku 27+ ;d

[annoth]

no to się po prostu nie znają

[doopek]

Po mojemu szminka na ustach ładnie wygląd, oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio dobrana do ubioru i makijażu. Ta Pani wyżej wybrała wg mnie zbyt bladą czerwień. Ogólnie szminka raczej przebija błyszczyk. Ten z kolei ma dobrze smakować na ustach dziewczyny, podkreślając jej urok i słodkość. Kiedy wpadnie Ci w objęcia taka właśnie skromna i fajna dziewczynka, a wasze wargi złączą się w namiętnym pocałunku... mniam! Do dopiero combo łamiące wszelkie emocje.

[Eos]

Ostatnio uwielbiam mocno podkreślone usta czy to na brąz, czy na śliwkę, czy na czerwień. Ale oczywiście maluję się tak na specjalne okazje, bo na co dzień najzwyczajniej w świecie jest to niewygodne. Zostawia wszędzie ślady, włosy się kleją, ściera się i trzeba poprawiać. A ja nie lubię się przemęczać w kwestii urody.

Więc na co dzień lubię tak :



A "od święta" tak :






Swoją drogą ciekawa sprawa, przeprowadzę debatę wśród swoich chłopaków co myślą o szminkach ;d .

[buds417]

ja już mogę powiedzieć, że mój woli błyszczyki, bo lepszy mają smak:D jakoś jeszcze o żadnej szmince nie powiedział, że jest ok i mogę jej używać. tutaj nie decyduje kolor i czy pasuje do cery, makijażu itd, tylko czy dobrze smakuje....faceci

[annoth]

[annoth]

Nie znoszę gdy dziewczyna ma pomalowane usta szminką. Jest wtedy tak cholernie seksowna że to jest nieporozumienie.